Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

K50 R1200GS
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=31&t=24553
Strona 2 z 6

Autor:  sfazowany [ 2022-09-15 17:28:07 ]
Tytuł:  Re: K50 R1200GS

Dzięki :) Twoja oferta bardzo ciekawa, oglądam jeszcze tigery w okolicy zanim zacznę krążyć po PL.

Autor:  marcingda [ 2022-09-15 20:55:39 ]
Tytuł:  Re: K50 R1200GS

Wydaje mi się, że cena jest dobra. Zastanawiam się czy dopłacanie 40tyś do ducati ma sens.

Autor:  sfazowany [ 2022-09-16 09:06:12 ]
Tytuł:  Re: K50 R1200GS

Nie jeździłem multizdradą więc ciężko mi powiedzieć w czym jest lepsza, ale motocykl masz świetny i zmiana to chyba bardziej fanaberia niż potrzeba :D GS dobrze pasuje do tego jak korzystasz z motocykla. Jeździłeś już GS jak oglądałeś multi? Może warto odświeżyć odczucia, ja niestety po moim starym GS zrobiłem się bardzo wybredny w kwestii wygody kolejnego motocykla :D

Autor:  devildd [ 2022-09-16 12:58:36 ]
Tytuł:  Re: K50 R1200GS

Mam tak samo z wyborem następcy dla Tenery. W zasadzie nie jeździłem tylko Multistradą i GSem. Niestety żaden ze sprzętów nie oczarował mnie na tyle bym chciał wyskoczyć z kasy na nie. Niby te nowe fajne, mocne, z bajerami ale i tak najlepiej się czułem wracając na swoim do domu.
I dlatego licznik na Tenerce pokazuje już magiczne 100 tyś. km

Autor:  sfazowany [ 2022-09-16 23:49:01 ]
Tytuł:  Re: K50 R1200GS

Moja babcia ma 99500km :) do niedzieli może zrobi się 6-cyfrowy wynik. Devildd, jeśli przejedziesz się gsem po super tenerce to możesz wsiąknąć. Lepszy zawias, dużo lepsze hamulce, mniejsze uczucie ociężałości, wygodniej, łatwiej stać na podnóżkach, mniej tonie w piachu... No cóż ;)

Nie wiem czy jeździłeś tigerem 1200 ale ja mam zagwozdkę, to jest połączenie wygody GS z frajdą z jazdy szosowym motocyklem. Kosztem zdolności terenowych. Tak że jest to dla mnie alternatywa dla GS w kontekście wygody i frajdy, kosztem zjazdów poza asfalt, przynajmniej na poziomie luźnego podłoża. Kiedy jeździłem fazerem to klasa adv w całości wydawała mi się królewska, po dwóch sezonach na GS wybór zrobił się bardzo trudny i najlepszym dla mnie byłoby kupno nowszego GS. Ogranicza mnie tylko zakres cenowy świeższych bmw, stąd obserwacja innych modeli korzystniejszych cenowo, kosztem kompromisów.

Prawda jest taka, że rzadko który konkurent ma takie połączenie wszystkich dyscyplin bez drastycznych ułomności w którejś konkretnej, GS jest niezwykle uniwersalny i po doświadczeniu z tym modelem trudnością jest znalezienie lepszego złotego środka.

Autor:  devildd [ 2022-09-17 07:22:23 ]
Tytuł:  Re: K50 R1200GS

Jeździłem Tigerem 1200 poprzedniej generacji i wtedy wydawał mi się taki klocowaty i nieporęczny w terenie. Na asfalcie dobrze se radził. Silnik owszem petarda. Może rzeczywiście trzeba się przejechać tym nowszym, podobno go odchudzili trochę. Choć zastanawiam się jeszcze nad 900.
W GS najbardziej nie podoba mi się to że praktycznie co trzecie mijane moto to właśnie GS. Ale po Twojej wypowiedzi chyba umówię się na jazdę testową .

Autor:  marcingda [ 2022-09-18 11:05:25 ]
Tytuł:  Re: K50 R1200GS

devildd napisał(a):
W GS najbardziej nie podoba mi się to że praktycznie co trzecie mijane moto to właśnie GS

Wg mnie jest to zaleta, praktycznie w każdym większym mieście w Europie jest ASO BMW motorrad. W przypadku awarii jest większa szansa, że naprawa zostanie szybciej wykonana.

