Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Odzież Oxford
PostNapisane: 2020-01-27 22:55:01 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-04-27 23:01:42
Posty: 184
Lokalizacja: Lublin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Tiger 1050
Hej, czy ktos ma i używa odzieży firmy Oxford?

Poszukuję opinii ponieważ w IM jest teraz na tą markę wyprzedaż.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Odzież Oxford
PostNapisane: 2020-01-27 22:55:01 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2020-01-28 09:07:32 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2285
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Mam kondom przeciwdeszczowy dwuczęściowy, spisuje się bardzo dobrze, jakościowo materiał, rzepy i suwaki są bardzo dobre, przyjemne wykończenie pod szyją. Góry używam tez jak jest zimno żeby chłód nie wnikał w kurtkę.

Jak dla mnie Oxford to tania marka która ma do perfekcji ogarniętą sztukę kompromisu między taniością a jakością, na rzeczy sporadycznie używane ktore nie muszą być wypasione jest idealna. Coś jak produkty z lidla, szału nie ma ale też nie ma do czego się przyczepić.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-01-28 09:14:52 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2020-01-17 10:33:17
Posty: 71
Lokalizacja: Mosina
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2 GT
peterr86 napisał(a):
Hej, czy ktoś ma i używa odzieży firmy Oxford?

Poszukuję opinii ponieważ w IM jest teraz na tą markę wyprzedaż.


Kupiłem na tej wyprzedaży kurtke Oxford Montreal, przy 5 stopniach dała radę jak musiałem przyprowadzić motor do domu.
Jakość wykonania na pierwszy rzut oka solidna. Dużo zamków, dużo kieszeni i wentylacji. Możliwość wypięcia podpinki i dopięcia spodni.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-01-28 12:58:43 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2018-01-02 13:54:29
Posty: 174
Lokalizacja: Jelenia Góra
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fz6 s2
Ja zaczynając przygodę z moto zakupiłem właśnie jako pierwszy ubiór kurtkę oxforda.
Generalnie wszystko ok, zamki itd tylko strasznie zaczęła się suplić w miejscu gdzie ma rzep regulujący rękaw w ramieniu i wygląda to mało estetycznie.
(celował bym w kurtki z regulacją na zatrzaski lub inny sposób pomijając rzepy)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-01-28 19:07:19 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-04-27 23:01:42
Posty: 184
Lokalizacja: Lublin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Tiger 1050
A jak z wentylacją w tej kurtce? Czy da się w niej wytrzymać podczas jazdy w upały ? (wiem co to upał w skórzanym kombiaku na Bałkanach).

Zastanawiam się nad modelem Oslo.

Pytam ,ponieważ większość modeli kurtek ma niewypinaną membranę przeciwdeszczową.

Jeżeli chodzi o trwałość kurtki, myślę że nie jest najgorsza, oglądałem ją już w sklepie. I wrażenie robi dobre :wink: Poza tym będzie użytkowana przemiennie z pozostałymi kurtkami które posiadam.

Po prostu poszukuje czegoś rozsądnego do turystyki :wink: Nie za gruby hajs.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-01-28 19:19:13 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2285
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Również rozglądam się za kurtką turystyczną na chłodne dni z odblaskami, moje typy to seca strada 3, jest na wyprzedażach w okolicach 600zl, ogromny plus za materiał - cordura, drugie miejsce rst pro series adventure - kurtka premium za około 800zl. Tez patrzyłem na tą oslo ale nie do konca podoba mi sie krój/wzor i poniewaz nie chwalą się zbytnio materialem to jest to podstawowy poliester. Membrana reissa to cerata, mam ją w obecnej kurtce i w cieple dni ok 20-22 stopnie nie da sie jechac bo wszystko wilgotnieje i odparza skórę. Secę stradę przymierzałem i jest kapitalnie wygodna i funkcjonalna. Obecnie mam secę venti uno i jak ma wszystkie warstwy wpięte to ledwo w niej oddycham dlatego chcę ją zostawic na cieple dni bez dopychania podpinek a na zimne dni mieć drugą dłuższą kurtkę turystyczną.

Pytanie tez jakie sa ochraniacze w tym oxfordzie bo w sece i rst są polimerowe miekkie ochraniacze d3o i... Jakies tam inne znane :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-01-28 22:41:50 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-04-27 23:01:42
Posty: 184
Lokalizacja: Lublin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Tiger 1050
Z Secą miałem już styczność, jakoś szycia oraz wykonania jak dla mnie to lipa.

Gdzie znalazłeś RST PRO SERIES ADVENTURE w cenie do 800 zł ?

A ja chyba zaryzykuję i zakupię Oxforda, jak nie będzie mi odpowiadała to po prostu ją sprzedam i poszukam szczęścia w innym produkcie.

Poniżej podsyłam linki z opisem kurtki.

https://www.imready.eu/pl/kurtka-turyst ... y-cnf.html

https://www.maxibike.pl/pl/kurtka-turys ... ary-p.html


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-01-29 00:24:30 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2285
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Na allegro, skończyła się aukcja bo nie było ofert kupna.. zdarzają się okazję na wyprzedażach. Więcej jest aukcji w okolicach 1000, wiem że to 2x więcej niż Oxford. W mojej Seca zrobiłem jak na razie prawie 20000km i poza drobiazgami to kurtka jest jak nowa. Kolega ma stradę i jeździ w niej po całej europie i też sobie chwali, myślę że oni mieli duże problemy z jakością jak wchodzili na rynek ale podciągnęli się i teraz nie odstają od shimy rebelhorna itp w tym zakresie cenowym.

Bylem o krok od kupna jako pierwszego zestawu rst ventilator ale napastliwość sprzedawcy mnie tak zmęczyła że wróciłem do sklepu w którym oglądałem secę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-01-29 13:21:38 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2014-07-29 10:56:56
Posty: 253
Lokalizacja: Wałbrzych
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fzs600 2001r
Dodam tylko,że jeżeli kurtka ma niewypinaną membranę to z miejsca bym odpuścił, jeżeli kurtka ma być używana w lato, miałem taką chyba nazywała się "Adwenture" i w lato to była istna sauna (były dni kiedy wydawało mi się, że zejdę z tego świata), po pierwszym sezonie w tej kurtce zakupiłem kurtałkę firmy Motona i mogę szczerze polecić (koszt to coś około 500zł - z rabatem :) ) a wentylacja w lato wyśmienita, samo wykonanie też całkiem spoko.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-01-29 14:24:08 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3805
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
lepel napisał(a):
Dodam tylko,że jeżeli kurtka ma niewypinaną membranę to z miejsca bym odpuścił, jeżeli kurtka ma być używana w lato

ja wręc odwrotnie - nie patrzę nawet na kurtki 3 warstwowe. niestety z moich doświadczeń latem nie ma innej kurtki która była by spoko w gorące dni niż Mesh (siatka). Jednocześnie kurtki 3 częściowe - jak zaczynało padać to zawsze trzeba było wpiąć membranę bo oczywiście jej nie było, potem kurtka była przemoczona i tylko membrana chroniła resztę dupereli przez moknięciem, a kilkadziesiąt km dalej słońce wyszło więc gotowałem się w tej membranie jak w saunie (bo wierzchnia warstwa przemoczona), a na koniec trzeba było suszyć to wszytko dłuższy czas - słabo. Zawsze okazywało się że mimo że kurtka ma "suche" kieszenie to nie wszystko miałem w nich pochowane i coś przemokło, albo chowałem wszystko i miałem jedną kieszeń wypakowaną na maxa co też było niewygodne. Wygodniej mieć kurtkę z założenia wodo i wiatro odporną, zapakować do kufra drugą kurtkę meshową (szczegolnei że po wyjęciu protektorów mało miejsca zajmuje) i tylko rano przełożyć ochraniacze tam gdzie chce i ubrać to co chcę. W trasę to rozwiązanie spełniało się bardziej, szczególnie że jesli w kurtce z membraną robi ci się gorąco w temp. 15-18 stopni to spokojnie możesz już ubrać siatkę i zapakować pod spód softtshell jeśli liczysz że zrobi się cieplej a nie chcesz zmieniać kurtek w trasie


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-01-30 01:12:49 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2285
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Problem jest kiedy traktujesz że masz jedną kurtkę na wszystkie okazje. Mam 3-warstwową przewiewną i przez poltora sezonu wozilem membrane na wypadek deszczu czy chłodu, mesh ratuje w upaly ale powoduje ze w wiosenny wieczor bardzo szybko potrafi zrobic sie zimno. Sposobem jest założenie pod kurtkę membrany bez wpinana jej w kurtkę. Pozostaje jednak problem wspomniany przez miśka czyli nasiąkanie ciuchów w deszczu więc kupiłem kondom dwuczesciowy zeby wodę zatrzymać jeszcze na zewnatrz kurtki. Jest genialny... jeśli nie trzeba w nim jechać kilka godzin. Na obfity deszcz jest super ale jak sie na chwile wypogodzi to nie ma wentylacji zeby wpuscic powietrza, jak uchylimy suwak pod szyją to kurtka rozdyma sie jak balon, tez odpada. Uznalem ze potrzebuje na okres przejsciowy wodoodpornej kurtki z otwierana wentylacja zeby moc pojezdzic w chlodzie ale jak zacznie mnie dogrzewac albo przestanie padać to otwieram suwaki bez zamieszania z postojem.

Wlasnie dziś kupiłem secę stradę III za 600zł plus protektor pleców level2 za 125zl. :) Jak dla mnie dobry deal za cordurę i ochraniacze polimerowe d3o. Zalezalo mi tez na patencie wyciaganego na plecach elementu odblaskowego. Pasuje mi tez krój bo jest wąska w biodrach i dobrze przylega w okolicach pasa a w ramionach jest bardzo szeroka i nie krepuje ruchow kiedy trzeba np ręką sięgnąć do kasku.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-01-30 10:59:12 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1068
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
ja z Oxford-a mam tylko kamizelkę odblaskową i jest OK (używam ją na rower) :D
co do odzieży to jestem zwolennikiem skóry, ze względów bezpieczeństwa
jak jest bardzo zimno to nakładam jednoczęściowy komplet termoaktywny z golfem firmy helly hansen do tego kurtka z podpinką i do temperatur ok 5st C nie odczuwam chłodu. Jak jest ciepło to pod kurtkę t-shirt co prawda jest mi w upalne dni ciepło ale przynajmniej bezpiecznie. Jak jadę gdzieś dalej to zawsze biorę odzież termoaktywna i w zależności od temperatur nakładam ją bądź nie. Do tego mam zawsze ze sobą kombinezon p-deszczowy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-01-30 12:55:39 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3805
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
marcingda napisał(a):
co do odzieży to jestem zwolennikiem skóry, ze względów bezpieczeństwa

to dość popularna opinia ale w moim odczuciu jest tylko częściowo "prawdziwa" na potrzeby jazdy drogowej. Skóra względem tekstyli jedynie wolniej się ściera - i ma to wielkie znaczenie na torze gdzie jedziesz na dupie zanim się nie zatrzymasz dość długo, jednak na drogach (a szczególnie w mieście) szybciej zaczepisz o inny pojazd, słupek drogowy, lampę, krawężnik itp niż zatrzesz tekstyl, stąd wydaje mi się że do użytku turystyczno-codziennego aż tak mocno wyraźnej różnicy nie ma. Mimo to w trasy zakładam skórzane spodnie (choć myślę o kupnie meshowych na gorące dni), na co dzień (nawet w takich temperaturach jak dziś) latam po mieście w jeansach z kevlarem.

nie mówię że skóra jest do bani, bo patrząc na "bezpieczeństwo jazdy" przez pryzmat ciuchów poza "oczywistościami" w postaci ścieralności i ochrony przed uderzeniami trzeba też brać pod uwagę to że przegrzanie, uwieranie czy nawet "czucie się mniej chronionym" też wpływa na koncentrację na drodze, a więc i na bezpieczeństwo.

sfazowany napisał(a):
Uznalem ze potrzebuje na okres przejsciowy wodoodpornej kurtki z otwierana wentylacja zeby moc pojezdzic w chlodzie ale jak zacznie mnie dogrzewac albo przestanie padać to otwieram suwaki bez zamieszania z postojem.

Mam to samo podejście dla tego planuje kupić kurtkę z laminowaną membraną i niewielkimi panelami wentylacyjnymi - w warunkach zmian deszcz/słońce jadąc będę spokojnie mógł operować na zamkach bez przerw, jak przez większy dystans będzie lało to i tak założę kondoma przeciwdeszczowego, a jak świeciło słońce to siatkę. nie ma "jednej" kurtki idealnej na wszystko...

sfazowany napisał(a):
ochraniacze polimerowe d3o.

magia i bajeczka w jednym. Mam w jeansach - po biurze łażę w nich cały dzień bez problemów, a jak chce w nie "popukać" to twardnieją. nie testowałem i nie planuję testować, ale bardzo wygodne. nie wiem jak w kwestti kręgosłupa bo nei przemawia do mnie żaden protektor w kurtce (obawiam się ze się przemieści) więc zawsze je wyciągam i wożę na plecach żółwia.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-01-30 13:18:41 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1068
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
misiakw napisał(a):
nie mówię że skóra jest do bani, bo patrząc na "bezpieczeństwo jazdy" przez pryzmat ciuchów poza "oczywistościami" w postaci ścieralności i ochrony przed uderzeniami trzeba też brać pod uwagę to że przegrzanie, uwieranie czy nawet "czucie się mniej chronionym" też wpływa na koncentrację na drodze, a więc i na bezpieczeństwo.


To temat rzeka ... ja czuję się lepiej (przede wszystkim bezpieczniej) w skórze, mam też komplet tekstylny (typowo letni) ale ubieram go tylko na miasto. Obecnie mam dwa identyczne kombinezony Probiker-a, z wymienionymi protektorami - najwyższy model SPIDI plus kamizelka z poduszką SPIDI. Jak ciuchy się zniszczę to kupię kombinezon z wbudowaną poduszką


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org