| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| Sakwy bez stelaża do FZ6 https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=22&t=24018 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | DonMateo [ 2020-10-06 10:52:18 ] |
| Tytuł: | Sakwy bez stelaża do FZ6 |
Hejka. Polecicie jakieś fajne, ładne, niedrogie (tak, wiem że to trzy różne produkty :)) sakwy boczne i centralną na Fazerka? Warunkiem jest brak stelaża, bo zamierzam okazyjnie z nich korzystać, a stelaż nie wygląda zbyt ładnie i psuje mi sportowy "look" ;) A nie chce z niego robić turystycznego fazera, tylko raczej 75% ścig i 25% turystyk. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka |
|
| Autor: | Mrozu [ 2020-10-06 12:34:18 ] |
| Tytuł: | Re: Sakwy bez stelaża do FZ6 |
jak jezdzisz sam to centralny kufer i tankbag w zupelnosci wystarczy ;) ja mam kufer ze stelarzem, ktory zakladam tylko na dlugie wyjazdy (6srobek i zdjety), a na wypady jednonocne mam taka torbe/plecak oxford 35l (na allegro spokojnie znajdziesz). Pierwszy wyjazd za granice Hornetem jeszcze wlasnie mialem tego oxforda i spokojnie zastapi kufer, ale jest mimo wszystko mniej sztywno zlaczony z moto, dlatego na tripy po europie zakladam kufer. |
|
| Autor: | misiakw [ 2020-10-06 13:09:23 ] |
| Tytuł: | Re: Sakwy bez stelaża do FZ6 |
si, polecam pokombinować jednak z torbą/workiem na tył, w imready mają promocje i worki nawet do 70l więc na pewno s→e zapakujesz. z sakwami jest ten problem że pod ciężarem zjeżdżają i zaczynają trzeć o oponę - trzeba naprawdę zwracać uwagę na to jak montujesz żeby temu zapobiec. |
|
| Autor: | bizoon86 [ 2020-10-06 17:05:46 ] |
| Tytuł: | Re: Sakwy bez stelaża do FZ6 |
DonMateo napisał(a): Hejka. Polecicie jakieś fajne, ładne, niedrogie (tak, wiem że to trzy różne produkty :)) sakwy boczne i centralną na Fazerka? Warunkiem jest brak stelaża, bo zamierzam okazyjnie z nich korzystać, a stelaż nie wygląda zbyt ładnie i psuje mi sportowy "look" ;) A nie chce z niego robić turystycznego fazera, tylko raczej 75% ścig i 25% turystyk. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka nie pamiętam nazwy ale znajomy ma (nie chce sprzedać mimo braku moto aktualnie :evil: ) zestaw sakw i kuferka centrlaklego co składa się w razie potrzeby w walizkę na kółkach np takie: https://www.atm-motocykle.pl/product-po ... zarna.html a z innych ciekawych: https://www.atm-motocykle.pl/product-po ... mbo70.html https://www.atm-motocykle.pl/product-po ... OTECH.html https://www.atm-motocykle.pl/product-po ... -grey.html Ja objechałem tydzień na Węgrzech z tankbagiem i torbą zamocowaną siatką do zadupka (dobra pojemność choć siatka rysuje lakier ;/ |
|
| Autor: | sfazowany [ 2020-10-06 19:39:28 ] |
| Tytuł: | Re: Sakwy bez stelaża do FZ6 |
Jeśli wygląd po zdjęciu sakw jest tak istotny, to stelaże też można zdejmować kiedy nie są w użyciu. Ja swoje boczne stelaże givi pod kufry ściągam jak nie używam, raptem 4 śrubki i nie ma śladu po bocznych. Są też stelaże givi na specjalny kluczyk do błyskawicznego ściągania ramek. Nie wiem jakie masz preferencje ładunkowe i wycieczkowe, ale miękkie sakwy to taki pół-środek... Ja zrezygnowałem z samego faktu jak to wygląda na moto i jak się to montuje.. jak worki z piaskiem na osiołku :) sznureczki paseczki dupeczki a i tak wisi jak skóra na szkapie. Zabranie tego do hotelu to kolejne dłubanie, a jak wszystko zmokło, jest w piachu i robisz to po ciemaku to już całkiem jest lipa. W tym czasie co bym te paski sznurował to przykręcę sobie stelaż boczny ;) a pod hotelem naciskam guzik i zabieram kufer na kwaterę... Komplet kufrów givi e360 ze stelażami bocznymi to ok 1000zl, nie jedne sakwy dobrej firmy kosztują więcej. Można dyskutować o gustach ale praktyczność rozwiązania jest niezła a na moto kufry nie wygladają aż tak tragicznie. Na pewno zyskujesz na pojemności bagazowej i bezpieczeństwie ładunku. |
|
| Autor: | blue7 [ 2020-10-06 21:03:25 ] |
| Tytuł: | Re: Sakwy bez stelaża do FZ6 |
DonMateo napisał(a): Warunkiem jest brak stelaża, bo zamierzam okazyjnie z nich korzystać, a stelaż nie wygląda zbyt ładnie i psuje mi sportowy "look" W początkowych etapach jazdy Fazerem też zamontowałem wspomniane Oxfordy, w sumie jak się nie jest jeszcze turystą to całkiem sensowne rozwiązanie ale na poważne rzeczy typu elektronika miałem już duży kufer centralny. Wiedzieć jednak musisz o kilku rzeczach które wychodzą dopiero z czasem. W razie deszczu 100% że przemokną o ile to nie będzie przelotna chmurka, zawijałem je w worki i jakoś dojechałęm ale to rozwiązanie doraźne i dość chałupnicze. W FZ6 akurat szczęśliwie jest popowadzony wydech pod kanapą przez co sakwy się nie przepalą od spalin jak u kolegi wypadła dziura w trakcie jazdy. Za to FZ6 ma te lakierowane "boczki" i dobrze jest zabezpieczyć miejsca gdzie sakwy stykają się z nimi bo będzie poobcierany lakier - nie ważne czy jedziesz w deszczu czy nie i tak kurz się tam dostanie. Upierdliwe jest zakładanie i ściąganie tego z motocykla ale jak rozmawiamy o doraźnym rozwiązaniu to można to znieść. Biorąc moje doświadczenie turystyczne jeśli będziesz gdzieś chciał dalej jeździć to i tak będzie trzeba zainwestować w jakieś kufer ponieważ względy praktyczne to wymuszą. Jeśli chodzi natomiast o sportowe zacięcie to moim zdaniem dobrym pomysłem który mógłbyś zastosować jest też średnich gabarytów tankbag taki jak Givi na tanklocku - który jest bardzo praktyczny i łatwy w obsłudze, nie wymaga dużo grzebania przy moto a na sportach to chyba najczęściej spotykane rozwiązanie. W dodatku równoważy masę bagaży na tyle motocykla i niejako swoim ciężarem balansuje lepiej motocykl, ja zawsze w nim wożę najcięższe rzeczy i ten patent się sprawdza (wiadomo, żeby też nie przesadzać w drugą stronę). Jest teraz moda jak widzę na sakwy miękkie inaczej zwane "miejskimi" ale myślę że w starciu z realiami turystyki i tak trzeba kiedyś będzie kupić coś konkretniejszego, a nawet twarde kufry bywają w super wersjach a'la sport więc zachowują charakter motocykla nie robiąc z niego furmanki ;) |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|