Forum Motocykli Yamaha :: Suche smarowanie łańcucha

...Lancuch byl o przebiegu nieznanym... Ogniwa ciezko chodzily niektóre...

Mam teraz urzadzenie Kettenmax do czyszczenia ale jeszcze nie podpialem i nie wiem czy uzyc nafty

Już idę sprawdzić... idę... idę... o ja pier* jak zimno, 3stopnie :shock: otwieram garaż... już wiem... wracam... wracam... już jestem :D
PM Xeramic - Ceramic synthetic chain spray
MANUFACTURED BY PETROMARK AUTOMOTIVE CHEMICALS BV - HOLLAND

Mam teraz urzadzenie Kettenmax do czyszczenia ale jeszcze nie podpialem i nie wiem czy uzyc nafty czy czyscidla do lancuchow.

...Kup sobie S100 od Kettena...Naprawdę polecam...

jak już wszyscy poniszczycie napędy to jakoś tanio postaram się nowe załatwić;)

całkiem niezłe jest czyścidło motula C1 ale szybko się kończy

Rozumiem że macie łańcuchy na spinkę jeżeli gdybacie czy nie moczyć go całego w nafcie, ja np. uznaję tylko zakuwanie łańcuchów, więc kąpiele odpadają

A co do czyszczenia to pędzelek, nafta - 20 minut roboty i wygląda jak nówka sztuka...

Ja w ogóle nie czyszczę łańcucha. Przejechałem na nim prawie 20 k km, a wcześniejszy właściciel nie wiem ile. Tak sie zastanawiam jaki jest sens babrania się przy czyszczeniu? Chyba tylko estetyczny?

Autor:	MarcinJ [ 2014-09-23 20:10:03 ]
Tytuł:	Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH
Juz wyjasniam. Lancuch byl o przebiegu nieznanym. Kupiony wraz z moto. Ogniwa ciezko chodzily niektore, nie byl nierownomiernie wyciagniety. Moczylem troche w pojemniku z nafta a potem szmata i czyszczenie. Po zalozeniu grziiit grziiit.

Autor:	Daray Avahus [ 2014-09-23 20:29:09 ]
Tytuł:	Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH
MarcinJ napisał(a): ...Lancuch byl o przebiegu nieznanym... Ogniwa ciezko chodzily niektóre... Skoro tak, to nie wiadomo co on przeżył, ale wiadomo, że nikt go wcześniej raczej nie pieścił... myślę zatem, że nie mamy jeszcze podstaw, aby obawiać się nafty :idea: MarcinJ napisał(a): Mam teraz urzadzenie Kettenmax do czyszczenia ale jeszcze nie podpialem i nie wiem czy uzyc nafty Nie spisywałbym jej na straty, pomimo Twoich złych doświadczeń

Autor:	Siojek [ 2014-09-23 20:31:40 ]
Tytuł:	Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH
Daray Avahus napisał(a): Już idę sprawdzić... idę... idę... o ja pier* jak zimno, 3stopnie :shock: otwieram garaż... już wiem... wracam... wracam... już jestem :D PM Xeramic - Ceramic synthetic chain spray MANUFACTURED BY PETROMARK AUTOMOTIVE CHEMICALS BV - HOLLAND Kup sobie S100 od Kettena którego urządzenie ma MarcinJ nie będziesz żałował ja nie znam tego smarowidła co ty masz więc się nie wypowiadam ale wiem jaki syf zostawiał Castrol Racing a jak jest po S100. Naprawdę polecam tylko trzeba mu dać 10 min spokoju po smarowaniu żeby odparował. MarcinJ napisał(a): Mam teraz urzadzenie Kettenmax do czyszczenia ale jeszcze nie podpialem i nie wiem czy uzyc nafty czy czyscidla do lancuchow. Stary szkoda że o tym nie wiedziałem wcześniej, nie kupowałbym szczotki do łańcuchów za dwadzieścia parę blach a do czyszczenia nafta może też być spokojnie. A tamten łańcuch był do wymiany a ty jeszcze go wymoczyłeś naftą, nafta dostała się pod ringi i rozcieńczyła smar w ogniwach. Czyścić naftą jak najbardziej ale moczyć nie bardzo.

Autor:	MarcinJ [ 2014-09-23 20:45:14 ]
Tytuł:	Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH
OK. To w weekend, jak pogoda będzie nie taka jaką bym chciał, zaryzykuję i walnę naftą i Kettenmaxem łańcuch - zobaczymy co z tego wyjdzie.

Autor:	Daray Avahus [ 2014-09-23 21:29:30 ]
Tytuł:	Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH
Siojek napisał(a): ...Kup sobie S100 od Kettena...Naprawdę polecam... Najpierw dam szansę suchemu WURTH'owi. Zamówiłem już zmywacz i smar. Najpierw wymyję wszystko naftą, potem potraktuję łańcuch zmywaczem i smarowanko. Jak się WURTH nie sprawdzi, będzie S100 - dzięki za wskazówki

Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/

Suche smarowanie łańcucha - WURTH https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=22&t=17039	Strona 2 z 3

Autor:	taz1612 [ 2014-09-23 21:37:09 ]
Tytuł:	Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH
jak już wszyscy poniszczycie napędy to jakoś tanio postaram się nowe załatwić;)

Autor:	MarcinJ [ 2014-09-23 21:39:01 ]
Tytuł:	Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH
taz1612 napisał(a): jak już wszyscy poniszczycie napędy to jakoś tanio postaram się nowe załatwić;) Zakupy grupowe - lista? :)

Autor:	Daray Avahus [ 2014-09-23 21:42:18 ]
Tytuł:	Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH
taz1612 napisał(a): jak już wszyscy poniszczycie napędy to jakoś tanio postaram się nowe załatwić;) To się nazywa przyjaciel drużyny - trzymam za słowo :D

Autor:	taz1612 [ 2014-09-23 22:13:17 ]
Tytuł:	Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH
co 5 osoba z listy za pół ceny :) sorry za odbiegnięcie od tematu całkiem niezłe jest czyścidło motula C1 ale szybko się kończy

Autor:	Siojek [ 2014-09-25 20:41:44 ]
Tytuł:	Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH
taz1612 napisał(a): całkiem niezłe jest czyścidło motula C1 ale szybko się kończy Castrola czyścidło dobre ale też się szybko kończy więc wolę naftę :) tylko wiadomo trochę więcej pracy :)

Autor:	DominWK [ 2014-09-26 09:33:12 ]
Tytuł:	Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH
Rozumiem że macie łańcuchy na spinkę jeżeli gdybacie czy nie moczyć go całego w nafcie, ja np. uznaję tylko zakuwanie łańcuchów, więc kąpiele odpadają A co do czyszczenia to pędzelek, nafta - 20 minut roboty i wygląda jak nówka sztuka... Sam osobiście sprawdzałem sporo smarowideł, najgorszym był Castrol O-R, teraz testuję Nigrina i powiem wam że jest świetny, koszt 20zł w Auchan Poczytajcie opinie na jego temat, może warto: http://www.moto-opinie.info/?action=sho ... duktu=1324

Autor:	pango [ 2014-09-26 12:54:15 ]
Tytuł:	Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH
promocja na suchy smar,tylko koszt wysylki spory

Autor:	Viper [ 2014-09-26 12:58:42 ]
Tytuł:	Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH
Ja w ogóle nie czyszczę łańcucha. Przejechałem na nim prawie 20 k km, a wcześniejszy właściciel nie wiem ile. Tak sie zastanawiam jaki jest sens babrania się przy czyszczeniu? Chyba tylko estetyczny?

Autor:	Siojek [ 2014-09-26 20:50:59 ]
Tytuł:	Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH
DominWK napisał(a): Rozumiem że macie łańcuchy na spinkę jeżeli gdybacie czy nie moczyć go całego w nafcie, ja np. uznaję tylko zakuwanie łańcuchów, więc kąpiele odpadają Niekoniecznie odpadają :) raz moczysz połowę później drugą połowę da się - osobiście odradzam moczenie :) . Wątpię żeby mieli na spinki bo to niezbyt bezpieczne DominWK napisał(a): A co do czyszczenia to pędzelek, nafta - 20 minut roboty i wygląda jak nówka sztuka... Popieram i tak samo robię poza tym to jedna z przyjemności pogrzebania przy swojej maszynie :) ale takie urządzenie jak Kettenmax super byłoby posiadać :) Viper napisał(a): Ja w ogóle nie czyszczę łańcucha. Przejechałem na nim prawie 20 k km, a wcześniejszy właściciel nie wiem ile. Tak sie zastanawiam jaki jest sens babrania się przy czyszczeniu? Chyba tylko estetyczny? A chociażby dlatego że: 1. producent zaleca co 500 km 2. bo brud i piach nagromadzone potrafią skutecznie obniżyć żywotność i jakość łańcucha - może i przejechałeś ale jak dostały zębatki i skrzynia bo ciężko uwierzyć że ten łańcuch jeździ równomiernie po takim dystansie bez czyszczenia i nie stanęły jakieś ogniwa 3. Bo ładnie i schludnie wyglada moto czyste z nieubabranym łańcuchem i zębatkami - tak Estetyka :)

Strona 2 z 3	Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/

Autor:	MarcinJ [ 2014-09-26 22:23:26 ]
Tytuł:	Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH
A własnie - jak to jest z rolkami? Bo osobiście świecące się rolki wyglądają bardzo ładnie na czystym moto, ale one przecież oznaczają, że są suche... :confused2: