Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2018-02-10 20:07:41 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2016-09-24 14:43:36
Posty: 112
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
Cześć,
czy posiadacie jakieś organizery do swoich kufrów centralnych? Coś w co wrzucacie np puszkę czy butelkę napoju? W surowym kufrze taka puszka będzie latała przy każdym skręcie, przyspieszeniu, hamowaniu. Jeśli w kufrze coś jeszcze trzymamy (drugi kask itp) to nie ma aż takiego problemu, ale jeśli jest kilka mniejszych rzeczy to może być to mało komfortowe.
Wiem, że są dedykowane torby, które zajmują cały kufer, można je wyciągnąć i zabrać ale nie o to mi chodzi.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Organizer do kufra
PostNapisane: 2018-02-10 20:07:41 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2018-02-10 20:30:07 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2016-03-01 21:03:14
Posty: 1465
Lokalizacja: Warka
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ready to remont
ja mam najtańszy plecak z biedry, ma kieszeń na laptopa więc gruba gąbka świetnie się sprawdza


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-02-10 20:36:22 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2016-09-24 14:43:36
Posty: 112
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
tuzmen napisał(a):
ja mam najtańszy plecak z biedry, ma kieszeń na laptopa więc gruba gąbka świetnie się sprawdza

Mam taki mały plecak ale on też bedzie latał po całym kufrze. Większego nie widzę sensu wozić.
A samo dno kufra czymś wykładacie żeby nie rysować kasku?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-02-10 21:08:51 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2016-09-30 10:06:24
Posty: 188
Lokalizacja: WS
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 Fazer
Ja mam plecak OGIO gambit 17. Sporo kosztował (powyżej 300zeta) ale sprawdza się świetnie, jak go wypcham na maxa to zajmuje praktycznie cały kufer. Jak mam coś więcej do przewiezienia to plecak na plecy (ma spięcie z przodu więc nie lata na boki) a reszta gratów do kufra i całkiem sporo można przewieźć w ten sposób. Kask mam w worku ale jeżdżę sam więc kask w kufrze jest zamknięty tylko na postoju.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-02-10 21:12:23 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2016-09-24 14:43:36
Posty: 112
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
Ratchet, bardziej mam na myśłi sytuację gdy w kufrze jest właśnie niewiele rzeczy. Jakaś niedaleka podróż, bierzesz kilka pierdułek do kufra z myślą, że jak dojedziesz do celu zostawisz w nim kask, rękawiczki, ewentualnie kurtkę, przebrane buty.... Ale podczas jazdy jest w nim jedynie napój, jakaś przekąska.
Myślałem nad czymś takim ale trzeba by jakoś na kleju to przyczepić do wnętrza kufra: https://www.aliexpress.com/item/Kris-1PC-Car-Back-Rear-Trunk-Seat-Elastic-String-Net-Mesh-Storage-Bag-Pocket-Cage-free/32751118901.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.SO7mw5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-02-10 21:17:14 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2016-09-30 10:06:24
Posty: 188
Lokalizacja: WS
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 Fazer
Praktycznie zawsze biorę plecak, wypełnia cały dół kufra i jest ogąbkowany, więc nawet jak jest w nim tylko butelka wody to nic nie lata. Wożę też blokadę na tarczę hamulcową ale jak leży pod plecakiem to nic nie stuka. Paradoksalnie mniejszy plecak mógłby się przesuwać a tak jest spokój.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-02-10 22:17:43 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2016-03-01 21:03:14
Posty: 1465
Lokalizacja: Warka
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ready to remont
smelbo napisał(a):
tuzmen napisał(a):
ja mam najtańszy plecak z biedry, ma kieszeń na laptopa więc gruba gąbka świetnie się sprawdza

Mam taki mały plecak ale on też bedzie latał po całym kufrze. Większego nie widzę sensu wozić.
A samo dno kufra czymś wykładacie żeby nie rysować kasku?


To masz za mały, mój leży na całym dnie i pusty wypełnia 1/3 obiętości. W połączeniu z paskami kufra świetnie spisuje się w roli ograniczania telepania się małych żeczy w pustym kufrze


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-02-10 23:23:22 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2008-02-24 19:17:18
Posty: 263
Lokalizacja: Poznań
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Nikon
Obecne moto: XV535-XJ600-FZS600
Nie rozumiem wożenia plecaka w kufrze.
Jak sama nazwa wskazuje, plecak nosi się na plecach.
Jeśli nosi się plecak, to po co kufer? Jeśli jest kufer, to po co plecak?
Dla mnie nonsens.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-02-10 23:47:16 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2016-03-01 21:03:14
Posty: 1465
Lokalizacja: Warka
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ready to remont
toooomelo napisał(a):
Nie rozumiem wożenia plecaka w kufrze.
Jak sama nazwa wskazuje, plecak nosi się na plecach.
Jeśli nosi się plecak, to po co kufer? Jeśli jest kufer, to po co plecak?
Dla mnie nonsens.


