Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Crash Pady i ich mocowanie - jak i gdzie? (FZS600)
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=22&t=22233
Strona 1 z 2

Autor:  toooomelo [ 2018-03-17 14:20:31 ]
Tytuł:  Crash Pady i ich mocowanie - jak i gdzie? (FZS600)

Witam!
Myślę zamontować w swojej "Silverce" (FZS600) dodatkowe crash pady.
Standardowy crash pad chroniący silnik mam (zdj.1.). Ale ten chroni tylko silnik. Po glebie na "Mexicanie" doszedłem do wniosku, że ta ochrona to trochę mało.
Największemu zniszczeniu ulega przednia owiewka, a następnie tylne owiewki, tzw. zadupek. I tu myślę dołożyć jakąś dodatkową ochronę.
Ktoś już coś takiego ma? Albo sam robił i montował?
Widziałem crash pady na osi tylnego koła (zdj.2). I przypadły mi do gustu. W tym przypadku wystarczy chyba wydłużyć śrubę osi. Z lewej strony mógłby być krótszy, ale z prawej dłuższy, żeby ochronił tłumik.
Ale najbardziej interesowałoby mnie zamocowanie crash pada wyżej, tak żeby chronił zadupek. Może do podnóżka pasażera?
No właśnie. Nie wiem gdzie.
A Wy? Co o tym sądzicie?

Załączniki:
Komentarz: Zdj.1.
crashpady-crash-pad-zawieszenia-fz6-przod-i-tyl-2203430808 2.jpg [142.65 KiB]
Pobrane 695 razy
Komentarz: Zdj.2.
crashpady-crash-pad-zawieszenia-fz6-przod-i-tyl-2203430808.jpg [23.77 KiB]
Pobrane 694 razy

Autor:  pawcio81 [ 2018-03-17 21:29:58 ]
Tytuł:  Re: Crash Pady i ich mocowanie - jak i gdzie? (FZS600)

Ja u siebie mam takie jak na zdjęciu. Kupowane w WOMET TECHu. Przednie mieli w katalogowej ofercie, natomiast tył mi zrobili według rysunku, tak, jak chciałem i to mi się spodobało, że szanują klienta i jego potrzeby.
W sumie to założyłem je bardziej dla poprawy estetyki, czegoś mi brakowało przy ośkach - ot taka moja fanaberia, nie zakładam, że za dużo ochronią przy ewentualnym szlifie, może się mylę, obym nigdy się o tym nie musiał przekonać :)

Załączniki:
20160611_163700.jpg [904.34 KiB]
Pobrane 643 razy

Autor:  toooomelo [ 2018-03-17 21:36:43 ]
Tytuł:  Re: Crash Pady i ich mocowanie - jak i gdzie? (FZS600)

No i fajnie wygląda ten z tyłu na osi. Pod kolor, więc nawet zdobi motocykl. Też taki chcę zrobić.
Ale on nie zabezpieczy górnej części motocykla. Ja myślę o jeszcze jednym z tyłu, ale gdzieś wyżej. Tylko gdzie i jak? ;-)

Autor:  J@ck [ 2018-03-17 21:59:26 ]
Tytuł:  Re: Crash Pady i ich mocowanie - jak i gdzie? (FZS600)

Coś mi się wydaję, że klatka lub gmole.

Autor:  misiakw [ 2018-03-19 10:02:10 ]
Tytuł:  Re: Crash Pady i ich mocowanie - jak i gdzie? (FZS600)

toooomelo napisał(a):
Może do podnóżka pasażera?
No właśnie. Nie wiem gdzie.
A Wy? Co o tym sądzicie?


w stuncie żeby ochronic zadupek wymieniajją zety pasażera na stałe, mocniejsze, z rozpórkami.
[ img ]

Autor:  toooomelo [ 2018-03-19 17:38:13 ]
Tytuł:  Re: Crash Pady i ich mocowanie - jak i gdzie? (FZS600)

Oooooo! Fajne to!
Tylko jak coś podobnego zrobić bez przeróbek w FZS600?
Gdzie i do czego by można taki crash pad przykręcić?
Ma ktoś pomysł? :-)

Autor:  denat [ 2018-03-19 18:17:56 ]
Tytuł:  Re: Crash Pady i ich mocowanie - jak i gdzie? (FZS600)

Ingerencja w stelaż zadupka nieunikniona :)

Autor:  toooomelo [ 2018-03-19 19:21:35 ]
Tytuł:  Re: Crash Pady i ich mocowanie - jak i gdzie? (FZS600)

Przeszła mnie myśl, żeby crasha przykręcić do podnóżka pasażera. Ale aluminium może okazać się za słabe.
Albo w ogóle podnóżek wywalić (i tak jeżdżę sam) i w jego miejsce go dać.

