Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

'Zakup uzywanego fazera' - artykuł w Motocyklu z 04.2013r
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=24&t=12886
Strona 2 z 3

Autor:  tomk [ 2013-03-28 17:41:37 ]
Tytuł:  Re: 'Zakup uzywanego fazera' - artykuł w Motocyklu z 04.2013

Ricardus napisał(a):
Nie uważasz, że to trochę krzywdzące dla autora i właściciela praw.

Mogę pójść do empiku i porobić foty i udostępnić dalej. Ba, wsiadam w autobus i jadę do biblioteki narodowej, tam biorę czasopismo i LEGALNIE skanuje, tez mogę udostępnić dalej. Twój tok myślenia jest dziwny, jak ktoś chce to i tak znajdzie jakąś furtkę. Jak ktoś będzie chciał rozprowadzić czy przeczytać artykuł bez kupowania to i tak to ZROBI.
Ricardus napisał(a):
Zresztą sam napisałeś, że sobie wydrukujesz i poczytasz na tronie, więc chcesz poczytać w domu i nie płacić :)

Myślałem nad tym, ale to jednak o fz6 a nie o fzs ;) Tak to tylko w wolnej chwili przeczytam zamiast się delektować w miejscu intelektualnych rozkoszy.
Ricardus napisał(a):
Nie chcę kruszyć kopi i może faktycznie niska szkodliwość, ale do szału mnie doprowadza, brak świadomości w tym temacie.

Jak dla mnie to brak szkodliwości, gazeta nie trafia w mój gust i tak czy siak jej nie kupię, ciekawi mnie jeden artykuł. Równie dobrze mogę pójść do empiku i tam przeczytać, nawet całą i to nie jeden raz.
Ricardus napisał(a):
Jak ściągnę i pogram to nic złego się nie stanie.

Jak będziesz go używać dalej to poniekąd okradasz go. Swoją drogą wiele firm chce, aby ludzie piracili ich programy w domowym zaciszu. Założę się, że nikt z forum nie ma oryginalnego eagle`a albo matlaba. A firmy, które mają prawa do tych programów się nie przejmują, zgadnij dlaczego ;) Tak samo jak microsoft woli jak ktoś piraci ich windowsa niż używa innych produktów jak np. linux.
Ricardus napisał(a):
Nie uważacie, że wymówka trochę śmieszna i dziecinna.

Dla mnie to nie wymówka, pogram, spodoba się- kupuję. Po co mam grać w pirata niewiadomo ile, a później kupić grę i przechodzić pół gry od nowa? Ponadto wiele gier teraz to głównie tryb multiplejer, więc pirat zbyt wiele nie zaoferuje.
Ricardus napisał(a):
znajdź dystrybutora i przelej mu pieniądze, bo jednak grałeś.

Jeżeli zrobiłby gówno to nie dam ani złotówki, bo popierałbym jego kiepską grę ;)

Autor:  Ricardus [ 2013-03-28 22:21:26 ]
Tytuł:  Re: 'Zakup uzywanego fazera' - artykuł w Motocyklu z 04.2013

tomk napisał(a):
Ricardus napisał(a):
Nie uważasz, że to trochę krzywdzące dla autora i właściciela praw.

Mogę pójść do empiku i porobić foty i udostępnić dalej. Ba, wsiadam w autobus i jadę do biblioteki narodowej, tam biorę czasopismo i LEGALNIE skanuje, tez mogę udostępnić dalej. Twój tok myślenia jest dziwny, jak ktoś chce to i tak znajdzie jakąś furtkę. Jak ktoś będzie chciał rozprowadzić czy przeczytać artykuł bez kupowania to i tak to ZROBI.

Takie tłumaczenie wydaje się analogiczne do tego:Na złodzieja nie ma rady, jak się uprze to nikt go nie upilnuje

Ricardus napisał(a):
Zresztą sam napisałeś, że sobie wydrukujesz i poczytasz na tronie, więc chcesz poczytać w domu i nie płacić :)

Myślałem nad tym, ale to jednak o fz6 a nie o fzs ;) Tak to tylko w wolnej chwili przeczytam zamiast się delektować w miejscu intelektualnych rozkoszy.

Do tego wywodu nie mam siły i nie chcę się odnieść.

