Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2012-04-09 22:11:47 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2009-05-03 09:07:46
Posty: 341
Lokalizacja: dolnośląskie, Przyłęk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs 600
Witam!
Z racji często pojawiających się pytań dotyczących przeróbki/montażu wyświetlacza biegów od naszego kolegi forumowego RobGie-go postanowiłem wszystkim którzy się cykają, że nie dadzą rady (mnie do niedawna także to dotyczyło :D ) zdać fotorelację z takiej właśnie akcji.

Zacznijmy od tego co będzie nam potrzebne do dokonania tego dzieła:
1. Wyświetlacz ;-)
2. Klucze imbusowe oraz zwykła bodajże 10 do odkręcenia pokrywy zębatki zdawczej i baku.
3. Wiertarka/wkrętarka, wiertło ( w moim przypadku fi 1mm)
4. Gwoździe miedziane, mosiężne czy jakiekolwiek inne, które w średnicy łba mają około 3 mm
5. Kamień szlifierski, papier ścierny, osełka do zeszlifowania na płasko łbów gwoździ
6. Lutownica do zatopienia gwoździków.
7. Trochę wolnego czasu i i kilka browarów zależnie od upodobań :wink:

Zaczynamy!
Jak już pewnie wiecie po zdemontowaniu czujnika luzu po jego wewnętrznej stronie odnajdziemy "ślady gdzie zatrzymuje się styk na poszczególnych biegach.
[ img ]

W miejscach tych śladów należy następnie wywiercić otwory w które zatapiamy przy pomocy lutownicy wcześniej przygotowane (spiłowane) gwoździe. Należy pamiętać aby łby gwoździków były płaskie i zatopione na tym samym poziomie co oryginalny styk N. Jeśli komuś wyjdą delikatne zadziorki należy je zeszlifować np. przy użyciu drobnego papieru ściernego.

Ja do wykonania styków użyłem gwoździ mosiężnych z leroy merlin o średnicy 1,5 mm i długości 25 mm (były za długie i konieczne było skrócenie).
[ img ]

Tak wyglądają zatopione "styki"
[ img ]

Po wykonaniu tej czynności konieczne będzie uszczelnienie tych styków ja to zrobiłem klejem dwuskładnikowym podobnym konsystencją do poxipolu
[ img ]

Następny krok to zarobienie końcówek przewodów ( 6 konektorków okrągłych żeńskich i 1 konektor oczkowy do 0) konektorki oczywiście należy zaizolować przy pomocy termokurczki. I tak to wygląda w fazie testów:
[ img ]
Polecam wykonać test "na sucho" by sprawdzić czy czujnik trafia we wszystkie styki, a przy ostatecznym montażu posmarować oring coby go nie rozdupczyć tak jak ja :mrgreen:

Oraz po zamontowaniu na gotowo:
[ img ]

Gdy mamy już przygotowane kable przystępujemy do wykonania instalacji. U mnie "serce" czyli czarne pudełko spoczęło w boczku obok zamka kanapy i stamtąd prowadzone były wszystkie przewody.
[ img ]

Do czujnika obok pompy wody tak jak oryginalny kabel od N, wyświetlacz po wiązce przewodów w okolice przedniej lampy (co jakiś czas łapany trytytkami), zasilanie do tylnej lampy /kostki pod pozycje.

Z racji tego, że wyświetlacz jaki nabyłem nie był montowany w zegary konieczne było wykonanie uchwytu, który dałoby się przykręcić bezinwazyjnie (na czym mi zależało) do mocowania zegarów do stelaża. Do tego wykorzystałem talent Brata (chwała mu!), który z blaszki wymodził takie oto cudo zatytułowane: Uchwyt wskaźnika biegów :mrgreen: a następnie przy pomocy taśmy 2 stronnej do znaczków przykleiłem do niego wyświetlacz.
[ img ]

I w ten oto sposób po kilkudniowej (w moim przypadku brak czasu i zimno) zabawie mogę się cieszyć takim oto cudeńkiem
[ img ]
[ img ]

Tak więc moi milusińscy nie szczypać się, nie obawiać, nie ma co spieprzyć, tylko przemyśleć strategię i do dzieła!!!!. Mam nadzieję że tym fotostory pomogłem/pomogę w przyszłości tym którzy będą chcieli wejść w posiadanie takiego gadżetu.
Dzięki za podpowiedzi/sugestie forumowiczów (Brodzins :D miąchal :D ) - dobrze jest skorzystać z doświadczenia innych.
Jeśli zabierzecie się do roboty na pewno będziecie mieli jakieś nowe pomysły - dzielcie się nimi!!


