| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| glupi problem z kluczykiem https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=30&t=11681 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | kris 1990 [ 2012-10-10 16:00:14 ] |
| Tytuł: | glupi problem z kluczykiem |
siemka panowie. dzisiaj byl moj pechowy dzien:/ z rana sie spieszylem otworzylem garaz zdjelem siedzenie u fazera wsadzilem tam klucze ktore wczesniej stamtad wzielem i niechcaco zostawiem tam tez klucz do stacyjki;/ a mialem tylko jeden:/ nie wiecie przypadkiem czy da rade sie dostac do schowka bez klucza? wiem to troche glypie pytanie ale nie mam duzego wyboru. pomozcie koledzy |
|
| Autor: | J@ck [ 2012-10-10 16:39:39 ] |
| Tytuł: | Re: glupi problem z kluczykiem |
odegnij siedzenie z tyłu koło rączki i powinno wyskoczyć, jak nie to odegnij trochę i magnesem spróbuj przyciągnąć klucze |
|
| Autor: | Brodzins [ 2012-10-10 17:37:21 ] |
| Tytuł: | Re: Odp: glupi problem z kluczykiem |
Albo latarka i łowimy drucikiem. |
|
| Autor: | pa2olo [ 2012-10-11 10:07:33 ] |
| Tytuł: | Re: glupi problem z kluczykiem |
albo zadzwoń, do jakiegoś taxówkarza i zapytaj, czy nie ma "znajomego", który mógłby otworzyć zamek - to już takie trochę hardcorowe - ale na pewno zda egzamin... |
|
| Autor: | bartek-keks [ 2012-10-11 10:35:05 ] |
| Tytuł: | Re: glupi problem z kluczykiem |
spróbuj odkręcić boczki te z tworzywa które osłaniają z jednej strony zbiorniczek płynu do hamulca tylnego a drugi z drugiej strony. I zobacz czy nie ma tam sposobu na złapanie czegoś ze schowka. Ostatnio tamtędy wyleciała mi śrubka która była w schowku właśnie może Ci się uda... |
|
| Autor: | Ron [ 2012-10-11 11:26:57 ] |
| Tytuł: | Re: glupi problem z kluczykiem |
miałem ostatnio podobnie tyle ze w Fz6 zablokował się zamek z brudu odkręć te dwie śrubki "gwiazdkowe" przy wejściu kluczyka i palcami obróć całym zamkiem o ile w fzs też jest dostęp do śrubek mocujących zamek na wierzchu |
|
| Autor: | kris 1990 [ 2012-10-11 12:36:37 ] |
| Tytuł: | Re: glupi problem z kluczykiem |
problem dzisiaj rano rozwiazany. zdjelem lewy boczek i miedzy rama a akumulatorem wsunelem jedna zyle od pradu. ucieszylem sie jak dziecko ktore dostalo cukierka:D |
|
| Autor: | kris 1990 [ 2012-10-11 12:39:34 ] |
| Tytuł: | Re: glupi problem z kluczykiem |
dzieki za pomoc panowie. nie ma to jak dobre forum z ludzmi o tym samym hobby. |
|
| Autor: | Brodzins [ 2012-10-11 12:45:04 ] |
| Tytuł: | Re: glupi problem z kluczykiem |
kris 1990 napisał(a): wsunelem jedna zyle od pradu ale z gniazdka wyjąłeś? :lol: Fajnie, że się udało "bezinwazyjnie" :) |
|
| Autor: | kris 1990 [ 2012-11-26 14:35:02 ] |
| Tytuł: | Re: glupi problem z kluczykiem |
tez sie ciesze juz mialem przed oczyma wizje rozwalania kanapy albo bog wie co jeszcze. swoja droga trzeba miec jakis kluczyk dodatkowy ja od poprzedniego wlasciciela dostalem tylko jeden kluczyk. trza dorobic jakies:) |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|