| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| Przełącznik termiczny wentylatora chłodnicy. https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=22&t=19682 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | glenroy [ 2016-04-05 20:49:40 ] |
| Tytuł: | Przełącznik termiczny wentylatora chłodnicy. |
Pomóżcie mi, póki jeszcze nerwy na wodzy trzymam, bo niedługo mnie jasny szlag trafi. Skąd wziąć przełącznik termiczny wentylatora do małego FZS-a? Nigdzie nie mogę tego badziewia dostać, poza serwisem oczywiście, tam mają wszystko, tyle że czas oczekiwania od 2 do 4 tygodni, za 260zł, ktoś tam chyba zdrowo na głowę upadł, żeby za kawałek bimetalu płacić prawie 3 stówy ;). Może ktoś się orientuje, czy przypadkiem do fazera nie pasuje przełącznik od jakiegoś samochodu? Np. do Kawy ZZR pasuje czujnik od Hondy CRV bodajże. Tak, wiem, w FZS-ie rzadko kiedy włącza się wentylator, bo układ jest i tak wystarczająco wydajny, mój się jednak zagotował, jednak wentylator się czasami przydaje. Tak, mogę spiąć go na krótko, albo przez jakiś manualny przełącznik, tak, mogę, ale nie zrobię tego bo ani nie lubię prowizorek, ani nie będę wiedział tak na prawdę, kiedy go załączyć, odpada. |
|
| Autor: | sasza7 [ 2016-04-06 10:31:42 ] |
| Tytuł: | Re: Przełącznik termiczny wentylatora chłodnicy. |
glenroy, o to chodzi: http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... 0termostat Wiem, że to trochę za dużo ale albo sobie przełożysz całość, albo wykręcisz sam czujnik :P Jeżeli chodzi o nówkę to trzeba by sprawdzić gwint i temp załączenia, może coś dobierzesz. Ten czujnik nie jest jakimś słabym punktem tego motocykla, więc duża szansa że używka jest ok. Zresztą zawsze można wrzucić go do wrzątku i sprawdzić :) Jesteś pewien że to ten czujnik? Przez zagotował rozumiesz, że zapaliła się dioda od przegrzania czy wywalił płyn? Jeżeli dioda to ok, natomiast to że wywalił płyn nie musi oznaczać awarii tego czujnika. |
|
| Autor: | glenroy [ 2016-04-06 15:30:35 ] |
| Tytuł: | Re: Przełącznik termiczny wentylatora chłodnicy. |
sasza7 napisał(a): glenroy, o to chodzi: http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... 0termostat Wiem, że to trochę za dużo ale albo sobie przełożysz całość, albo wykręcisz sam czujnik :P Dzięki :beer: w sumie nie wpadłem na to, żeby szukać kompletnego termostatu, wolę kupić więcej i przełożyć sam czujnik, niż szukać dalej tego małego dziada, szukałem po sklepach nie da rady takiego czegoś wyrwać, w ASO chcą za to chore pieniądze :| siłą rzeczy pozostaje używka. sasza7 napisał(a): Jeżeli chodzi o nówkę to trzeba by sprawdzić gwint i temp załączenia, może coś dobierzesz. Wszystko sprawdzałem, byłem w kilku hurtowniach, już nawet stwierdziłem, że nie musi się załączać przy 105*C jak to widnieje na obudowie, bo łatwiej dostać taki 95-100*C, ale co z tego, jak wszystko jest cacy, ale układ konektorów się nie zgadza. sasza7 napisał(a): Jesteś pewien że to ten czujnik? Tak, wszystko sprawdziłem jedynie przełącznik może być za to odpowiedzialny, że nie załącza się wentylator. Prosta i szybka diagnoza - wstawienie mostka na złączu przełącznika uruchamia wentylator, więc wszystko po drodze siłą rzeczy musi być ok. sasza7 napisał(a): Przez zagotował rozumiesz, że zapaliła się dioda od przegrzania czy wywalił płyn? Jeżeli dioda to ok, natomiast to że wywalił płyn nie musi oznaczać awarii tego czujnika. Zapaliła się dioda i po krótkim czasie wywaliło płyn z chłodnicy. Przełącznik jest walnięty na pewno, przy okazji zrobię płukanie układu chłodzenia, bo trochę syfu tam jest, jeżeli nadal coś się będzie działo, to będę się o to martwił później, wolę sobie na razie nie szukać problemów na przyszłość :). |
