Problem z gaźnikami- FZS 1000 04r

Rosa94 · **Napisane:** 2015-08-06 14:31:38

Witajcie

Postanowiłem zająć się gaźnikami i ku mojemu zdziwieniu wszystkie pływaki były ustawione na ok 8mm. W serwisówce jak byk stoi że mają być na 12,5-13,5mm. Tak więc ustawiłem na 13. Efekt tego jest taki, że moto dostaje za dużo paliwa, zalewa się, strasznie strzela z wydechu i generalnie nie nadaje się do jazdy. Czy to możliwe, że poziom pływaka powinien być ustawiony na ok 9mm? Trochę paranoja, bo w książce serwisowej jest jasno napisane....

Ada · **Dołączył(a):**2011-10-03 **Posty:** 714

kamin · **Napisane:** 2015-08-07 12:41:32

Zaworek [zaworki] paliwowy nie trzyma i tyle :) Jak ustawisz pływaki na 8 mm to poziom paliwa jest wyższy niż na 13, może coś sie zacina? rozbierz i sprawdż, bo coś jest ''nie halo'' :)

ddamiann · **Napisane:** 2015-08-10 19:59:16

Zakładam,że źle je ustawiłeś, prawdopodobnie przed ustawieniem były dobrze. Trzeba mierzyć do najwyższego punktu pływaka i gaźniki nie mogą leżeć odwrócone, tylko mają być podparte tak,żeby nie wciskać zaworka, pływaki mają się lekko oprzeć.

Rosa94 · **Napisane:** 2015-08-14 16:13:34

Dziękuję za odpowiedzi panowie. Gaźniki odwróciłem tak, aby pływaki były podparte. Mierzyłem od krawędzi komory do najwyższego punktu pływaka. Stąd to zdziwienie bo paliwa było ewidentnie za dużo. Dziś odbieram moto od mecha, i mam nadzieję, że poradzi sobie z tym problemem. Wiem wiem, mógłbym sam zrobić. Jednak wyciąganie i (co gorsza) wkładanie gaźników w fzs 1000 jest drogą przez mękę :)

ddamiann · **Napisane:** 2015-08-14 16:34:33

To napisz czy mechanik poprawił wszystko i co powiedział o całej regulacji :)

Rosa94 · **Napisane:** 2015-08-15 02:04:09

Okazało się, że luzy były spore, wymienił 4 płytki zaworowe. W dodatku zajął się gaźnikami, wyczyścił je i ustawił normalny poziom pływaków. Co do zmian:

- strzela w wydech mniej niż przed regulacją, jednak strzelanie nie ustąpiło, dalej jest spore przy schodzeniu z obrotów gdy już są niskie

- gdy wrzucę jedynkę i puszczę sprzęgło, by toczył się bez gazu to zaczyna szarpać, nie ma płynnej jazdy. Ta kwestia się nie zmieniła. Myślę, że warto zajrzeć do przedniej zębatki, może brakuje kilku zębów :O Lub na samo sprzęgło...

- osiągi spoko, na jedynce lecę 120km/h i jeszcze nie odcina zapłonu

- dalej muszę użyć manetki by odpalił na zimnym silniku, na ciepłym pali ładnie (czy to normalne?)

Z moich wniosków to na razie tyle. W sumie jestem ciut rozczarowany. Liczyłem, że przestanie szarpać i będzie z niego jeszcze lepsza rakieta, jednak cena za usługę była rozsądna. Zapłaciłem 460zł za zawory + gaźniki.

Liczę na Wasz komentarz co do całej tej operacji. Nie wiem czy to normalne by trzeba było posługiwać się manetką do odpalenia zimnego silnika. Pozdrowienia :)

kamin · **Napisane:** 2015-08-15 08:50:22

Ja też muszę dodać gazu jak zimny jest :) Przy innych motocyklach którymi jeździłem to był objaw zbyt bogatej mieszanki, w FZS1000 wiele osób tak ma więc nie przejmował bym się bardzo - a jak spalanie - w normie? nie żre zbyt łapczywie? Co do szarpania to przyczyną może być zbyt duży luz łańcucha luzy na zabieraku tylnej zębatki, fazer jest wrażliwy na zużyty napęd.
A w wydech to moto strzela na przelotowym tłumiku, mój też strzela przy schodzeniu z obrotów :) jak jest nieszczelność na dolocie np. króćce, nieszczelny wydech - też potrafi sobie prykać.

Problem z gaźnikami- FZS 1000 04r

Fazer - Forum główne

Tuning i Mechanika

Fazer - Forum główne

Tuning i Mechanika

Kto przegląda forum