Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Polska SHL 175 - 1962 r https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=31&t=16820 |
Strona 3 z 6 |
Autor: | jerry01 [ 2015-01-27 12:49:19 ] |
Tytuł: | Re: Polska SHL 175 - 1962 r |
No konkretnie to będzie wygladalo. I drugi raz w swojej karierze będzie budzila zazdrość we całej wiosce ;) |
Autor: | Robgie [ 2015-01-27 22:34:50 ] |
Tytuł: | Re: Polska SHL 175 - 1962 r |
na koniec pryśnij lakier i będzie ok. https://www.youtube.com/watch?v=8DGJOZS2jPY |
Autor: | Wojt@s [ 2015-02-05 20:47:24 ] |
Tytuł: | Re: Polska SHL 175 - 1962 r |
Delta81 napisał(a): :shock: co Ty z tej fury robisz? armaturę dla precli? :P Rano makaronu nie jadłeś?? :lol: :mrgreen: jedyna rozbieżność od oryginału to polerowane boczne dekle, cała reszta elementów zgodnie z katalogiem części czyli co do chromu to do chromu, co ocynk to ocynk, kolory RAL lakieru zgodne z oryginałem. Kartery wypiaskowane, zostało tylko dotoczyć nowe tuleje łączące połówki bo stare to gnioty już są. Tak się będzie prezentował silnik: [ img ] [ img ] Bębny i pokrywki bębnów były w słabym stanie, po szkiełkowaniu prezentują się o niebo lepiej: [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] Stara tabliczka znamionowa średnio czytelna, dorobienie takiej graniczyło z cudem, z racji że wszystko na allegro to aluminiowy badziew, ale dzięki Panu Adamowi się udało, zgodna z oryginałem, ten sam materiał, ta sama metoda nadruku i barwienie: [ img ] Właściwie od początku wiedziałem że będzie problem z puszką narzędziową, leżała w niej ziemia :lol: po wypiaskowaniu sito, wszystkie puszki z allegro w podobnym stanie, nic trzeba było dorobić, ze zwykłej blachy czarne 0,8mm, a później wypiaskować leciutko i wyproszkować na czarno. [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] EDIT 05.02.2015 Kartery wróciły od tokarza, dotoczone nowe tuleje, powoli można myśleć o składaniu serducha :mrgreen: [ img ] [ img ] [ img ] |
Autor: | Tomtom [ 2015-02-08 20:31:36 ] |
Tytuł: | Re: Polska SHL 175 - 1962 r |
Dasz pogłaskać jak będzie gotowa? Tom |
Autor: | Wojt@s [ 2015-03-01 20:20:47 ] |
Tytuł: | Re: Polska SHL 175 - 1962 r |
Tomtom napisał(a): Dasz pogłaskać jak będzie gotowa? Tom Będziesz mógł nawet zatankować na gaz na shellu :mrgreen: EDIT: Puszka wróciła z lakierowania proszkowego, sprężyny zawieszenia też doczekały się odświeżenia, przy okazji głowica przepiaskowana: [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] EDIT 01.03.2015 Pamiętacie blachy?? szału nie było :mrgreen: Jak zwykle niezawodny Przemek z AutoRenovationSystem dał czadu, piaskowanie, wytrawianie, cały system novola for classic ( 5-6 różnych warstw ), szparunki o szerokości jak w oryginale, loga i cała reszta drobnicy robiona aerografem. Tak parę fot na smaczek: [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] |
Autor: | desable [ 2015-04-14 23:07:07 ] |
Tytuł: | Re: Polska SHL 175 - 1962 r |
Ale ekstra! |
Autor: | Wojt@s [ 2015-06-23 18:46:33 ] |
Tytuł: | Re: Polska SHL 175 - 1962 r |
Ostatnio cisza bo się urlopuje :mrgreen: ale: - przywiozłem już spod Warszawy wszystkie blachy od Przemka z AutoRenovationSystem, narazie pozawijane metrami folii by nic się nie uszkodziło - nie bardzo wiedziałem co zrobić ze szprychami, nie nadawały się do niczego, a to gwint zerwany , a to ktoś spawał szprychę, a to jedna krzywa w jedną, druga w drugą stronę, z pomocą firmy Bartnik mam nowy komplet 72 szt, oryginalnej grubości 3,5mm w ocynku, z nyplami również w ocynku, można zaplatać [ img ] [ img ] EDIT 17.05.2015 Koła wstępnie zaplecione, teraz zostało wprasować nowe łożyska i centrowanie, ale na to muszę zebrać psychikę :lol: :mrgreen: Łożyska czeskie PTL, bez luzu kryte gumą, więc skok technologiczny do przodu. [ img ] [ img ] [ img ] EDIT 21.05.2015 Parę tematów znowu do przodu: 1. Komplet śrub na cały motocykl, wraz z tymi wyjątkowymi, dorobili mi w firmie Marmech, pełna profeska , jeszcze jak w oryginale śruby z polerowanymi łbami do amortyzatorów, lampy, klamek [ img ] [ img ] 2. Skończyłem polerować kielichy, zrobiliśmy z rury szwowej ze stali nierdzewnej, wieczka przyspawane TIG-iem i na tokarce wszystko wyrównane i polerka, otwory w kielichach tylnych pod korki by szklanki jedna o drugą nie tłukły. Stare nie nadawały się do niczego, korozja na wylot. [ img ] [ img ] [ img ] 3. Na razie doszedł zestaw uszczelniaczy do przednich amortyzatorów, więc będzie wymiana oleju, odpowietrzenie, kontrola i polerka tłoczyska, obaczym, roboty jest sporo z zawieszeniem: [ img ] Edit 27.05.2015 Koła wycentrowane, wprasowałem nowe łożyska, nowe pierścienie wewnętrzne czas brać się za resztę. [ img ] [ img ] EDIT 23.06.2015 Kupiłem oryginalne bieżnie do główki ramy ( jeszcze zawinięte były w fabryczny papier ), kulki na sztuki w sklepie z łożyskami i smar motorlife. Kiedyś też potrafili dokładnie robić, dolna bieżnia na dolną półkę weszła z wciskiem na prasie 2.5 tony :mrgreen: udało sie dokupić oryginalne nity, aluminiowe niezrywalne, tabliczka na swoim miejscu ale co się nakombinowałem żeby ich nie rozklepać jak fabryka :lol: Powoli do przodu , górna półka i amortyzator skrętu poskładany, tylne stopki pasażer. Aby szprychy nie przebijały dętek dorobiłem pas z gumy :mrgreen: [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] |
Autor: | Wojt@s [ 2015-06-30 19:29:53 ] |
Tytuł: | Re: Polska SHL 175 - 1962 r |
Przyszedł wreszcie materiał na tulejki, poliuretan o twardości SH85, więc tokarz będzie miał co robić bo gibkie jak lola od milicjantów :lol: Doły amorków wypiaskowane i pomalowane proszkowe, w szklanki osadziłem ślizgi by nie tłukły jedna o drugą. Z dwóch niesprawnych liczników jeden sprawny, udało się dorwać taki z logiem od shl, trwa prostowanie tarcze, parę dni z naciskiem 1 tony i będzie gut :mrgreen: a później kręcenie szafy na 00000 :lol: [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] EDIT 01.07.2015 Półtorej godziny walki z materią - wyczyszczony przerywacz, przelutowane wyjścia z cewek i klakson elegancko trąbi, nawet głośno jak na 6V. Przymiarka odbłyśnika, klosz wypolerowany, odbłyśnik wrócił z napylania, ramka niestety nowa w chromie na podkładzie miedzi. Z tyłu widać założone nowe opony i dętki na felgi :mrgreen: [ img ] [ img ] [ img ] Klaksonen: https://vimeo.com/132604079 |
Autor: | skidmarks [ 2015-07-09 23:42:41 ] |
Tytuł: | Re: Polska SHL 175 - 1962 r |
Twoje podejscie do tematu na maksa mnie przeraża ja swojego szpeja nawet nie myje. Szacunek do pracy i wiedzy :) |
Autor: | Wojt@s [ 2015-07-10 19:07:48 ] |
Tytuł: | Re: Polska SHL 175 - 1962 r |
skidmarks napisał(a): Twoje podejscie do tematu na maksa mnie przeraża ja swojego szpeja nawet nie myje. Szacunek do pracy i wiedzy :) Po wielu latach stwierdziłem, że albo bawimy się grubo albo wcale :lol: Wszystkie tulejki w zawieszeniu nowe, idealnie dopasowane, po wsadzeniu metalowych tulejek na prasie ani drgnie, zero luzów i całkiem fajny zakres pracy, nawet kolejnym razem pokusiłbym się o 95SH. Klakson na gotowo, zostało znaleźć jedną śrubkę trzymająca tabliczkę, mam nadzieje że cynkownia nie zgubiła :sniper: na dniach amortyzatory i zakładam wahacze :mrgreen: [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] |
Autor: | sebamilan [ 2015-07-10 22:23:01 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Polska SHL 175 - 1962 r |
Jest grubo... Na kiedy planujesz oblatanie SHL po renowacji? Czy zrobisz z niej obiekt muzealny? |
Autor: | gryzmo [ 2015-07-12 00:09:53 ] |
Tytuł: | Re: Polska SHL 175 - 1962 r |
Kocham ten temat, nie chciał byś odrestaurować mojej WFMki ? :) |
Autor: | sebamilan [ 2015-07-12 15:06:36 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Polska SHL 175 - 1962 r |
To ja mam zapuszczonego Simsona sr2 i Jawe 50 czekające na lepsze czasy. Oba jezdne ale wizualnie do odświeżenia. Też kiedyś trzeba będzie to zrobić... |
Autor: | Wojt@s [ 2015-07-21 20:35:57 ] |
Tytuł: | Re: Polska SHL 175 - 1962 r |
gryzmo napisał(a): Kocham ten temat, nie chciał byś odrestaurować mojej WFMki ? :) Wiesz koszt odnowienia , czyli taka zabawa na grubo to kwoty rzędu FZ6 S2 w cenie rynkowej :lol: sebamilan napisał(a): To ja mam zapuszczonego Simsona sr2 i Jawe 50 czekające na lepsze czasy. Oba jezdne ale wizualnie do odświeżenia. Też kiedyś trzeba będzie to zrobić... Ja sprzętów czekających w kolejce hmm jakieś 5 :lol: czyli w tym tempie z 8 lat.sebamilan napisał(a): Jest grubo... Na kiedy planujesz oblatanie SHL po renowacji? Czy zrobisz z niej obiekt muzealny? Obiekt będzie jeżdżący, bo taki jest cel i ma też cieszyć oko. Terminu oblatania nie planuje, bo po co, bez ciśnienia, langsam, langsam , aber sicher, Hans 8) EDIT 16.07.2015 Nowe mosiężne kalamitki, nietypowe bo z gwintem m6x1, wahacz tylny na swoim miejscu tak samo jak przedni. [ img ] [ img ] [ img ] Na dniach składanie amorków choć jeszcze parę zagwostek.Ale już z grubsza podszykowane [ img ] EDIT 18.07.2015 Zaległy temat, zerwana 40 lat temu śruba w karterze, po wyosiowaniu , wiertło 2,5mm, łobroty 200/min, langsam i poszło, później magic wykrętak i się udało, choć myślałem że skończy się nowym gwintowaniem, a miejsca do roboty mało bo śruba m6. [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] EDIT 20.07.2015 Amorki w środku wymyte, wypłukane, nowe uszczelniacze, nowy olej w remixie :lol: 50/50 AGIP 10W syntetyk i przekładniowy Carlube SAE80, nawet tłumienie wróciło, jest nieźle :mrgreen: a strzykawą trza było odmierzać bo przednie amorki po 85ml a tylne po 75ml.... [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] EDIT 21.07.2015 Dobrałem śrubki do tarczy licznika, godzinna męka z kręceniem szafy, mam nadzieje że nie pójdę siedzieć :lol: licznik wyzerowany i już parę kilometrów nakręciłem wkrętarką. Licznik po przeglądzie , nasmarowany, wyczyszczony. Trwają poszukiwania idealnej ramki, bo moja po chromowaniu jest średnia ale narazie taka będzie nie inna. [ img ] [ img ] [ img ] |
Autor: | Bad Method [ 2015-07-21 23:05:37 ] |
Tytuł: | Re: Polska SHL 175 - 1962 r |
Wiem, że dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają, ale tak z ciekawości: prowadzisz bilans wydatków, tak na własny użytek? |
Strona 3 z 6 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |