Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Proszę o pomoc....mam mało czasu na podjęcie decyzji... https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=23&t=3564 |
Strona 2 z 3 |
Autor: | t_racer_ [ 2009-12-03 21:57:57 ] |
Tytuł: | Re: Proszę o pomoc....mam mało czasu na podjęcie decyzji... |
dopawcia napisał(a): Ujawniam ignorancję ? Możesz to wyjaśnić bliżej... Po prostu pierwszy raz widzę Fz6 w takim malowaniu i trochę mnie to zastanowiło. To malowanie jest podstawowym malowaniem FZ6S z 2007 roku, Yamaha głównie ( choć nie jedynie ) w tym malowaniu prezentowała S2 w większości katalogów i galerii. Żebym nie był gołosłowny link do prezentacji napisanej w 2007 na scigacz.pl. dopawcia napisał(a): Zbędny ryk silnika ? W mojej opinii, absolutnie zbędny. dopawcia napisał(a): nikt normalny nie powie że dźwięk seryjnych wydechów z Fz6 jest fajny i dlatego to podkreśliłem w opisie tamtego sprzedającego Sprzedający napisał "niesamowity", a nie fajny. Może miał na myśli niesamowicie cichy? Ale dla mnie jest spoko i cieszę się, że nie chałasuje niepotrzebnie. dopawcia napisał(a): Polecasz drogi motocykl, czyli chcesz żeby przepłacił ? Życzę naszemu koledze udanego zakupu, nie rozumiem przez to kupowania taniego motocykla do którego później trzeba dokładać, co na jedno wychodzi. Jeśli myślisz, że połączysz tanio i dobrze, to oderwałeś się od rzeczywistości. Osobiście nie szukałem okazji cenowej, a dobrego motocykla i taki mam. dopawcia napisał(a): Fazerów z każdego rocznika jest do kupienia baaardzo dużo Jak pisałem wyżej, dużo jest, ale większość to poprzedni model, a więc sztuki tak naprawdę wyprodukowane przed 2007 rokiem, a dopiero w 2007 zarejestrowane, więc i ceny muszą mieć niższe. Ewentualnie są to FZ6 z silnikiem o mocy obniżonej do 78 kM, bo takie były produkowane w roku 2007 z zachowaniem elementów konstrukcyjnych z modelu 2004-2006. |
Autor: | Wojt@s [ 2009-12-03 22:03:31 ] |
Tytuł: | Re: Proszę o pomoc....mam mało czasu na podjęcie decyzji... |
kamusial na każdej umowe K-S jest jak wół : kupującemu jest znany stan pojazdu a sprzedający zaświadcza że pojazd nie posiada wad ukrytych.... tylko małe sprostowanie, w sądzie nie udowodnisz komisowi że pojazd miał wadę ukrytą, bo sprzedający może zaświadczyć że o tym nie wiedzial gdyż nie jest pierwszym właścielem pojazdu, prawo działa w dwie strony. Każdego broni prawo, czy kupujesz od osoby fizycznej czy prawnej, ale już mówię z góry że jest to nie do wyegzekwowania. Ludzie mają problem przy nowym aucie od dealera uzyskać zadość uczynienie za wadę fabryczną czyli jakby nie patrzeć wadę ukrytą a co dopiero przy motocyklu za 10 czy 15 tys zl. Pomiar główki ramy poprzez głowicę z laserem to sztuka dla sztuki, wystarczy że jedna laga będzie 2 mm niżej wsunięta niż druga i moto będzie znosiło, motocykl ma oglądać osoba która lata na co dzień, ma wyczucie, ma wiedzę a maszyny to ostateczność. |
Autor: | kamusial [ 2009-12-03 22:56:23 ] |
Tytuł: | Re: Proszę o pomoc....mam mało czasu na podjęcie decyzji... |
