Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Crash Pady FZ6 N, prośba o opinie https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=22&t=4851 |
Strona 3 z 6 |
Autor: | duddits [ 2012-03-27 15:37:36 ] |
Tytuł: | Re: Crash Pady FZ6 N, prośba o opinie |
Zapewne, ale akurat materiały były dobrze dobrane. Wystarczy odszukać temat gdzie kolega lasooch się na ten temat wypowiadał. Przedobrzył z długością crasha po prostu. |
Autor: | siwutek [ 2012-04-05 13:00:12 ] |
Tytuł: | Re: Crash Pady FZ6 N, prośba o opinie |
właśnie widziałem kilka FZ6 stek po ślizgach z craschami - niestety w większości występował ten problem z ramą, dlatego mimo iż nie mam najeżdżanych dziesiątków km na moto to zrezygnowałem z tego wydatku, choć przyznaję że osobiście moto z craschem mi się podoba. |
Autor: | JaGO [ 2012-04-05 19:55:46 ] |
Tytuł: | Re: Crash Pady FZ6 N, prośba o opinie |
Grunt to dobrze wybrać długość. W zeszłym tygodniu miałem małą wywrotkę pod sklepem (nie utrzymałem ledwie toczącego się moto przy dużym skręcie) i przyznam, że z crashami bez obaw mogłem "odłożyć" maszynę na bok (kod błędu 30 :D ) i spokojnie ją dźwignąć jak już się ogarnąłem. Zero śladu, no może trochę na dumie :P :) (choćby dlatego warto mieć) |
Autor: | Tomaszenko [ 2012-04-05 23:34:01 ] |
Tytuł: | Re: Crash Pady FZ6 N, prośba o opinie |
Dla zainteresowanych polecam także crashe na zawieszenie mojej produkcji ;) http://allegro.pl/crashpady-crash-pad-z ... ?source=oo co do crashow ja wolałem kupic gmole jakoś lepiej sie z tym czuje a wcale tak zle nie wyglada :D |
Autor: | Dzej003 [ 2012-04-07 00:33:01 ] | ||
Tytuł: | Re: Crash Pady FZ6 N, prośba o opinie | ||
Tak wyglądał mój CP po szlifie przy grubo ponad 100kmh Puig http://www.puig.pl/sklep/1/0_a7e2aa3c8c ... 389f02.jpg
|
Autor: | siwutek [ 2012-04-07 14:08:17 ] |
Tytuł: | Re: Crash Pady FZ6 N, prośba o opinie |
JaGO napisał(a): Grunt to dobrze wybrać długość. W zeszłym tygodniu miałem małą wywrotkę pod sklepem (nie utrzymałem ledwie toczącego się moto przy dużym skręcie) i przyznam, że z crashami bez obaw mogłem "odłożyć" maszynę na bok (kod błędu 30 :D ) i spokojnie ją dźwignąć jak już się ogarnąłem. Zero śladu, no może trochę na dumie :P :) (choćby dlatego warto mieć) nie przekonuje mnie taka argumentacja - bo jak pisałem wcześniej problem się pojawia jak crash podczas ślizgu wyrwie ci kawał ramy z mocowania silnika- wolę być bardziej uważny a jak by co to położyć moto na podnóżku i ciężarku kierownicy - koszt mniejszy a rama cała |
Autor: | JaGO [ 2012-04-09 00:11:21 ] |
Tytuł: | Re: Crash Pady FZ6 N, prośba o opinie |
siwutek, zależy ile masz czasu, siły oraz jak szybko i mocno Ci pierdyknie maszynka :wink: crash powinien być dobrany jako możliwie najkrótszy (mniejsze ramię = mniejszy moment siły na ramie), a zastosowana śruba niskiej klasy (powinna zawieść zanim pęknie rama). ja nie chce sobie z moto robić klatki, a skuteczny crash jest dużo estetyczniejszy. |
Autor: | siwutek [ 2012-04-09 11:05:34 ] |
Tytuł: | Re: Crash Pady FZ6 N, prośba o opinie |
JaGO napisał(a): siwutek, zależy ile masz czasu, siły oraz jak szybko i mocno Ci pierdyknie maszynka :wink: crash powinien być dobrany jako możliwie najkrótszy (mniejsze ramię = mniejszy moment siły na ramie), a zastosowana śruba niskiej klasy (powinna zawieść zanim pęknie rama). ja nie chce sobie z moto robić klatki, a skuteczny crash jest dużo estetyczniejszy. Jak pisałem wyżej osobiście moto z crashem bardzo mi się podoba, ale niestety nie zamierzam eksperymentować czy mam dobrze dobrany crash czy też nie, zbyt wiele FZ6 i nie tylko z wyrwaną ramą od crasha widziałem. Nikt ci nie zagwarantuje że dobrze dobrałeś - puki nie daj boże sam się nie przekonasz, tyle że wtedy może być niestety zbyt późno na stwierdzenie że mogłem założyć krótszy i niestety rama do wywalenia, albo spawania |
