Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2009-12-03 11:37:24 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2009-10-27 21:56:05
Posty: 13
Lokalizacja: Zabrze
1. W zeszlym tygodniu zdalem egzamin na A, wiec przejeżdżone mam tyle co na kursie ;) plus jazdy za młodu na romet/wsk/mz250 - ale to bylo jakies 10 lat temu ;)
Jednak z tego co sie do tej pory orientowałem to wybór fazera na pierwszy motocykl byl mi polecany. Na kursie jezdzilem glownie na Suzuki GS500 i mysle ze na 600 powinienem sobie poradzic.

2. Nie jestem ostatecznie zdecydowany na Fazera, ale jak pisalem wyzej - zostal mi polecony jako pierwszy moto wiec czegoś szukam, jesli uwazasz ze wymienione przez Ciebie motocykle rowniez sie nadaja to moge je wypróbować - z tym że mam 190cm i slyszalem opinie ze np. Bandit jest nieco za mały w tym momencie.

Co do tego Kawasaki Versys to jest pytanko - skoro nie jest popularny w Polsce to co bedzie jak sie zepsuje - jak z dostepnoscia czesci? No i czy jako totalny żółtodziób nie bede miał z nim jakichs problemów?

3. Dzieki wielkie za recenzje.

4. Wiem :)

5. Chyba tak zrobie :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-12-03 11:37:24 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2009-12-03 13:58:43 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2009-04-02 16:02:37
Posty: 262
Lokalizacja: NEL / TOS
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: TDM 900
A mnie się wydaje że Bandit wcale nie jest mniejszy od Fazera i lepiej się nadaje na pierwsze moto. Jest łagodniejszy a wcale niewiele wolniejszy.
Sprzedałem fajnego Fazera dla początkującego i nie dał rady, teraz go sprzedaje i szuka spokojniejszego motocykla.
W/g mnie na pirwsze moto zdecydowanie Bandyta.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-12-03 16:29:33 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-09-24 00:02:01
Posty: 153
Lokalizacja: Wawa
1. Są 600tki i 600tki... np. XJ600 ma 60KM, a R6 120KM. Na pierwsze moto SZCZERZE nie polecałbym niczego co ma więcej niż 60 kucyków. Są różne opinie o mocy jaka powinna być dostępna w pierwszym motocyklu- jedni powiedzą: zabić się można na komarze, a jak masz więcej pod tyłkiem to moto Ci się nie znudzi; natomiast inni, że zawsze będziesz odkręcał i przy znikomym doświadczeniu jest to najszybsza droga do piachu. Ja jestem wyznawcą tej drugiej wizji, choć przez ostatnie pół roku byłem za tą pierwszą. Tu masz fajny post, niestety też z innego forum: http://forum.scigacz.pl/viewtopic.php?p=209115#209115 Zastanów się nad tym mocno, pooglądaj wypadki motocyklowe na youtube, poczytaj o nich. Zastanów się, czy masz na tyle wyobraźni, aby przewidzieć co się stanie, oraz dostatecznie dużo doświadczenia, żeby odpowiednio reagować na krytyczne sytuacje, które z pewnością Cię nie ominą?

2. Fazera na pierwsze moto nie polecam- ma zdecydowanie za dużą moc i oddaje ją w sposób bardzo radykalny!!! Poza tym wcale nie jest mały.

Wobec Twojego małego doświadczenia zastanowiłbym się mocno nad kupnem jakiegoś starszego i tańszego motocykla, którego nie będzie Ci szkoda przy glebie, a części do naprawy jest pełno. Tj. XJ600 po 97roku- z dwiema tarczami, CB500 (jest dużo fajniejsza od GSa). Resztę kasy przeznaczyłbym na ciuchy, a na porządne policz jakieś 4-5 tysięcy - będą Ci służyły lata, a moto sprzedasz po roku. (Na moje ciuchy wydałem więcej niż na pierwsze moto).

Jeżeli stać Cię na nowszy motocykl, którego naprawa/strata wartości przy glebie będzie większa, to: CBF600, ER6f i Versys, Bandit (ja go nie lubię za wagę), SV650S będzie za mała, natomiast może wersja N Ci podejdzie. Zapewne jest jeszcze kilka modeli wartych polecenia, ale to już temat na inne forum.

