Ocena

stanleygoldi · **Dołączył(a):** 2019-03-13 21:28:43 **Posty:** 2

Witam wszystkich serdecznie.

https://www.otomoto.pl/oferta/yamaha-fz ... a341688160
Moto jest z UK, książka i dużo faktur do wglądu jest, ostatni serwis 4miechy temu - wygląda że wtedy napęd był wymieniany - stan moto wydaje się ok. Pytanie: jak jest z światełkami z UK, trzeba czy nie trzeba przerabiać?
Mając VIN można coś więcej posprawdzać w sieci oprócz standardowych 'DNA' które nic nie pokazują ciekawego.
PS. Jest dekoder jakiś fajny do Yamahy który pokazuje jakie powinno być malowanie i z jakim wyposażeniem moto było, itp itd.?

Dzięki!

Ada · **Dołączył(a):**2011-10-03 **Posty:** 714

J@ck · **Napisane:** 2019-03-14 11:32:31

Z lapmapi jest tak, że ceny zabijają a przegląd przechodzi jak znasz diagnoste. Prawnie takie moto nie może zrobić przeglądu z lampami lewostronnymi. Jak moto z UK to stary numer rej i na stronie angielskiej można sprawdzić coś takiego jak u nas na historia gov pl. Dzięki temu wiem, że mój ma prawdziwy przebieg

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

stanleygoldi · **Dołączył(a):** 2019-03-13 21:28:43 **Posty:** 2

A jak są lampy z strzałkami na zewnątrz, tzw. strzałka lewa na jednej a na drugiej strzałka w prawo -> to jest ok, czy nadal te lamy są inaczej ustawione (że UK lewa lampa != od lewej EU).

misiakw · **Napisane:** 2019-03-15 18:46:22

Z ymi lampami z UK to dość... dziwna sprawa. Można na nich jeździć w polsce - turysta z Anglii przemieszcza się w pełni legalnie. nie można tylko zarejestrować ich w polsce- bo nie spełniają naszych norm. Ale tak jak J@cku pisał - kwestia diagnosty. nawet nie tyle że musisz go znać - nie znam żadnego, ale pod 7 lat jeżdzę do tego samego diagnosty który podbija mimo tego, natomiast nie chciał mi kiedyś podbić za spaloną żarówkę rej.

sfazowany · **Napisane:** 2019-03-15 19:19:17

misiakw napisał(a):

pod 7 lat jeżdzę do tego samego diagnosty który podbija mimo tego

Misiak, jezdzisz z lampą z anglika od 7 lat w ruchu prawostronnym? Mam nadzieje ze zaprzeczysz..

Robert1910 · **Napisane:** 2019-03-15 20:17:22

Pewnie nic odkrywczego nie wniosę, ale na stacji diagnostycznej też pracują ludzie i ten, co nie pracuje to się nie myli. Gorzej jak diagnosta przy kolejnym przeglądzie zauważy, że lampa w motto jest od anglika, przeglądu ci nie podbije i zamieści stosowny wpis w cepik-u i d….pa zbita.

Robert1910 · **Napisane:** 2019-03-15 20:20:04

http://www.steveszone.co.uk/bike/bike_fazers.shtml
https://bikez.com/main/index.php

ww. linki modele moto do sprawdzenia

glenroy · **Napisane:** 2019-03-15 21:08:56

stanleygoldi napisał(a):

A jak są lampy z strzałkami na zewnątrz, tzw. strzałka lewa na jednej a na drugiej strzałka w prawo -> to jest ok, czy nadal te lamy są inaczej ustawione (że UK lewa lampa != od lewej EU).

Strzałka w prawo, to reflektor do ruchu lewostronnego, w ruchu prawostronnym strzałki nie ma, w symetrykach są dwie skierowane ku sobie.
Teraz pytanie, ogólnie fajnie, gdybyś wrzucił zdjęcie tych oznaczeń, bo np. strzałki o których mówisz mogą tyczyć się np. świateł pozycyjnych. Strzałki są pod znakiem kraju dopuszczenia "E", czy pod oznaczeniem homologacji reflektora (A, HC, HR, HCR)?
Odczytanie informacji z klosza niby nie jest trudne, ale jest skomplikowane :P

sfazowany napisał(a):

Misiak, jezdzisz z lampą z anglika od 7 lat w ruchu prawostronnym? Mam nadzieje ze zaprzeczysz..

