Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Wyświetlacz zmiany biegów
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=22&t=17427
Strona 8 z 17

Autor:  morf&na [ 2018-08-16 16:38:31 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

sorki, ja fz6 i popychacz sprzęgła mam z prawej strony moto, a popychacz biegów z lewej właśnie przy przy zębatce zdawczej. Byłem przekonany, że tu fzs 600 jest tak samo. Cóż, widzę sam wycinek

Autor:  RadekF [ 2018-08-17 08:15:38 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

Spoko, jest tak jak napisał kolega Klepa.
Po kilkukrotnej regulacji linka sprzęgła oraz ustawianiem wodzika na wieloklinie doszedłem do stanu, który miałem przed montowaniem wskaźnika czyli 1,N,2,3 wskakuje na postoju i zgaszonym silniku bez żadnego problemu, aby wrzucić 4,5,6 każdorazowo muszę wykonać ruch napędem (kołem lub zębatka) tak, aby tryby w skrzyni się ruszyły delikatnie i wtedy bieg wskakuje bez problemu. Podczas jazdy oczywiście się tego nie odczuwa. Uznaje to za prawidłowość, ze względu na to, że tak samo miałem z poprzednia Yamaha. Byłem z nią u mechaniora, który powiedział ze tak ma być bo to urok Yamahy....
Jeżeli ktoś w FZS 600 ma inaczej - może zmienić cały zakres bez problemu stojąc w miejscu to proszę o info:)

Druga kwestia (przepraszam za OT) jest taka, ze dostałem PW od jednego z użytkowników, na temat nakrętki zębatki zdawczej, która podobno się odkręca...
Moja jest ori, oraz zaklepana podkładka/blaszka która jest pod nią.
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia lub info o odkrecajacej się nakrętce?

Reasumując, polecam wyświetlacz biegów od Robgie, bo jest super zrobiony i montaż nie jest trudny. Potrzebne kilka gwozdzikow 1,2mm, dwa wiertła 1mm oraz 4mm, podstawowe umiejętności obsługi lutownicy. Do izolacji użyłem masy plastycznej Pattex bez zawartości h2o, wiec teoretycznie (praktycznie również) nie przewodzi prądu. To sprawdziłem osobnym testem:) koszt narzędzi potrzebnych do montażu to ok 40 zł. Teraz tylko kwestia odpowiedniego poprowadzenia kabla i umieszczenia samego wyświetlacza.

Autor:  klepa [ 2018-08-17 10:25:40 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

To, że nie wszystkie biegi wchodzą na nieodpalonym silniku to normalne ;]. Tak jak ci napisałem na PW ta nakrętka lubi się odkręcić, jest to znana wada fabryczna, zalecam wymianę na szerszą, na forum jest o tym wątek, wystarczy poszukać.

Autor:  misiakw [ 2018-08-17 10:39:35 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

klepa, aż tak źle nie jest. ma podkładkę zabezpieczającą - nie znam nikogo komu z taką zaklepaną podkładką by spadłą nakrętka. bez niej i owszem, spadały, nawet mi. tak więc warto o tym wiedzieć i zerknąc co jakis czas, ale nie widzę sensu robić aż takiej paniki że na widok zdjęcia z nakrętką odrazy podnosić alarm. Tym bardziej ze stara i nowa różnią się jedynie grubością (nowsza jest grubsza, przez co ma więcej zwojów) a np. na podstawie tego zdjęcia nie jestem w stanie określić czy tam stara czy już nowa nakrętka jest. tak więc bez takiej paniki!

Autor:  RadekF [ 2018-08-17 10:58:09 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

klepa
Czytałem ten wątek o nakrętkach:) i tez na innym forum gdy zmieniałem napęd w poprzednim moto. Uznałem, że zostawiam jak jest bo i tak nie byłem w stanie jej ruszyć względna siłą za pomocą krótkiego klucza, wiec zaklepalem z powrotem i jest jak było:)

Co nie zmienia faktu ze german to chyba tawot stosował do smarowania łańcucha... wniosek wysunięty na podstawie ilości gęstej mazi która była wszędzie... a pod doklem była sodoma i gomora do tego stopnia ze nie mogłem znaleźć czujnika luzu:)

Autor:  misiakw [ 2018-08-17 11:27:52 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

RadekF napisał(a):
Co nie zmienia faktu ze german to chyba tawot stosował do smarowania łańcucha... wniosek wysunięty na podstawie ilości gęstej mazi która była wszędzie... a pod doklem była sodoma i gomora do tego stopnia ze nie mogłem znaleźć czujnika luzu:)



ten sam tawok który ty bedziesz stosował. w tym miejscu smar się zbiera i tyle. co jakić czas (raz-dwa w sezonie) bierzesz patyk, zdejmujesz dekiel, wydłubujesz i zakłądasz ponownie.

