Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Suche smarowanie łańcucha - WURTH https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=22&t=17039 |
Strona 3 z 3 |
Autor: | Viper [ 2014-09-26 22:56:20 ] |
Tytuł: | Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH |
Siojek napisał(a): Viper napisał(a): Ja w ogóle nie czyszczę łańcucha. Przejechałem na nim prawie 20 k km, a wcześniejszy właściciel nie wiem ile. Tak sie zastanawiam jaki jest sens babrania się przy czyszczeniu? Chyba tylko estetyczny? A chociażby dlatego że: Cytuj: 1. producent zaleca co 500 km Zaleca smarowanie, ale nie ma słowa o czyszczeniu Cytuj: 2. bo brud i piach nagromadzone potrafią skutecznie obniżyć żywotność i jakość łańcucha - może i przejechałeś ale jak dostały zębatki i skrzynia bo ciężko uwierzyć że ten łańcuch jeździ równomiernie po takim dystansie bez czyszczenia i nie stanęły jakieś ogniwa Jeździ równomiernie, uwierz na słowo, jak nie to zapraszam do oględzin. Cytuj: 3. Bo ładnie i schludnie wyglada moto czyste z nieubabranym łańcuchem i zębatkami - tak Estetyka :) To mogę zrozumieć, mnie na tym nie zależy. Moto jest zadbane, a jesli łancuch ma trochę za duzo smaru na sobie to ... :P |
Autor: | Siojek [ 2014-09-28 17:29:09 ] |
Tytuł: | Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH |
Viper napisał(a): Zaleca smarowanie, ale nie ma słowa o czyszczeniu Wybacz Viper ale ja przeczytałem instrukcję obsługi D. I. D. i cytuję: "Smarowanie: Łańcuch motocyklowy musi być regularnie smarowany aby zapobiec przedwczesnemu zużyciu Łańcuch O-ringowy lub X-ringowy powinien być smarowny co 300 -400 km i zawsze po jeździe w deszczu. Łańcuch napędowy powinien być myty naftą. Nie wolno myć łańcucha O-ringowego lub X-ringowego za pomocą myjek ciśnieniowych[Karcher], rozpuszczalnikami lub benzyną..." Koniec cytatu :) To powinno rozwiać wasze wątpliwości :) Daję odnośnik do instrukcji DID-a w PDF http://www.motor-land.com.pl/data/pdf/did.pdf |
Autor: | Viper [ 2014-09-29 23:02:38 ] |
Tytuł: | Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH |
Jasne, wierzysz we wszystko co jest napisane :?: Ja smaruję łańcuch co drugie tankowanie, lub po jeździe w deszczu/myciu. Przeżył ponad 20 k km, a może więcej i nie wykazuje cech kwalifikujących go do wymiany natychmiastowej. Mam kilka opakowań środków do mycia łańcucha, ale używam ich tylko na koniec sezonu gdy moto idzie na zimową odstawkę i konserwację. Nie mam zamiaru przekonywać nikogo do mojej wersji, u mnie się sprawdza. Jak ktoś lubi grzebać w smarach i ma na to czas niech czyści łańcuch co 300 km. Ja wolę ten czas spędzić na jeździe, lub przy innych przyjemnościach. Mój czas jest dla mnie cenniejszy niż czysty łańcuch. p.s. mając kilka pojazdów na parkingu i pieszcząc je w ten sposób, musiałbym poświęcić na ich obsługę przynajmniej jeden dzień w tygodniu :shock: |
Autor: | Siojek [ 2014-09-30 20:09:07 ] |
Tytuł: | Re: Suche smarowanie łańcucha - WURTH |
Twój łańcuch i twoja sprawa, cieszę się że z Tobą że masz tak żywotny łańcuch może to ZVMX. Viper napisał(a): Jasne, wierzysz we wszystko co jest napisane Nie, po prostu staram się w miarę możliwości stosować się do zaleceń producenta, ja czyszczę łańcuch co 500-600 km (czasem i 1000 jak nie mam czasu) przy myciu moto i po jeździe w deszczu. Pozdro :) |
Strona 3 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |