Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Czas na BMW R1200R
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=31&t=22260
Strona 6 z 7

Autor:  Piwek [ 2018-06-12 10:42:36 ]
Tytuł:  Re: Czas na BMW R1200R

RadekF napisał(a):
PiwekSenk ju za wyczerpujące info, znalazłem za 160 Soko do fazera, ale jest granatowy... mówisz farba do skóry? Może to jest rozwiązanie...

Wcześniej oczyść jakimś rozpuszczalnikiem, kilka cienkich warstw i "będzie Pan zadowolony" :)

Autor:  misiakw [ 2018-06-12 10:50:33 ]
Tytuł:  Re: Czas na BMW R1200R

dla mnie wyglądają paskudnie, jakby ktoś używanego kondona zakładał drugi raz, ale to moja prywatna opinia. Zakładam ze ochronę, wartości użytkowe (nie tylko tabnkbag ale i samo ślizganie się kolanami po baku) mogą mieć całkiem spoko dla tego w pełni szanuję takie wybory.

Autor:  RadekF [ 2018-06-14 20:13:43 ]
Tytuł:  Re: Czas na BMW R1200R

Piwek
Sorka za OT, jakiego szpraja używałeś?
Motip czy coś innego?

Autor:  Piwek [ 2018-06-14 23:43:38 ]
Tytuł:  Re: Czas na BMW R1200R

Motip jakoś...

Autor:  RadekF [ 2018-06-16 23:31:55 ]
Tytuł:  Re: Czas na BMW R1200R

Odpuściłem temat, gościu nie chciał wysłać za pobraniem, wiec jak dla mnie przypal...

Autor:  Piwek [ 2018-07-31 11:19:13 ]
Tytuł:  Re: Czas na BMW R1200R

Wymieniłem oleum motul 7100 20W50 i filtrownię, bo 90K strzeliło :)

Poszedłem krok dalej z deflektorem, który dla mnie sprawdził się IDEALNIE. Jego główną bolączką jest fakt, iż jest wykonany z plexy, o grubości ok 2 mm. Wykonany na zamówienie w ADV Chorzów, szerokość 31 cm, wysokość 21 cm. Zapłaciłem za niego niewielkie $$$, około 140 zł, ale firma uprzedziła mnie, że ta wielkość deflektora (robiona na szybo), bez zabezpieczenia, utwardzenia powierzchni, nie jest trwałą formą i prawdopodobnie szybko ulegnie „zniszczeniu”. Zaakceptowałem ten fakt, bo zależało mi na czasie.

[ img ]

Jak widać na zdjęciu, deflektor jeszcze żyje, ale po dwukrotnym spotkaniu z ptaszkami wielkości wróbla, jego dni są raczej policzone.
Zainwestowałem kilka złotych.... ale kilka.
Od znajomych wytargałem ścinek poliwęglanu grubości 4 mm. Obrysowałem i zeskanowałem obecny deflektor, zrobiłem grafikę do cięcia i na szybko wyciąłem na CO2...
[ img ] [ img ]
…lepiej na frezarce, ale nie było pod ręką. Następnie nieco papieru ściernego 220 i 320, co mu ranty ładne były.
[ img ]

Następnie trzeba było wydać kilka złotych - 35 zeta na kawałek blachy 1,5 mm, oczywiście nierdzewki, polerowanej i oddać ją do walcowania w celu osiągnięcia odpowiedniej krzywizny dla dość bądź co bądź sztywnego deflektora. Blacha 35 zł, usługa walcowania i przycięcia blachy na odpowiedni wymiar 40 zł.
[ img ] [ img ]

Kolejnym kosztem był zakup czterech śrub nierdzewek, o 4 mm dłuższych, od obecnych – 0,88 zł/kpl.

Teraz pozostało tylko uformować omawiany wycinek. Mogłem to zrobić na 2 sposoby.
1. Powieźć to do kumpla, który robi szyby z poliwęglanu do sportu samochodowego.
2. Wsadzić blachę z poliwęglanem w domu do piekarnika na 160 stopni i poczekać na efekt.
Wybrałem bramkę nr 2 

[ img ]
[ img ]

Mocowania wykorzystałem oczywiście z pierwotnej wersji.
Efekt końcowy przedstawia się następująco:

Załączniki:
20180730_181757.png [977.15 KiB]
Pobrane 569 razy

Autor:  morf&na [ 2018-07-31 14:33:13 ]
Tytuł:  Re: Czas na BMW R1200R

Sprytne, skuteczne i estetyczne. Lubię takie patenty. Sam nie potrzebuję ale zainspirowało mnie na przyszłość.
Te uchwyty to pozostałość po poprzedniej konstrukcji?

Autor:  Piwek [ 2018-07-31 14:54:41 ]
Tytuł:  Re: Czas na BMW R1200R

morf&na napisał(a):
Te uchwyty to pozostałość po poprzedniej konstrukcji?


Tak, ale idzie takie kupić...

Autor:  Assfalt [ 2018-07-31 15:50:46 ]
Tytuł:  Re: Czas na BMW R1200R

Piwek napisał(a):
Jak widać na zdjęciu, deflektor jeszcze żyje, ale po dwukrotnym spotkaniu z ptaszkami wielkości wróbla, jego dni są raczej policzone.


Dlatego wszystkie owiewki i plastiki poleciały w pi*** tzn. zdemontowałem to 8)
Bierę ptactwo na klatę :D

Kumpel raz przyjął gołębia na kask (szczęśliwie nie szybą) to skubany gołąb miał efektowną ostaną podróż wprost w krawężnik, padł a zanim poszły pióra.

Wybacz za off topic.

Autor:  excop [ 2018-07-31 16:13:08 ]
Tytuł:  Re: Czas na BMW R1200R

Co przeleciało gołębiowi przez głowę w chwili uderzenia?
Jego dupa :twisted: :twisted: :twisted:

Autor:  misiakw [ 2018-07-31 16:58:34 ]
Tytuł:  Re: Czas na BMW R1200R

7 lat jazdy i nigdy nie zaczepiłem o ptaka (czy to swojego, czy to cudzego, czy to wolnego). damn, co ja robię nie tak...

Autor:  Assfalt [ 2018-07-31 17:06:43 ]
Tytuł:  Re: Czas na BMW R1200R

misiakw napisał(a):
7 lat jazdy i nigdy nie zaczepiłem o ptaka (czy to swojego, czy to cudzego, czy to wolnego). damn, co ja robię nie tak...

Obyś nigdy nie trafił zwłaszcza na cudzego ptaka :D:D:D:D

Autor:  Piwek [ 2018-08-14 14:18:05 ]
Tytuł:  Re: Czas na BMW R1200R

Przebieg rośnie (na dziś 92381 km)
Przyszedł czas na gumę sworznia, co by jego samego nie zatrzeć. Oględziny samego sworznia potwierdziły, że nadal igła :)

[ img ]

Autor:  Wojt@s [ 2018-08-14 21:16:52 ]
Tytuł:  Re: Czas na BMW R1200R

Cytuj:
motul 7100 20W50

Sprawdzałeś czy bmw nie zaleca oleju mineralnego jeszcze do tego rocznika? 20W50 ale baza mineralna

Autor:  Piwek [ 2018-08-15 00:03:01 ]
Tytuł:  Re: Czas na BMW R1200R

Oczywiście...

Strona 6 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/