| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| konserwacja odziezy skorzanej https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=29&t=3550 |
Strona 2 z 3 |
| Autor: | maciek87 [ 2010-03-22 22:54:24 ] |
| Tytuł: | Re: konserwacja odziezy skorzanej |
ja używam preparatu do pielęgnacji skóry firmy w5 (dostępny w lidlu). tani, dobry i łatwy w nałożeniu. polecam :) http://znam.to/recenzje/2879/Leather-ca ... i-skory-W5 |
|
| Autor: | mazi dolo [ 2012-03-26 08:17:59 ] |
| Tytuł: | Re: konserwacja odziezy skorzanej |
Potwierdzam, super sprawa. Właśnie w Lidlu jest akcja błysk, emulsja jest w promocji 9,99. |
|
| Autor: | thomsonik [ 2012-03-26 10:05:39 ] |
| Tytuł: | Re: konserwacja odziezy skorzanej |
no to już wiem gdzie dzisiaj pojadę po pracy :D zdam relacje po użyciu :) |
|
| Autor: | hojnorek [ 2012-03-26 13:50:39 ] |
| Tytuł: | Re: konserwacja odziezy skorzanej |
no ja swój tez nakremowałem tym lidlowym w5. na próbę kawałek posmarowełm też pastę ginno rossi - różnicy nie widać (poza ceną) |
|
| Autor: | thomsonik [ 2012-03-30 12:59:06 ] |
| Tytuł: | Re: konserwacja odziezy skorzanej |
no i wszystko tym z lidla pojechałem (kombinezon + buty) i jestem bardzo zadowolony :D z czystym sumieniem polecam ;) |
|
| Autor: | mazi dolo [ 2012-03-31 19:23:24 ] |
| Tytuł: | Re: konserwacja odziezy skorzanej |
Polecam do wszystkiego co jest ze skóry nie tylko do odzieży i obuwia motocyklowego. |
|
| Autor: | plakat [ 2012-04-12 23:35:34 ] |
| Tytuł: | Re: konserwacja odziezy skorzanej |
fajny i rzeczowy opis do kombi skórzanego znalazłem, ...może komuś się przyda wiedza: - Istnieje ponad 300 rodzajów skóry. Ale nie popadajcie w rozpacz: przy pielęgnacji jest kilka zasad, które obowiązują dla wszystkich rodzajów. Zanim zabierzesz się za czyszczenie, uważnie i ze zrozumieniem przeczytaj etykietkę z instrukcją, która jest wszyta w spodnie lub w kurtkę. - Skóra jest bardzo odporna na rozrywanie i elastyczna. Ale podczas codziennego użytkowania te parametry mogą słabnąć, ponieważ zależą od równowagi zawartości wody i tłuszczu, a te mogą się zmieniać. Jeśli zawartość tłuszczu się zwiększa (np. na skutek noszenia), wtedy zmniejsza się udział wody. Wysoka temperatura, wilgotność, promieniowanie UV i brud – oto inne czynniki, które powodują, że skóra staje się szorstka i pęka. - Jeśli w suchej skórze zostanie zerwana struktura włókien – może się tak zdarzyć, kiedy kurtkę i/lub spodnie złożysz w kostkę i zostawisz (np. na zimę) – nie da się tego cofnąć. Elastyczność struktur włókien względem siebie jest tym czynnikiem, który sprawia, że skóra jest miękka i sprężysta. - Większość skórzanych kurtek i spodni motocyklowych można prać w pralce (do maks. 40° C). Przedtem należy wyjąć protektory, a do prania użyć specjalnego środka do prania skóry lub tego typu odzieży. Środki zmiękczające są wykluczone, bo odkładają się wokół włókien i obniżają skuteczność innych impregnacji, woskowania itp. - Nie mniej ważne jest prawidłowe suszenie. Największym niebezpieczeństwem są wysokie temperatury (suszarki, kaloryfery) oraz wystawianie na bezpośrednie działanie słońca. Najlepsze jest powolne suszenie w temperaturze pokojowej; najlepiej na wieszaku. Pod koniec suszenia można nałożyć nieco środków do konserwacji (impregnat, natłuszczacz). Mają one przywrócić skórze składniki odżywcze i chronić ją przed wilgocią, wyblaknięciem i wysuszeniem. - W zależności od powierzchni, skóra powinna być potraktowana odpowiednimi środkami. Do powierzchni matowych należy użyć środka do skór matowych, aby uniknąć niechcianego połysku. Pranie i woskowanie. To są dwie podstawowe czynności przy pielęgnacji skóry. Ważne jest, aby skóra nie uległa wysuszeniu. całość na motocykl-online |
|
| Autor: | tomk [ 2012-12-28 18:05:52 ] |
| Tytuł: | Re: konserwacja odziezy skorzanej |
A jak z białą skórą? Czy można smarować zwykłymi środkami? Czyścić też szmatką z wodą? A co do samego smarowania- czego używacie do skóry? |
|
| Autor: | delta [ 2012-12-30 11:54:37 ] |
| Tytuł: | Re: konserwacja odziezy skorzanej |
