Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2014-09-21 23:45:19 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2014-09-17 08:14:40
Posty: 14
Lokalizacja: zachodniopomorskie, Biały Bór
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 Fazer
Powiem Wam szczerze, że mam już serdecznie dosyć tego łańcuchowego syfu. Ślizgacz, komora przedniej zębatki, łańcuch, felga, wahacz - wszystko unurane w lepkiej mazi, która tylko czeka, aby przykleić do siebie wszystko co napotka :evil:

Założyłem nowy zestaw napędowy, przejechałem na nim jakieś 2tkm i skłaniam się do przetestowania suchego smarowania. Przekonują mnie produkty WURTH'a, tak więc zacząłem dzisiaj szperać za zestawem "Zmywacz" + "HHS Drylube". Mam do Was dwa pytania:
  • 1. Czy poniższy zmywacz nie zeźre x-ringów
  • 2. Skąd taka różnica w cenie? Inna zawartość WURTH'a w WURTH'cie na polski rynek?

[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-09-21 23:45:19 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2014-09-22 09:15:36 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2014-05-13 13:15:53
Posty: 210
Lokalizacja: Witonia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 1000
Nie chcę Cię w błąd wprowadzić, ale istnieje coś takiego jak produkty na rynki wschodnie... To tak jak z proszkami do prania - ta sama nazwa ale cena niższa i skład też inny i po ''naszych'' jakoś dziwnie szybko się materiały w praniu niszczą i kolory bledną... Ja chyba wolał bym więcej zapłacić :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-09-22 11:13:46 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2010-09-27 10:32:49
Posty: 727
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Czarna
sprawdz na etykecie jake zawiera rozpuszczalniki?
moze byc tez zapis,ze " nie uszkodza gumy"
caramba robi zmywacz bez acetonu -jakby troche mniej skuteczny,ale gumy ne zepsujesz.
z chemii wurtha,ktora uzywalem,zawsze bylem zadowolony.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-09-22 11:20:50 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2010-08-13 11:38:35
Posty: 962
Lokalizacja: Lublin
Płeć: Mężczyzna
Ten zmywacz na 90% zniszczy ringi w łańcuchu, większość brake cleanerów ma tak silne żrący skład że niszczą nawet sporo plastików, o gumie nie mówiąc. Albo może inaczej- jeśli ich nie uszkodzi, to jako zmywacz do hamulców jest bezużyteczny...
Do łańcuchów z o/x ringami tylko czyściki dedykowane do tego, nie kosztują dużo, a jednocześnie zejdzie smar i łańcuchowi nic się nie stanie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-09-22 22:54:25 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2014-09-17 08:14:40
Posty: 14
Lokalizacja: zachodniopomorskie, Biały Bór
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 Fazer
wojtek_lbn napisał(a):
Ten zmywacz na 90% zniszczy ringi w łańcuchu...Do łańcuchów z o/x ringami tylko czyściki dedykowane do tego...

