Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1735 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101 ... 116  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2020-04-12 21:27:32 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3823
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
marcingda napisał(a):
w odróżnieniu do tego race jest już przygotowany pod intercom
niestety brak blendy p-słonecznej, pozostaje tylko kupić przyciemniany wizjer (nie jest drogi do tego kasku)

w twk jwestii polecam nolana - i interkom (w tym nolanowy który cały w korpusie kasku się chowa), i blenda. Żonka miała N86, jakz mieniął to na nowsy N87 - i sam myślę o nim. nie narzeka że głośno, choć ona nie jeździ szybciej niz 150km/h za to oboje latamy na nakedach, więc wieje bardziej.

Nad tym N87 sam się zastanawiam bo mój kask ma już 4 lata - to pora na zmianę, a podoba mi się opcja wchowania interkomu w kask, wbudowane. Jest blenda, jest zastrzask szybki żeby się nie otwierałą. Fajnym patentem jest to, że do prania nie tylko wyciągasz podpinkę z kasku, ale i poduszki z materiału - dzięki czemu pierzesz tylko "poszewkę", a nie gąbki - znacznie mniej się przez to ubijają. Wydaje mi się że dla okularników jest też dodatkowy plus - w boczkach jest w gąbkach nacięcie tak że możńa wyjac kawałek gąbki i zrobić miejsce na okulary.

troszkę brzmię jak reklama ale zajarałem się tym kaskiem - Aśka kupiła go za 7 stów, mam wrażenie że jakością jest na poziomie nieco wyższym niż mój HJC Rpha 10 ST, i prawdę mówiąc - to chyba będzie pierwszy kask który będę przymierzał jak najdzie mnie na zmianę.

marcingda napisał(a):
Kiedyś długi okres czasu miałem szczękowy ale już chyba tego typu nie chcę