Też mnie przeraża fakt, kiedy czytam różne fora, ludzie mają moto w UK i niektórzy wręcz się jarają tym, że mają brytyjski reflektor, niektórzy nawet śmią twierdzić, że są przez to lepiej widoczni :lol:
Miałem okazję jeździć samochodem z UK (kolega wybrał się w taką podróż swoja Insignią), u siebie w samochodzie mam możliwość przestawienia przesłony w soczewce na światła symetryczne, tak też na próbę zrobiłem :). Generalnie, na brytolach jeździć się nie da, chyba, że ktoś lubi mieć niespodziankę w postaci nieoświetlonego pieszego, czy rowerzysty na prawym poboczu ;), symetryki znowu świecą wszędzie...tylko nie na drogę :D

misiakw · **Napisane:** 2019-03-16 11:34:52

sfazowany napisał(a):

Misiak, jezdzisz z lampą z anglika od 7 lat w ruchu prawostronnym? Mam nadzieje ze zaprzeczysz.

nie zaprzeczę. Jak ci turysta z anglii będzie jechał to bedzie świecił tak samo jak ja, a jedyna róznica to taka że on nie ma polskiej rejestracji. Zmieniłbym ale koszty reflektora są kosmiczne.

glenroy napisał(a):

niektórzy wręcz się jarają tym, że mają brytyjski reflektor, niektórzy nawet śmią twierdzić, że są przez to lepiej widoczni

to są głupi. Kompletnie nie widzę powodu do chwalenia się tym, nie widzę też powodu do tego żebym się czuł z tym źle. Z przeprowadzonych przeze mnie po nocy testów (dziewczyna jechała naprzeciwko mnie moim motocyklem) powiem że xenony z naprzeciwka albo nawet te samochodu za tobą odbijające się w lusterku oślepiają bardziej niż ja (i tu mam na myśli fabryczne reflektory a nie wieśtutning). Tak więc bardziej problemu w kwestii tego światła szukałbym dla mnie, a nie w kontekście oślepiania. Za dnia jest luz, szczególnie w słoneczny dzień, ale w nocy jest gorzej. Mam światło tak ustawione o żeby nie walić po gałach, ale widać że światło układa się "w lewo". To spory minus bo na poboczu mam wyrwy, zwierzaki, pieszych - i własnie dla tego po nocy nie bardzo jeżdżę.

J@ck · **Napisane:** 2019-03-16 13:22:35

Ja do jeżdżenia po nocy mam halogeny zamontowane na chlodnicy

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

glenroy · **Napisane:** 2019-03-16 16:45:12

@misiakw nie chodzi mi tyle o kwestię oślepiania, bo na naszych drogach jeździ nadal mnóstwo pojazdów, których światła mijania walą po oczach niemiłosiernie, bo ktoś wpakował chiśnkie reflektory i zabrakło regulacji, albo jeździ na HID-ach, czy Osramowych 80W żarówkach. Także kwestię oślepiania pomijam w naszych realiach :).
Chodzi mi właśnie o kompletne wycięcie prawego pobocza, przez co w nocy jedzie się prawie jak bez świateł, niedoświetlone znaki, czarno na poboczu, rowerzystę, czy pieszego widać dopiero, jak przelatuje po masce etc.

sfazowany · **Napisane:** 2019-03-16 17:22:03

Moze teraz tego juz nie ma ale kolo 10 lat temu auta z wysp poruszajace sie po kontynencie musialy miec na reflektor naklejoną naklejke w formie elastycznej soczewki ktora redukowala uniesiony profil swiatla. W niektorych krajach zachodniej europy było to obowiązkowe. Jak mieszkałem w Irlandii to znajomi jeżdżący po europie mieli takie naklejki, oprócz nie oślepiania również po to żeby nie zarobić na wakacjach mandatu.