Obawiam się, że masz rację :roll:
Jest tutaj taka mała sprzeczność, bo z jednej strony potrzebujemy silnie odtłuszczonej powierzchni, aby HHS zadziałał, ale gumki łańcuchowe o/x odmówią współpracy. Jeśli nie odmówią, to z kolei mamy średnio przygotowane podłoże pod HHS :?
Może trochę za bardzo roztrząsam rzeczy małej wagi, z drugiej strony, warto rozprawić się z mitami... może dobre, suche smarowanie moto-łańcucha nie istnieje :cry:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-09-22 23:23:42 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2014-08-24 13:21:08
Posty: 73
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZ6 2005r
Kolego wojtek_lbn czy używasz lub używałeś tego środka? Podejrzewam że nie, bo w innym razie nie pisałbyś takich bzdur. Ja kupuję w bańkach po20l. To jest bardzo dobry zmywacz, używam dziennie 1-2 litry w warsztacie dosłownie do wszystkiego. Czas schnięcia to parę sekund, nigdy nie zdąży wejść w reakcje z plastykiem czy gumą. Przelewam w kanki ciśnieniowe litrowe z ręczną pompką.
NP:
-zabrudzone piachem śruby traktuje zmywaczem, wszystko ładnie spływa po czym penetrant
-rozlany olej, płyny, środki - psikamy zmywaczem po czym suszymy sprężonym powietrzem 2-3 sek
-dużo części nie wkładam do myjki bo po potraktowaniu zmywaczem są od razu czyste i suche
-dekle zaworów czy miski olejowe, wystarczy przemyć zmywaczem gdzie po chwili są czyste, suche i co najważniejsze gotowe do nakładania silikonu i montażu
-odtłuszczanie tarcz hamulcowych i sprzęgłowych
Takich przykładów można pisać dziesiątki. Tym bardziej jak najbardziej mogę preparat polecić do przemycia łańcucha. Po paru sekundach będzie czysty i suchy i gotowy do nałożenia świeżego smaru.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-09-22 23:57:58 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2010-08-13 11:38:35
Posty: 962
Lokalizacja: Lublin
Płeć: Mężczyzna
popiolek4, spójrz jeszcze raz na to co napisałem. Jeśli jest to typowy break cleaner, tak jak na tym zagranicznym opakowaniu to nie widzę szans dla gumy przy kontakcie, bo te środki z założenia są bardzo ostre (tak jak np carb cleanery)- w końcu mają zmyć każde zabrudzenie z tarcz hamulcowych, gaźników itp. Natomiast jeśli jest to zmywacz uniwersalny, jak na polskim opakowaniu, to mówimy już o zupełnie innym środku chemicznym tak naprawdę... Dlaczego jedno jest mieszane z drugim jeśli chodzi o nazewnictwo- nie wiem.
Do Wurtha mam zaufanie bo sam czasem korzystam z ich wyrobów, ale tego akurat nie używałem i nie wypowiadam się jako użytkownik. Co nie zmienia faktu że nie odważyłbym się sprawdzać jak zareaguje na to łańcuch.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-09-23 12:32:49 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2014-09-17 08:14:40
Posty: 14
Lokalizacja: zachodniopomorskie, Biały Bór
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 Fazer
Doczytałem, że ten po prawej, czyli Uniwersalny, jest na bazie nafty. Nie mam jednak potwierdzenia, że jest bezpieczny dla gumek.

A może po prostu wrzucę go do nafty :geek: ta pięknie usuwa syf wszelaki, a potem odtłuszczę jeszcze środkiem do mycia silników, wysuszę i HHS Drylube :idea:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-09-23 13:52:16 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2010-08-13 11:38:35
Posty: 962
Lokalizacja: Lublin
Płeć: Mężczyzna
Daray Avahus napisał(a):
jest na bazie nafty. Nie mam jednak potwierdzenia, że jest bezpieczny dla gumek.

Jeśli na bazie nafty to bezpieczny. (nawiasem mówiąc- nie jest break cleanerem w takim razie ;) )W przeciwieństwie do czystej nafty bo
Daray Avahus napisał(a):
A może po prostu wrzucę go do nafty

Osobiście mi się nie zdarzyło mimo jej użycia, ale wiem że zdarzało się że po kąpieli w nafcie łańcuch zaczynał chrobotać, hałasować...
Po co kombinować zasadniczo, skoro można użyć czyścika do łańcuchów? 20-30zł za puszke, nawet całej nie zużyjesz, a przynajmniej bez strachu o łańcuch...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-09-23 14:13:54 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2013-04-24 15:00:41
Posty: 458
Lokalizacja: Ruda Śląska
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6S Blue 06
[/quote]
Osobiście mi się nie zdarzyło mimo jej użycia, ale wiem że zdarzało się że po kąpieli w nafcie łańcuch zaczynał chrobotać, hałasować... [/quote]

Mnie się to przytrafiło - od tamtego czasu jadę na czyścikach w puszkach do łańcuchów :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-09-23 16:18:13 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2014-09-17 08:14:40
Posty: 14
Lokalizacja: zachodniopomorskie, Biały Bór
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 Fazer
wojtek_lbn napisał(a):
...Osobiście mi się nie zdarzyło mimo jej użycia...

