Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Klocki hamulcowe
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=3&t=959
Strona 8 z 9

Autor:  taz1612 [ 2016-02-08 09:22:10 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe

Dzej003
to zależy jak hamujesz
ja używam tylnego przy każdym hamowaniu
no i przód i tył znikają mi w podobnym tempie

ebc hh mam po 109

Autor:  cezary1808 [ 2016-02-08 15:18:32 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe

ja również staram się teraz (po wymianie tylnej opony) używać tyłu przy każdym hamowaniu ale jednak przód schodzi mi szybciej.

Autor:  ahamay [ 2016-02-09 00:40:04 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe

Małe pytanie - czy klocki sinterowe z domieszką miedzi takie właśnie jak EBC HH to dobry pomysł na tył? jeździ ktoś z takimi dłużej (minimum 1-2 wymiany klocków)?

Pytanie stąd bo w obecnym motocyklu i poprzednim jak kupowałem to tylna tarcza nowa nie była ale była całkiem ok, jednak po jakimś czasie nierówno się ścierała i powstały "fale" i w najcieńszym miejscu była bardzo cieńka. Przyjrzałem się bliżej i w obu przypadkach były założone właśnie klocki EBC HH, w poprzednim moto wymieniłem na zwykłe EBC i może 5 tys. km i klocków nie było, w obecnym moto tarczę zmieniłem na nową bo inaczej nie szło ale założyłem też zwykłe klocki EBC z obawy przed zniszczeniem tarczy i myślę, a mogę się mylić, że tylna tarcza jest z zrobiona z miękkiego materiału który niekoniecznie lubi twarde klocki sinterowe.

Autor:  Dzej003 [ 2016-02-09 10:26:51 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe

Wczoraj wymieniłem przód i również bardzo małe zużycie ponad połowa grubosci klocka dobra a wymieniane były ze 3 sezony temu...
Teraz założyłem Vesrah VD 248 JL

Autor:  Maniol_53 [ 2018-01-31 06:59:12 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe

TEMAT MASAKRA... dawno tyle bzdur i niespojnych opini nie wyczytyałem naraz ale tak sie wciagnolem ze cale 8 stron zwiedziłem. ;)
moje powody śmiechu... kolorowe klocki z alegro najdroższe plyny stal oploty i zużycia w 3000km
1.kolorowe klocki - zloty marketing wysoka cena
2. allegro prawdopodobienstwo podroby
3. najdroższy plyn hamulcowy - rozumiem że motocykl jeździ tak ostro że guma z opony sie zrolowuje a wczesniejszy płyn sie kiedys zagotował że trzeba bylo isc tak daleko ;) ...a moze poprostu tloczek byl zapieczony :P
4.stalowe oploty... spoko minimalnie moze poprawic siłe hamowanie ale czy kto kolwiek z was wie że zwykly gumowy węrzyk wytrzymuje cisnienie 200 barow bez napinki zadnej? takim cisnieniem jest sprawdzany każdy na produkcji
5. ile uzytkownikow tyle opini nawet najlepszy klocek bedzie nedzny jesli przewod elastyczny czyli gumowy bedzie stary... na pierwszy rzut oka każdy wyglada dobrze ale to ich wnetrze ulega rozwarstwianiu i zmniejsza przeplyw. malo kto na to patrzy
6. montarz klockow - zle oczyszczone zaciski zawsze piszczą choc w motorze nie wyglada to tak syfiasto jak w aucie i tak warto sie przylożyć i zbadać powierzchnie tloczkow żeby nie wyrzucic pieniedzy w bloto
7. zeszklony klocek polecam wyciagnac i potrzec o betonowa posadzke tak zeby sie wyrownał
8. kiedy wymienic klocek- wiekszość klockow ma na sroku naciecie to granica kiedy powinno sie zaczac myslec o wymianie (taki wskaznik)
9. mam w fazerze załorzone klocki 3 komplety za strzelam 160max170zł sprzedajacy mnie nimi uszczęsliwił przebieg 8500km zostało mi około 2mm do wskaźnika następnej wymiany i przod i tył schodzą mi podobnie (fakt lekko popiskują przednie bo rzeczywiscie sie zeszkliły bylo pare ostrych hamowan z "niemieckiej autostrady" :P tarcze mam nie zniszczone... zwykle spieki sa wporządku to te udziwniane mieszanki zazwyczaj robią z dyskow tokarke i toczą te ranty.... ale za to wytrzymuja 3x dluzej.
10. dajcie spokoj z opiniami typu wczoraj zalozyłem... to nie sa zadne opinie
11. markowe klocki rzeczywiscie zmniejszaja droge hamowania a ich siła powinna byc jak najbardziej rownomierna w dozowaniu... jednak najwieksza role spelniaja swierzy płyn (w motocyklu i tak co 2 lata wiec teoretycznie powinien byc u kazdego swierzy), elastyczne przewody (jesli plyn sie robi czarny to są do wyrzucenia), czyste tłoczki nie porysowane nie zardzewiale i sprawnie działająca pompa z dobrze odpowietrzonym układem, nie zapominajmy o odtłuszczonej tarczy potem wam sie robią miedzy innymi też te spieki, tłuszcz zwieksza temperature jak sie wetrze w klocek to sie potem wypala na nim.

temat warto bylo by sprowadzić do klockow ktore nie piszczą z nich wybrać te które najdłużej jezdzą i nie niszczą tarcz a potem zestawic je cenowo... a testy jak testy trzeba bylo by przeprowadzic na jednej maszynie mierzac droge hamowania

sory jak kogoś obraziłem ale nie dajcie sie ograbić z pieniedzy nie ulegajcie czarom z allegro obejrzalem pare aukcji przeceirz na wszystkich chyba ktos zrobil kopiuj w klej nie zadajac sobie trudu. czekam tylko na klocki platynowe z spieku koziego gówna powodujące odrastanie tarczy za 500zł na 1 tarcze. tak sie robi interes na ludziach ktorzy kochaja swoją pasje...