Autor:  RadekF [ 2018-08-17 11:50:19 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

Wiem, dlatego odpuściłem chirurgiczne mycie:)

Autor:  ahamay [ 2018-08-17 22:51:51 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

Olej silnikowy lub przekladniowy i będzie czysto :D

Autor:  RadekF [ 2018-08-18 01:40:03 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

Heh.. użyłem klem okienkowych 24 i kulek 50/50 nasączonych nafta i po krzyku było.

Autor:  klepa [ 2018-08-18 17:32:36 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

Ja tam wole dmuchać na zimne, poza tym kto jest tak głupi żeby założyć nakrętkę bez tej podkładki ? Wiele osób miało fabryczne zestawy napędowe i im się odkręciła, a tam na pewno było to zabezpieczenie. U was przy FZ6 jest na tyle luzu pod deklem, że nakrętka wraz z podkładką wypada, zapewniam że wielu z was ją miało i mimo to nakrętka się odkręciła. U nas przy FZS600 miejsca pod deklem nie ma i odkręcona nakrętka nie wypada, ale za to mieli wałek zdawczy.

Autor:  sfazowany [ 2018-08-19 08:39:28 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

excop napisał(a):
Ja "sprawdzałem" tylko jeden i wszystko jest git. Jestem zadowolony a kilka stówek zostało w kieszeni :D

http://allegro.pl/gpt-gi1001-wyswietlac ... 28342.html


ale decyzja należy do Ciebie
Tak jak @excop, założyłem gpt 1001 do fz6 2006 i jestem happy. W wersji z białymi cyframi jest tylko potwornie jasny i nakleiłem kawałek folii do przyciemniania szyb samochodowych, jest dużo lepiej ale w wolnym czasie zrobię drugą wersję z podwójną folią bo w nocy jeszcze trochę razi.
Kabel był za krótki żeby sięgnąć z kierownicy pod kanapę, sztukowałem z 4-żyłowego kabla USB. Podpięcie do wiązki komputera wymaga trochę dłubania ale samemu dałem radę tylko zdjąłem calkowicie bak dla lepszego dostępu. Programowanie na centralce jest szybkie. Podczas jazdy nie myli się i zwłoka po zmianie biegu to na oko poniżej pół sekundy. Licznik jest malutki i łatwo go schować, jak mówię ludziom że mam licznik biegów to po chwili szukania pytają - gdzie? :) przykleiłem go do boku mocowania kierownicy od wewnętrznej strony, poszukam jakiejś fotki gdyby ktoś był ciekaw.


Żeby przejść w tryb programowania trzeba poczekać 2 minuty na włączonej stacyjce bez odpalania silnika. Zwykły postój na silniku na światłach nie rozprogramuje licznika ponieważ licznik otrzymuje wtedy cały czas sygnał z obrotów silnika. Do czasu braku pasujących biegów do obrotów czyli na luzie i podczas jazdy z wciśniętym sprzęgłem licznik pokazuje "-".

Polecam, za 200zł jest super. W okolicach wawy mogę nocną porą pomóc podłączyć.

Autor:  Roni [ 2019-10-22 22:36:48 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

Witajcie, odświeżę temat. Mam FZ6 S2 z ABS i myślę nad montażem wskaźnika biegów , jaki wskaźnik polecacie do mojego moto ? czy to że moto ma ABS to robi jakąś różnicę w wyborze ? szukać modeli firmowych czy uniwersalne z kraju miłośników ryżu też będą działać jak trzeba ? może ktoś u siebie w S2 ABS montował coś godnego polecenia ?

Autor:  Skrab74 [ 2020-01-25 18:51:18 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

Qitam.koledzy co polecacie do fz1 ,bez przerobek.

Lewa!

Autor:  maciej_pk [ 2020-01-26 12:45:05 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

GIPro X-Type G2 firmy HEAL TECH. Miałem u siebie i super działał.

Autor:  Skrab74 [ 2020-01-26 14:05:55 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

maciej_pk napisał(a):
GIPro X-Type G2 firmy HEAL TECH. Miałem u siebie i super działał.
Dzięki Maciej.

Lewa!

Strona 8 z 17 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/