|
| Autor: | sasza7 [ 2016-04-07 08:59:27 ] |
| Tytuł: | Re: Przełącznik termiczny wentylatora chłodnicy. |
glenroy, spoko :) Sorry za te może głupkowate podpowiedzi, ale najczęściej jak ktoś ma problemy z termostatem to potem okazuje się że wlał jakiś syf najtańszy i wywala go górą :P Ładnie upalasz, że Ci się przegrzał. Mi się wentylator włączył dwa razy może :) glenroy napisał(a): Wszystko sprawdzałem, byłem w kilku hurtowniach, już nawet stwierdziłem, że nie musi się załączać przy 105*C jak to widnieje na obudowie, bo łatwiej dostać taki 95-100*C, ale co z tego, jak wszystko jest cacy, ale układ konektorów się nie zgadza. Jeżeli tylko elektrycznie się nie zgadza to to akurat bardzo łatwo naprawić :) |
|
| Autor: | glenroy [ 2016-04-07 20:46:30 ] |
| Tytuł: | Re: Przełącznik termiczny wentylatora chłodnicy. |
Problem rozwiązany :) sasza7 napisał(a): Ładnie upalasz, że Ci się przegrzał. Mi się wentylator włączył dwa razy może :) Problem w tym, że motur stał przed domem i zagotował się w momencie, w którym ja wbijałem się w kombi :). sasza7 napisał(a): Sorry za te może głupkowate podpowiedzi, ale najczęściej jak ktoś ma problemy z termostatem to potem okazuje się że wlał jakiś syf najtańszy i wywala go górą :P Miałem mieć wymieniony płyn na jesiennym serwisie, nie wiem gdzie i kto popełnił błąd, ale miałem tam wlane coś, co gotowało się przy 85*C - wczoraj sprawdzałem z termometrem w garnku, temp zamarzania wg. aerometru to -18*C :). Dobrze, że w zimie mrozów za dużych nie było i w garażu nigdy nie spadło poniżej -10*C, bo by mogło się zdrowo popierdzielić jakby to gówno zamarzło. Już pomijam fakt, że miał być wypłukany układ bo była w nim masa syfu, nie wiem, poprzedni właściciel chyba na gnojowicy jeździł ;). Wczoraj robiłem płukanie układu, poszły 2 preparaty i 30l wody destylowanej, ale płukanka była do momentu, w którym spuszczana woda nie różniła się niczym od nalewanej. Takiego syfu dawno nie widziałem, kolor pierwszych 3 płukań nie różnił się za bardzo od zeszłorocznego oleju. Ale już jest ok, układ wypłukany, wczoraj o północy uzupełniałem płyn po odpowietrzaniu. Pojeżdżę i bliżej końca sezonu jeszcze raz powtórzę płukanie, żeby na bank pozbyć się wszelakiego syfu, który teraz w międzyczasie się jeszcze odklei. sasza7 napisał(a): Jeżeli tylko elektrycznie się nie zgadza to to akurat bardzo łatwo naprawić :) Tak na wszelki wypadek, z prawej strony, przy ramie mam dołożony przełącznik, który omija termoprzełącznik, żeby w razie "W" mieć możliwość manualnego odpalenia wentylatora. Sam przełącznik termiczny okazał się sprawny, po prostu zawartość układu wrzała dla niego 20*C za wcześnie, więc siłą rzeczy nie miał prawa zadziałać. Zalałem układ Dynagelem 2000, po odpowietrzeniu jeszcze dałem mu popyrkać chwilę, ładnie załączył się wentylator, nic się nie gotuje, sytuacja opanowana. Szef warsztatu też zebrał dzisiaj opierdol. |
|
| Autor: | sasza7 [ 2016-04-08 08:36:33 ] |
| Tytuł: | Re: Przełącznik termiczny wentylatora chłodnicy. |
glenroy, no to ładnie miałeś namotane. Dobrze, że doprowadzone do porządku :beer: |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|