Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2015-05-11 20:41:52 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-05 15:51:48
Posty: 521
Lokalizacja: Opole
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 01
Na początku tego roku postanowiłem wyposażyć mojego fazera w kufry boczne a co za tym idzie potrzebowałem stelaży.
Ten co szukał do fzs600 ten wie, że znalezienie ich graniczy z cudem bo givi takich nie produkował ani nie produkuje. W ogłoszeniach są tylko mniej lub bardziej udane samoróbki w ilościach pojedynczych w skali roku.

Wybrałem wersję zachwalaną tutaj na forum jako kompromis cenowo-jakościowy, czyli kufry Awina i zlecenie zrobienia stelaży bocznych naszemu forumowego "specowi" od stelaży, czyli bartek-keks (stel-mot)

Napiszę tylko tyle: mega się zawiodłem :( straciłem kupę czasu, połowę kasy ceny za stelaże (bo drugą połowę bartek-keks mi oddał) i zostałem ze stelażami, których nie można zamontować na mojego fzs 600 z 2001 a do tego kufry na stelaże da się założyć i zdjąć bez użycia kluczyka (i to nie dlatego, że zamek jest w nich zepsuty ale dlatego, że zły jest rozstaw na obu stelażach)

Naprawdę chciałem sprawę załatwić polubownie ale forumowy kolega stwierdził, że on nie ma czasu na ciągłe poprawki (jedną wykonał, która mało co zmieniła) i jest święcie przekonany, że stelaże pasują a ja ich po prostu nie umiem zamontować.

Teraz muszę szukać jakiegoś lokalnego speca od spawania, który podejmie się przeróbek. No i kupić jakieś inne kierunki bo mimo zapewnień, że nic nie trzeba przerabiać - prawy kierunek jest mocno zasłaniany przez sam stelaż a co dopiero jak dojdzie kufer.

Przedstawiam kilka fotek jak to wygląda:


Załączniki:
Komentarz: zwymiarowane rozstawy kufra, które mu wysłałem
Bez tytułu.jpg [156.96 KiB]
Pobrane 836 razy
Komentarz: stelaże obok siebie widziane z góry
SANY0173.JPG [101.15 KiB]
Pobrane 809 razy
Komentarz: lewy stelaż na dolną śrubę (górna nie pasuje)
SANY0121.JPG [133.23 KiB]
Pobrane 791 razy
Komentarz: prawy stelaż na dolną śrubę (górna nie pasuje)
SANY0120.JPG [142.82 KiB]
Pobrane 788 razy
Komentarz: prawy stelaż na górną śrubę (dolna nie pasuje)
Zdjęcie0042.jpg [87.83 KiB]
Pobrane 804 razy
Komentarz: lewy stelaż na górną śrubę (dolna nie pasuje)
Zdjęcie0040.jpg [120.33 KiB]
Pobrane 792 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-05-11 20:41:52 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2015-05-11 22:50:53 
Wesoły Grzybiarz

Dołączył(a): 2012-02-13 22:51:28
Posty: 987
Lokalizacja: WCI
Płeć: Mężczyzna
Telefon: ma ten kto powinien
Obecne moto: ZX636R 04
Z tego co wiem Bartek zakładał działalność, masz paragon lub fakturę na stelaż?
Dostałeś zwrot połowy kasy - czemu się zgodziłeś?? Odeślij i zażądaj zwrotu całości - masz 14 dni na to - bez podania przyczyny, a jeśli towar jest niezgodny z opisem lub ustaleniem to masz 30dni od momentu poinformowania sprzedającego, z tego co kojarzę przepisy umowy konsumenckiej, mogłem coś pokręcić ale ja bym się nie bawił - podjął się zrobienia to niech odpowiada.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-05-12 07:41:33 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2013-02-04 15:11:08
Posty: 438
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600
Cytuj:
Teraz muszę szukać jakiegoś lokalnego speca od spawania, który podejmie się przeróbek.

Te stelaże nie wyglądają dobrze, żeby je przerobić musisz je rozciąć i pospawać jeszcze raz.
Biorąc pod uwagę, że największą kasą jest tu robocizna, taniej wyjdzie Ci zacząć od zera.
Słaba sprawa :evil:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-05-12 08:16:29 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2012-04-02 22:30:30
Posty: 55
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6
Od początku mi się te rurki gięte na kolanie nie podobały, ale czy stelaż nie powinien być montowany pod uchwyt pasażera zamiast nad?

EDIT: Teraz widzę że nawet jak zamontujesz pod, to dolne punkty montażowe nijak nie będą pasować.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-05-12 09:03:42 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-05 15:51:48
Posty: 521
Lokalizacja: Opole
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 01
miąchal napisał(a):
Dostałeś zwrot połowy kasy - czemu się zgodziłeś??
Bo uważam, że jest to do zrobienia (tylko trzeba umieć spawać) a innej alternatywy na stelaże boczne do fzs600 niestety nie ma. Chyba, że inne samoróbki lub stelaże boczne SHAD za 900 zł.
wosio napisał(a):
ale czy stelaż nie powinien być montowany pod uchwyt pasażera zamiast nad?
W wersji fzs600 z rączką pasażera profilowaną nie da się zamontować pod uchwyt :( Też tak na początku chciałem ale boczki motocykla są tak wyprofilowane + rączka pasażera "wchodzi" w nie, że nie da się przykręcić nie łamiąc przy tym boczków. Ewentualnie rączka musiałaby być mocno podniesiona na jakichś tulejach i odstawać w górę...lub ewentualnie musiałaby być całkowicie zdemontowana - a tak być nie może bo jest używana podczas jazdy.
Załącznik:
SANY0114.JPG [91.64 KiB]
Pobrane 749 razy
Załącznik:
SANY0115.JPG [86.15 KiB]
Pobrane 742 razy


Najbardziej mnie boli to, że bartek-keks w moim przypadku podszedł do sprawy w taki sposób, że wszystko wie lepiej, ja nie umiem ich zamontować a do tego nie ma czasu na poprawki bo ma inne rzeczy do robienia niż zabawa w poprawianie 'dobrych i pasujących' (jego zdaniem) stelaży:/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-05-12 11:35:09 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2012-04-02 22:30:30
Posty: 55
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6
To wychodziłoby na to, że zrobił stelaż do wersji z rączką z rurki, żeby mocować pod spodem. Bo w tym przypadku nawet montowanie nad uchwytem jest lekko mówiąc bez sensu, niestabilne i niepewne i uszkadza rączkę.

Trzeba było wymagać zwrotu całej kasy. Coś takiego to już lepiej zrobić od nowa. Nie ma sensu tego ciąć, czyścić, spawać od nowa, malować drugi raz, będzie wyglądać słabo.

A dolne mocowania od strony łańcucha to gdzie ma być przykręcone?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-05-12 11:53:55 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-05 15:51:48
Posty: 521
Lokalizacja: Opole
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 01
wosio napisał(a):
Bo w tym przypadku nawet montowanie nad uchwytem jest lekko mówiąc bez sensu, niestabilne i niepewne i uszkadza rączkę.
Nie jest tak źle, stosując tuleję dystansową da radę to przykręcić stabilnie i nie ma to kontaktu z rączką.
wosio napisał(a):
Trzeba było wymagać zwrotu całej kasy. Coś takiego to już lepiej zrobić od nowa.
I zostałbym bez stelaży bo bartek-keks twierdzi, że stelaże pasują i on inaczej mi ich nie zrobi. Bez sensu było takie przekomarzanie się na PW.
wosio napisał(a):
A dolne mocowania od strony łańcucha to gdzie ma być przykręcone?
Mocowanie jest do setów pasażera i do śruby z uchwytu pasażera i jeszcze jest ta rurka pod zadupkiem łączona na wcisk. Akurat myśl techniczna jest jak najbardziej OK :) Dopasowanie do motocykla - widać na zdjęciach :(


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-05-12 12:29:54 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2012-04-02 22:30:30
Posty: 55
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6
michal.m napisał(a):
I zostałbym bez stelaży bo bartek-keks twierdzi, że stelaże pasują i on inaczej mi ich nie zrobi. Bez sensu było takie przekomarzanie się na PW.


A tak zostałeś bez połowy kasy i ze stelażami, które do niczego się nie nadają - jak dla mnie to zdecydowanie gorsza opcja :P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-05-12 12:39:29 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2013-02-04 15:11:08
Posty: 438
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600
michal.m napisał(a):
wosio napisał(a):
Trzeba było wymagać zwrotu całej kasy. Coś takiego to już lepiej zrobić od nowa.

I zostałbym bez stelaży bo bartek-keks twierdzi, że stelaże pasują i on inaczej mi ich nie zrobi. Bez sensu było takie przekomarzanie się na PW.

Nadal nie masz stelaży, bo to czarne coś to jakieś 2-3kg stali warte na szrocie tyle co nic, nie dał bym za to nawet piątaka.
Ten stelaż jest do śmieci, jeżeli sam nie potrafisz go poprawić (a zakładam ze nie bo wtedy już byś to zrobił) to poprawa go jest nieopłacalna, bo jeżeli nawet nie pasuje kufer to należałoby właściwie rozciąć go na części pierwsze. A patrząc na dziury po spawaniu nawet to się w żaden sposób nie kalkuluje.
Także weź to oddaj szybko, póki jeszcze można.

W wątku o stelażach ktoś poleca ta firmę: http://www.motostel.pl/oferta.html fazera na fotkach nie ma, ale jak dla mnie różnica w jakości jest znaczna (tu cały wątek: viewtopic.php?f=22&t=6084 )


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-05-12 14:51:11 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-05 15:51:48
Posty: 521
Lokalizacja: Opole
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 01
W wątku o stelażach też jest zachwalany bartek-keks i zamawiałem u niego w ciemno. Pisałem z J@ck, który ma fzs600 i z powodzeniem używa stelaży bocznych od Bartka (tyle, że ma uchwyt pasażera rurkowy i inne sety pasażera bo ma starszy niż ja rocznik fazera)

Założyłem ten temat dla przeciwwagi do pochwał co do wyrobów Bartka. Każdy co ktoś robi się czasem myli. Nie myli się ten co nic nie robi. Ale już przyznać się do tego, że coś się schrzaniło to osobna kwestia i w tym przypadku tego zabrakło.
sasza7 napisał(a):
Ten stelaż jest do śmieci
Ja tam widzę możliwość jego użytkowania. Wymaga niewielkiej modyfikacji. A że tą modyfikację powinien wykonać producent /ale się wypiął/ to już osobna bajka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-05-12 18:23:20 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-04-12 17:17:50
Posty: 182
Lokalizacja: PGN
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 02r
Patrząc na fotki nie jest aż tak źle aby to doprowadzić do stanu używalności,ale bez cięcia i ponownego spawania się nie obejdzie.
Trzeba by odciąć dolne rurki mocujące stelaż do setów pasażera,zawiesić stelaż na górnych mocowaniach w uchwycie pasażera,ustawić całą konstrukcję aby była w miarę równo,bo teraz widać,że lewy stelaż wychodzi dołem na zewnątrz a prawy wchodzi do wewnątrz i stąd jest niesymetrycznie względem kierunków.Gdyby przesunąć całą konstrukcję stelaża dołem w stronę wydechu to prawy kierunkowskaz powinien już być odsłonięty przez stelaż.
Następnie przymierzyć odcięte rurki mocujące od setów do stelaża (bez jakiegoś "podrzeźbienia" raczej się nie obejdzie ) i na moto to tylko połapać punktowo spawami aby było można jeszcze ewentualnie coś skorygować/dogiąć/odgiąć.
Zdemontować----->>> pospawać--->>>pomalować--->>>zamontować

Dla ogarniętego fachmana nie powinno to sprawić żadnego problemu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-06-11 08:41:58 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-05 15:51:48
Posty: 521
Lokalizacja: Opole
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 01
Wczoraj wreszcie udałem się do "mojego" spawacza.
Od ręki mi poprawił mocowanie dolne (te języczki, które wchodzą w kufer), górny zaczep kufra też powiedział, że da radę przerobić: dopasuje go do kufra -> odetnie, przyspawa :D

Dopasowanie do motocykla kiedy do niego na moto podjadę bo na moto z tymi stelażami nieprzymocowanymi średnio chciałem jechać bo i do kufra się nie mieszczą ;p
Dam znać co dalej będzie z tematem


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-06-11 09:25:04 
Niemowlak

Dołączył(a): 2012-08-18 22:55:42
Posty: 40
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ1
Ja też jestem zawiedziony po zakupie stelaża pod kufer centralny u naszego forumowego kolegi. Na stelaż czekałem dość długo i miałem nadzieję, że przyjdzie zrobiony dobrze. Niestety już po rozpakowaniu przesyłki stwierdziłem, że pieniądze wyrzucone w błoto. Materiał słaby, stelaż pomalowany sprayem (farba odłazi, poza tym najpierw pomalowany a potem zostały wywiercone otwory montażowe - katastrofa), po zamontowaniu wszystko krzywo, trzeba było doginać. W końcu wywaliłem to badziewie na złom. Szkoda czasu i pieniędzy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-06-11 12:22:48 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2011-06-21 13:16:38
Posty: 10
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 02
Niestety i ja dołączę się do narzekań ;-) również kupiłem u Bartka stelaz pod kufry boczne. Liczyłem że produkt który otrzymam (o czym też zostałem zapewniony) będzie od razu do użytku, tylko przykręcić. Nic bardziej nudnego. Niestety mocowanie kufrow całkowicie nie pasowało, odległość mocowania do setów nie odpowiednia, kufry zasłaniały kierunki. Na szczęście kuzyn operuje trochę spawarką i przerobił mi go. Ja dodatkowo pomalowalem bo gdy go dostałem farbą odchodzila i na wszelki wypadek zamontowalem kierunkowzkazy w kufrze centralnym i w bocznych. Pisałem oczywiście do Bartka w tej sprawie to stwierdził że wymyślam. Teraz widzę że nie tylko ja się nacialem. Swego czasu sprzedawał on również crash pady lub gmole. Aż strach pomyśleć jak one były wykonane i jak zachowywały by się podczas wywrotki...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-06-13 21:10:48 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-05 15:51:48
Posty: 521
Lokalizacja: Opole
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 01
Udało mi się (a raczej mojemu fachmanowi) przerobić mocowania do motocykla i do kufrów, wycentrować względem kierunków stelaże :D
Idealnie nie jest ale dla mnie być nie musi.
Pozostaje mi troszkę zeszlifować spawy i pomalować.
Ja estetą nie jestem - motocykl ma mi służyć przede wszystkim jazdą.

Jak zrobię fotki to wstawię efekt prac.

Ktoś kto jest estetą te stelaże boczne by wywalił do śmieci.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org