Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

fz6 po puszczeniu manetki odcina. tak ma być?
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=30&t=16144
Strona 1 z 2

Autor:  syga-cop89 [ 2014-05-13 23:00:48 ]
Tytuł:  fz6 po puszczeniu manetki odcina. tak ma być?

Tak jak w temacie. Przy zmianie biegu i puszczeniu manetki w FZ6 następuje odcinka i motor tak jak by hamuje. Też tak macie swoich FZ6?

Przesiadłem się z FZS 600 w którym czegoś takiego absolutnie nie było. Nie wiem czy tak ma być bo jeden to wtrysk a drugi gaźnik czy mam coś popsute.

Autor:  geguś [ 2014-05-13 23:58:06 ]
Tytuł:  Re: fz6 po puszczeniu manetki odcina. tak ma być?

"odcinka następuje" co to znaczy ?

to normalne gdy puszczasz gaz a motocykl jest na biegu to motocykl hamuje silnikiem, jak ma ciągnąć skoro nie trzymasz gazu ?

Autor:  syga-cop89 [ 2014-05-14 09:45:04 ]
Tytuł:  Re: fz6 po puszczeniu manetki odcina. tak ma być?

To odcięcie to hamowanie silnikiem tak jak mówisz z tym , że w FZS 600 było to nie wyczuwalne tj nie występowało.

Autor:  baart [ 2014-05-14 10:40:19 ]
Tytuł:  Re: fz6 po puszczeniu manetki odcina. tak ma być?

cop89 napisał(a):
To odcięcie to hamowanie silnikiem tak jak mówisz z tym , że w FZS 600 było to nie wyczuwalne tj nie występowało.


A może Ci manetka sama nie wracała?

Autor:  syga-cop89 [ 2014-05-14 10:45:43 ]
Tytuł:  Re: fz6 po puszczeniu manetki odcina. tak ma być?

Wracała. Po prostu hamowanie silnikiem nie było takie mocne jak tutaj. Z tego co czytałem na forum to problem występuje na pewno w FZ1 i ktoś pisał, że chce zamontować power commandera aby to zniwelować. U mnie z FZ6 też coś takiego jest wyczuwalne jak w FZ1 i nie wiem czy tak ma być. Myślałem, że odzew będzie trochę większy od posiadaczy FZ6...

Autor:  jarzombek [ 2014-05-14 11:19:26 ]
Tytuł:  Re: fz6 po puszczeniu manetki odcina. tak ma być?

Cop89

chcesz odzewu od posiadaczy fz6 to masz ;P
ja mam fz6 i jak najbardziej zgodzę się z wszystkimi powyżej. Puszczam gaz i zaczyna się hamowanie silnikiem. czy za duże hmm a niby jak to ocenić? nie ma czegoś takiego jak wyznacznik czy miernik poziomu hamowanie silnikiem. W fzs też występuje taki efekt. W zasadzie występuje w każdym moto, w niektórych hamowanie jest mniej odczuwalne, w innych mocno odczuwalne.
Pytanie co znaczy 'przy zmianie biegu i puszczeniu manetki gazu'? Bo jak redukujesz i puszczasz gaz to normalne że będziesz bardziej to odczuwał. Im wyższa prędkosć/obroty silnik i jednocześnie im niższy bieg to hamowanie silnikiem bardziej odczuwalne.
Jeśli pytasz czy ja jako posiadacz Fz6 uważam, że jest coś źle z tym i coś z tym robiłem, to odpowiedź brzmi: nie, nie uważam że jest coś źle i nic z tym nie robiłem.

Autor:  syga-cop89 [ 2014-05-14 11:24:09 ]
Tytuł:  Re: fz6 po puszczeniu manetki odcina. tak ma być?