Przeca kolega napisał, że jak włoży butelkę do pustego kufra to mu napierdziela jak bęben.
Teraz kumasz?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-02-11 00:43:10 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2008-02-24 19:17:18
Posty: 263
Lokalizacja: Poznań
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Nikon
Obecne moto: XV535-XJ600-FZS600
tuzmen napisał(a):
Przeca kolega napisał, że jak włoży butelkę do pustego kufra to mu napierdziela jak bęben.

Kolega nic takiego nie napisał. A już na pewno nie, że "napierdziela jak w bęben". Bo na hałas nie narzeka.
Mając na głowie założoną kominiarkę i kask, dodając do tego szum wiatru i dźwięk wydobywający się z tłumika, nie jest w stanie usłyszeć tego, co "grucha" w kufrze. Nadinterpretujesz.
Luźna butelka w kufrze nie ma też żadnego wpływu na stabilizację motocykla, ani na jego przyczepność. Chyba, że jeździłby w MotoGP. Ale tak raczej nie jest.
Swego czasu woziłem w kufrze termos ze szklanym wkładem. I nic mu się nie stało. A wożenia plecaka nie rozumiem.
No, chyba, że podczas codziennej jazdy motocyklem do pracy ze śniadaniem i podręcznymi tobołami.
Niech się autor wątku nie martwi o butelkę. Nic się jej, ani jemu nie stanie ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-02-11 09:25:00 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2016-03-01 21:03:14
Posty: 1465
Lokalizacja: Warka
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ready to remont
Ja mam givi maxia, bez plecaka nie da się przewozić małych żeczy bo latają po całym kufrze. Pół biedy jeśli to są szmaty ale jeśli chodzi o elektronikę to już ma znaczenie. Plecak za 30zł rozwiązuje problem. Zakładanie plecaka do jazdy jest mało wygodne.
Pozatym przy tak dużym pojemniku wrzucenie wszystkiego luzem to gorzej niż damska torebka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-02-11 09:37:10 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2016-09-24 14:43:36
Posty: 112
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
tuzmen napisał(a):
Ja mam givi maxia, bez plecaka nie da się przewozić małych żeczy bo latają po całym kufrze. Pół biedy jeśli to są szmaty ale jeśli chodzi o elektronikę to już ma znaczenie. Plecak za 30zł rozwiązuje problem. Zakładanie plecaka do jazdy jest mało wygodne.
Pozatym przy tak dużym pojemniku wrzucenie wszystkiego luzem to gorzej niż damska torebka.

O to właśnie chodzi. Bety mogą latać bo nic im się nie stanie. Problem pojawia się przy czymś twardym, co ewentualnie przy uderzeniu może uszkodzić nawet kufer.
Spróbuje pokombinować z tą siatką co wrzuciłem wyżej. Kamerka, napój czy inne pierdołu powinny wejść bez problemu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-07 20:58:23 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2016-09-24 14:43:36
Posty: 112
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
Wrzucam dla potomnych bo rozwiązałem w jakiś tam sposób mój problem.
Tak jak pisałem wcześniej, zamówiłem sobie taką siatkę na rzepach (niby do samochodu ale tak naprawdę nie trzyma się tapicerki więc do samochodu nie polecam :P )
Całkowity koszt około 13 zł, lub mniej. Taśma do przylepienia tesa ok. 5zł ale ją miałem, rzep do kabli 2zł, siatka 2 dolary i w sumie tyle.

Dwa rzepy stroną miękką do góry przyklejone po dwóch stronach kufra w lekkich zagłębieniach
Siatka przyczepiona do rzepów, trzyma się bardzo dobrze. Siatka jest otwierana także i od dołu i od góry jest materiał. Rzeczy nie jeżdżą po dnie kufra.
W każdym momencie można ją wyciągnąć, jednak w niczym nie przeszkadza. Nawet lepiej bo włożony kask nie rysuje swojej powierzchni o plastik.


Załączniki:
20180307-001-Resizer-800.jpg [117.28 KiB]
Pobrane 467 razy
20180307-002-Resizer-800.jpg [146.21 KiB]
Pobrane 424 razy
20180307-003-Resizer-800.jpg [141.79 KiB]
Pobrane 484 razy
20180307-004-Resizer-800.jpg [120.02 KiB]
Pobrane 443 razy
20180307-005-Resizer-800.jpg [122.88 KiB]
Pobrane 400 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-07 21:49:43 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2008-02-24 19:17:18
Posty: 263
Lokalizacja: Poznań
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Nikon
Obecne moto: XV535-XJ600-FZS600
Muszę przyznać, że fajne to jest. Tylko, że ja nigdy tak pustego kufra nie mam. Raczej brakuje w nim miejsca ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-07 21:53:41 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2016-09-24 14:43:36
Posty: 112
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
toooomelo napisał(a):
Muszę przyznać, że fajne to jest. Tylko, że ja nigdy tak pustego kufra nie mam. Raczej brakuje w nim miejsca ;-)

Ja jeżdżę na moto do pracy, więc też nie wożę tam nie wiadomo czego. ;) Małe, a może się przydać.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org