Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Zabezpieczenie przed kradzieżą
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=3&t=726
Strona 2 z 3

Autor:  Marbax [ 2009-06-29 19:53:07 ]
Tytuł: 

W pzu 660 zł przy 60% zniżek i ubezpieczeniu na 9 tyś. Agentka dzwoniła przymnie do swego szefa o pozwolenie i przekonywała że to stary klient itd. Generalnie nie chcą ubezpieczać AC. Mówiła że mieli przypadki że jednego dnia ubezpieczali, a na drugi już był dzwon.

Autor:  Fabian [ 2009-06-29 22:35:45 ]
Tytuł: 

Ja zalozylem do swojego kota alarm ktory wyniosl mnie na allegro 50 zl...
zamontowalem sam wiec nie placilem za robote i mam odciecie zaplonu, po przekreceniu kluczyka wyje i po naruszeniu motoru.

Autor:  plakat [ 2009-06-29 23:52:39 ]
Tytuł: 

dokładnie to samo zrobiłem dodałem alarma za 60 zyla (sam zamontoałem 0 kosztów i nie przewrocili mi przy montowaniu :( ) - odstarszy pewnie amatorów ale i tak na dłużej nie zostawiam go samego :)

Autor:  Wojt@s [ 2009-07-18 00:55:18 ]
Tytuł: 

Ja wam powiem tyle:
- xenne obchodzi się papierkiem od gumy orbit
- każdy alarm to tylko straszak, jak chcą rąbnąc to na busa i niech sobie wyje
- hiss jest do obejścia, z hesd nie probówałem

Więc najlepiej założyć sobie straszak i tyle, nie cudować, a najlepiej mieć AC.

Autor:  person [ 2010-03-03 23:54:20 ]
Tytuł:  Kradzieże moto , a zabezpieczenie.

Witam all
Nie wiem, może temat głupi, może już był , mniejsza z tym :P Najwyżej mnie ukamienujecie , obrzucacie błotem itd :D
Moje pytanie jest takie.
Jak to jest z kradzieżami motocyklów , powiedzmy pokroju naszej poczciwej kociny , czyli motocykla wartego około 10 tys zl.
Czy takie motocykle kradną często?
Czy zabezpieczenie typu - w miarę porządny łańcuch za 400 zł i ewentualnie jakaś blokada na tarcze za 100zl , dość skutecznie załatwia sprawę?
Czy może takie zabezpieczenia są zbędne gdy mam zamiar zostawiać moto w ciągu dnia na parę godzin w miejscach dość , często uczęszczanych przez ludzi....?

W nocy mój moto będzie na strzeżonym parkingu, więc to mi raczej sprawę bezpieczeństwa załatwia.

Liczę na wypowiedź osób które już jeżdżą parę sezonów i wiedzą co i jak. :P

Autor:  jaquzie [ 2010-03-04 00:43:56 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże moto , a zabezpieczenie.

person napisał(a):
Czy takie motocykle kradną często?

to chyba zapytanie do jakiegoś policjanta i statystyk kradzieży na policji dostępnych, bo nikt z nas raczej w pełni Tobie na to nie odpowie ;)
person napisał(a):
Czy zabezpieczenie typu - w miarę porządny łańcuch za 400 zł i ewentualnie jakaś blokada na tarcze za 100zl , dość skutecznie załatwia sprawę?

zależy co rozumiesz pod pojęciem "dość skutecznie".. jak złodziej chce, to obejdzie to Twoje "dość skutecznie" ;)
person napisał(a):
Czy może takie zabezpieczenia są zbędne gdy mam zamiar zostawiać moto w ciągu dnia na parę godzin w miejscach dość , często uczęszczanych przez ludzi....?

nie z takich miejsc motory kradziono. przykład poniżej.
http://www.youtube.com/watch?v=Ob61ot5ZBiI
person napisał(a):
W nocy mój moto będzie na strzeżonym parkingu, więc to mi raczej sprawę bezpieczeństwa załatwia.

Niby tak, ale różne rzeczy się zdarzają.. a na strzeżonych najczęściej dziadkowie w nocy smacznie śpią ;)
person napisał(a):
Liczę na wypowiedź osób które już jeżdżą parę sezonów i wiedzą co i jak. :P

W poprzednim FZS 600 2001 zabezpieczeniem u mnie było jedynie zablokowanie kiery, i blokada bez alarmu na tarczę hamulcową. W nocy - podobnie jak Ty - wiata strzeżona.
Tym razem przy FZ1 2006 jest blokada kiery, immo, alarm, xena no i strzeżona wiata w nocy.
Wg. mnie im więcej zabezpieczeń, tym większe utrudnienie dla potencjalnego złodzieja (strzeżonego pan Bóg strzeże).
Na lawetę jednak nie ma mocnych... na wyjący alarm chyba nikt nie zwróci uwagi... będzie się bał, ze dostanie po głowie :evil:

Autor:  skidmarks [ 2010-03-04 02:45:49 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże moto , a zabezpieczenie.