Autor:  misiakw [ 2022-09-19 10:09:13 ]
Tytuł:  Re: K50 R1200GS

devildd napisał(a):
W GS najbardziej nie podoba mi się to że praktycznie co trzecie mijane moto to właśnie GS. Ale po Twojej wypowiedzi chyba umówię się na jazdę testową .

skocz i zobacz bo to ciekawe doświadczenie. Jako coś nowego naprawdę przyjemnie wspominam ten sprzęcik. Ale kompletnie nie będe zerkał na durze boksery przy szukaniu kolejnego motocykla, bo aktualnie ich specyfika nie pokrywa się z moimi potrzebami. Ale jak już będę musiał przystopować, bo organizm nie będzie w stanie regenerować się tak szybko jak teraz, to na pewno przypomnę sobie o nim. W piątek po robocie robiłem 700km tigerem 800 żeby się spotkać z sfazowanym. wczoraj 800km w drodze powrotnej, o 23 pojawiłem się na miejscu i o ile nie mogę narzekać na komfort, to czuję dziś że cały weekend siedziałem w siodle - podejrzewam ze po takim weekendzie na GS'ie jednak był bym świeższy

Autor:  marcingda [ 2022-09-23 22:15:37 ]
Tytuł:  Re: K50 R1200GS

Dzisiaj zrobiłem prawie 840km i nic a nic nie jestem zmęczony. Ergonomia GS-a jest perfekcyjna. Rano z Gdańska pojechałem do Kętrzyna a później przez Brodnicę, Inowrocław, Leszno dotarłem do Legnicy. Przed Bartoszycami spotkałem łosia- giganta, przepiękne zwierzę. Juto po śniadaniu przez Wałbrzych pojadę do Walimia i dalej do Kudowy Zdrój przez Radków.

Autor:  sfazowany [ 2022-09-24 08:52:53 ]
Tytuł:  Re: K50 R1200GS

Przed Tobą wspaniała trasa! Polecam objechać góry sowie. Wrzesień jest wyjątkowo chłodny, po cichu liczę na to, że jeszcze troszkę ciepła wróci. Mam nadzieję, że w tym roku uda mi się trochę pojeździć w momencie złotej jesieni, w zeszłym roku w tym czasie chorowałem i mnie ominęła...

Autor:  strażak [ 2022-09-24 09:32:09 ]
Tytuł:  Re: K50 R1200GS

marcingda
Jeżeli będziesz miał czas , możesz zaliczyć Strzeliniec . Nie jest wymagający fizycznie , a widoki zacne , choć moim
zdaniem jego lustrzane odbicie za miedzą (Skalne Miasto) jest ładniejsze . Błędne Skały też masz zaraz obok Strzelinca .

Autor:  sfazowany [ 2022-09-24 10:19:03 ]
Tytuł:  Re: K50 R1200GS

Można też podjechać motocyklem pod schronisko Spalona, wspaniała droga widokowa ze skałami wystającymi nad jezdnię (asfaltowa) do schroniska i górski obiad w schronisku - polecam :)

Autor:  marcingda [ 2022-09-24 19:57:53 ]
Tytuł:  Re: K50 R1200GS

Dziękuję Strażak i Sfazowany za wskazówki. Co do gór i widoków to udało mi się zdobyć Szerlich (1025). Objechałem Park Krajobrazowy Gór Sowich dookoła i w poprzek. Byłem też w schronisku o którym pisał Sfazowany. Dojazd extra. Około 18.30 dojechałem do pensjonatu (zmieniłem miejsce nocowania z hotelu4* w celu redukcji kosztów). Właściciele są niesamowicie sympatyczni. Zrobili mi nawet miejsce w garażu.

Załączniki:
IMG-0461_Easy-Resize.com.jpg [241.83 KiB]
Pobrane 68 razy
IMG-0473_Easy-Resize.com.jpg [237.61 KiB]
Pobrane 64 razy
IMG-0474_Easy-Resize.com.jpg [232.25 KiB]
Pobrane 63 razy
IMG-0493_Easy-Resize.com.jpg [241.14 KiB]
Pobrane 63 razy
IMG-0492_Easy-Resize.com.jpg [240.79 KiB]
Pobrane 64 razy

Autor:  sfazowany [ 2022-09-24 20:50:58 ]
Tytuł:  Re: K50 R1200GS

Rewelacja:) i widać, że pogoda dopisała, to najważniejsze! Udanego zwiedzania i bezpiecznego powrotu ;)

A ja właśnie sobie uświadomiłem, że pomyliłem nazwy i myślałem o schronisku PTTK Pasterka... Przy rezerwacie Spalona też fajna droga, ale te skały wiszące nad drogą to na dojezdzie do Pasterki. No szkoda, sorry za pomyłkę!

Autor:  marcingda [ 2022-09-24 21:08:50 ]
Tytuł:  Re: K50 R1200GS

sfazowany napisał(a):
Przy rezerwacie Spalona też fajna droga, ale te skały wiszące nad drogą to na dojezdzie do Pasterki. No szkoda, sorry za pomyłkę!

hehe, pomyślałem, że tak wciągnęła mnie jazda, że nie zauważyłem skał :lol:

Strona 2 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/