Zakup moto z Francji.

walus · **Napisane:** 2012-02-28 11:10:38

Witam szukałem ale konkretnej odpowiedzi nie znalazłem. Mój brat chce kupić moto od handlarza sprowadzony z Francji . Cena OK stan też w miarę . Facet daje mi oryginalny dowód rej. oraz fakturę pro forma . Daję mu ksero swojego dowodu a on po kilku dniach przywiezie mi oryginalną fakturę. Facet twierdzi ,że na 100 % przywiezie ale w razie "w" to zawsze mogę sobie sam umowę zrobić z ostatniego właściciela z dowodu jak to jest np z autami z Niemiec. Co Wy na to ? Może ktoś wie jak takie dokumenty wyglądają.

Ada · **Dołączył(a):**2011-10-03 **Posty:** 714

Adam16-88 · **Napisane:** 2012-02-28 11:15:11

Witaj Kolego.
Znam kilka moto z Francji. Skąd ten Handlarz ?? Jeśli to Kurnik to STANOWCZO ODRADZAM KANCIARZ I OSZUST !!!

walus · **Napisane:** 2012-02-28 12:14:12

z Turka lub Turku , wielkopolska .

przemo_ps · **Napisane:** 2012-02-28 14:48:08

"skąd" a nie z kąt :?

thundercat_98 · **Napisane:** 2012-02-28 15:53:09

słuchaj....moto sprowadzone to papiery od razu na stół...gdzie potem będziesz szukał gościa jak Cię odprawią z kwitkiem z Urzędu Komunikacji? nie wiem jak Ty ale ja bym się nie bawił w takie kombinacje...skoro ma to trwać kilka dni to powiedz że przyjedziesz jak papiery będą wszystkie kompletne a gość niech to załatwi i już. Jestem wyczulony na takich krętaczy bo niby na 100% Ci dowiezie a potem słuch o nim zaginie albo do gościa się nie dodzwonisz i CIę spławi.

mielony · **Napisane:** 2012-02-28 17:19:35

daj konkrety na pw ja jestem z Turku/Turka postaram sie to sprawdzic :wink:

JaGO · **Napisane:** 2012-02-28 20:46:41

uważaj na handlarzy, bez względu na to skąd by nie byli. Francja nie jest na mojej "top liście" jeśli chodzi o stereotypy ;) koledzy dobrze piszą, zacznij od papierologii. poproś o VIN i sprawdź kolor i rodzaj "nadwozia" w ASO albo w Internecie. jak wszystko spoko, jedź, oglądaj i kupuj.

niezalogowany · **Napisane:** 2012-02-28 22:15:51

Moim zdaniem umowę, fakturę trzeba mieć od chłopa, od którego kupujesz moto, a nie jakieś kombinowanie z umową na poprzedniego właściciela, którego nigdy nie widziałeś.
Druga sprawa, to jak pojedziesz do jakiegoś warsztatu zrobić standardowe eksploatacyjne rzeczy, a tam chłopaki 'przy okazji' Ci znajdą jakieś poważne usterki np. po dzwonie, to nie mając rachunku od polskiego handlarza nie możesz nic zrobić.

Yama · **Napisane:** 2012-03-01 01:54:39

niezalogowany napisał(a):

Moim zdaniem umowę, fakturę trzeba mieć od chłopa, od którego kupujesz moto, a nie jakieś kombinowanie z umową na poprzedniego właściciela, którego nigdy nie widziałeś.
Druga sprawa, to jak pojedziesz do jakiegoś warsztatu zrobić standardowe eksploatacyjne rzeczy, a tam chłopaki 'przy okazji' Ci znajdą jakieś poważne usterki np. po dzwonie, to nie mając rachunku od polskiego handlarza nie możesz nic zrobić.

Dokładnie. Dawniej z autami (zatem analogicznie z moto) było tak że jak kupiłeś od handlarza to bodajże do 2 lat wstecz mogłeś mu wytoczyć proces o wady ukryte, zatajenie dzwona itp. i wywalczyć zwrot różnicy bezwypadkowy/wypadkowy czy też usunięcie wady ale pod warunkiem że masz F/Vat od niego.

Jak podpiszesz umowę k/s z francuskim"duchem" to masz zerowe szanse na dochodzenie swoich praw.

Koniecznie z facetem podjedź pod jakikolwiek najbliższy komisariat i ładnie poproś niebieskich o sprawdzenie VIN'u w bazie EU pojazdów skradzionych ale UWAGA!!! przed podpisaniem umowy bo jak wyjdzie że coś nie tak to wtedy Ty jesteś w czarnej d*pie, zarekwirują moto i musisz dochodzić swoich praw bo 30min wcześniej stałeś się właścicielem.
Jak wszystko będzie grać to po sprawdzeniu podpisujesz wcześniej przygotowane dok. i papa.

Zakup moto z Francji.

Fazer - Forum główne

Kupowanie Fazera

Fazer - Forum główne

Kupowanie Fazera

Kto przegląda forum