A zamaczałeś cały łańcuch czy tylko czyściłeś szmatką, pędzlem?
MarcinJ napisał(a):
...Mnie się to przytrafiło...

Innymi słowy, nafta przedostała się przez ringi i rozcieńczyła smar w środku... tak myślę. A mocno zniszczony (stary) był ten łańcuch przed kąpielą?

Tak drążę temat, bo naczytałem się już wielu teorii w temacie smarowania łańcucha i stosunkowo często (również w książkach serwisowych motocykli) wypływa duet:
- nafta - do czyszczenia
- olej silnikowy/przekładniowy - do smarowania (delikatnie)

Jednego jestem już pewien, odstawiam spraye do smarowania, bo strasznie syfią i łapią brud na łańcuch.

Korci mnie duet z początkowego wpisu, czyli suche smarowanie i czyszczenie jakimś zmywaczem (tu nawet wychodzi na to, że przytoczony zmywacz byłby OK). Zdaję sobie sprawę z faktu, że takie podejście do tematu jest przede wszystkim wygodne, niekoniecznie najlepsze. Zmywacz mocno łańcuch odtłuści, wysuszy, a smar w sprayu niekoniecznie musi wszędzie dotrzeć.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-09-23 19:27:43 
Moderator globalny

Dołączył(a): 2012-04-20 21:21:46
Posty: 556
Lokalizacja: WWE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Galaxy S10 :P
Obecne moto: Kocio
Daray a powiedz jakiego smarowidła w puszce używałeś bo jak np. Castrola to rozumiem poirytowanie też tak miałem. Chłopaki z forum polecili mi S100 i prawie w ogóle nie pryska na wahacz czysty. Do czyszczenia nafta i szczoteczka do łańcucha.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-09-23 19:39:31 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2013-04-24 15:00:41
Posty: 458
Lokalizacja: Ruda Śląska
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6S Blue 06
Lancuch caly w nafcie swietlnej z Castoramy wykapalem i sie popsul.
Mam teraz urzadzenie Kettenmax do czyszczenia ale jeszcze nie podpialem i nie wiem czy uzyc nafty czy czyscidla do lancuchow.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-09-23 19:45:49 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2014-09-17 08:14:40
Posty: 14
Lokalizacja: zachodniopomorskie, Biały Bór
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 Fazer
Siojek napisał(a):
Daray a powiedz jakiego smarowidła w puszce używałeś...

Już idę sprawdzić... idę... idę... o ja pier* jak zimno, 3stopnie :shock: otwieram garaż... już wiem... wracam... wracam... już jestem :D

PM Xeramic - Ceramic synthetic chain spray
MANUFACTURED BY PETROMARK AUTOMOTIVE CHEMICALS BV - HOLLAND


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-09-23 19:51:12 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2014-09-17 08:14:40
Posty: 14
Lokalizacja: zachodniopomorskie, Biały Bór
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 Fazer
MarcinJ napisał(a):
Lancuch caly w nafcie swietlnej z Castoramy wykapalem i sie popsul...

Ale powiedz mi dwie rzeczy:
- czy łańcuch był już mocno zniszczony przed kąpielą,
- wrzuciłeś go do nafty i od razu myłeś, czy leżał tam dłużej...

Bo wiesz, w tym wszystkim ważne są szczegóły. Za chwilę w świat pójdzie, że nafta rozwala łańcuchy, a np. było tak, że łańcuch miał lat 12, wcześniej wyczyszczony był z "grubszego" szczotką drucianą (może nawet na wiertarce), ringi zmasakrowane i sru na 24 do nafty :D
Oczywiście to tylko taki sobie dramatyczny, wesoły scenariusz :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
Administracja forum: admin@motocykl.org