Ricardus napisał(a):
Nie chcę kruszyć kopi i może faktycznie niska szkodliwość, ale do szału mnie doprowadza, brak świadomości w tym temacie.

Jak dla mnie to brak szkodliwości, gazeta nie trafia w mój gust i tak czy siak jej nie kupię, ciekawi mnie jeden artykuł. Równie dobrze mogę pójść do empiku i tam przeczytać, nawet całą i to nie jeden raz.

Jak gazeta nie trafia w gust to jej nie czytaj:) A jednak jakieś artykuły z nielubianych czasopism interesują Cię.


Ricardus napisał(a):
Jak ściągnę i pogram to nic złego się nie stanie.

Jak będziesz go używać dalej to poniekąd okradasz go. Swoją drogą wiele firm chce, aby ludzie piracili ich programy w domowym zaciszu. Założę się, że nikt z forum nie ma oryginalnego eagle`a albo matlaba. A firmy, które mają prawa do tych programów się nie przejmują, zgadnij dlaczego ;) Tak samo jak microsoft woli jak ktoś piraci ich windowsa niż używa innych produktów jak np. linux.

Zapytaj Microsoft czy są szczęśliwi, że ktoś używa pirata Windowsa? Chyba się jednak zdziwisz odpowiedzią.Przypomnij sobie akcje przeciw piratom. Ale firmom to na rękę więc spokojnie to nic złego :)

Ricardus napisał(a):
Nie uważacie, że wymówka trochę śmieszna i dziecinna.

Dla mnie to nie wymówka, pogram, spodoba się- kupuję. Po co mam grać w pirata niewiadomo ile, a później kupić grę i przechodzić pół gry od nowa? Ponadto wiele gier teraz to głównie tryb multiplejer, więc pirat zbyt wiele nie zaoferuje.

Kurcze w 90% gier można jednak zagrać w dema. Posiadam PS3 i nie ma z tym problemów.Na innych platformach jest podobnie wiec nie przesadzaj.

Ricardus napisał(a):
znajdź dystrybutora i przelej mu pieniądze, bo jednak grałeś.

Jeżeli zrobiłby gówno to nie dam ani złotówki, bo popierałbym jego kiepską grę ;)


Rynek/klient weryfikuje fakt czy dana gra to crap czy hit. Poczytaj recenzje, oglądaj jak wygląda mechanika i grafika na youtube. W Polsce recenzje gier stoją naprawdę na wysokim poziomie i nie mów mi, że w ten sposób nie da się wyrobić zdania o produkcie. Ja od kilku lat potrafię wyłuskać dobre tytuły i nie jestem w tym odosobniony. Istnieje jeszcze rynek używek, (który jest sporną sprawą dla producentów, ale to temat inną rozprawkę). Używaną grę możesz kupić od 30 pln, a za 60 do80 pln masz już fajne tytuły, wiec nie ma dramatu nawet jak się nie spodoba. Chyba, że musisz mieć nowość rynkową to płaczesz i bulisz 250 pln, bo chcesz być pierwszy.

Nie piszę tego wszystkiego złośliwie, ale poznałem osoby które żyją właśnie z tzw. praw autorskich i te osoby czasami muszą walczyć o swoje. Dla tych osób są to realne pieniądze tak jak dla nas pensja za wykonana pracę, a chyba nikt nie lubi być okradany.
Niektórzy nie potrafią, czy raczej nie chcą tego uszanować i dlatego warto o tym pisać.

Autor:  rykoszet [ 2013-03-28 23:10:12 ]
Tytuł:  Re: 'Zakup uzywanego fazera' - artykuł w Motocyklu z 04.2013

czy dyskusja jest na temat? ,,szefostwo '' pilnujcie troszke co sie dzieje na forum bo takie dyskusje są nie do rozstrzygnięcia każdy ma swoją rację , ale to nie jest na temat chyba

Autor:  Ricardus [ 2013-03-28 23:11:26 ]
Tytuł:  Re: 'Zakup uzywanego fazera' - artykuł w Motocyklu z 04.2013

Nie. Nie jest na ten temat.
Ale dotyczy też forum.