Tak jak napisałeś przy zmianie biegu bo wtedy manetkę się puszcza. No i już wszystko wiem ;) Czyli w fz6 to norma. Dzięki :D

Autor:  misiakw [ 2014-05-14 12:45:22 ]
Tytuł:  Re: fz6 po puszczeniu manetki odcina. tak ma być?

po puszczeniu gazu hamuje. na jedynce dośc mocno, na innych biegach zależnie. jeśłi odpuszcze na dużych obrotach to wyczuwalnie, jeśli na niższych to też wyczuwalnie ale słabiej. nie powiem że mocno, bo mocno to hamuje na Er6 ale tam rzędowa dwójka jest, specyfika bliżej V, nie trzeba przy spokojnej jeździe hebli używać. ale na pewno czuć to że hamuje. do fzs600 porównania nie mam

Autor:  geguś [ 2014-05-14 15:48:19 ]
Tytuł:  Re: fz6 po puszczeniu manetki odcina. tak ma być?

ale ja w fzs600 też miałem tak jak piszą wszyscy, prawidłowo działał motocykl i siła hamowania była odczuwalna tak samo jak mam teraz w hondzie czy kiedyś w suzuki.
Może nie kręciłeś moto, może coś nie hulało do końca poprawnie w Twoim sprzęcie ? Niemniej jednak takie odczucia zawsze występują, nawet w automacie po odpuszczeniu gazu pojazd hamuje

Autor:  rhazz [ 2014-05-14 16:14:18 ]
Tytuł:  Re: fz6 po puszczeniu manetki odcina. tak ma być?

Jak chcecie dobre hamowanie silnikiem to kupicie tysiąca :D Tutaj jest tak, że jak np na 3 biegu zamknie się manetkę gazu to moto aż siada na przednim amortyzatorze jak przy stoppie :D

Autor:  J@ck [ 2014-05-14 17:05:00 ]
Tytuł:  Re: fz6 po puszczeniu manetki odcina. tak ma być?

jeśli nadal uważasz, że jest coś nie tak to sprawdź czy nie masz czasem problemu z hamulcami, czy Ci gdzieś nie trzyma za mocno, jeśli problem jest to może być nie silnik a łożyska, hamulce lub zbyt mocno naciągnięty łańcuch

Autor:  syga-cop89 [ 2014-05-14 19:55:11 ]
Tytuł:  Re: fz6 po puszczeniu manetki odcina. tak ma być?

J@ck jak bedzie ladna pogoda to podjade na chwile moze mi zerkniesz , przejedziesz sie i zobaczymy jakie beda Twoje odczucia ?

Co do fzs 600 to uszkodzony nie byl. Stoi u mnie w garazu (sprzedalem sąsiadowi)caly czas wiec mam na biazaco porownanie.

Autor:  J@ck [ 2014-05-14 19:59:37 ]
Tytuł:  Re: fz6 po puszczeniu manetki odcina. tak ma być?

spoko zapraszam, może i jakiś przelot się zrobi, sprawdź jak będziesz jechał czy to hamowanie odbywa się przy niskich obrotach silnika, bo jeśli nie to po prostu tak będzie się zachowywał silnik a jeśli tak to będzie trzeba szukać problemu

Autor:  Mikant [ 2014-05-14 22:03:30 ]
Tytuł:  Re: fz6 po puszczeniu manetki odcina. tak ma być?

Ja się wypowiem.. w sumie dla spokojności swojej bardziej - bo przedmówcy wszystko napisali wydaje się :)

Otóż miałem podobne odczucie TYLKO RAZ - jadąc pierwszy raz na fz6 dałem na 1-szym biegu mocno w gaz.. przyznam, że aż się wystraszyłem, że prędkość osiągnęła bardzo szybko ~100km/h więc postanowiłem wrzucić 2-gi bieg (celem uspokojenia obrotów) i puściłem gaz (licząc na spokojne zwalnianie motocykla) a otrzymałem coś w rodzaju.. UŚLIZGU tylnego koła (tak jakbym zahamował) - koło na jakiś czas się zblokowało (zakładam, że to były części sekundy lub kilka sekund - ciężko określić).. od tamtego czasu wiem, że moto jest wrażliwe na takie akcje i już mi się to nie powtórzyło.
Wyczujesz maszynę na pewno i nie będzie Ci to tak dokuczało.. a hamowanie silnikiem ZAWSZE będzie występowało - a to jak bardzo będzie to odczuwalne zależy od wieeeelu czynników, o czym pisali poprzednicy :)

Wydaje mi się, że moto u Ciebie działa prawidłowo.
Szerokości!!

Autor:  thomsonik [ 2014-05-19 13:51:34 ]
Tytuł:  Re: fz6 po puszczeniu manetki odcina. tak ma być?

Blisko Ciebie Osa ma taki sam sprzęt, więc zgadaj się i sprawdź, ja mam fz6 naked, ale to przecież to samo, więc też można by porównać, ale to już 50 km dalej -> Żary ;)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/