Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

ubiór na moto ?
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=29&t=1525
Strona 11 z 11

Autor:  arkham [ 2012-01-05 00:16:25 ]
Tytuł:  Re: ubiór na moto ?

Ogólnie temat spuszczania się przy czyimś posagu już był, ale niemniej jednak cieszy ogólna tendencja do dryfowania w kierunku markowych produktów.
Temat jakby nie było dobry bo doświadczenia innych motywują nieprzekonanych do słusznych inwestycji.
Bezpieczeństwo i komfort są bezcenne... Za całą resztę - Mastercard - choć nie zawsze.
Kto tanio daje - dwa razy daje i z grzybem zostaje... :wink:

Autor:  MR POTATO [ 2012-01-05 00:58:37 ]
Tytuł:  Re: ubiór na moto ?

to i ja:

Kurtka: RST, Ret BIKE, Spada
Spodnie: RST, Ret Bike, Spada, i jeszcze jakies ale nie pamietam
Rekawice: 2x spada + redbike + plus jakies gowno
Kask: Schuberth S1 Pro, jakis UVEX i AGV
na deszcz: pomaranczowy stroj z moto kaczka na plecach:)
slidery: RST
buty: Alpinestars

wkrotce drugi kombiak sie zapowiada bo chudne, a w razie koziołko fikolow sie nie rozlece w drobny mak bo skora to przytrzyma:) Kombiak to nie lans tylko glebszy sens

Autor:  MR POTATO [ 2012-01-05 00:59:30 ]
Tytuł:  Re: ubiór na moto ?

arkham napisał(a):
Ogólnie temat spuszczania się przy czyimś posagu już był, ale niemniej jednak cieszy ogólna tendencja do dryfowania w kierunku markowych produktów.
Temat jakby nie było dobry bo doświadczenia innych motywują nieprzekonanych do słusznych inwestycji.
Bezpieczeństwo i komfort są bezcenne... Za całą resztę - Mastercard - choć nie zawsze.
Kto tanio daje - dwa razy daje i z grzybem zostaje... :wink:


Ja nie kupuje markowych tylko dobre ciuchy!

Autor:  arkham [ 2012-01-12 10:39:42 ]
Tytuł:  Re: ubiór na moto ?

MR POTATO napisał(a):
Ja nie kupuje markowych tylko dobre ciuchy!

To jest zwykle tożsame :wink:
Słuszne podejście BTW.
Chodziło mi jedynie o to by nie bać się patrzeć i mierzyć w tzw "wyższą półkę".
Różnice w cenach wcale nie są tak duże, a jakość ZWYKLE o wiele większa, choć nie jest to regułą.
Jak powtarzam - mierzyć siły na zamiary.
Choć z doświadczenia powiem, że kto liznął odrobiny komfortu i jakości, wie dlaczego ma to swoją cenę i zazwyczaj przy tym pozostaje. Zawsze należy popatrzeć co się w tej cenie zawiera w stosunku do konkurencji.
To się tyczy począwszy od rękawic, butów poprzez kurtki i kaski a kończąc na całym kombi.
Jedna ulewa albo gleba weryfikują wszystko.
Dla mnie komfort i bezpieczeństwo MOJE, jest najważniejsze i bezcenne, co nie oznacza lansu czy zbytecznego luksusu.
Jestem już za stary na eksperymentowanie ze swoim ciałem i swoim ego.
Amen to that.

Autor:  skocz_ek [ 2012-01-12 12:12:55 ]
Tytuł:  Re: ubiór na moto ?

arkham napisał(a):
Jedna ulewa albo gleba weryfikują wszystko.


Moim zdaniem to stwierdzenie wyjaśnia najwięcej.

U mnie była to gleba. Wtedy przesiadłem się z Redbika na Modekę. Wcale nie z powodu jakości materiałów ale z powodu lepiej dobranej rozmiarówki oraz większej ilości regulacji pozwalającej utrzymać np. ochraniacze na łokciach a nie jak w RB przesuwającego się podczas przyziemienia (dotyczy modelu, który posiadałem).

Strona 11 z 11 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/