Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Fz6 do oceny ...
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=23&t=21540
Strona 1 z 1

Autor:  rafalala [ 2017-07-05 10:18:01 ]
Tytuł:  Fz6 do oceny ...

Cześć jestem w trakcie poszukiwań jakiegoś godnego uwagi fazerka...

Czy ktoś doświadczony mógłby zerknąć swoim okiem czy warto?

https://www.otomoto.pl/oferta/yamaha-fz ... yXYuD.html

Autor:  koperta4512 [ 2017-07-05 10:34:42 ]
Tytuł:  Re: Fz6 do oceny ...

Motocykl jest cały malowany, bo brakuje naklejek i loga Yamahy na baku.Tak powinien wyglądać:

[ img ]

Autor:  rafalala [ 2017-07-05 10:41:10 ]
Tytuł:  Re: Fz6 do oceny ...

Też to zauważyłem :) sprzedawca wcale tego nie ukrywa i ma zdjęcia przed malowaniem

czy coś jeszcze oprócz tego malowania?

Autor:  rafalala [ 2017-07-05 11:01:15 ]
Tytuł:  Re: Fz6 do oceny ...

Wrzucam zdjęcia które otrzymałem przed malowaniem...

https://zapodaj.net/images/c9505c4f0ac53.jpg

https://zapodaj.net/images/8cc87682d3d99.jpg

https://zapodaj.net/images/38fa63dcd81b5.jpg

Autor:  koperta4512 [ 2017-07-05 14:39:40 ]
Tytuł:  Re: Fz6 do oceny ...

Z zdjęć które wrzuciłeś wynika że przed malowaniem brakowało na zadupkach naklejek :) Przyczepić się mogę w tym egzemplarzu do dwóch rzeczy: malowanie oraz biorąc pod uwagę malowanie całego motocykla chyba trochę za dużo chce.

Autor:  rafalala [ 2017-07-05 15:25:26 ]
Tytuł:  Re: Fz6 do oceny ...

Malowanie całego motocykla bo był porysowany itd uważacie za minus? może sie nie znam ale przy autach to trochę inaczej wygląda ;)

Chyba sie pofatyguje

Autor:  misiakw [ 2017-07-06 08:47:11 ]
Tytuł:  Re: Fz6 do oceny ...

rafalala, przy moto sporo ludzi wychodzi z założenia że był cały malowany bo miał solidnego dzwona. i fakt faktem łatwiej sprzedać moto z otarciami niż na nowo pomalowane. jak ci nie przeszkadza ten fakt to luzik, ale muisisz liczyć się z tym że jak bedziesz chjciał zmienić sprzęta trzeba bedzie zejść z ceny. to jeden z powodów dla których wciąż trzymam swojego fazerka. chciałem go pod koniec zeszłego sezonu zmieniać, ale po przygodzie mam wgnieciony bak, pęknięty plastik zadupka i lekką ryskę na lakierze na ramie. moto sprawdzone, mechanicznie nic mu nie jest, chciałem malować i wymieniać części, ale i tak musiałbym tyle spuścić z ceny, że doszedłem do wniosku ze nie warto. zostanie ze mna jeszcze pewnie na długo. bo malowane moto z przebiegiem 50 tys (na tamten czas) jest w polsce ciężkie do sprzedania, mimo że może byc technicznie bez zarzutów.

Autor:  stiven [ 2017-07-07 23:36:15 ]
Tytuł:  Re: Fz6 do oceny ...

Moto przed malowaniem też nie miało znaczków yamahy na baku, więc było to już 2 malowanie tego egzemplarza.

Autor:  LaySs [ 2017-07-08 12:06:38 ]
Tytuł:  Re: Fz6 do oceny ...

Naklejka s2 na baku odchodzila od lakieru przed malowaniem, co jest niemozliwe, gdyz orginalnie ta naklejka jest pod lakierem bezbarwnym. Brak znaczkow Yamahy przed malowaniem.
Dla mnie wniosek jeden - moto malowane juz 2 razy. Ja jestem na NIE.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/