Versys- części zamienne w postaci eksploatacyjnych- nie ma problemu. Plastiki po glebie- trzeba będzie ciągnąć z europy- ebay. Koszta wychodzą podobne. No i tych plastików na samym motocyklu za wiele nie ma, więc przerabiasz na streeta i jeździsz dalej.
Co do ogarnięcia motocykla to myślę, że nie będziesz miał problemów poza jedną rzeczą- nieco wyżej położony środek ciężkości. Ja tego nie czułem podczas jazdy, ale może być upierdliwe przy manewrowaniu jak nie masz doświadczenia. Poza tym jest niesamowicie poręczny i lekki, mimo tego środka ciężkości.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-12-03 23:28:24 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2009-10-27 21:56:05
Posty: 13
Lokalizacja: Zabrze
Byłem dziś oglądać tego Versysa, rzeczywiście bardzo fajny moto - w przyszłym tygodniu przyjdzie mi zamówiony kask, to się umówię na jazdę próbną. Nie upieram się przy Fazerze, w sumie to nawet nigdy na nim nie jechałem - nastawiałem się na niego tylko pod wpływem sugestii znajomych i tego co do tej pory znalazłem w necie.

Równie dobrze mogę zacząć celować w Versysa (troszkę przekracza mój pierwotnie zakładany budżet, ale trzeba być elastycznym ;))

Co do tego Versysa to rozumiem, że jak się nim przejechałeś to zastrzeżeń nie było? Pytam bo pewnie dla mnie po motocyklach kursowych i egzaminacyjnym to i tak będzie full wypas. No i czy powinienem z nim mimo wszystko na jakiś serwis jechać, czy można zaufać mu bez tego?

Poza tym okresu zimowego jeszcze trochę przed nami jest, więc może znajdzie się jeszcze jakaś inna ciekawa opcja...

Dzięki jeszcze raz za pomoc!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-12-04 00:20:33 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-09-24 00:02:01
Posty: 153
Lokalizacja: Wawa
O, cieszę się, że Ci się spodobał. Poczytaj jeszcze o tym motocyklu, no i zadaj sobie parę kluczowych pytań odnośnie tego do czego potrzebujesz motocykl, czego chcesz się nauczyć, co Ci się podoba itd. Objedź kilka komisów chociażby żeby się przysiąść do motocykla. W motomotion mieli ostatnio CBFkę w nakedzie, a też mają chyba jazdy próbne za free (nie sprawdzałem). O ile jakość komisu motomotion może być dyskusyjna, o tyle fajnie się przejechać motocyklem dla porównania.

Technicznie Versys był dla mnie bez zarzutu. Poza tym z tego co pamiętam, to historia jego była taka, że był użytkowany w Koszalinie, ale typ stwierdził że pora się przesiąść na Triumpha Tigera. Salon poszedł mu na rękę i przyjęli tego Versysa w rozliczeniu. Musieli sprawdzić jego stan techniczny, ale jak gadałem z Krzyśkiem chyba, to nie miał nic przeciwko żeby go zabrać na oględziny do innego serwisu. Poza tym ostatnio przy kupnie swojego motocykla dałem go do sprawdzenia właśnie w liberty motors i bardzo ładnie wyłapali wszelkie niedoskonałości, więc myślę, że chłopaki lipy nie wciskają. Mimo, że miernika grubości lakieru nie mieli na oko wyłapali kiepskie malowania zbiornika po przytarciach. Ewentualnie wybadaj jakiegoś mechanika z salonu Kawasaki (jest chyba na Jerozolimskich przy Michałowicach), żeby za stówkę podjechał i go osłuchał.
Aha, moto ma odklejone napisy Kawasaki z plastików przód, ale plastiki są podobno oryginalne.
W sumie jedyne co mi w nim przeszkadzało, to to, że nie był pomarańczowy :P no i mógłby mieć mniejszy przebieg- taka Polska fobia.

Co do okresu zimowego- jak najbardziej, nie ma co się spieszyć. Polecam Ci też, żebyś się dobrze i bezpiecznie ubrał- buty, spodnie, kurtka, zbroja, rękawiczki i windstopper na szyję, bo z tego co piszesz, kask już zamówiłeś- jaki swoją drogą?

