Nagły wzrost obrotów

Skwar · **Napisane:** 2011-06-06 23:39:30

Powiedzmy ze jest taka sytuacja: ciepły dzień, suchy asfalt, FZS'a rozgrzana na podwórku około 10 minut, wyjeżdzam i po około 1 km odkręcam ostrzej manetkę( pow 7 tyś.) obroty gwałtownie rosną a prędkość bez zmian. Sprawdzałem i dzieje sie tak na pierwszych 3 biegach (4-6 nie sprawdzałem)
Po paru km problem ustaje.
Pytanie: czy nie ma się czym martwić bo to poprostu nie rozgrzana tylna oponka, czy np sprzęgło sie ślizga lub jakieś inne pomysły :?:

Ada · **Napisane:** 2011-06-06 23:39:30

Dark Templar · **Napisane:** 2011-06-07 01:28:21

Mechanikiem nie jestem, ale mój stan wiedzy Twoje sprzęgło właśnie kończy swój żywot. Taki wzrost obrotów nie połączony z przyspieszaniem motocykla to typowy objaw ślizgania się sprzęgła. W mojej fazie było podobnie. Regulacja sprzęgła pomogła na krótko. W końcu musiałem pogodzić się z myślą, że tarcze sprzęgłowe odsłużyły swoje i pora wymienić je na nowe. Po wymianie tarcz i sprężyn problem zniknął jak za dotknięciem magicznej różdżki :lol: Podobnie jak pewna ilość gotówki w portfelu :lol:

stoodent1 · **Napisane:** 2011-06-07 07:47:21

Sprzęgło daje o sobie znać najpierw na najwyższych biegach tj. 6.

Czemu? Ponieważ sprzęgło największą pracę wykonuje na najwyższych przełożeniach.
Na biegu pierwszym 1 obrót korbowodu przekłada się na ok pół obrotu walka zdawczego co skutkuje potężną mocą pozwalającą na spalenie gumy, wykonanie weelie czy powerslide'a.

Na biegu 6 jeden obrót korbowodu przekłada się na 1,2 obroty zdawczego i prędzej puści docisk w sprzęgle niż opona co skutkuje tzw "ślizganiem się sprzęgła"...

Żeby było jasne piszę obrazowo nie wyliczam dokładnie obrotów bo nie nam przed oczami zestopniowania poszczególnych biegów ;)

Koniecznie sprawdź biegi 4,5,6 bo jeżeli ślizga na na 1-3 to wyższe wogóle nie pracują jak należy.

moje pytanie:
-olej właściwy?
-do sprzęgła było kiedyś zaglądane?
-może było wymieniane i od razu spalone?
-duży luz na klamce?
-nie masz zwyczaju trzymać ręki na sprzęgle?

Skwar · **Napisane:** 2011-06-07 08:44:28

stoodent1 napisał(a):

moje pytanie:
-olej właściwy?
-do sprzęgła było kiedyś zaglądane?
-może było wymieniane i od razu spalone?
-duży luz na klamce?
-nie masz zwyczaju trzymać ręki na sprzęgle?

- olej świeżo wymieniony motulowski (przed wymianą było podobnie)
-szczerze to nie zaglądałem do sprzęgła
- luz na klamce z tego co na forum wyczytałem to spokojnie mieści się w normie
- wątek z łapką na sprzęgle też odpada

Hmm jeżeli faktycznie sprzęgło by się kończyło to czy to normalne żę problem by z znikał po paru km??
Na wyższych biegach spróbuje jak tylko będzie okazja.

Kudłaty · **Napisane:** 2011-06-07 08:55:34

Prawdopodobnie na wyższych nie odkręcałeś...
Jeśli przejdziesz się z plecaczkiem to wtedy ślizganie sprzęgła objawia się ze zdwojoną siłą, nawet przy zwykłym wyprzedzaniu...

Też tak miałem i też wyszło mi że tarcze (ew sprężyny) do wymiany.

Nemmo · **Napisane:** 2011-06-07 10:18:43

Łuki tez tak mial, ze na poczatku sie slizgalo a po kilku km efekt ustepowal albo zmniejszal sie. Sprzeglo sie skonczylo i tyle :)

Skwar · **Napisane:** 2011-06-07 16:22:18

No to przynajmniej wiem na czym stoję, a jak bed jezdził na tym około tygodnia góra 2 to mogę jeszcze coś uszkodzić, czy po prostu tarcze się skończą :roll:

Kudłaty · **Napisane:** 2011-06-07 18:11:07

Przez taki czas nie powinno się nic uszkodzić - ale przy dłuższej jeździe i zdarciu tarcz może się okazać że uszkodzisz przekładki między tarczami - i będziesz miał większe koszty... Dodatkowo komfort jazdy na ślizgającym się sprzęgle jest żaden.

Skwar · **Napisane:** 2011-06-07 22:27:27

Podziekował wszystkim :beer:
Nie ma co pisać tylko trzeba składać do kupy i :moto:

Skwar · **Napisane:** 2011-06-24 21:46:05

Po wymianie tarcz i sprężyn problem nie tylko nie znikł ale też sie nasilił. Jakieś pomysły, może sprężyny są za słabe :?

zelatur · **Napisane:** 2011-06-24 21:54:54

moze jakis regulacji zabraklo?;p robiles sam czy dawales do serwisu?

Skwar · **Napisane:** 2011-06-25 19:51:16

Dałem do mechanika po rozmowie z nim przez telefon stwierdzil ze w poniedziałek mam podjechać to coś na to zaradzi, a teraz jestem uziemniony bo nie chce tak jezdzić zeby nowych tarcz nie przypiec :?

Skwar · **Napisane:** 2011-06-29 18:42:10

No i po problemie :D okazało się że popychacz jakoś się zblokował i wymagał regulacji. Teraz jest wszystko oki 8)
Pozdrawiam i miłego :moto:

Nagły wzrost obrotów

Fazer - Forum główne

Tuning i Mechanika

Fazer - Forum główne

Tuning i Mechanika

Kto przegląda forum