Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

VFR 800 vtec
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=31&t=17451
Strona 1 z 5

Autor:  Szedar [ 2015-01-17 16:29:30 ]
Tytuł:  VFR 800 vtec

Moto jakie jest widać na zdjęciach, wyprodukowane 12.2009, przebieg niecałe 31000km.
Boczne kufry oryginalne Hondy, stelaż do centralki już zakupiony i czeka na montaż, na tył pójdzie Givi v46.
Przy wyborze i oględzinach uczestniczył Wojt@s, który to w trakcie poszukiwania tej jedynej, moje przemiłe towarzystwo miał zaszczyt znosić przez 12 godzin.
Moto stoi w WojtASO i czeka na przegląd, wiec "będzie dobrze i drogo" :lol:

[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]

Autor:  kunca [ 2015-01-17 16:55:29 ]
Tytuł:  Re: VFR 800 vtec

piękny sprzęt (w zasadzie to szczena mi opadla), niechaj służy :)

Autor:  Cimaj [ 2015-01-17 20:31:58 ]
Tytuł:  Re: VFR 800 vtec

V4 is good :)

Autor:  Nemmo [ 2015-01-17 20:43:19 ]
Tytuł:  Re: VFR 800 vtec

Brzydal :mrgreen:

Niech służy ! :D

PS Znowu jakaś budżetowa wersja bo wahacz tylko z jednej strony :P

Autor:  mielony [ 2015-01-18 23:17:05 ]
Tytuł:  Re: VFR 800 vtec

Ślicznota :shock:
Teraz to dopiero na zlotach bedzie wystawa (fazerów i kotów) :wink:

Autor:  misiakw [ 2015-01-19 09:25:09 ]
Tytuł:  Re: VFR 800 vtec

Kawał fajnej maszynki, Jerry ma czerwoną, jak patrze na to białe malowanie to może byc szałowe. moto fajnie jeździ z tego co obserwowałem

Autor:  Toperz [ 2015-01-19 10:22:39 ]
Tytuł:  Re: VFR 800 vtec

Wstyd i hańba...

Ale wygląda całkiem :)
Powodzonka!

Autor:  danieleq86 [ 2015-01-19 10:33:09 ]
Tytuł:  Re: VFR 800 vtec

Może powiesz dlaczego zmieniłeś fzs-a na vfr? Też mi się bardzo podoba i zastanawiam się nad takim ale są mieszane opinie o tym modelu.

Autor:  delta [ 2015-01-19 10:38:05 ]
Tytuł:  Re: VFR 800 vtec

Fajny colour :D
Graty Szed! Niech wozi! :wink:

Autor:  jerry01 [ 2015-01-19 11:56:54 ]
Tytuł:  Re: VFR 800 vtec

Gratulacje :) Jako Hondziarz na forum fazera powiem tylko - Once HONDA always HONDA...
Przejrzyj dobrze, zaloz pod siebie kapcie bo tych to chyba koncoweczka i milej zabawy.
BTW. Jaki zamowiles stelaz ? ;)
danieleq86 napisał(a):
Też mi się bardzo podoba i zastanawiam się nad takim ale są mieszane opinie o tym modelu.

Nadchodzi mój trzeci sezon na tym motocyklu. Zjezdzilismy kawal polski we dwoje, z okufrowaniem, od morza, poprzez mazory, wschod polski az po góry z Tatrami wlacznie. Co do mieszanych opinii - możesz rozwinąć myśl?
Wg mnie cos co może komus nie odpowiadać to ewentualnie:
1. spalanie - 6,5 w trasie, no już przy max oszczędnej jeździe z kuframi i pasazerka 6l. Jeśli komus pali mniej, to albo klamie, albo powinien się przesiasc na GS 500 bo jezdzenie VFR nie ma dla niego sensu.
2. Gabaryty i ciężar. Motek jest faktycznie dość ciezki i zwłaszcza do obciążonego trzeba się przyzwyczaić. Ale daje rade - zwłaszcza w dluuuugich winklach :)

Autor:  Podkopnik [ 2015-01-19 12:43:40 ]
Tytuł:  Re: VFR 800 vtec

Malowanie ciekawe ale ładniejsze jest takie jak ma Jerryk :)
Też mnie ciekawią te mieszane opinie. A bardziej ciekawi mnie jak się jeździ V-ką od hondy????
Jeżeli chodzi o V-kę jeździłem Suzuki Sv- 650 2004rok i powiem tak: Tragedia.
Motocykl wyglądowo jest super ale jak na niego wsiadłem to pierwsza myśl: rowerek
Jak ruszyłem było jeszcze gorzej... Trzęsie, telepie no i wrażenie ogólnie bardzo negatywne z jazdy tym motocyklem...
Drugi to Ducati 848- Tutaj wrażenia z jazdy też nie były jakieś super. Co prawda silnik wg mnie był bardziej do ludzi aczkolwiek lubił wysokie obroty (w sumie maszyna stricte sportowa) poniżej 4 tys nie dało się jechać bo były ogromne wibracje. Jak dla mnie oba motocykle nie nadają się do codziennego użytkowania :)
Pewnie to kwestia przyzwyczajenia z drugiej strony ale ja już przyzwyczaiłem się do rzędówki w kocie...

VFR to drugie z moich marzeń i pytanie. Czy wrażenie jazdy na nim jeżeli chodzi o silnik jest podobne czy jest to lepiej zestrojone???
Wiem wiem... V-ki mają takie oddawanie mocy ale ciekaw jestem jakie są różnice w kulturze pracy tych silników....

Autor:  jerry01 [ 2015-01-19 13:39:04 ]
Tytuł:  Re: VFR 800 vtec

Co do malowania, to co się komu podoba, ja widziałem te biale i stwierdzam ze sa naprawdę sliczne, zwłaszcza ze to perelka taka metalizowana, wiec naprawdę spoko.

Co do wibracji to nic takiego nie zanotowałem. To jest takie trochę smieszne polaczenie kilku tematow. Z jednej strony Vka wiec niby narowista, z drugiej strony to Honda - która jednak produkuje motocykle pracujące z duza kultura, a niektórzy twierdza wręcz ze nudne (z ta opinia klucil się nie będę bo i po co?). Motocykl ponadto jest bardzo ciezki co naprawdę się czuje. Tory kartingowe w stylu Torunia to zdecydowanie ciezsza praca niż silownia ;) No ale nie do tego ma sluzyc ten motocykl. W miescie miedzy puszkami daje sobie rade swietnie nawet z kuframi (które częściowo wchodzą pod zadupek, dzięki czemu sa pakowne a mniej wystają), W trasie komfort jazdy zależy oczywiście od Twoich preferencji i predkosci. Latalismy już z roznymi ekipami na spoty, zloty, wycieczki i nigdy mi mocy w motocyklu nie brakowało. Do tego dobrze przyspiesza i jeszcze lepiej hamuje. Jest tez mega stabilny. Jeśli chodzi o ta stabilność - jak wspomniales, ze czules się na SV-ce jak na rowerku, to na VFR poczul bys się jak Husarz na koniu. Bo to kon masywny, stabilny, pewnie stapajacy, a jednocześnie dość zwrotny i szybki. Testowany w ubiegłym roku przewiozl nas bardzo sympatycznie miedzy innymi przez Mazury i Bieszczady a tam winkli, gorek, dolinek itd. nie brakuje.

Autor:  danieleq86 [ 2015-01-19 13:51:18 ]
Tytuł:  Re: VFR 800 vtec

Co do mieszanych opinii to o ile dobrze pamiętam (chyba że pomyliłem z innym modelem..) to padający alternator? Kurczę już nie pamiętam czy o to chodziło. 2 to drogie części i naprawy- ale podobno Honda się nie psuje :) 3 to właśnie te spalanie. Niby v-tec, niby powiniem oszczędzać przy jeździe eco :) Ale wiadomo, każdy spali tyle ile mu się wleje :D No i ta masa. Chociaż nie jestem pewny czy to jest minus. W jeździe typowo miejskiej może faktycznie ciężej. Ale nie lubię jeździć na rowerkach tak jak kolega Podkopnik.

Za to dużym plusem jest ciekawy wygląd i brak problemów z okufrowaniem.

Ciekawi mnie porównanie tego vteca do gsx1250f (też mi się podoba)- ale nie pod względem osiągów, tylko pod względem właściwości jezdnych i użytkowania w realnych warunkach

Autor:  jerry01 [ 2015-01-19 14:49:12 ]
Tytuł:  Re: VFR 800 vtec

Mam nadzieje, ze Szedar się nie obrazi ze Mu troszkę watek, odnośnie maleńkiej zasmiecilismy ;) Pozwole sobie ustosunkować się do powyższych pytan, twierdzeń, może komus się przyda...
danieleq86 napisał(a):
padający alternator?

W starych wersjach jeszcze na gaźnikach - powszechna usterka. W V-tecach nie slyszalem.

danieleq86 napisał(a):
właśnie te spalanie. Niby v-tec, niby powiniem oszczędzać przy jeździe eco

No i co ja poradzę? Wiem ze sa tacy - nawet tu na forum, co im moto w trasie wahe oddaje, ale na VFRe nie ma co liczyc ;)
danieleq86 napisał(a):
No i ta masa.

W sumie tutaj sam sobie odpowiedziałeś. Jak lecisz trasa, to masa pomaga, a moto idzie w winklu jak po sznurku, w miescie jeździ się ok, ale nie ma to zwrotności supermoto ;) Ale SUV tez nie zaparkuje się na miejscu dla Smarta :P

danieleq86 napisał(a):
brak problemów z okufrowaniem

No to jest rewelacja faktycznie. Jezdzimy motocyklem we dwoje na urlop. Zabieralismy po za kompletnym ubraniem itp. na kazda pogode na 2 tygodnie również 2 kompletne stroje do jazdy konnej i wszystko się miesci - w lub na kufrach ;)

Autor:  blue7 [ 2015-01-19 15:20:50 ]
Tytuł:  Re: VFR 800 vtec

jerry01 napisał(a):
Zabieralismy po za kompletnym ubraniem itp. na kazda pogode na 2 tygodnie również 2 kompletne stroje do jazdy konnej i wszystko się miesci - w lub na kufrach ;)

Rzeczywiście fajny motocykl, podoba mi się :) mam pytanie odnośnie okufrowania o którym piszesz, ile litrów w sumie macie ładowności w całym zestawie? czy są to kufry oryginalne Hondy, czy akcesoryjne?

Pozdrawiam :)

Strona 1 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/