Poczytaj wątki na ścigaczu, forum motocyklistów, forum śląskich motocyklistów- jest tam tego trochę na temat pierwszego i drugiego moto.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-12-04 00:30:20 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-04-02 20:50:52
Posty: 110
Lokalizacja: Kraków
kamusial napisał(a):
2. Fazera na pierwsze moto nie polecam- ma zdecydowanie za dużą moc i oddaje ją w sposób bardzo radykalny!!! Poza tym wcale nie jest mały.

No nie wiem co rozumiesz przez radykalne oddawanie mocy ale on do 7000 jest bardzo przyjazny i rolgaz długi pozwalający na płynne kontrolowanie przepustnicy
oczywiście 500 dwucylindrowe sa jeszcze łagodniejsze , ale jeśli ktoś ma wage powyżej 80 kg sądze że wybór nie jest najgorszy
pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-12-04 12:24:20 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-03-04 20:53:21
Posty: 150
Lokalizacja: Looblyn
Płeć: Mężczyzna
Jeżeli chodzi o fazera na pierwsze moto to zależy jak się czujesz i jakie masz wrażenia po kursie. Jeżeli szło Ci dobrze i czujesz że dasz radę to bierz fazera. Jeżeli natomiast masz obawy czy dasz radę i generalnie się boisz to bierz Bandita 600 nakeda albo np hondę cb 500.
Moja rada : na pierwsze moto kup coś taniego, niekoniecznie w super stanie z zewnątrz. Potrzebny jest Ci sprzęt do nauki jazdy tak naprawdę, drobne przewrotki mogą się zdarzyć a szkoda kasy na naprawy plastików i innych rzeczy - uwierz mi. Albo uderz od razu w AC - polecam mimo kosztów.
Jeżeli chodzi o agresywne oddawanie mocy w fazerze ? Bez przesady, charakterystyka silnika do ok 8000 obr. jest łagodna i przyjazdna na co dzień. Powyżej już jest bardziej ostro ale też nie przesadzałbym że wariat się robi.
Jeżeli chodzi o ubiór - będę tutaj chyba miał inne zdanie niż większość. Kup coś w czym przejeździsz sezon lub dwa, czyli tanie ale żeby wytrzymało. Dopiero po tym okresie będziesz wiedział co Ci pasuje z ubioru - czy skóra, czy tekst. Teraz nakupisz drogich rzeczy, a okaże się że po prostu ktoś Cię delikatnie na to naciągnął, z Twojej niewiedzy.
Jeżeli chodzi o kask to nie kupuj pod kolor motocykla a taki uniwersalny - i to jest jedyna rzecz, która od początku może być z najwyższej półki - na Shoei np xr 1000 na pewno się nie rozczarujesz...
pozdro


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-12-04 12:33:20 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2009-08-01 11:12:24
Posty: 321
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: S1000XR
dopawcia napisał(a):
Jeżeli natomiast masz obawy czy dasz radę i generalnie się boisz to bierz Bandita 600 nakeda albo np hondę cb 500.

Znaczy jak już to lepiej CB brać, Bandit to chyba nie jest najlepszy pomysł w takiej sytuacji. To nacięższy sprzęt z 600-ek (Yamaha, Honda i Kawasaki są lżejsze o dobre kilkanaście kg) i do ogarnięcia może okazać się początkowo trudniejszy od Fazziego.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-12-04 12:43:10 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2009-10-27 21:56:05
Posty: 13
Lokalizacja: Zabrze
Kask już zamówiłem i w poniedziałek kurier ma mi go dostarczyć - byłem w paru sklepach, pooglądałem, pomierzyłem i zdecydowałem sie na Suomy Vandal, znalazłem fajna przecene na 4bikes.pl i kupiłem. Wczoraj w Triumphie pomierzyłem też trochę ciuchów i najbardziej przypadła mi do gustu kurtka Macna Summit - bardzo uniwersalna, poza tym jest tam teraz dość konkretnie przeceniona, ze spodniami narazie jest problem, bo wszystkie wydają mi się za krótkie, ale w końcu napewno coś się znajdzie.

Mam 192cm/90kg więc jakieś bardzo małe motocykle raczej nie wchodzą w grę. A co do decyzji Fazer czy coś innego to myślę, że będe musiał sie przejechać na kilku i podjąć decyzję - byle śnieg nie spadł jakoś zbyt szybko.

Co do jazdy to byłem na kursie gdzie koncentrowano się przede wszystkim na technice jazdy, więc jakieś podstawy teoretyczno-praktyczne mam, ale tak naprawdę co można umieć po 20 godzinach...

Generalnie z egzaminem problemu nie było i raczej czuję się dobrze na moto, nie mam strachu przed przejażdżką na Fazerze, ale trzeba słuchać rad bardziej doświadczonych kolegów (do tej pory słyszałem same pozytywne opinie na temat Fazera jako pierwszego moto, ale z drugiej strony to rzeczywiście ma prawie 100 koni, a na kursowym GS500 który ma niecałe 50 myśle że też można było pojeździć).


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-12-04 14:16:26 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-04-02 20:50:52
Posty: 110
Lokalizacja: Kraków
krzychu1234 napisał(a):
Mam 192cm/90kg więc jakieś bardzo małe motocykle raczej nie wchodzą w grę


Przy twoich gabarytach nawet Fazer nie bedzie zbyt duży ,ale

krzychu1234 napisał(a):
nie mam strachu przed przejażdżką na Fazerze


Biorąc pod uwage doświadczenie powinieneś czuć jednak pewien strach :) bo jego brak może żle prognozować na przyszłość ( oby nie ! )

dopawcia napisał(a):
Kup coś w czym przejeździsz sezon lub dwa, czyli tanie ale żeby wytrzymało. Dopiero po tym okresie będziesz wiedział co Ci pasuje z ubioru - czy skóra, czy tekst. Teraz nakupisz drogich rzeczy, a okaże się że po prostu ktoś Cię delikatnie na to naciągnął, z Twojej niewiedzy.


Tu zgadzam się w 100 % po prostu kupisz kurtke a po miesiącu stwierdzisz że jest za ciepła / zimna albo w texie na trasie cie rzuca na wietrze i wolałbyś jednak skóre itp. jest mnóstwo rzeczy które może ci nie przypasować

pozdrawiam i życzę udanych zakupów


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-12-04 14:49:07 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-03-04 20:53:21
Posty: 150
Lokalizacja: Looblyn
Płeć: Mężczyzna
duddits napisał(a):
Znaczy jak już to lepiej CB brać, Bandit to chyba nie jest najlepszy pomysł w takiej sytuacji. To nacięższy sprzęt z 600-ek (Yamaha, Honda i Kawasaki są lżejsze o dobre kilkanaście kg) i do ogarnięcia może okazać się początkowo trudniejszy od Fazziego.


Przecież on ma 192 cm, powinien bandita ogarnąć. Moto jest najcięższe, to fakt ale przynajmniej nauczy się :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-12-04 14:52:40 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2009-10-27 21:56:05
Posty: 13
Lokalizacja: Zabrze
morris35 napisał(a):
Biorąc pod uwage doświadczenie powinieneś czuć jednak pewien strach :) bo jego brak może żle prognozować na przyszłość ( oby nie ! )


Pisząc o braku strachu miałem raczej na myśli, że chętnie usiądę na Fazerze i spróbuję jak się nim jeździ ;) a respekt do 100 konnej maszyny taki żółtodziób jak ja na pewno powinien mieć ogromny.

Chciałbym po prostu maszynę na której nie wyglądałbym jakbym siedział na psie, i takiej którą można by oprócz jazdy po mieście do pracy jechać również w dłuższe trasy.

A co do ciuchów to będę się musiał zastanowić, bo do tej pory słyszałem jedynie opinie żeby na tym nie oszczędzać i kupować od razu coś porządnego. A wersja kurtki o której pisałem wcześniej powinna nadawać się na każde warunki, gdyż wszystko z niej można powypinać i spokojnie śmigać w lecie (tak mi się przynajmniej wydaje).


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-12-04 14:56:23 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2009-10-26 13:13:32
Posty: 85
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: GSXR 750 K7
Krzychu jeśli całkiem dobrze radziłeś sobie podczas kursu spokojnie mogę polecić Tobie Fazera. Sam takowego nabyłem po kursie (konkretnie FZS 600 '03), a doświadczenie moje to kilkakrotna jazda na komarkach. Również mam 190 cm/ 82 kg i jak dla mnie jest dobry. Co do tego co napisał kamusial o radykalnym oddawaniu mocy. Od tych 7 tys. rzeczywiście moto się super zbiera. Na początku jak odkręcałem do 10 tys. to myślałem "ale to moto zapier....". Teraz odkręcenie do 12 tys. nie robi już takiego wrażenia. Fazer ma dobrą pozycję, świetnie się prowadzi, wybacza drobne błędy - szczerze mogę ci go polecić.
Aha moja periwsza jazda tym moto polegała na pokonaniu dystansu 250 km z Lublina do Łodzi :) i spokojnie dałem radę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-12-04 15:47:14 
Niemowlak