Ostatnio spotkałem sie z właścicielem Suzuki RF 600R wartym 3-4 tys. Mówił że mu stacyjkę demolowali (ma do wymiany)ale ktoś ich spłoszył, w dzień to się działo. Nie wie czy dla przejechania się czy na części. Ja o swojego też pękam, wybieram sklepy gdzie go z witryny zobaczę. Musze sobie jakieś zabezpieczenie zrobić bo nie mam nic.


A możesz powiedzieć jak trzymasz na strzeżonym motor? Jakaś plandeke rzucasz?

Autor:  Nemmo [ 2010-03-04 08:38:05 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże moto , a zabezpieczenie.

skidmarks napisał(a):
A możesz powiedzieć jak trzymasz na strzeżonym motor? Jakaś plandeke rzucasz?

Jesli pod wiata albo innym zadaszenem to pokrowiec jest zbedny ba nawet szkodzi bo trzyma wilgoc. Natomiast jesli pod chmurka to koniecznie dobry pokrowiec.

Autor:  delta [ 2010-03-04 08:45:23 ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą

No person pilnuj kociaka jak oka w głowie, jak nie będziesz o niego dbał to będzie zabrany :twisted: :wink:

person napisał(a):
Czy zabezpieczenie typu - w miarę porządny łańcuch za 400 zł i ewentualnie jakaś blokada na tarcze za 100zl , dość skutecznie załatwia sprawę?


To powinno wystarczyć w dzień, na w miarę uczęszczanych ulicach.

p.s. umieszczaj pytania w odpowiednich działach i wątkach

Autor:  Tweety [ 2010-03-04 13:15:53 ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą

Kradną wszystko nie ważne jaki rocznik , srarsze motocykle przeważnie na części.
Bałabym sie zostawić motocykl bez nadzoru na ulicy pomimo wszelkich zabezpieczeń , już nie raz słyszałam że zostawił pod sklepem poszedł coś kupić i jak wrócił sprzeta nie było a ludzie tylko zauważyli jak jakaś ciężarówka sie zatrzymuje i wpychają albo wrzucają motocykl na pake.
Nawet pod blokiem jak ide na chwilke po coś do domu ,to prosze kobite co ma filie PKO w blikou ,żeby lukneła na motocykl.

Autor:  person [ 2010-03-04 14:45:41 ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą

skidmarks napisał(a):
A możesz powiedzieć jak trzymasz na strzeżonym motor? Jakaś plandeke rzucasz?

Będzie to na pewno parking strzeżony przez jakiegoś "ciecia" i pewnie pod blandeką

no powiem ze dość wyczerpujące odpowiedzi,
ale ciekawi mnie jeszcze na ile taki porządny łańcuch jest skuteczny,

Jak patrze po sklepach to niektóre z nich to naprawdę kawał porządnej stali , i nikt mi nie wmówi ze da się to przeciąć jakimś tam obcinakiem . Do tego potrzeba niezłej piłki i czasu, a chyba ciężko będzie spotkać osła który będzie próbował przeheblować taki łańcuch w dzień , w miejscu bardzo często uczęszczanym przez ludzi.... czy się mylę ?

Autor:  cichy [ 2010-03-04 18:44:33 ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą

person napisał(a):
Czy zabezpieczenie typu - w miarę porządny łańcuch za 400 zł i ewentualnie jakaś blokada na tarcze za 100zl , dość skutecznie załatwia sprawę?

http://www.youtube.com/watch?v=VC3hFr8p2ck
złodzieje w ten sposób załatwiają w łańcuchy o ile sie nie myle to najlepszy wytrzymał coś trochę ponad 60 sekund na ruchliwą ulicę w dzień jest ok ale na noc pewnie niewiele da

Autor:  person [ 2010-03-04 19:23:31 ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą

O ROFL :////////////
Nawet minuta to nie za wiele :C

Nie pozostaje nic innego jak iść do portu i sobie przygarnąć jakiś łańcuch od kotwicy lotniskowca -_-

Autor:  jaquzie [ 2010-03-05 00:35:33 ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą

z łańcuchem jest jak dla mnie jeden mały zonk (mimo, że jeżdżę na ogół z kufrem).
Ciężkie to cholerstwo i nie ma gdzie wozić.. z plecakiem nie zawsze jedziesz, kufra nie zawsze masz.
więc jak? na szyję jak kolega poniżej? :D
[ img ]

Autor:  person [ 2010-03-05 16:27:21 ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą

myslalem o takim co sie pod dupsko zmiesci, ale tam w sumie nie za wiele miejsca

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/