Pozdrawiam!!!!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-04-09 22:11:47 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2012-04-10 09:43:35 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-08-02 22:19:13
Posty: 115
Lokalizacja: Św. Katarzyna
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6N S2
czy możesz rozwinąć "a przy ostatecznym montażu posmarować oring coby go nie rozdupczyć tak jak ja " ??


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-04-10 10:02:38 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2009-05-03 09:07:46
Posty: 341
Lokalizacja: dolnośląskie, Przyłęk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs 600
posmarować kapką oleju z silnika oring coby ładnie się wpasował, ja po wcześniejszym odtłuszczaniu przed klejeniem tego nie zrobiłem i przycięło go.

jak więc mawia stare porzekadło: kto nie smaruje nie jedzie! :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-04-10 11:08:11 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-10-01 21:52:57
Posty: 188
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZS600 2001
A tak swoją drogą zapytam bo tez sie nastawiałem jako młody adept sztuki....
Oprócz faktu że fajnie to wygląda to w czym Wam to pomaga?

Bo starałem się to zweryfikować przy ostatniej jeździe.
Jednak jak jadę to wiem na którym biegu jestem po obrotach ( znaczy na odpowiednim :-) )
Jak hamuje to zawsze to robię wraz z redukcją biegami, więc też jestem na odpowiednim.
Jak staje na światłach to redukuje i kończę w końcu na jałowym.

Więc? Jakie są zalety oprócz dłubania i jednego wyświetlacza więcej?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-04-10 13:15:17 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-04-12 17:17:50
Posty: 182
Lokalizacja: PGN
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 02r
smithpl napisał(a):
Jednak jak jadę to wiem na którym biegu jestem po obrotach

Jadąc w miarę równa prędkością jest to ok porównując obroty z prędkością wiemy jaki mamy zapięty bieg np 6k rpm=>100km/h odpowiada V bieg,5k rpm => 100km/h odpowiada VI bieg.
Jednak w czasie przyśpieszania/wyprzedzania gdzie wskazówki prędkościomierza oraz obrotomierza "pracują" w miarę energicznie :twisted: można pogubić rachubę z biegami i zapewne zdarzyło się tobie jadąc już na VI biegu szukać jeszcze VII :mrgreen:
W ruchu miejskim gdy zmieniamy biegi/przyśpieszamy/zwalniamy również można pogubić rachubę i musimy tę prędkość wraz z obrotami wyrównywać aby "obliczyć" jaki mamy zapięty bieg.
W przypadku posiadanego wyświetlacza jedno spojrzenie i masz widoczny aktualnie zapięty bieg 8)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-04-10 15:49:47 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2011-09-28 09:12:05
Posty: 1460
Lokalizacja: Kraków,Skawina i inne Wioski :)
Płeć: Mężczyzna
Telefon: zaufania....
Obecne moto: odjechalo w swiat
smithpl
wydaje mi się, że w Twoim przypadku nie ma potrzeby montażu :lol:

a tak serio, to jak jest, to się spogląda czasem... jak nie było, to też się dało jeździć... :wink:

za te pieniądze (Robgie złota duszo :) ) to można podłubać i mieć użyteczny gadżet, w wielu nowszych maszynach montowany seryjnie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-04-10 17:07:40 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2010-05-31 11:38:02
Posty: 699
Lokalizacja: Lublin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 CBF 1000A
mnie się czasem zdarzało pokonywać ostre miejskie zakręty na 3ce zamiast 2ce, w trasie wyświetlacz nie potrzebny ale w mieście niezastąpiony.

w samochodzie też masz wyświetlacz biegów, jak nie na zegarach przy automacie to w ręce która czasem kładziesz na gałkę lub w oku które czasem zerka na położenie wybieraka ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-05-16 08:26:15 
Moderator globalny

Dołączył(a): 2012-04-20 21:21:46
Posty: 556
Lokalizacja: WWE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Galaxy S10 :P
Obecne moto: Kocio
Przydatne cudeńko jest bez dwóch zdań, ja jestem happy :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-06 12:19:06 
Moj wyswietlacz juz przyszedl, niedlugo tez sie biore za montaz.

EDIT:
Kupiłem dziś gwoździki w leroy mosiężne 20mm x 1.5mm
Są o tyle fajne, że główka gwoździka jest delikatnie zaokrąglona - zakładam, że ta metalowa część
co robi zwarcie idealnie się do tego "przytknie" - czy muszę je zeszlifować :?: - nie ukrywam, że biorąc specjalnie
brałem zaokrąglone licząc, że będzie idealnie

EDIT:
Kurcze .. .w Twoim opisie jest, że mają być płaskie :/
Ale ... nie załączyłeś i nie opisałeś najważniejszego ;-)
Jak wypuściłeś ten gruby kabel z obudowy??? Dziś pa3łem na mojego fazerka i nie ma którędy.
Chyba mi nie powiesz, że tak jak łańcuch wychodzi??? :?


