Po pierwsze witam w klubie V. Będziesz bardzo zadowolony. Ja niestety nie miałem odwagi nawet się zastanawiać nad ducatem, bo się bałem kosztów eksploatacji. Teraz mamy pioniera ,który przetrze szlaki :) Praca tego motocykla zachwyca. Słyszałem go w wakacje. Jak silnik zagrał to prawda wychodzi na jaw ,że japońcom brakuje tego czegoś w silnikach V co ma Ducati. Mam nadzieję ,że na zlocie będziesz chciał się zamienić choć na chwilę :) Oczywiście żeby sprawdzić jak inna V-ka chodzi.Gratulacje. Piękna maszyna i oby służyła.

. Delta, rządzimy! Teraz w kolumnie zlotowej jedziesz pierwszy, a ja zaraz za Tobą.

a ja ?

Gratulacje i niech się dobrze sprawuje ;)
Pytanko czemu: ducat (a raczej włoszczyzna <ble>)??
Co ma takiego fajnego czego nie ma np. thundercat??

Jak na 2001 to wygląda oldschoolowo (i niekoniecznie ładnie), dla mnie skośnoocy styliści bardziej się popisali przy t-catcie niż panowie od pizzy ;)

Teraz czekamy na jakieś testy porównawcze ;]