Załączniki:
crashpad.jpg [275.88 KiB]
Pobrane 539 razy

Autor:  denat [ 2018-03-19 20:15:10 ]
Tytuł:  Re: Crash Pady i ich mocowanie - jak i gdzie? (FZS600)

https://www.olx.pl/oferta/nowestalowe-s ... 456a2ca375
Poszukaj na olx, napisz typom rozstaw śrub, może któryś z nich coś Ci wylepi z amelinium ;)

Autor:  misiakw [ 2018-03-20 10:04:44 ]
Tytuł:  Re: Crash Pady i ich mocowanie - jak i gdzie? (FZS600)

toooomelo napisał(a):
Przeszła mnie myśl, żeby crasha przykręcić do podnóżka pasażera. Ale aluminium może okazać się za słabe.
Albo w ogóle podnóżek wywalić (i tak jeżdżę sam) i w jego miejsce go dać.


ja bym chyba w tym kierunku poszedł. niekoniecznie wywalić seta, bo niby moja piękna lata sama na swoim i zawsze jeżdże bez plecaczka, ale w sezonie z raz czy dwa zdarza się że kogoś wezmę i wtedy set się przyda. ale jakbyś tak tego crasha puścił przez ten "trójkąt" w setach (bliżej tyłu żeby plecaczkowi ewentualnie się kopyto miesciło) i zamocował na tych śrubach do setów (zielone strzałki) to może była by opcja. gość z tokarką i spawarką powinien ogarnąc taki temat
.
[ img ]

Autor:  toooomelo [ 2018-03-20 19:16:18 ]
Tytuł:  Re: Crash Pady i ich mocowanie - jak i gdzie? (FZS600)

Ciekawy pomysł.
Podstawa crasha z grubej blachy zamocowana na dwie śruby pod setem. Na dwie śruby było by to mocne mocowanie. A sam crash wystawałby z pustego "trójkąta".
Muszę rozpoznać jak set jest przykręcony i czy tak się da.
I tokarz niepotrzebny. Spawarka też nie. Sam bym sobie takie zamocowanie zrobił ;-)

Autor:  karysek [ 2021-10-19 18:20:00 ]
Tytuł:  Re: Crash Pady i ich mocowanie - jak i gdzie? (FZS600)

Witam Serdecznie,

Jestem tu nowy ale nie chciałem tworzyć nowego wątku,
Czeka mnie wymiana crash pad-ów mocowanych w miejscach górnej szpilki silnika, (zdj nr 1 z poczatku watku)

czy przy demontażu starych jest ryzyko "obsunięcia się silnika" czy tez zmiany jego położenia co np może uniemożliwić montaż/dokręcenie nowych ?

*wybaczcie to pytanie ale jestem kompletnym amatorem w kwestii mechaniki, tym bardziej motocyklowej

Dziękuje i pozdrawiam
Krzysiek

Autor:  bierny [ 2021-10-20 07:47:24 ]
Tytuł:  Re: Crash Pady i ich mocowanie - jak i gdzie? (FZS600)

karysek
Nic się nie stanie, ale pamiętaj - pierwsze jeden wykręcić i założyć, a później drugi. Nie wykręcaj obu śrub bez montażu crash-pada.

Autor:  rhazz [ 2021-10-20 08:45:26 ]
Tytuł:  Re: Crash Pady i ich mocowanie - jak i gdzie? (FZS600)

karysek napisał(a):
czy przy demontażu starych jest ryzyko "obsunięcia się silnika" czy tez zmiany jego położenia co np może uniemożliwić montaż/dokręcenie nowych ?

w fzs nie było tego problemu ale w mt-10 po odkręceniu śruby silnika - rama się rozpręża i trzeba silnik podbijać na lewarku

Co do crashpadów osi - w fzs600 i fz6 - nie będą nic dawać bo owiewka jest za szeroka i zawsze pierwsze co szło out w fazerach to kierunkowskaz łamiący owiewkę (w każdym fazerze jest to samo)
Co do mocowania crashów w sety pasażera - to również nie zda egzaminu bo rama pomocnicza jest miękka i po uderzeniu ogon motocykla wygnie się jak banan.

Jedyna opcja żeby dobrze zabezpieczyć motocykl przed skutkami gleby - to dość szerokie gmole które po przewrotce sprawią że moto będzie leżało pod kątem 45stopni...to daje szanse że kierunkowskaz nie sięgnie do ziemi.

Niestety fazer jest tak zrobiony że przy jakiejkolwiek przewrotce - idzie końcówka kierownicy, klamka, wygina się kiera, kierunkowskaz łamie owiewkę, set kierowcy i dekiel silnika...zawsze zniszczenia są te same :P

Autor:  baart [ 2021-10-20 14:01:28 ]
Tytuł:  Re: Crash Pady i ich mocowanie - jak i gdzie? (FZS600)

@rhazz dobrze mówi.
Jak założysz crashpad, to leżące moto opiera się na nim, oraz na kierownicy i owiewce (wraz z kierunkowskazem robiącym w niej dziurę). Z prawej strony również na tłumiku.
Jedyna opcja to dobrze zrobione gmole, które będą wąskie na dole (ale tak, żeby chroniły dekle) i szersze na górze żeby leżące moto nie zaczepiało końcówką kierownicy i ewentualnie lusterkami. Kierunkowskazy można zrobić 2cm krótsze (to nie jest akurat problem).

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/