Wojt@s- tu jest fajny temacik na temat takiej sprawy- mniej więcej tak jak piszesz- gościu pozwał typa który mu sprzedał złoma, a tamten pozwał poprzedniego właściciela- gdzieś to musi mieć koniec, ale na razie trwa... :http://www.vfr-oc.pl/forum/viewtopic.php?t=2093&postdays=0&postorder=asc&start=315&sid=c2a6346fa8d483e95a3e2ca79b96ec2b Wojt@s napisał(a): Pomiar główki ramy poprzez głowicę z laserem to sztuka dla sztuki, wystarczy że jedna laga będzie 2 mm niżej wsunięta niż druga i moto będzie znosiło, motocykl ma oglądać osoba która lata na co dzień, ma wyczucie, ma wiedzę a maszyny to ostateczność. dokładnie :) |
Autor: | Wojt@s [ 2009-12-03 23:10:03 ] |
Tytuł: | Re: Proszę o pomoc....mam mało czasu na podjęcie decyzji... |
kamusial to jest pozywanie poprzedniego właściciela, wystarczy że handlarz ma moto sprowadzone to w tym momencie sprawa się ucina, no bo jak wezwiesz niby mieszkańca Anglii do PL?? |
Autor: | kamusial [ 2009-12-03 23:57:43 ] |
Tytuł: | Re: Proszę o pomoc....mam mało czasu na podjęcie decyzji... |
No tam właśnie poprzedni właściciel- handlarz- sprowadził moto z Włoch z tego co pamiętam. Rzecz polega na tym, że jeżeli gościu świadczy usługi komisowe, to jest odpowiedzialny za zgodność towaru z umową- zakłada się, że zna się na motocyklach skoro ów komis prowadzi i zna wszelkie wady motocykla. Jeżeli motocykl (samochód) posiada wady ukryte, to jest zobowiązany oddać za niego kasę bowiem towar jest nie zgodny z umową, w przeciwnym wypadku sąd. Tak samo jak przy kupnie nowego samochodu/motocykla. Jak jednak widać sprawa ciągnie się już półtora roku, więc marna to pociecha. Jeżeli moto sprzedaje osoba prywatna, to nie wymaga się od niej znajomości stanu technicznego i ciężko jej cokolwiek zarzucić, chyba że wada była umyślnie ukryta, tak że kupujący, albo mechanik nie mógł jej na pierwszy rzut oka rozpoznać. Ogólnie z takim założeniem podchodziłem do kupna moto, nie mówię, że tak jest... |
Autor: | westside [ 2009-12-04 15:28:35 ] |
Tytuł: | Re: Proszę o pomoc....mam mało czasu na podjęcie decyzji... |
Byłem oglądać dzisiaj ten sprzęt z linku od boys-toys. Zwracałem uwagę na wszystkie szczegóły , nawet na jakosc naklejek :/ . Nic niepokojącego tam nie zauważyłem. Jedyne co mnie zastanawia to to czy naklejki koło siedzenia pasażera. Miałem wrażenie jak by nie były naklejone fabrycznie tzn na lakierze ( łatwo można byłoby je zerwać). Sprzedawc zapewnia że udzieli 2 miesiące gwarancji na niego i ze nie spotkał się jeszcze z jakakolwiek awaria tego modelu. Powiedział także ze ma 4 silniki akurat do tego modelu i w razie czego dysponuje częściami zamiennymi. Nie wiem co mam o tym myśleć. Mam jeszcze tydzień do zastanowienia. Co myślicie o tym egzemplarzu? Znacie jakiegoś specjalistę w zachodniopomorskim który mógłby mi pomóc oczywiście odpłatnie? Pozdrawiam wszystkich! |
Autor: | t_racer_ [ 2009-12-04 20:11:11 ] |
Tytuł: | Re: Proszę o pomoc....mam mało czasu na podjęcie decyzji... |