Luz białą tak samo. Ja smaruje nadal tym http://www.larsson.pl/?c=r&no=NzE1MDAzMw== mocnych zabrudzeń nie czyści ale dobrze pielęgnuje |
|
| Autor: | tomk [ 2012-12-30 15:49:17 ] |
| Tytuł: | Re: konserwacja odziezy skorzanej |
Pytanie czy sama mokra szmatka da radę czy muszę jeszcze czegoś używać do czyszczenia? |
|
| Autor: | Piniu [ 2012-12-30 18:51:12 ] |
| Tytuł: | Re: konserwacja odziezy skorzanej |
Na codzień do usuwania muszek polecam chusteczki dla dzieci z biedronki |
|
| Autor: | delta [ 2013-01-02 09:04:24 ] |
| Tytuł: | Re: konserwacja odziezy skorzanej |
tomk napisał(a): Pytanie czy sama mokra szmatka da radę czy muszę jeszcze czegoś używać do czyszczenia? Ja do czyszczenia mocniejszych zabrudzeń na białych elementach używam mydła i miękkiej szczoteczki. Potem szmatką ścieram piane po mydle. |
|
| Autor: | tomk [ 2013-01-17 18:09:46 ] |
| Tytuł: | Re: konserwacja odziezy skorzanej |
Jednak nie polecam tych gęstych smarowideł (wosków)- u mnie została taka delikatna warstewka, mimo wytarcia skóry po całym procesie szmatką; do której później przyczepił się kurz. Więc nie dość, że się namęczyłem z czyszczeniem i smarowaniem, to teraz muszę wszystko powtórzyć... Dzisiaj testowałem na swoich rękawicach balsam w atomizerze (czyli w psikadle) i póki co wygląda na dobre. Cena 20zł/0,5l, kupione w OBI. |
|
| Autor: | tomk [ 2013-01-18 19:39:26 ] |
| Tytuł: | Re: konserwacja odziezy skorzanej |
Przepraszam za post pod postem, ale chciałbym dodać: Kombiak wyczyszczony, nie było łatwo powiem szczerze- użyłem takiej szczoteczki, którą można kupić za grosze w każdej drogerii, jak dla mnie nadaje się idealnie, oraz szarego mydła- nie jest tak agresywne jak te zapachowe, lepiej się pieni. Najpierw na mokrą szczoteczkę nakładałem mydło i delikatnie czyściłem, później wycierałem szmatką, po czym spłukiwałem mydło ze szczoteczki i ponownie delikatnie czyściłem, aby już zupełnie pozbyć się mydlin, po czym znowu wycierałem ściereczką. Po całej operacji (trwało długo) pozostawiłem kombi do wyschnięcia (było wilgotne). Jak już wyschło z każdej strony nałożyłem nie mało balsamu, poczekałem chwilkę po czym znowu drugą warstwę tam gdzie wsiąkło i znowu czekałem :) Jak już się wchłonęło tyle ile miało się wchłonąć cały kombinezon wyczyściłem z nadmiaru szmatką (tym razem inną, tamta poszła do kosza, ze względu na czyszczenie ze starego smarowidła), uważając, aby nic nie zostało, w końcu nie chciałem, aby brud się miał gdzie przylepić. Póki co nic się nie lepi do skóry, powierzchnia nie jest ani śliska ani szorstka, po dotknięciu nie ma efektu tłustych palców, więc generalnie na plus. Do tego sama skóra stała się bardziej miękka i przyjemniejsza w dotyku. Póki co jest ok, za jakiś tydzień jak nie zapomnę napisze jak to wygląda po jakimś tam czasie. Jak pisałem nie polecam smarowideł pod postacią gęstych wosków, bo ani nie zmiękczają skóry, ani się w nią jakoś dobrze nie wchłaniają, a samo nakładanie trwa dość długo. Środek jaki używałem to ten, o którym pisałem wcześniej- firma Buffalo, cena 20 zł za pół litra, sam zużyłem ok. 100 ml, ale nie żałowałem środka, a w dodatku dosyć gruntownie wyczyściłem skórę, więc potrzebowała dobrego natłuszczenia :) Swoją drogą jakby ktoś kiedyś kupił balsam w płynie i nie wiedział jak go efektywnie nakładać to polecam takie psikadła w IKEA, nie mam weny ich teraz szukać, ale kosztują bodajże 4 zł. Jeżeli używanie właśnie atomizera do nakładania to lepiej otworzyć okno, bo trochę tego się unosi w powietrzu i szkoda wdychać, zazwyczaj są tam też konserwanty, wystarczy spojrzeć w skład. EDIT: Na dzień dzisiejszy skórze nic nie dolega, więc już nic z niej nie wyjdzie. Zatem polecam ten środek, dobrze nawilża skórę i jest łatwy w użyciu. |
|
| Autor: | szymon30s [ 2013-01-28 23:56:52 ] |
| Tytuł: | Re: konserwacja odziezy skorzanej |
Macie może jakiś sposób na odświeżenie podszewki w kombiaku. Ona też czasami wymaga odświeżenia, ale jest nieodpinana i nijak ją uprać. |
|
| Strona 2 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|