Dołączył(a): 2009-01-25 00:30:58
Posty: 49
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6-S
Ja na pierwsze moto wybrałem Faziego ale z silnikiem 78 KM.
I uważam, że to był strzał w 10, więc polecam takie rozwiązanie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-12-04 21:10:01 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-09-24 00:02:01
Posty: 153
Lokalizacja: Wawa
Co do oddawania mocy przez fazera- miałem dokładnie to na myśli- do 7-8 tyś nic się nie dzieje, a potem odlatuje. Uczucie niesamowite, ale mi ono nie podeszło. Natomiast przed tymi 7 tysiącami miałem wrażenie, że fazer ciągnął gorzej niż XJta :P

Odnośnie ciuchów, to osobiście uważam, że od razu trzeba kupić dobry sprzęt, tylko więcej się za tym nachodzić. Nie kupować od razu, tylko czytać, porównywać, słuchać uwag innych, no i zastanowić się, co tak na prawdę chcesz na motocyklu robić- korzystać z niego na co dzień w ramach dojazdów na uczelnię/do roboty; latać z kumplami w weekend; podróżować po świecie; bawić się w stunt; bić rekordy prędkości i schodzić na kolano; latać na torze; szpanować przed laskami? Do wszystkiego są odpowiednie moto i ciuchy :D
Jesteś w dobrej sytuacji, że nie masz początku sezonu i nie spieszy Ci się z kupnem- popełnisz mniej błędów.

Macna- osobiście nie używam, ale ze słyszenia mogę powiedzieć, że dobra firma.

Jak już wcześniej pisałem- wobec motocykla dróg jest kilka do wyboru, osobiście poszedłem taką, że na pierwsze moto wziąłem coś czym z założenia mogłem mieć dzwona i nie kosztowałoby mnie to wiele- na ciuchy wydałem więcej niż na motocykl. Kiedy poczułem, że motocykl zaczyna mnie już nieco ograniczać i wiedziałem, że nie ma sensu pchać w niego kasy, to go zmieniłem. Wiedziałem wtedy dużo więcej o sytuacjach na drodze, mniej więcej znałem też swoje oczekiwania do przyszłego motocykla. Wiedziałem też, że frazes "nie będę odkręcał" nic nie znaczy i jedynym sposobem na ograniczenie swoich zapędów jest moc. Po 20 tys. km doświadczeń może odważę się na coś co ma więcej niż 100KM. Póki co mam za sobą jakieś 4 tys. km i wiem, że jestem cienki bolek, a motocykl który obecnie mam przerasta mnie baaardzo.

Polecam Ci też zamiast pchać kasę w pierwsze moto, pójść na zajęcia z doskonalenia jazdy. Jest kilka szkół w Warszawie. Kup też motocyklistę doskonałego i strategie uliczne.

No co by tu Krzychu dużo gadać- masz jeszcze sporo testów i porównań do przeczytania, a następnie zweryfikowania w rzeczywistości. Jak zapewne zauważyłeś, jest obecnie dostępnych bardzo dużo motocykli, które oferują wiele różnych doznań, mają swoje wady i zalety. Polski rynek jest niestety dość ubogi jeżeli chodzi o zróżnicowanie motocykli, ale da się coś znaleźć. Obyś znalazł coś co będzie do Ciebie pasować. Jak to już któryś z forumowiczów mi kiedyś napisał- nie ma złych motocykli, są tylko źle dobrane...

Od siebie polecę testy w motocykl-online, na scigaczu zdarzają się fajne artykuły. Przede wszystkim jednak warto poczytać co piszą o motocyklach za granicą- web bike world, mcn, motorcycle.com i wiele wiele innych. Jeżeli znasz również niemiecki, to masz kolejny świat motocyklowy do poznania.

A co do fazera 78 KM -> http://www.motocykl-online.pl/testy/YAMAHA_FZ6_vs_KAWASAKI_ER_6n_vs_HONDA_CBF_600 - tak się zgrywam


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org