W moim FZ6S z 2004 roku naklejka na zbiorniku była pod lakierem, a napisy Fazer na tylnych boczkach były naklejone na plastiki bez lakierowania. To dlatego, że te elementy, oraz czasza i błotnik przedni są odlewane z tworzywa w kolorze i polerowane, a nie lakierowane, dotyczy to elementów czarnych i granatowych. Lakierowane są nakładki na czaszę i zadupek z uchwytami pasażera. |
Autor: | HOROŚ [ 2009-12-04 20:53:28 ] |
Tytuł: | Re: Proszę o pomoc....mam mało czasu na podjęcie decyzji... |
Moto wygląda na igłę. Jak napisał T_racer_ jest to godny polecenia sprzedawca. Lepiej wydać troszkę więcej i mieć spoko na lata niż się potem bujać po mechaniorach. Uierz wiem to z doświadczenia. Gdybym niebył w finansowym dole swojego bym opylił i kupil ten z ogłoszenia. |
Autor: | westside [ 2009-12-04 21:26:08 ] |
Tytuł: | Re: Proszę o pomoc....mam mało czasu na podjęcie decyzji... |
Tak ale moje pytania i opis dotyczyły tego egzemplarza boys-toys. Zauważyłem będąc tam dzisiaj ze to moto ma seryjne opony... nie wiem co o tym myśleć... :( |
Autor: | HOROŚ [ 2009-12-04 21:35:13 ] |
Tytuł: | Re: Proszę o pomoc....mam mało czasu na podjęcie decyzji... |
Jeżeli jest to twoje pierwsze moto to uwierz mi że twwoje umiejętności w pełni nie wykorzystają możliwości tej oponki. pozdr. |
Autor: | t_racer_ [ 2009-12-04 22:27:22 ] |
Tytuł: | Re: Proszę o pomoc....mam mało czasu na podjęcie decyzji... |
westside napisał(a): Zauważyłem będąc tam dzisiaj ze to moto ma seryjne opony... nie wiem co o tym myśleć... W czym problem? Przy takim przebiegu nie dziwi, że opony są jeszcze seryjne. |
Autor: | westside [ 2009-12-07 20:07:47 ] |
Tytuł: | Re: Proszę o pomoc....mam mało czasu na podjęcie decyzji... |
http://www.youtube.com/watch?v=0-T6eI4yDjc mam nadzieję, że to co ukazane jest w tym materiale nie dzieje się na prawdę... |
Autor: | cichy [ 2009-12-07 20:31:04 ] |
Tytuł: | Re: Proszę o pomoc....mam mało czasu na podjęcie decyzji... |
Wojt@s napisał(a): każdej umowe K-S jest jak wół : kupującemu jest znany stan pojazdu a sprzedający zaświadcza że pojazd nie posiada wad ukrytych.... dlatego warto poświęcić troche czasu i samemu skonstruować umowe kupna-sprzedaży, i np: jeśli na aukcji jest zapis o bezwypadkowości pojazdu to w umowie napisać "sprzedający zaśwadcza iż w/w pojazd jest bezwypadkowy" czy jakoś tak, w żadnym wypadku nie zawierać jakże popularnego punku "Sprzedający oświadcza, że pojazd nie ma wad technicznych, które są mu znane i o których nie powiadomił Kupującego, a Kupujący potwierdza znajomość stanu technicznego pojazdu." |
Autor: | miki [ 2009-12-07 20:32:44 ] |
Tytuł: | Re: Proszę o pomoc....mam mało czasu na podjęcie decyzji... |
zejdź na ziemię..dzieje się ,oj dzieje, to w końcu nie film animowany,to życie, nawet nie wiesz w jakich warunkach un nas w kraju są prostowane ramy za stodołami.... |
Autor: | t_racer_ [ 2009-12-07 21:55:27 ] |
Tytuł: | Re: Proszę o pomoc....mam mało czasu na podjęcie decyzji... |
Łi tam... zdjęcia "po" są pewnie zrobione przed. Tego stopu z którego odlewana jest rama nie da się zespawać. tzn. da się ale pęka... na spawie... mi pękło po 7tyś.km, więc jak ten ma dopiero 5tyś. i ramę pospawali, to mina jak h... nie wiadomo kiedy... |
Strona 2 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |