Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2013-03-27 17:15:20 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2011-04-07 11:14:27
Posty: 448
Lokalizacja: wrowaw albo wawro ;p
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 512-933-050
Obecne moto: fz6 Fazer S1 2004r
W najnowszym (na czas jak to piszę;)) Motocyklu jest artykuł odnośnie zakupu używanego Fz6. Artykułu jeszcze nie czytałem więc się nie wypowiem na jego temat. Ale może zainteresuje wszystkich mających zamiar kupić używkę :) Artykuł 2-stronicowy więc można na szybko w empiku przeczytać nie wchodząc w koszta zakupu czasopisma :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-27 17:15:20 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2013-03-27 20:53:09 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2012-10-23 23:11:58
Posty: 303
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs600
Albo można dać skana, nie będę kupować gazetki dla jednego artykułu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-28 11:33:36 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2011-04-07 11:14:27
Posty: 448
Lokalizacja: wrowaw albo wawro ;p
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 512-933-050
Obecne moto: fz6 Fazer S1 2004r
tomk napisał(a):
Albo można dać skana, nie będę kupować gazetki dla jednego artykułu.



jak ktoś skaner ma lol... jesteś w wawie a tam milion empików więc myślę że bez problemu możesz podejść przeczytać na miejscu :) Inna sprawa że nie wiem czy coś dla Ciebie będzie tam ciekawego, chyba że planujesz zakup fz6.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-28 12:49:29 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2012-10-23 23:11:58
Posty: 303
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs600
jarzombek napisał(a):
jak ktoś skaner ma lol...

Posiadanie skanera to wieś? Bo ja już w temacie nie jestem zorientowany ;)
jarzombek napisał(a):
Inna sprawa że nie wiem czy coś dla Ciebie będzie tam ciekawego, chyba że planujesz zakup fz6.

A przeczytałbym, zawsze mogę te 2 strony wydrukować i mieć ciekawą lekturę na wizytę na tronie.
A jak ktoś nie ma skanera to niech podeśle foty z lustra, może też da rade.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-28 13:38:22 
Niemowlak

Dołączył(a): 2013-01-10 01:35:27
Posty: 25
Lokalizacja: Łódź/Grotniki
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 2000r
Nie jest to moja ulubiona gazeta, ale nie przesadzajcie z tym sknerstwem. Trzeba wspierać prasę motoryzacyjną (niebawem może całkowicie zniknąć z naszego rynku, podobny problem już jest widoczny w branży prasowej gier komputerowych i konsolowych). Ktoś ten artykuł napisał i powinien dostać za to pieniądze. To takie swojskie, ściągnę artykuł, grę, film i niech się ktoś inny martwi. Gdybyście sami np. napisali książkę i ktoś jej nie kupował tylko ściągał z netu za darmo, to jak byście się czuli. Za chwilę odezwą się oburzeni, ale jak się ma rozwijać jakaś dziedzina, skoro pozbawia się ją przychodów. Kolejny przykład, prowadzicie sklep, ale co drugi towar ginie wam z półki. Fajnie?
Gdyby to był jakiś trudno dostępny miesięcznik, albo archiwalny już w zasadzie nie do znalezienia i umieszczenie go na stronie nie zrobi żadnej firmie krzywdy materialnej i merytorycznej, to jestem w stanie to zrozumieć. Ale dla 7 czy 8 pln chyba nie warto. Pamiętajcie o czyjejś własności intelektualnej.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-28 13:57:50 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2012-10-23 23:11:58
Posty: 303
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs600
Ricardus napisał(a):
To takie swojskie, ściągnę artykuł, grę, film i niech się ktoś inny martwi.

O czym Ty gadasz? Co w tym złego, że grę ściągnę? Nie rozumiem, niektóre firmy nawet dema nie wypuszczą, nic. Jak mam ogarnąć, czy produkt mi się podoba? Ponadto ceny gier są przewidziane na rynki zachodnie, np. w WB nowa gra kosztuje 20-30 funtów, u nas to 100-150 zł, przelicz sobie ile to % średniej krajowej. Ponadto ściągnę, spodoba mi się- kupię. A i tak pirat ma jedną poważną wadę- nie można grać przez internet.
Piszesz o prawach autorskich itd. a co to za różnica, czy ja ten artykuł przeczytam w empiku czy obejrzę skana z forum? I tak jak pisałem, nie kupię tej gazety. Jak dla mnie obecnie prasa traci na znaczeniu, szczególnie tygodniki i miesięczniki. Po co mam czekać na niusa tydzień, skoro ta sama informacja w internecie po 24h staje się sucharem?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-28 14:03:12 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2011-09-28 09:12:05
Posty: 1460
Lokalizacja: Kraków,Skawina i inne Wioski :)
Płeć: Mężczyzna
Telefon: zaufania....
Obecne moto: odjechalo w swiat
tomk napisał(a):
I tak jak pisałem, nie kupię tej gazety. Jak dla mnie obecnie prasa traci na znaczeniu, szczególnie tygodniki i miesięczniki. Po co mam czekać na niusa tydzień, skoro ta sama informacja w internecie po 24h staje się sucharem?


Młodyś jest... życia nie znasz :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-28 14:33:21 
Niemowlak

Dołączył(a): 2013-01-10 01:35:27
Posty: 25
Lokalizacja: Łódź/Grotniki
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 2000r
tomk napisał(a):
Ricardus napisał(a):
To takie swojskie, ściągnę artykuł, grę, film i niech się ktoś inny martwi.

O czym Ty gadasz? Co w tym złego, że grę ściągnę? Nie rozumiem, niektóre firmy nawet dema nie wypuszczą, nic. Jak mam ogarnąć, czy produkt mi się podoba? Ponadto ceny gier są przewidziane na rynki zachodnie, np. w WB nowa gra kosztuje 20-30 funtów, u nas to 100-150 zł, przelicz sobie ile to % średniej krajowej. Ponadto ściągnę, spodoba mi się- kupię. A i tak pirat ma jedną poważną wadę- nie można grać przez internet.
Piszesz o prawach autorskich itd. a co to za różnica, czy ja ten artykuł przeczytam w empiku czy obejrzę skana z forum? I tak jak pisałem, nie kupię tej gazety. Jak dla mnie obecnie prasa traci na znaczeniu, szczególnie tygodniki i miesięczniki. Po co mam czekać na niusa tydzień, skoro ta sama informacja w internecie po 24h staje się sucharem?


Idąc tokiem twojego rozumowania to zakładam, że zanim kupisz drogi torcik w cukierni, to wcześniej musisz go zwędzić i posmakować , czy aby przypadkiem jest dobry ;) Litości:)

A jak ktoś kradnie to pewnie dlatego, że jest za drogo i go na to nie stać bo mieszka w Polsce gdzie tak mało zarabiamy, więc teraz pewnie 60% skazańców powinno prosić o ułaskawienie bo kradli,żeby tylko sprawdzić czy warto potem kupić. Nie uważasz, że to lekkie przegięcie ?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-28 14:38:39 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2012-08-26 15:31:33
Posty: 416
Lokalizacja: Firlej/Newport
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 726578606
Obecne moto: fzs 600 99r.
nie wiem jak wy ale ja lubie kolekcjonowac miesiecznik "motocykl". do emipku mam za daleko a kiosk ... sami wiecie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-28 15:26:54 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2012-10-23 23:11:58
Posty: 303
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs600
Ricardus napisał(a):
Idąc tokiem twojego rozumowania to zakładam, że zanim kupisz drogi torcik w cukierni, to wcześniej musisz go zwędzić i posmakować , czy aby przypadkiem jest dobry ;) Litości:)

Albo kupić kawałek i spróbować ;) Tylko wiesz, ściągając grę nikogo nie okradam, nie spodoba mi się to i tak jej nie kupię...
Ricardus napisał(a):
Nie uważasz, że to lekkie przegięcie ?

Jakbym był w UK i zarabiał na rękę 3 tys. funtów to kupno gry za 10-30 funtów jakoś by nie robiło na mnie wrażenia, tak jak nie robi dla mnie wrażenia pójście do kawiarni czy na zwykłego kebaba, albo z kumplami na piwo. Ale co innego, kiedy gra kosztuje 150-200 zł, to raczej nie wydam tyle, aby się przekonać po godzinie- to jednak nie jest dla mnie. I tak swoją drogą, nie za bardzo już można gry sprzedawać, rejestrujesz na steamie bądź originie i jesteś w dupie, no chyba, że całe konto sprzedasz, ale mało ludzi chce kupić całe konto, skoro mają na własnym już parę gier.
Podsumowując- wyjaśnij mi różnicę pomiędzy przeczytaniem skana z forum a ruszeniem 4 liter do empiku? Jak dla mnie to jedno i to samo, tyle, że jeszcze komuś zmacam swoimi brudnymi paluchami nowy nabytek, który ktoś po mnie kupi ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-28 15:45:05 
Niemowlak

Dołączył(a): 2013-01-10 01:35:27
Posty: 25
Lokalizacja: Łódź/Grotniki
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 2000r
Ściągając grę nikogo nie okradasz ?

Co by było gdybyś nie dostawał wynagrodzenia za swoją pracę?

Gdybyś to Ty był twórcą gry i ktoś nie płacił by właśnie Tobie za nią, to jak byś do tego podchodził?
Luzik odbiję sobie całą kasę którą wpakowałem w produkcję gry na sprzedaży gazety której jestem wydawcą.
O kurcze zapomniałem gazeta też się nie sprzedaje, bo wszyscy ją czytają za darmo w necie. Trzeba będzie się zwijać z rynku chyba ?

Może wyjściem jest opcja poczekania jak gra jest w przecenie za 50/70 pl Nie zawsze musimy mieć nowość od razu :)

Cytuję: "Albo kupić kawałek i spróbować Tylko wiesz, ściągając grę nikogo nie okradam, nie spodoba mi się to i tak jej nie kupię..."

Ale jak nie sprzedaje w kawałkach tylko w całości? Jak nie ma dema tak jak napisałeś wcześniej ? To co robisz ściągasz z witryny lub netu?


Myślę, że nie ma sensu dalej dyskutować skoro uważasz, że ściąganie nie jest kradzieżą. Nikt z nas nie jest bez winy, ale czasami trzeba potrafić się do pewnych rzeczy przyznać i nazwać je po imieniu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-28 16:10:31 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2012-10-23 23:11:58
Posty: 303
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs600
Nie rozumiesz słowa pisanego, jak Ty coś czytasz, jak możesz gdziekolwiek pracować?
Czy ja pisałem, że piracę gry i nie kupuję oryginałów? Nie! Biorę pirata, aby sprawdzić, czy gra jest ok, podoba się- kupuję, nie to usuwam i tyle.
Jak widzisz tu jakąś kradzież to po prostu masz jakiś dziwny ból dupy i tyle...
I odpowiedz, jak nakazuje kultura- czym różni się przeczytanie artykułu w empiku od przeczytania skana?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-28 16:41:15 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3805
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
tomk, a gdybyś sprzedawał swoje moto, jak byś zareagował gdyby ono nagle "zniknęło" z pod domu, bez twojej wiedzy. a potem po tygodniu jakiś dzieciak podjechałby na nim i z głupim uśmieszkiem powiedział "chciałem kupić, więc pożyczyłem sobie (czyli tak jak ty, zciągałeś z neta) to moto, ale coś za ciężko przebija się biegi jadąc na kole więc nie jestem nim zainteresowany"

ja dokładnie rozumiem ciebie, bo też "kombinowałem" żeby mieć legalnego windowsa w tablecie. bo chciałem kupić 8, ale cena którą wystawili była zaporowa, dla tego ciągle lecę na wersji Releace Candidate a na lapku mam legalnie zainstalowanego windowsa jeszcze z czasów studiów, bo jakakolwiek reinstalka była by łamaniem praw. też jestem za tym że lepiej by było gdyby producenci dali możliwość "zapłać pan 10zł i masz dostęp online na tydzień, albo kup pan se za 200zł i masz na zawsze".

choć też stanę w twojej obronie. pobranie gry z neta nie jest łamaniem prawa. w uproszczeniu możesz pobierać z neta cokolwiek ci się podoba i to nie piractwo (no chyba ze masz jasno na stronie określone że jest zakaz pobierania). piractwem jest udostępnienie tego, i prawo łamie ta osoba, która wrzuciła do neta i która to udostępnia, nie ta która pobiera. jednak instalując często łamiesz licencję.

co nie zmienia faktu że każdy ma na kompie coś czego nie powinien mieć, więc nie ma co się gorączkować tematem. z tym że akurat w przypadku gazet jest nieco inaczej, bo oni więcej zarabiają na reklamach, które ulegną zeskanowaniu niż na kupnie gazety. więc nie czepiałbym się aż tak jak Ricardus, bo ten przypadek spokojnie można uznać jako "niska szkodliwość społeczna". Czyli coś złego, ale nie wartego uwagi stróży prawa.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-28 17:10:52 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2012-10-23 23:11:58
Posty: 303
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs600
misiakw napisał(a):
tomk, a gdybyś sprzedawał swoje moto, jak byś zareagował gdyby ono nagle "zniknęło" z pod domu, bez twojej wiedzy. a potem po tygodniu jakiś dzieciak podjechałby na nim i z głupim uśmieszkiem powiedział "chciałem kupić, więc pożyczyłem sobie (czyli tak jak ty, zciągałeś z neta) to moto, ale coś za ciężko przebija się biegi jadąc na kole więc nie jestem nim zainteresowany"

Przykład nijak ma się do kopii gry, gdyby ktoś skopiował moje moto i testował kopię- nie ma sprawy ;)
misiakw wiesz, cała dyskusja sprowadza się do tego, że nie ma różnicy pomiędzy przeczytaniem skana a pójściem do empiku, ale pewien użytkownik tego mi nie przyzna. Dlaczego? Nie mam zielonego podejścia...
A jeżeli chodzi o gry- to co jest złego w tym co robię? Myślę, że gdyby zapytać się twórców DOBRYCH gier, których nic nie boli, to na pewno przyznaliby mi racje.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-28 17:24:14 
Niemowlak

Dołączył(a): 2013-01-10 01:35:27
Posty: 25
Lokalizacja: Łódź/Grotniki
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 2000r
Empik udostępnia czasopisma, dla wszystkich i jeśli masz ochotę to możesz przeczytać artykuł i albo kupisz czasopismo, albo nie. Tylko Empik na to pozwala i to jest ta różnica, bo wyraził na to zgodę właściciel/wydawca np czasopisma (ale treść nie jest dalej bezprawnie udostępniana, chyba, że się nauczysz całego artykułu na pamięć i dalej puścisz w obieg, ale to już skrajność). Sieć "pozwala" na udostępnienie cudzej własności bez zgody jej właściciela dla milionów użytkowników. Mało tego każdy użytkownik sieci mający dostęp do treści, będzie miał możliwość udostępniania jej dalej i wykorzystywania dla własnych korzyści.
Nie uważasz, że to trochę krzywdzące dla autora i właściciela praw. Róbmy tak z książkami i czasopismami, a nikt nie będzie chciał ich wydawać w formie papierowej bo nie będzie się to opłacało. Wychodzę z założenia, że druk papierowy jest najprzyjemniejszą wersją zapoznawania się z wiedzą. Zresztą sam napisałeś, że sobie wydrukujesz i poczytasz na tronie, więc chcesz poczytać w domu i nie płacić :)
Gdyby ten artykuł pojawił się w internecie w wersji płatnej to zakładam, że też byś go nie pobrał, tylko poczekał, aż ktoś bezpłatnie umieści go na forum, bo nie będziesz kupował całej gazety dla jednego artykułu. Po to właśnie jest gazeta!!!
Chcesz przeczytać artykuł to kupujesz ją w całości i płacisz wydawcy, a on płaci autorowi tekstu. Jak autor dostanie kasę to może napisze kolejny artykuł który Cię zainteresuje, a zarobione w ten sposób pieniądze wyda może właśnie w Twoje firmie, co pozwoli Tobie zarobić kasę i kupić coś fajnego do motocykla:) Oczywiście napisałem to w dużym skrócie i z przejaskrawieniem, ale tak to powinno działać.

Widzisz różnicę ?

Nie chcę kruszyć kopi i może faktycznie niska szkodliwość, ale do szału mnie doprowadza, brak świadomości w tym temacie.

Gdyby ktoś teraz umieściłby na forum połowę twojej pracy dyplomowej bez Twojej zgody. Taka sama zasada:Kopiujcie ile wlezie, jest gratis bo kolega zostawił na uczelni :) Uczciwe czy nie ?

Jak ściągnę i pogram to nic złego się nie stanie. Nie no oczywiście, nawet za chwilę tej rozrywki nie zapłaciłeś autorowi. Nie mów, że nie było przyjemnie sprawdzać grę przez powiedzmy godzinę, trzy lub dziesięć ( w ramach wymówki "bo nie wiem czy kupić) Nie uważacie, że wymówka trochę śmieszna i dziecinna. Zapłać przynajmniej autorowi proporcjonalnie za czas spędzony z grą( Gra trwa 10 godzin -grałeś 5 zapłać połowę) znajdź dystrybutora i przelej mu pieniądze, bo jednak grałeś.

Dobra ja się już poddaję i idę :beer:
Jak kiedyś spotkam Tomk-a to mu chyba też postawie :beer: na załagodzenie sporu :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org