Autor:  rhazz [ 2018-02-01 16:46:35 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe

jedyne co wywnioskowałem z Twojej wypowiedzi to fakt, że powinieneś sobie kupić słownik ortograficzny.
Na szybko, żeby docenić sportowy płyn i oplot - wystarczy wyjechać raz na tor.
Zjeździłem nissiny, ebc, nhc, ferodo i brembo w różnych kolorach i rodzajach i uwierz mi na słowo - każdy hamował inaczej.
Klocki jedne NHC wytrzymały mi 6tys - brembo mam od 15 i nadal jest ponad połowa - a jeżdżę dokładnie tak samo.

Klocek klockowi nie równy i stan układu podobnie. Przy każdej zmiennej będzie odczuwalna różnica tylko trzeba być ogarniętym i znać doskonale swoje moto.

Autor:  Podkopnik [ 2018-05-09 14:50:10 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe

Podkopnik napisał(a):
Używał ktoś SBS 634HS???


To ja może wypowiem się na temat SBS które założyłem 3 lata temu. Wcześniej miałem ferodo ale nie będe ich porównywał do SBS dlatego że równocześnie z wymianą robiłem regenerację zacisków (były zapieczone) więc byłoby to nie sprawiedliwe.

W każdym razie po przejechaniu ok 8 tys km mogę powiedzieć, że klocki są brzytwa, nie piszczą i są zużyte w około 50%.
Prawdopodobnie ponownie je kupię kiedy mi się zużyją.

Kolega który mówi, że stalowy oplot to bajka chyba nigdy nie jeździł z takimi przewodami. Guma może i sobie wytrzymywać pewne ciśnienia ale nie zmienia to faktu, że się rozpręża w większym stopniu niż wąż w oplocie co nie pozostaje bez znaczenia podczas hamowania .
Tak jak kolega wyżej zauważył można to odczuć na torze chociaż przyznam, że nawet w codziennym użytkowaniu kiedy zmieniłem na oplot różnica była wyczuwalna.

Autor:  Frankie [ 2018-05-25 13:51:42 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe

To przy okazji jeszcze spytam - czy przy wymianie węża w oplocie da się wymienić sam wężyk w środku czy trzeba wymieniać razem z oplotem? Kupiłem kota z oplotem i nie wiem, czy już zacząć odkładać na wymianę ;)
Czy jest jeszcze jakiś wskaźnik mówiący o potrzebie wymiany przewodów oprócz koloru płynu hamulcowego?

Autor:  tuzmen [ 2018-05-25 14:04:51 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe

Frankie napisał(a):
To przy okazji jeszcze spytam - czy przy wymianie węża w oplocie da się wymienić sam wężyk w środku czy trzeba wymieniać razem z oplotem? Kupiłem kota z oplotem i nie wiem, czy już zacząć odkładać na wymianę ;)
Czy jest jeszcze jakiś wskaźnik mówiący o potrzebie wymiany przewodów oprócz koloru płynu hamulcowego?


Ten oplot przeżyje Twojego kota nawet jak zrobisz 3 remont silnka :)

Autor:  Podkopnik [ 2018-05-26 21:16:39 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe

Nie da się wymienić samego wężyka przewód hamulcowy jest częścią nie rozbieralną. Jeżeli nigdzie nie jest przetarty nie cieknie to nie ma potrzeby jego wymiany.

Autor:  Robson191691 [ 2019-02-20 13:09:14 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe

No Dobra Pany... Polecicie mi jakieś klocki w miarę? Jeżdżę spokojnie i nie zdarza mi się z 200 km/h hamować. Prosiłbym o jakieś sensowne nie za miliony i takie co nie zginą mi po 1 sezonie :) Zapodajcie :)

Autor:  avalar [ 2019-02-20 13:23:09 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe

EBC do takiej jazdy moim zdaniem wystarczą.

Autor:  ahamay [ 2019-02-20 13:25:41 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe

Jak chcesz lepiej w podobnych pieniądzach to Galfer ale bd musiał poszukać, a jak ciut lepiej ale i drożej to Vesrah.
EBC to masówka do kupienia w każdym bylejakim sklepie.

Autor:  blue7 [ 2019-02-20 13:59:25 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe

Na warunki drogowe świetne są Nissiny ST niebieskie, czasem lubią popiszczeć ale skuteczność świetna i żywotność również, nie zjadają szybko tarczy. Miałem 2 komplety - polecam.
Do kupienia w sklepie online motofactory w WWie.

Autor:  delta [ 2019-02-20 14:57:07 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe

SBS, lepsze od EBC

Strona 8 z 9 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/