możesz powiedzieć coś więcej czemu? bo ja odwrotnie - całe życie mam integrale, nie chce mi się zdejmować kasku na stacjach lub jak chcę kogoś się zapytać o drogę i poważnie łąmię się nad szczękowcem, tylko nie znam nikogo kto latłby i w szczękowcu i w integralu żeby powiedzieć mi czy różnice w głośności i wadze są aż tak wyczuwalne.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Re: Kask
PostNapisane: 2020-04-12 21:27:32 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2020-04-12 22:05:12 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
miałem przez kilkanaście lat shoei syncrote, to był chyba pierwszy kask szczękowy
generalnie był OK, był dość ciężki i głośny (to wnioski późniejsze) bo jak go dostałem to był chyba jeden najdroższych kasków na rynku, z biegiem lat wszystko się powyrabiało ale zrobiłem w nim kilkaset tysięcy kilometrów. Kiedyś będąc na południu europy lub u nas w trakcie upałów jeździłem z otwartym kaskiem a dzisiaj już bym tego nie robił. Więc tak naprawdę kask tego typu za bardzo nie jest mi potrzebny tym bardziej że nie mam do końca zaufania do mechanizmu zamykania szczęki. Co do zdejmowania kasku to nigdy nie zdarzyło mi się na stacji żeby ktoś kazał mi ściągnąć kask (czy chodzi o orlen? ze względu na poglądy polityczne i zwykłą przyzwoitość omijam te stacje szerokim łukiem). Teraz dla mnie najważniejsze jest bezpieczeństwo i ergonomia użytkowania. Szkoda, że w sklepach jest taki mały wybór. Może w czerwcu odbędą się targi w Warszawie to coś wybiorę. Co do intercomu to mam sena 5 wiec będę go przekładać do nowego kasku.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2020-04-12 22:41:42 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2014-08-17 12:43:43
Posty: 1156
Lokalizacja: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Tracer 900 GT 2019
misiakw napisał(a):
poważnie łąmię się nad szczękowcem, tylko nie znam nikogo kto latłby i w szczękowcu i w integralu żeby powiedzieć mi czy różnice w głośności i wadze są aż tak wyczuwalne.
Tak z mojej perspektywy przyszło mi kilka zdań na myśl czytając posta.
Obydwoje z plecaczkiem zaczynaliśmy od szczękowców N104, nie są to jakieś mega zgrabne kaski ale na tamte lata były to całkiem przyzwoite modele które do dziś niewiele się tak naprawdę zmieniły i są nadal w sprzedaży jako wersja EVO. Najwiekszą ich wadą jest wielkość skorupy i mimo obłego kształtu stawiały dość spory opór aerodynamiczny a do najszybszych na drogach na pewno nie należeliśmy jadąc we dwoje w tamtych czasach więc dało się żyć.
Nie mam nic do Nolana, cenię tą markę za to co daje w tym pułapie cenowym i na tamte lata był to dobry wybór i zgodny z oczekiwaniami. Blenda, pinlock, możliwość instalacji interkomu, rewelacyjna wentylacja były mega atutami z których bardzo skorzystaliśmy. Odnośnie wagi to około 1600 gram sam kask S robił różnicę w stosunku do integrali 1400 g a przecież dokładaliśmy jeszcze interkomy. Bolączką Nolanów są opadające pinlocki w wizjerach, tzn. z czasem luzują się i rozszczelniają.
Mam swoją teorię na ten temat:
1. szybka jest bardzo duża w N104 i mocno się gibie od drgań przez co pinlock się poddaje i po jakimś czasie zjeżdża w dół, odkształca się i w zasadzie jest to proces nieodwracalny. Wymieniałem pinlocki dwa razy i na samym końcu podklejałem dyskretnie taśmą po bokach i trzyma się do dzisiaj ;) takie domowe DIY ale się sprawdzało.
2. sama konstrukcja wizjera - jak spojrzę dzisiaj na nią to uśmiecham się tylko porównując wizjer który mam w Shoeiu - a jest on przynajmniej dwa razy grubszy, dosyć sztywny i w ogóle nie wibruje obojętnie czy jadę z całkowicie zamkniętym czy rozszczelnionym wizjerem.
Poza tym Nolany bardzo lubią sobie skrzypieć i taki ich urok, po jakimś czasie trzeba było sobie nasmarować linki cięgien odpowiedzialnych za otwieranie szczęki. Przy tym rozbieraniu kasku wychodziło gdzie jest on zrobiony znakomicie a gdzie widać średniość wykonania. Na pochwałę zasługuje fajnie zrobiony mechanizm sprężynowy blendy, po naciśnięciu przycisku momentalnie chowała się i to było bardzo praktyczne.
Tak ogólnie gdybym miał tak porównywać szczękowiec vs. integral z pewnością słuchałbym opinii ale osób które jeżdżą we współczesnych kaskach z tej samej półki cenowej, bowiem jak ktoś tak jak ja miał starszej generacji kask (skorupa z poliwęglanu) i później weźmie sobie coś z włókna węglowego to nie ma z natury rzeczy co porównywać, te rozwiązania ideologicznie w czasach ich opracowywania są za daleko od siebie aby rozgrywać to w ten sposób. Lepiej pójść do sklepu i z jednego producenta spróbować z tej samej półki obydwie konstrukcje i da nam to bardziej realne spojrzenie na różnice i co nam odpowiada bardziej a co nie.
Moja kobieta zmieniła sobie na integral o wadze 1300 gram i ostatnio przejechała się w starym N104 aby odebrać Shoeia z serwisu pozakupowego (konserwacja w ramach gwarancji), jak zmieniła kask i przejechaliśmy się to stwierdziła, że to inny świat. Owszem, jak jest gorąco i dusi się podczas wolnej jazdy wolałaby szczękę bo jest praktyczniejsza, na postoju musi ściągać integral ale sama się tak ukarała bo wizualnie mówiła że to fajniejsze ;) Ja natomiast nie widzę istotnych różnic w wyglądzie jak zamknę Neoteca na mojej głowie, gdyż jest bardzo zgrabny i ma pełną funkcjonalność jakiej oczekiwałem. Czasem w trakcie jazdy potrzebuje się nagle zatrzymać coś poprawić albo schować kwity na autostradzie do tankbaga to szybko otworzę kask i się nie gotuję w upale, to są chwile ale uchylana szczęka robi mi wtedy dużą różnicę, tak samo mogę po prostu spojrzeć prosto w dół na zamki i się pozapinać jak na szybko zakładam przeciwdeszczówkę - w integralu trudniej bo ma się ograniczone pole widzenia.
A pro po głośności o której misiakw piszesz to bardzo różnie to bywa, Nolany były jak na tamte lata ciche jak na szczękowce, ale tak prawdę mówiąc to w Shoeiu nie widzę żeby hałas był jakoś specjalnie mniejszy. Głośność kasku to dość subiektywna sprawa podyktowana nie tylko dopasowaniem kasku do głowy ridera ale także samego motocykla i pozycji jaką się przyjmuje na nim.
Neotec II jest na pewno bardziej szczelny, mniej jest zawirowań i szumów spod spodu ale ogólny hałas wiatru jest porównywalny i na pewno różnica nie jest jakaś gigantyczna, natomiast nie skrzypi on w ogóle i jakość wykonania jest TOP.
W wadze natomiast po kasku mojej pasażerki widzę gigantyczną różnicę - 300 g na kask to sporo i do tego dodam, że nasze nowe kaski pomimo ostrzejszych linii i agresywniejszej stylistyki są dużo bardziej aerodynamiczne niż Nolany o obłych kształtach. Śmigamy śmiało po 150-170 po autostradzie i kaski nie ciągną tak do tyło jak dotychczas, różnica jest bardzo duża.
Dużo by można powiedzieć jeszcze na ten temat, tak naprawdę co kask to inna opinia nie brałbym tego tak na poważnie tylko bardziej polegał na własnych odczuciach względem przymiarek i planowanego wykorzystywania kasku - tak aby racjonalnie dopasować wybór do oczekiwań. Opinie są pomocne jeśli chodzi o wady produktów których sami nie stwierdzimy a są istotne - dlatego też zrezygnowałem z HJC którego prawie kupiłem - i słusznie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2020-04-12 22:55:06 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2318
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Nolan N87 to bardzo udany kask. Pisałem juz o nim dedykowany wątek i po dłuższym czasie tylko podtrzymuję pozytywne zdanie. Szczególnie właśnie w relacji do jego ceny. Przy jeździe bez owiewki jest fajnie neutralny aerodynamicznie, nie ma świstów i wszystko działa jak powinno. Dla mnie jego jedyną piętą achillesową jest szczelność przy upałach powyżej 30°C przez co na światłach mimo podniesienia szyby mam wrażenie że zaraz stracę przytomność. Do póki jedziemy bez zatrzymywania to nolan daje radę ale przy moim sposobie zwiedzania na wycieczkach gdzie często staję na foto, sprawdzić mapę itd to przy upałach szybko mam dość.

Mam jeszcze stary rezerwowy kask romera bez kurtynki/podbródka i bardziej odstającą szczęką przez co w upałach jest o wiele więcej powietrza do oddychania. Pasuje mi taka forma kasku i takie rozwiązanie jest popularne właśnie w kaskach adv. Dlatego uparłem się na kask bella mx-9, tez ma system MIPS, DD, świetną wentylację a po zdjęciu daszku powinien dać też radę przy wyższych prędkościach. Nie ma tylko blendy.

https://youtu.be/boUsHpEtZ1M

Szczękowe są funkcjonalnie fajne dla osób załatwiających sporo spraw na moto, kurierzy itp, gdzie często trzeba z kimś pogadać i zdejmowanie kasku jest upierdliwe. Jechałem raz w szczękowym hjc i nie podobało mi się że przez mechanizmy cały kask jest szerszy, głośniejszy, dość ciężki i przy manipulowaniu szczęką mechanizmy klikają głośno prosto w ucho. Pomyślałem że po wyrobieniu się mechanizmów będzie tylko gorzej i w sklepie planowany do zakupu szczękowy zamieniłem na n87.

Dodam tylko że n87 jest świetnie wyważony i wydaje się być bardzo lekki.

Interkomy n-com fajnie są schowane w kask ale jak dla mnie zdecydowanie za drogie, mam interphone edge i sprawdza się bardzo dobrze. Jeśli dokupię drugi kask to rozważę zmianę interkomu na taki wypinany żeby móc jednostkę centralną przekładać między dwoma kaskami.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2020-04-13 15:07:47 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3823
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
marcingda napisał(a):
Co do zdejmowania kasku to nigdy nie zdarzyło mi się na stacji żeby ktoś kazał mi ściągnąć kask

Mi też nigdy się nie zdarzyło. Problem w tym że jak mam integralny na głowie, to muszę mówić głośniej, wtedy druga połówka przez interkom mi się drze że "nie krzycz tak".
sfazowany napisał(a):
la mnie jego jedyną piętą achillesową jest szczelność przy upałach powyżej 30°C przez co na światłach mimo podniesienia szyby mam wrażenie że zaraz stracę przytomność.

To pięta achillesowa wszystkich integrali, mojego HJC też - jak jadę to przyjemny przewiew jest, ale jak stoję na światłach to zagotować się można. stąd myśl o szczękowcu - jednak przed homeoffice latałęm do roboty codziennie na moto po mieście, więc to duży plus. Choć z drugiej strony jak kafejka wyjdzie mi łądnie pomyślę o jakimś "retro" kasku z goglami i wtedy raczej problem zniknie... Dodatkowo teraz jest to mało poprawna epidemiologicznie opinia, ale jednak pokazanie komuś facjaty jak z nim rozmawiasz w moim odczuciu jest też kwestią kultury, i ok, do teraz wchodzę na stacje w kasku ale może gdybym tak mógł bez to czułbym się bardziej komfortowo...

blue7 napisał(a):
Głośność kasku to dość subiektywna sprawa podyktowana nie tylko dopasowaniem kasku do głowy ridera ale także samego motocykla i pozycji jaką się przyjmuje na nim.

Ja jeszcze do tego dodam że podyktowana motocyklem. Albo inaczej - mam głownie doświadczenia z Nakedem, 9 lat, 3 różne kaski integralne w tym czasie zaliczone, różnice w głośności... no takie że i tak w dalszą trasę myślę o zatyczkach więc "meh", jednak wszyscy o tym wspominają w kontekście szczękowca i zastanawiam się cyz to aż taka różnica. Natomiast jak w pierwszym, mega tanim i ostatecznie najgłośniejszym z moich kasków jechałem Suzuki GSXF w owiewkach, no to było znacznie ciszej niż najcichszym z kasków na nakedzie.

blue7 napisał(a):
Opinie są pomocne jeśli chodzi o wady produktów których sami nie stwierdzimy a są istotne - dlatego też zrezygnowałem z HJC którego prawie kupiłem - i słusznie.

Opinie opiniami, na chwilę obecną z kasków któe testowałem jedynie HJC leżał mi poprawnie na głowie - ot taki kształt czoła. Ale nie tesotwałem jeszcze wszystkiego!

sfazowany napisał(a):
Interkomy n-com fajnie są schowane w kask ale jak dla mnie zdecydowanie za drogie, mam interphone edge i sprawdza się bardzo dobrze. Jeśli dokupię drugi kask to rozważę zmianę interkomu na taki wypinany żeby móc jednostkę centralną przekładać między dwoma kaskami.

Niby tak, ale z drugiej strony... 5 lat temu kupiłem zestaw 2 interkomów Midlanda, korzystaliśmy z nich całkiem sporo. Mój podczas gleby lekko "pękł" i mimo że zakleiłem, to w ostrej ulewie przemókł i przestał działać. Pomyślałem wtedy że skoro i tak tylko nolan ma kaski w realnym rozmiarze XS, a takie są potrzebne dla żonki (inne XSki są rozmiarów Ski nolana, i są za duże), to kupię jej już interkom który ładnie się wkomponuje w kask, schowa. I tak poprzedni kask miała 6 lat, też nolana - więc interkom po prostu przejdzie z kazku do kasku. Do tego ja mam zapędy techniczno-psujowe, więc dla mnie to nie problem rozkręcić interkom, dolutować kabelki, wyprowadzić przyciski na zewnątrz kasku a aku i elektronikę schować w miejscu na to, tym bardziej ze zawsze mogę dodrukować sobie "zaślepki" i wszystko wygląda dobrze. Ja jak kupię drugi kask to wmontuję w niego słuchawki bezprzewodowe - tak jak pisałem, bedzie to raczej retrokask na loty po mieście, więc potrzebny mi jedynie do słuchania muzyczki, nie zamierzam w nim latać na dwa moto. A i tak zanim poczuję potrzebę drugiego kasku muszę zrobić moto pod niego - a patrząc po tempie przeróbki troszkę to potrwa :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2020-04-13 19:34:16 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Wczoraj siedziałem do nocy i oglądałem różne kaski, sam już nie wiem co chcę. Przez moment skłaniałem się do Arai ale nie wiem czy warto wydawać tyle kasy, trzeba dokupić pinlock, tą dziwaczną blendę lub wizjer monochromatyczny. W testach Arai wcale jakoś rewelacyjnie nie wypadają , np tu
https://www.motocykl-online.pl/testy/Ja ... ch,11707,4

Bell jednak odpada bo nie ma blendy, można dokupić wizjer monochrom ale to wydatek rzędu 800/900zł a przy mojej eksploatacji wytrzyma pewnie jeden sezon.

Muszę jeszcze raz przymierzyć HJC, wchodzi w grę tylko rpha70 i to najlepiej z włókna węglowego, tylko pojawia się kolejny problem bo one są czarne, nie rozumiem za bardzo dlaczego nie robią w innych kolorach, przecież nie kupujemy takiego kasku po to żeby wszyscy dookoła widzieli z czego jest zrobiony. Ja najchętniej kupiłbym biały lub w jakimś "oczojebnym" kolorze ale zawsze jaśniejszy niż ciemniejszy. No i jeszcze Schuberth, ale one mają już wmontowane głośniki a ja nie zamierzam rezygnować ze swojej seny smh5 która spisuje się rewelacyjnie. Tak na marginesie to już w tym sezonie przekroczyłem 3tyś km. Wczoraj o 17/18 na Kaszubach były 22 stC - jeździłem bez wizjera a dzisiaj również jeździłem ale przepadywało coś w rodzaju śniegu i było tylko 6stC.


Załączniki:
20200412_172624_Easy-Resize.com.jpg [228.08 KiB]
Pobrane 300 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2020-04-13 20:06:26 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2016-05-23 07:52:53
Posty: 500
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fazer S2
[mention]marcingda [/mention] z czystej ciekawości - jakie testy arai jeszcze czytałeś? Bo mnie to zainteresowało.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2020-04-13 20:25:36 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
teraz już nie będę szukać
na pewno tu
https://www.webbikeworld.com/
https://sharp.dft.gov.uk/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2020-04-13 21:47:17 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2318
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Jesli rozwazasz rpha70 to moze rozważ też model rpha90?

https://youtu.be/gKdZpyZmdhM

W motosapiens tez o nim mówią w superlatywach.

Szyby fotochromaryczne są fajne tylko cholernie drogie. Trzeba o nie dbać, nie zostawiac ich na swietle zeby nie zużyły się za szybko, niepotrzebnie reagując na UV kiedy nie są w użyciu. Miałem okulary fotochromaryczne, fajny patent. Niestety zostawiłem je w aucie w futerale ale na widoku i na wakacyjnym słońcu nagrzały się tak, że warstwa fotochromatyczna popękała. Drugi raz nie kupiłem bo nie lubię być niewolnikiem pamiętania o zbyt wielu rzeczach :)

Gdybym szukał kasku w takim budżecie jak Ty, to bardzo gruntownie przyjrzałbym sie takim jak gt air 2 i być może właśnie rpha 90, o ile pasuje na mój łepek. Materiał, blenda, bezpieczeństwo, wysoki poziom wykonania.... To jest poziom powyżej którego już dochodzą tylko jakieś wymyślne patenty albo wyrafinowanie parametry jak ultra niska waga pod sport itd.

Co do testów sharp, jest wiele materiałów w necie stawiających te testy w niekorzystnym świetle, mówi się o tym że snell jest bardziej miarodajną formą testowania.

Ponownie, motosapiens niezle rozłożyło temat na czynniki pierwsze:

https://youtu.be/nijfry-OH_c


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2020-04-14 08:39:33 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
sfazowany napisał(a):
Drugi raz nie kupiłem bo nie lubię być niewolnikiem pamiętania o zbyt wielu rzeczach

no właśnie, czyli absolutnie odpada
chyba nie będę jeździć po sklepach bo w obecnej sytuacji to niepotrzebne ryzyko
kask kupie chyba jednak teraz, zamówię kilka w sklepie www i wybiorę najlepiej dopasowany


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2020-04-14 09:45:49 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2013-11-03 13:05:03
Posty: 845
Lokalizacja: LPU
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Sprint ST 1050
sfazowany napisał(a):
Co do testów sharp, jest wiele materiałów w necie stawiających te testy w niekorzystnym świetle


A jak można brać na poważnie wyniki testów, które nie uwzględniają uderzenia w część szczękową kasku? Żeby podnieść trochę powagę sytuacji, zaznaczę tylko, że szczęka, to część kasku, którą statystycznie najczęściej przyjmujemy pierwszy strzał w glebę. Także taki "drobny" fuckup sharpa.

[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2020-04-14 22:58:19 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2318
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
marcingda, a po płycie którego lotniska sobie śmigałeś tracerem?? Na jakich warunkach można tam się pokręcić? :) Brakuje takich miejsc do robienia tego czego nie powinno się robić na ulicy, ale skoro nie ma tam śladów bączków to pewnie nie jest to miejsce ogólnodostępne...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2020-04-15 00:02:00 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
to jest lotnisko w Borsku k. Kościerzyny, byłe lotnisko wojskowe, teren jest otwarty ale generalnie nie ma klimatu żeby tam wjeżdżać. Na pas startowy z oczywistych względów nie powinno się wjeżdżać ale uważam że na bocznych drogach czy placach nikomu się nie przeszkadza. Niestety bardzo często pojawia się cieć który chyba zbyt poważnie podchodzi do swojej roli a druga sprawa do stan nawierzchni- fatalny.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2020-04-15 01:38:00 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2318
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Rozumiem... dzieki! Na zdjęciu wygląda to całkiem nieźle.

Kiedyś kręcąc się autem w okolicach morza i szukając miejscówki na foto zachodu słońca zupełnie przypadkiem trafiłem na lotnisko Kolobrzeg-Bagicz, nieogrodzone z pełnym dostępem.. chciałem tam kiedyś wrócić ale nigdy nie było sposobności.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2020-04-15 16:56:50 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Lotnik wojskowych było sporo, niestety większość z nich popadła w ruinę. W Borsku przy wjeździe jest spory plac, jest tam kilka opon i namalowanych strzałek, więc można się trochę pobawić. Uważam, że na pas startowy nie powinno się wjeżdżać bo to różnie bywa ...

co do kasków to zamówiłem:

HJC rpha 70
Arai chaser V
Shoei neotec
AGV sportmodular

mam nadzieję, że któryś z nich będzie odpowiedni, bo cała operacja jest dość absorbująca logistycznie i kapitałowo


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1735 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101 ... 116  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org