https://www.amazon.co.uk/Travelspot-Eur ... B001P5SPJW

https://youtu.be/bG66lAqux18

Nie zupelnie przekonuje mnie tlumaczenie że "nie razi, sprawdzalem". Fakt, wlasnie patrzylem, taka lampa kosztuje nowa 900zł. Moto to ogólnie droga zabawa, ale na bezpieczenstwie nie powinno się oszczędzać, szczególnie na cudzym.
@misiakw, uwazam ze jestes łebski facet i w wielu kwestiach podzielam Twoje opinie, ale tego tematu świateł nie rozumiem. Dla mnie to jest lose-lose situation, inni się męczą a Ty gucio widzisz. Może jestem spaczony bo w aucie spedzam wiecej czasu niz w domu, ale od bycia oślepianym w wyniku modyfikacji czy ignorancji dostaję apopleksji.

Dlatego gratki dla autora postu, że zwrócił uwagę na problem świateł z UK i uważa to za potencjalny problem. Fair play, piona.[ img ]

ahamay · **Napisane:** 2019-03-16 20:02:58

Jak już się kupiło znacznie taniej motocykl z UK to aż tak żydzić jeszcze na lampe?

misiakw · **Napisane:** 2019-03-16 21:17:45

sfazowany napisał(a):

ale kolo 10 lat temu auta z wysp poruszajace sie po kontynencie musialy miec na reflektor naklejoną naklejke w formie elastycznej soczewki ktora redukowala uniesiony profil swiatla.

i to jest problem. one nie naprawiają tematu, one jeszcze bardziej tną snop światła. mówiąc krótko - z słabego rozwiązania robią jeszcze gorsze - nie tędy droga.

sfazowany napisał(a):

Moto to ogólnie droga zabawa, ale na bezpieczenstwie nie powinno się oszczędzać

i tu się z tubą zgadzam, ale ja zrobiłem prosty rachunek - problem pojawia się po zmroku, a nie wcześniej. praktycznie nie latam po zmroku. stąd moje nastawienie. Nie mówię że to dobre rozwiązanie, mówię że to moje podejście.

ahamay napisał(a):

Jak już się kupiło znacznie taniej motocykl z UK to aż tak żydzić jeszcze na lampe?

cieszę się że wiesz za ile kupiłem i czym się kierowałem przy zakupie. Ja już prawie nie pamiętam skąd taką a nie inną decyzję tyle lat temu podjąłem, ale ty spokojnie to ogarniasz! powiem ci tylko tyle - akurat nie ceną się ten motocykl wybił.

sfazowany · **Napisane:** 2019-03-17 00:38:37

Naklejka wycina nadmiar z lewej ale jak przytniesz go nawet bardziej to lampe mozesz wtedy nieco podnieść i efekt bedziesz mial jakby prawa strona swiecila nieco wyzej, na pobocze. Od biedy jak nastanie zmrok to i tak to lepsze niz swiecenie po angielsku.

W eskach chlopaki wymieniaja odblysniki z uszkodzonych lamp, w nakedach pewnie tez da sie to ogarnac. W zasadzie jesli nie uzywasz lampy do oswietelnia drogi jezdzac glownie za dnia to mozna lampe calkiem skierowac w dół, wtedy nie oslepi nawet przy dodawaniu gazu.

Ja bardzo czesto jezdze po zmroku bo glownie wtedy mam dopiero czas polatac, autem tez czesto jezdze w nocy i to uwielbiam. Lampy reguluje tak dlugo az beda swiecily perfekcyjnie, w moto jest to mega trudne bo pracując gazem non stop albo nurkuje albo swieci na księżyc. Przez to ustawilem sporo nizej niz bym ustawil w aucie zeby nie swiecic ludziom po oczach i lusterkach jak przyspieszam. Na angielskiej lampie nic bym nie pojezdzil, bo sie po prostu nie da.

Ocena

Fazer - Forum główne

Kupowanie Fazera

Fazer - Forum główne

Kupowanie Fazera

Kto przegląda forum