Góra
  
 
PostNapisane: 2013-06-08 09:24:39 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2009-05-03 09:07:46
Posty: 341
Lokalizacja: dolnośląskie, Przyłęk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs 600
Jeśli pomoże to proszzzz...

[ img ]

[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-01 20:11:25 
Ja dziś zdemontowałem swój czujnik. Prościzna tylko oczywiście wielki strach przed tym pierwszym razem.
Faktycznie syfu multum. Zaraz sobie ten czujnik obmyje leciutko i markerem lub jakąś igłą napunktuje miejsca do wiercenia.

Marcys, a nie przyszło Ci do głowy by zamiast piłować te gwoździe, to żeby zrobić lekkie wyżłobienie większym
wiertłem aby te łby od gwoździ jakby w plastik się "wtopiły" ? W sumie dość gruby jest - tak sobie pomyślałem, że
zbytnie spiłowanie gwoździa może by doprowadziło do "zbytniego wsunięcia" się w tworzywo ... nie wiem. Zobaczę jak wyjdzie w praniu - lekko spłaszcze łby i wtedy jeszcze tyci wpuszcze w plastik.

-- 2013-07-01 20:19:10 --

geguś napisał(a):
mnie się czasem zdarzało pokonywać ostre miejskie zakręty na 3ce zamiast 2ce, w trasie wyświetlacz nie potrzebny ale w mieście niezastąpiony.

w samochodzie też masz wyświetlacz biegów, jak nie na zegarach przy automacie to w ręce która czasem kładziesz na gałkę lub w oku które czasem zerka na położenie wybieraka ;)


Ja uważam, że to przydatna rzecz bo poniższe wynika z tego, że nie chce mi się liczyć i pamiętać biegów.
Jak jeden również kolega powyżej tam napisał ... też wolę zakręty i szybkie manewry, gdy sytuacja wymaga robić na dwójce, nie nawidzę w czasie jazdy i w mieście i na trasie wbijać 7 biegu, a zwłaszcza, gdy sobie redukuję gdzieś by szybciej "depnąć" to znowu dochodzi wbijanie 7'emki. Na koniec ... fajny bajer. Anyway ... nie liczę biegów tylko spoglądam na "cyferblat".


Załączniki:
Komentarz: Mój czujnik z zaznaczonymi kolejno biegami.
20130701_182404.jpg [143.08 KiB]
Pobrane 1011 razy
Góra
  
 
PostNapisane: 2013-07-01 21:01:10 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2011-09-28 09:12:05
Posty: 1460
Lokalizacja: Kraków,Skawina i inne Wioski :)
Płeć: Mężczyzna
Telefon: zaufania....
Obecne moto: odjechalo w swiat
Pieraś napisał(a):
Marcys, a nie przyszło Ci do głowy by zamiast piłować te gwoździe, to żeby zrobić lekkie wyżłobienie większym
wiertłem aby te łby od gwoździ jakby w plastik się "wtopiły" ? W sumie dość gruby jest - tak sobie pomyślałem, że
zbytnie spiłowanie gwoździa może by doprowadziło do "zbytniego wsunięcia" się w tworzywo ... nie wiem. Zobaczę jak wyjdzie w praniu - lekko spłaszcze łby i wtedy jeszcze tyci wpuszcze w plastik.


Ja tak robiłem. Więcej je rozgrzewałem lutownicą i wtapiałem na "prawie zero" (wziąłem jakąś tam część milimetra jako poprawkę na wycieranie się gwoździa, w końcu jest bardziej miękki od kulki). Późnej drobny papierek ścierny i wsio.
Mi hulało, teraz hula komu innemu :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-01 21:06:13 
Moderator globalny

Dołączył(a): 2012-04-20 21:21:46
Posty: 556
Lokalizacja: WWE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Galaxy S10 :P
Obecne moto: Kocio
ja nawierciłem dziurki i wkreciłem takie małe śrubki mosiężne od drugiej strony a utrwaliły się jak lutowałem :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-02 08:49:18 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2009-05-03 09:07:46
Posty: 341
Lokalizacja: dolnośląskie, Przyłęk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs 600
No niby przyszło do głowy... tak czy tak dobre rozwiązanie. Moje gwoździe miały półokrągłe łby i bałem się, że ta kulka może mieć problemy z trafieniem w styk dlatego spiłowałem i wtopiłem lutownicą na płasko jak oryginalny styk N. Obie metody dobre, a najważniejsze że działa i cieszy :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-02 16:05:33 
A kopule jak przykrecales uszczelniales sylikonem? Bo tam u mnie byla uszczelka ale juz zdezelowana, wiec albo
sylikon albo kupno "papieru" i docinanie ksztaltu.


Góra
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org