Autor:  tomk [ 2013-03-28 23:29:15 ]
Tytuł:  Re: 'Zakup uzywanego fazera' - artykuł w Motocyklu z 04.2013

1. Czym się różni obejrzenie w empiku od obejrzenia skana na forum?
2. Skoro i tak nie kupię, bo nie będę używać, a dokładniej grać w daną grę, to nikogo nie okradam, spróbuję, nie pasuje i usuwam. Pasuje- kupuje. Co w tym dziwnego?

Autor:  rykoszet [ 2013-03-28 23:36:40 ]
Tytuł:  Re: 'Zakup uzywanego fazera' - artykuł w Motocyklu z 04.2013

tomk napisał(a):
1. Czym się różni obejrzenie w empiku od obejrzenia skana na forum?
2. Skoro i tak nie kupię, bo nie będę używać, a dokładniej grać w daną grę, to nikogo nie okradam, spróbuję, nie pasuje i usuwam. Pasuje- kupuje. Co w tym dziwnego?


ad.1 niczym i jedno i drugie jest naganne
ad.2 piszesz jak małolat ,bez względu ile masz lat , jak zaczniesz rozumować ,,normalnie '' to zrozumiesz co w tym złego i tłumaczenie nic nie poradzi
bez obrazy

każdy ma swoje zdanie

i w ogóle dyskusja nie w temacie

Autor:  tomk [ 2013-03-29 00:03:41 ]
Tytuł:  Re: 'Zakup uzywanego fazera' - artykuł w Motocyklu z 04.2013

rykoszet napisał(a):
ad.2 piszesz jak małolat ,bez względu ile masz lat , jak zaczniesz rozumować ,,normalnie '' to zrozumiesz co w tym złego i tłumaczenie nic nie poradzi
bez obrazy

Idziesz do restauracji, podają Ci coś starego, niesmacznego, jesz to i płacisz, czy mówisz, ze podali Ci gówno i żądasz zwrotu kasy? Zaraz się okażę, że jak robię filmiki na yt i oceniam produkty to muszę zawsze pisać, że coś jest dobre, bo źle wpływam na wizerunek firmy ;)

Autor:  rykoszet [ 2013-03-29 00:22:01 ]
Tytuł:  Re: 'Zakup uzywanego fazera' - artykuł w Motocyklu z 04.2013

tomk napisał(a):
rykoszet napisał(a):
ad.2 piszesz jak małolat ,bez względu ile masz lat , jak zaczniesz rozumować ,,normalnie '' to zrozumiesz co w tym złego i tłumaczenie nic nie poradzi
bez obrazy

Idziesz do restauracji, podają Ci coś starego, niesmacznego, jesz to i płacisz, czy mówisz, ze podali Ci gówno i żądasz zwrotu kasy? Zaraz się okażę, że jak robię filmiki na yt i oceniam produkty to muszę zawsze pisać, że coś jest dobre, bo źle wpływam na wizerunek firmy ;)


trochę porównanie nie bardzo , ale w restauracji jeśli reklamujesz produkt nie świeży to ok ,ale że ci nie smakuje to juz kwestia smaku każdy ma inny smak i że coś ci nie smakuje to nie jest wina restauracji tylko twojego smaku , jeśli wszystko wrzucimy do jednego worka to na to wyjdzie że za nic nie będziemy płacić

ja wiem że twoja racja jest naj , a czyjaś jeszcze bardziej naj :D ale nie ma sensu się kłucić masz swoją filozofie i gitara ,a ktoś swoją
to nie jest forum żeby sie kłucić w tym temacie
a co mają powiedzieć właściciele restauracji ?
gdybyś był takim właścicielem restałracji to byś troszkę inaczej myślał
tak jak piszę temat rzeka nie do rozszczygnięcia każdy ma swoją racje i tylko swoją

trzeba miec wyobrźnie i postawić sie w skórze kogoś po drugiej stronie

Autor:  tomk [ 2013-03-29 01:52:32 ]
Tytuł:  Re: 'Zakup uzywanego fazera' - artykuł w Motocyklu z 04.2013

Tak, wszyscy są święci, nikt nigdy nic nie spiracił, ani nawet w empiku artykułu nie przeczytał ;)

Autor:  jaquzie [ 2013-03-29 02:09:47 ]
Tytuł:  Re: 'Zakup uzywanego fazera' - artykuł w Motocyklu z 04.2013

wy tu chrzanicie, a ja nadal nie widzę owego artykułu :twisted:

Autor:  Łuki_79 [ 2013-03-29 09:48:48 ]
Tytuł:  Re: 'Zakup uzywanego fazera' - artykuł w Motocyklu z 04.2013

jaquzie napisał(a):
wy tu chrzanicie, a ja nadal nie widzę owego artykułu :twisted:

Artykuł - FZ6 - str. 104 -106 (jakości literówki online nie idzie przeczytać :drink: )

Autor:  misiakw [ 2013-03-29 10:10:13 ]
Tytuł:  Re: 'Zakup uzywanego fazera' - artykuł w Motocyklu z 04.2013

tomk napisał(a):
Przykład nijak ma się do kopii gry, gdyby ktoś skopiował moje moto i testował kopię- nie ma sprawy

ok, racja. zmieńmy sytuację. chcę kupić identyczny motocykl jak twój, dla tego podprowadzam twój jako kopię. teraz wygląda logiczniej? to "kopiowanie" to jest kradzież, tylko nie kradniesz przedmiotu, a własność niematerialną.

tomk napisał(a):
Myślę, że gdyby zapytać się twórców DOBRYCH gier, których nic nie boli, to na pewno przyznaliby mi racje.

nie robię gier, więc na pewno nie jestem twórcą dobrych gier, ale tworzę oprogramowanie i... nie bardzo uśmiecha mi się gdy ktoś kopiuuje sobie mój soft i go "testuje". dla czego? bo jak mi burczy w brzuchu to satysfakcją że ktoś sobie z mojego sofru korzysta i mu się podoba się nie najem... twórcy gier to nie społecznicy. to ludzie którzy robią to zawodowo. nie wiem czym się zajmujesz zawodowo, ale nie byłbyś szczęśliwy gdyby codziennie ktoś podkradał ci to co robisz, nawet w niewielkiej ilości.

Autor:  pango [ 2013-03-29 13:18:59 ]
Tytuł:  Re: 'Zakup uzywanego fazera' - artykuł w Motocyklu z 04.2013

ten watek jest o piractwie?
drogowym ?
bo tytul jakos inaczej stanowi...

Autor:  tomk [ 2013-03-29 14:14:20 ]
Tytuł:  Re: 'Zakup uzywanego fazera' - artykuł w Motocyklu z 04.2013

misiakw napisał(a):
ok, racja. zmieńmy sytuację. chcę kupić identyczny motocykl jak twój, dla tego podprowadzam twój jako kopię. teraz wygląda logiczniej? to "kopiowanie" to jest kradzież, tylko nie kradniesz przedmiotu, a własność niematerialną.

Ale ja nie kradnę czyjeś kopii, tak, że ta osoba ją traci, tylko jakby generuję nową, ale nielegalną. To tak jakbym wziął plany i w domu sobie fazera zrobił ;)
misiakw napisał(a):
nie bardzo uśmiecha mi się gdy ktoś kopiuuje sobie mój soft i go "testuje". dla czego?

Bez urazy, ale oznacza to, że robisz chałę ;) Albo mnie nie zrozumiałeś. Jeżeli tworzysz DOBRE oprogramowanie, to ktoś je spiraci, ogarnie, że jest ok i kupi płatną licencję. No chyba, że to jakiś eagle, ale to już osobna kwestia dlaczego piractwo takiego oprogramowania jest korzystne dla firmy.
Łuki_79 napisał(a):
Artykuł - FZ6 - str. 104 -106 (jakości literówki online nie idzie przeczytać :drink: )

W ogóle flash player mi wysrywa przy tym... :(

Autor:  Mentorek [ 2013-03-29 14:44:07 ]
Tytuł:  Re: 'Zakup uzywanego fazera' - artykuł w Motocyklu z 04.2013

Jak posiada ktoś ten nr to proszę o wstawienie skanów tego artykułu. Mieszkam w Sieradzu i nie mogę dostać tej gazety, nawet empik mamy taki mały i tam też nie ma. Motocykl co prawda już zakupiłem ale sprawdzę czy coś przegapiłem podczas oglądania. Pozdrawiam

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/