Autor: | tomione [ 2012-04-13 23:05:09 ] |
Tytuł: | Re: Crash Pady FZ6 N, prośba o opinie |
Dzej003 napisał(a): Tak wyglądał mój CP po szlifie przy grubo ponad 100kmh Puig http://www.puig.pl/sklep/1/0_a7e2aa3c8c ... 389f02.jpg kolego set wymieniałeś ? dziś ślizg wymuszony z wymuszenia przy 40 i set mam zdarty i dzwignie biegów, ale crashe ocaliły ramę :D bak i dekiel pociorany |
Autor: | zielony [ 2012-04-14 08:15:16 ] |
Tytuł: | Re: Crash Pady FZ6 N, prośba o opinie |
Ja tam wole gmole, przynajmniej dziury w ramie nie uczyni podczas upadku i duzo lepiej chroni....jedyny minus to to ze troche kosztuja |
Autor: | Dzej003 [ 2012-04-21 08:29:55 ] |
Tytuł: | Re: Crash Pady FZ6 N, prośba o opinie |
Z tego co pamiętam wymieniłem tylko ciężarek kierownicy :P porysowane były : kierunkowskazy , owiewka , dekiel, plastik przy zadupku, stelarz, klamka, lusterko, podnóżek i stopka... później moto miałem wypadek i sprzedałem rozbite... -- 2013-07-01 13:40:17 -- http://allegro.pl/crash-pady-crashpady- ... 08364.html Ktoś miał do czynienia z czymś takim?? Cena 110 zł Załącznik:
|
Autor: | Białas [ 2013-08-30 23:52:48 ] |
Tytuł: | Re: Crash Pady FZ6 N, prośba o opinie |
Trochę odgrzeję kotleta, ale mam nadzieję że admin mi wybaczy ze względu na wkład intelektualny w ten wątek. Jako że dziś miałem niefortunnego szlifa na torze Filmik ze szlifa, chciałem się podzielić moimi odczuciami z crash padami które uchroniły mój portfel przed zagładą którą mogło być kupowanie czachy/świateł/szybki. Otóż na moim sprzęcie sprowadzonym z UK były zamontowane krasze RG-Racing i uważam że spisały się całkiem zacnie chroniąc to co najbardziej wartościowe, czyli jak wyżej czachę i serducho. Uszkodzenia jakie doznał motocykl przedstawiają te zdjęcia: [ img ] [ img ] [ img ] Prędkość przypuszczalnie w granicach 80-90 km/h, tak bynajmniej wcześniej ten zakręt pokonywałem. Cena w sklepie UK w granicach 58 funa, wg. mnie warto się w nie wyposażyć, w Polskich sklepach internetowych nie spotkałem się z tą firmą. |
Autor: | lukimaster [ 2013-08-31 22:52:18 ] |
Tytuł: | Re: Crash Pady FZ6 N, prośba o opinie |
No faktycznie jeśli miałeś prędkość w okolicy 80 czy 90 km/h na godzinę to uszkodzenia bardzo małe. Ps. z Tobą wszystko ok ? |
Autor: | pawell12344 [ 2013-09-01 22:19:17 ] |
Tytuł: | Re: Crash Pady FZ6 N, prośba o opinie |
Dwa dni temu miałem że tak powiem kontrolowanego paciaka i teraz zastanawiam się nad crashami i nie wiem której firmy wybrać.Co byście polecili z tej listy: http://allegro.pl/crash-pady-yamaha-fz6-fazer-04-2010r-csp-promocja-i3479823430.html http://allegro.pl/crash-pady-puig-yamaha-fz6-n-s-s2-04-11-crash-i3446205454.html http://allegro.pl/crash-pady-womet-tech-fz6-fazer-fz6s2-poznan-i3448931728.html http://allegro.pl/crash-pad-zipser-yamaha-fz-6-gt-fz-6gt-krakow-i3480504562.html http://allegro.pl/crash-pady-slizgacze-oslony-renner-fz6-fazer-04-07-i3479481214.html Czy może lepiej zainwestować w gmole? http://allegro.pl/gmole-heed-yamaha-fz6-fz-600-fazer-s2-nie-crashpad-i3468616286.html http://allegro.pl/gmole-givi-tn358-oslona-yamaha-fz6-fazer-04-11-i3513021228.html |
Autor: | lukimaster [ 2013-09-02 20:21:56 ] |
Tytuł: | Re: Crash Pady FZ6 N, prośba o opinie |
Jeśli miałbym zapłacić 260 PLN za crashpady [tudzież 260 PLN] to chyba wolałbym dołożyć parę groszy i kupić gmole. Ps. sam mam Wometa craspady :oops: |
Strona 3 z 6 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |