POMOCY !!!!

jaaro · **Napisane:** 2016-02-12 18:54:52

Jutro jadę oglądac Fazera ale kolega który miał ze mną jechać ma pilny wyjazd rodzinny i zostałem sam a nie za bardzo się znam .... :)
Pomóżcie cokolwiek ocenić ze zdjęć, czy warto czy nie - kolega jechał tym sprzętem i podobno jedzie ok, nic nie ściąga itd., pali na "tyk" tylko martwią mnie te otarcia.
Sprzedawca mówi, że większość powstałą w transporcie a ja nie wiem co to za ustrojstwo w miejscu crashpadów - zaznaczyłem na fotkach... Ogólnie rok 2009 - czy wg Was - pomimo tych otarć warto brać za 12 tys.?
Proszę pomóżcie.

Ada · **Napisane:** 2016-02-12 18:54:52

jaaro · **Napisane:** 2016-02-12 19:54:14

Czy to co zaznaczone to crashpady są ???? bo pierwszy raz takie coś widzę ... pomóżcie.

kifiu · **Napisane:** 2016-02-12 19:56:09

to są właśnie crashpady. Pooglądaj dokładnie dekle z obu stron... bo takie otarcia mogły powstać podczas transportu. Zobacz czy na setach są ograniczniki...bo wydaje mi się że na prawym nie ma....

jaaro · **Napisane:** 2016-02-12 20:02:34

Dzięki wielkie, nigdy nie widziałem tego typu crashpadów - zawsze takie tylko rurki ... ale ok. Dzięki za info o ogranicznikach, polukam na resztę fotek a swoją drogą oferta jest tutaj :
http://olx.pl/oferta/yamaha-fazer-600-CID5-IDazYcr.html
Prawdopodobnie miał szlifa bo bak jest malowany i nie ma naklejek ale to go w moich oczach nie dyskwalifikuje....

blue7 · **Napisane:** 2016-02-12 22:45:14

jaaro pierwsza moja rada - nie kupuj motocykla pod wpływem emocji czy presji bo nie wyjdziesz na tym dobrze. Gdy emocje opadną uruchomi się rozsądek a w raz z nim wątpliwości czy dobrze kupiłeś i dopiero się zacznie.. Motocykl to nie samochód i inaczej się go kupuje, bez znajomości tematu lub kogoś ogarniętego w temacie do pomocy nawet bym się nie wybierał na zakupy. Jeżeli moto jest po szlifie lub upadku pierwsze co to po deklach oglądać należy czaszę, jej stelaż zawsze się krzywi i jest do wymiany w takim wypadku. Później rama i inne kluczowe elementy, znajdź wady egzemplarza żeby mieć argument do negocjacji ceny. Ogólnie motocykl ma być przede wszystkim sprawny i bezpieczny do jazdy a dopiero później wyglądać i robić wizualnie dobre wrażenie. Powodzenia!

jaaro · **Napisane:** 2016-02-12 22:52:19

Dokładnie, dzięki za rady. Czasza i rama są ok. Jutro jadę na przegląd - zobaczymy co będzie z resztą.... wiesz - czaszę mógł wymienić a ramę to już nie tak łatwo.
Najbardziej się właśnie boję ,że był jakiś szlif poważny a ja tego nie zauważę.... jakieś tam obtarcia czy ryski to naprawdę dla mnie nie problem... silnik, hamulce, rama, sprzęgło, lagi - mam nadzieję, ze to będzie ok. Ale wiadomo, ze zdjęć to tak naprawdę nic nie widać ... zobaczymy jutro.
Jeszcze raz dzięki - jak ktoś coś zobaczy na fotkach niepokojącego - piszcie - wszystkie uwagi mile widziane.

baxior · **Napisane:** 2016-02-13 00:27:19

Chłopie odpuść sobie ten szrot!!! Szlifa to on nie miał może, ale dzwona to poważnego miał na bank. Cały przód wymiemiony czyli owiewka, lagi, kierunki, koło, to na 100 procent. Jeśli te elementy to na pewno też chłodnica i kolektory. Co do otarć to nie są to otarcia z transportu, wygląda jakby trochę ,,polatał'' po dzwonie. Czemu dzwon? Między innymi dlatego, że koło przednie jest z paskiem, tył nie ma takiego. Nikt nie nakleja sobie pasków na jedno koło. Dalej, bak jest inny w ogłoszeniu i inny na Twoich zdjęciach, przy okazji brak gum pod bakiem.
I tak na prawdę to mam wątpliwości co do ramy, ale żeby coś dojrzeć trzeba rozebrać czaszę. Nie dałbym za niego nawet 7-8 tyś. Na oględziny to tylko do poważnej innstytucji, a nie do pana Mietka do garażu. Pewnie VIN też może mieć sporo do powiedzenia. Jakby się sprawdziły moje przewidywania, to jeszcze zainteresował bym tym policje, bo gość może igrać z życiem osob , która go kupi.

Jak dla mnie to mina.

Marcys · **Napisane:** 2016-02-13 02:12:53

Loo matko 2009 rok tak dojechany aż serce się kroi ... mój 18 letni bardziej zadbany

ahamay · **Napisane:** 2016-02-13 13:57:31

Dawać 12 tysięcy pachnących złotówek za takie coś? nigdy.

W ogóle co to znaczy, ze motocykl ma ryski powstałe podczas transportu? a co za różnica podczas czego one powstały?

I motocykla nie kupuje się inaczej jak auta, wszystko kupuje się tak samo, auto szukałem niedawno 3 bite miesiące aż w końcu znalazłem.

jaaro · **Napisane:** 2016-02-13 15:08:25

Dzięki wszystkim za rady. Przyznam się szczerze, że jechałem dziś już aby kupić ...
Podczas trasy na stacji zacząłem jeszcze raz czytać wasze posty. No i zajechałem na miejsce. Zobaczyłem, podotykałem, odpaliłem ... ale nawet przejechać się nie miałem ochoty ... :( . Naprawdę mi przykro, że dalej jestem bez moto ale nie kupiłem.
Sprzedający twierdził uparcie, że nic o tym sprzęcie nie wie, ma 3 wystawione moto które dostał niby w pakiecie z Francji. Yamaha fazer z 2005 roku oraz suzuki gsf650 z 2013 roku - chciał mi go puścić za 15 tys. (a wystawione ma po 16 500zł). Nawet fajne to moto ale ja szukam Fazera. Mam swoje wytyczne i tych się trzymam.
Bardzo nalegał abym się przejechał, aż za bardzo ... ale po tych "oględzinach" naprawdę odechciało mi się jakiejkolwiek jazdy. Tym bardziej, że wyjechałem dziś o 6.00 rano aby ten motocykl zobaczyć i jechałem 250 km w jedną stronę ... porażka. Strasznie porysowany - z każdej strony i wszędzie ... siedzenie - masakra (bez kluczy itd.), bak pomalowany bez naklejek i bez gum... czaszka obdarta, kierunki na szkocie ... no po prostu ... no ... taki Złomek ... a rok 2009 :(:(:( ... naprawdę szkoda ... Koła niby już takie przyjechały z Francji - jedna felga czarna druga z czerwonym paskiem - ale ten pasek nie był klejony tylko tak jakby w orginale taki był, wyglądał na pomalowany oryginalnie. Przedni błotnik też świeżo malowany. Chociaż odpalony - gadał bardzo fajnie, mruczał ... olej sprawdziłem - ok. kilka lekkich przygazówek - żadnego dymu na czarno czy niebiesko nie było - silnik można powiedzieć naprawdę pracował równo i beż żadnych stuków i żadnego dzwonienia. Myślę, że to jedyny plus tego sprzętu. Silnik ok. Ale cała reszta - strasznie zaniedbana - chłodnica chyba nie wymieniana bo cała pogięta. No ale cóż - jak ktoś napisał wcześniej - na pewno nie za te pieniądze, aha - i żona ciekawska dopytała i wszystkie trzy maszyny stoją na olx od zeszłego roku od lipca ... dziwne jakoś bardzo długo sprzedać się nie mogą ... Ja nie kupiłem ,szkoda kasy i moich nerwów. Jak ktoś z Was coś będzie wiedział o jakimś Fazerku 2007, 2008 lub 2009 w granicach 10 000 - 13 000zł to dajcie znać. Moje wytyczne - MUSI być nowy licznik, czarna rama i silnik i najlepiej moto też czarne, ale jak będzie granat lub niebieski to też nie widzę problemu ... :) No i jak pisałem w powitalni - jestem ze śląska - ale mobilny więc 250 km - to nie problem :) Mam więcej fotek tego cuda co dziś oglądałem - jak coś mogę wrzucić.

baxior · **Napisane:** 2016-02-13 15:35:23

W oryginale żadne koła nie mają pasków. Miałem nadzieję, że ochłoniesz po moich uwagach, bo ja bym nawet nie pojechał 50 km żeby go oglądać. Powodzenia w poszukiwaniach i pamiętaj chłodna głowa to podstawa, najlepiej jak znajdziesz tam w okolicy kogoś kto się zna i pomoże ocenić Ci moto bez żadnych emocji. Mieszkasz na południu, gdyby było bliżej to może bym zobaczył kilka sztuk z okolic Trójmiasta.

ahamay · **Napisane:** 2016-02-13 17:56:29

Od każdej reguły i rady są odstępstwa ale powiem tak:
handlarzy omijać szerokim łukiem, szczególnie przy obecnym kursie euro, który jest wysoki, nigdy nie opłacało się sprowadzać dobrych maszyn, zwłaszcza teraz, więc pytanie za ile to ktoś kupił i w jakim stanie żeby po to jechać i przywieźć

max kilkadziesiąt km bo szkoda paliwa i czasu

szukać tylko zarejestrowane w polsce i od pierwszego właściciela lub chociaż z polskiej dystrybucji, od pierwszego właściciela zapłacisz znacznie więcej ale warto, taki ktoś powinien wiedzieć o moto WSZYSTKO i odpowiedź na żadne pytanie nie może być "nie wiem, takie już było"

i dużo cierpliwości, na prawdę sprzedać motocykl to nie jest dzisiaj łatwa sprawa, rynek jest tak zawalony motocyklami i samochodami, że to nie schodzi z dnia na dzień, jest w czym wybierać tylko po prostu trzeba cierpliwie, nikt łachy nie robi sprzedając motocykl, liczy się kasa a nie kupa złomu i plastiku

za taką kasę to na prawdę tylko od 1'szego właściciela lub z konkretną dokumentacją ale na pewno nie z zagranicy przeszczepa z kilku

jaaro · **Napisane:** 2016-02-15 22:17:18

Kupiony !!! Sprawdzony !!!! I przygotowany do sezonu !!! Nowy olej Motul 10W40, wymieniony płyn hamulcowy DOT 4 oraz dolany płyn do chłodnic, opony ok, hamulce i tarcze jak nówki. Jutro idę na przegląd i rejestrację. Ogólne moto sprawdzało 2 kolegów i 2 mechaników (jeden w sobotę drugi w niedzielę), sprawdziłem również VIN.
Teraz już (po skakaniu aż pod sufit) ochłonąłem i musiałem się Wam pochwalić.
Moto ma 8 latek - rocznik 2007 w dość dobrym stanie i tylko dwóch właścicieli - ja będę trzecim (sprowadzone z Belgii).
Napiszcie co o tym sądzicie, czy wg Was (tylko ze zdjęć) jest wszystko ok. Aha - jedna mała wada - moto ma minimalnie skrzywioną kierownicę - naprawdę minimalnie - gdyby sprzedający mi o tym nie powiedział to sam bym się nawet nie zorientował - jak skręci całkowicie na prawo to między bak a kierownice wchodzą trzy palce (tak mniej więcej) a w drugą stronę tylko dwa palce ... ale jutro zakłada mi nową kierownicę a tą dostanę w prezencie (nowa, ale nie oryginalna z Yamahy) i pytanie - czy kierownicę da się jakoś wyprostować? czy ma sens? czy zostawić ten zamiennik?
[ img ]
[ img ]
[ img ]

blue7 · **Napisane:** 2016-02-15 22:28:09

jaaro ten egzemplarz wygląda dużo lepiej no i skoro już po fakcie ;) to jest pieeeeeeekny!! :D
Lekko skrzywiona kierownica to nie jest duży problem, da się naprostować a skrzywić ją naprawdę nie jest tak trudno. Ważne, żeby rama była cała i silnik zdrowy i w ogólnym całokształcie moto bez poważnych ukrytych wad. Wydechy wyglądają imponująco, pewnie ładnie grają?
Miło widzieć, że ostre słowa kolegów z forum przemówiły do Ciebie i sprawdziłeś porządnie sprzęt przed zakupem. Mam nadzieję, że pozwoli Ci to cieszyć się teraz bezawaryjną maszyną i trud związany z zakupem będzie procentował zadowoleniem z zakupu. :thumbup:

jaaro · **Napisane:** 2016-02-15 22:47:50

Tez mam taką nadzieję ... :) wydechy grają - normalnie bajka.
Mi od wczoraj banan z gęby nie schodzi :)

POMOCY !!!!

Fazer - Forum główne

Kupowanie Fazera

Fazer - Forum główne

Kupowanie Fazera

Kto przegląda forum