Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2011-01-22 15:12:15 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2341
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
też mam taką :) wyciągnąłem aku przed zimą stał przez miesiąc w pokoju po czym podłączam prostownik -> Naładowane! więc wrzuciłem do moto i poszedłem jeździć :) mam aku żelowe i przez od 2 sezonów nie martwię się o ładowanie (w trakcie sezonu bo jeżdżę codziennie), no a w zimie...ładowałem raz bo mi się świece zalały jak chciałem odpalić i aku kręciło, kręciło, kręciło aż przestało :P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-01-22 15:12:15 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2012-01-19 22:57:09 
Niemowlak

Dołączył(a): 2011-11-27 22:14:15
Posty: 41
Lokalizacja: Szczecin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 Fazer 04r.
Szanowni forumowicze,
posiadam akumulator Yuasa YT12B-BS (ołowiowo-kwasowy). Aku mam wyciągnięte z moto i trzymam w domu w ciepłym miejscu. Co kilka dni mierzę miernikiem napięcie i zauważyłem że samoczynnie spada, aktualnie ma 9,88V. W ciągu 1,5 tygodnia napięcie spadło o około 2V. Akumulator ma 1,5 roku. Czy to jest normalne, że tak szybko sam się rozładowuje?
W związku ztym będę musiał zakupić ładowarkę, na Alledrogo upatrzyłem sobie coś takiego
Ładowarka impulsowa czy nadaję się ona do mojego aku i może ktoś z was użytkuje tą ładowarkę to powie jak się sprawdza w praktyce
Dzięki. Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-01-20 14:33:07 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2009-11-21 19:34:51
Posty: 280
Lokalizacja: Błonie
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 1000 - 2004r.
Nie będę zakładał nowego tematu, więc napiszę w tym. A więc: kupiłem fazera 2, czy 3 zimy temu... kupiłem go na zimę, a to jest już 3 zima ze mną, więc no 3. Sprawa z akumulatorem wygląda tak, że jest on firmy Unibat i nigdy go nie ładowałem. Ukochana kupiła mi na gwiazdkę prostownik (z mojego polecenia :D) - Oximiser 900 z Oxforda. Taaki, automacik. No i ponieważ nigdy go nie podłączałem (ale zawsze kręcił po zimie jak zły... zawsze, czyli po tych dwóch zimach), więc postanowiłem zrobić użytek z prezentu i zerknąć jak tam się miewa. Podłączam, prostownik pokazuje poziom 12,6V i że ładuje natężeniem 250 mA. Dodatkowo, czytałem w instrukcji, że po naładowaniu do 14,4V on się w ogóle wyłącza, a właśnie jak jest tak koło 12,5V to takim malutkim natężeniem ładuje. Teraz pytanie: czy tak będzie git? Nie rozpierdziele aku przez to? 14,4 to nie jest jakieś za wysokie??

Pozdrawiam, Endi


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-01-20 14:40:58 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
desable napisał(a):
14,4 to nie jest jakieś za wysokie??


Nie, to odpowiednie napiecie przy ktorym prostownik powinien sie wylaczyc. Nawet podczas jazdy na moto na klemach masz 13,8 do 14,4V w zaleznosci od obrotow silnika ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-01-20 14:44:40 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2341
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
Natężenie do ładowania aku w moto powinno być mniejsze niż 500mA, czyli ładowanie tego prostownika jest prawidłowe. Jeśli ma zabezpieczenie przed przeładowaniem, czyli automatycznie się wyłącza to jest OK. Naładuje go do trochę większego napięcia i nic się nie stanie. 12,6 (najmniej)powinieneś mieć na ładowaniu z alternatora. Ładowanie z zewnętrznej ładowarki jest 500mA czyli jest OK. Podłącz zostaw aż naładuje i później profilaktycznie podłącz przed samym włożeniem do moto. Ja chciałem swój podładować, ale po 2miesiącach stania pokazuje nadal max ;P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-01-20 16:17:26 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2011-03-26 14:44:55
Posty: 355
Lokalizacja: Ślaskie, Katowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs 600
rhazz napisał(a):
Natężenie do ładowania aku w moto powinno być mniejsze niż 500mA

skad masz takie informacje??? powaznie pytam .

Wiem ze aku ładuje sie 1/10 jego wartości tzn aku 50Ah pojemnosci ładujesz max 5A analogicznie aku motocyklowe 12Ah ładujesz max 1,2A z ładowarki (prostownika)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-01-20 16:44:58 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2341
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
Czytałem w jakimś moto poradniku w necie, że ładowanie nie powinno przekraczać 1A bo wtedy aku się zagotuje a nie naładuje ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-01-29 21:46:51 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2011-03-26 14:44:55
Posty: 355
Lokalizacja: Ślaskie, Katowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs 600
To ten poradnik był do ...

aku sie gotuje przy przeładowaniu badz zwarciu wewnetrznym ktore dyskfalifikuje aku do uzytku

Wiekszość ładowarek podaje Amperaz w zaleznosci od stopnia naładowania i pojemnosci aku

Np. moja za troche powyzej 100zł mozna ładowac aku od 5Ah do 100Ah plus do tego aku zelowe


Aku zelowe to niestety nie takie aku jakie masz ty czy ja w moto bo to sa poprostu aku bezobsługowe (aku zelowe jest w hermetychnej obudowie i ma znacznie mniejsza pojemnosc od kwasowego tradycyjnego aku czy tez bezobsługowego .
W bezobsługowym też jest kwas ale miedzy płytami jest "szmata" w ktora wnika ow kwas i sie nie wylewa przy glebie


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-01-31 14:15:49 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-07-23 23:18:15
Posty: 39
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: gsx1300r
Amperaż czyli prąd ładowania np. 3,2 A to max prąd jakim ładuje się akumulator w początkowej fazie przy napięciu 13,6-14,4 V. Niebezpieczne jest wtedy ładowanie akumulatora mocno rozładowanego - zbyt duży prąd powoduje zbyt szybki proces elektrolizy - co w przełożeniu na język białych ludzi powoduje "gotowanie" i zmniejszenie pojemności/sprawności (ołów w aku ma postać przypominającą strukturą gąbkę - rozładowanie powoduje zasiarczenie, ładowanie mówiąc ogólnie powoduje odwrócenie tego procesu, zbyt gwałtowny proces nie służy takowej strukturze w utrzymaniu "czystości"). Po zakończeniu ładowania, kiedy akumulator nie jest używany ładowarka powinna utrzymać bardzo niewielką wartość prądu przy napięciu 13,6 - 14,4 V- ładowanie konserwujące. Podsumowując - lepiej ładować mniejszym prądem a dłużej. (przypomina to trochę : im wolniej jeździsz tym dalej zajedziesz:)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-02-27 22:28:41 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2011-11-16 22:56:04
Posty: 238
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz6n 05
Mnie Ojciec zawsze uczył, że akumulator ładuje się jedną dziesiątą (0,1) prądu znamionowego. Mam 12Ah więc ładuję nie wyższym prądem niż 1,2A :wink: Osobiście zaniedbałem odrobinę swój akumulator, ale już do mnie jedzie ładowarka automatyczna (Keepower micro) z funkcją odsiarczania i podtrzymywania :) Mam nadzieję, że moja bateryjka odetchnie :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org