Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Prośba o ocene YZF 600R THUNDERCAT 98rok
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=4&t=13446
Strona 1 z 2

Autor:  lukasz6451 [ 2013-05-20 19:07:26 ]
Tytuł:  Prośba o ocene YZF 600R THUNDERCAT 98rok

Proszę o Wasze opinie na temat tego moto:
http://allegro.pl/yamaha-yzf-600r-thund ... 80214.html

Jutro się wybieram na oględziny, jednak chciał bym zapoznać się z waszym zdaniem.
Pozdrawiam ;)

Autor:  wbubicz [ 2013-05-20 20:37:34 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocene YZF 600R THUNDERCAT 98rok

"regulacja zaworów+ wymiana płytek, synchro+ czyszczenie gaźników, wymiana oleju+ filtr (Motul 300V 10w40), wymiana świec (NGK cr9E), czyszczenie układu chłodzenia i dopływu powietrza+ wymiana filtra powietrza, wymiana płynu chłodniczego (-25stopni), ogólny przegląd motocykla + sprawdzenie geometrii kół i tarcz, ramy i zawieszenia- wszystko SUPER!- 43920 km"
Przebieg (km): 43900
co jest ?? wymiany dokonał 20 km do przodu?? coś mi tu śmierdzi 8)

Autor:  lukasz6451 [ 2013-05-20 21:00:33 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocene YZF 600R THUNDERCAT 98rok

Rzeczywiście, nie zauważyłem:D
Dostałem foto w większej rozdzielczości. Lekko przetarta czacha oraz wydech świadczy o tym że motor już leżał, jednak plastiki są całe. W sumie to bardziej chodzi o to żeby moto było proste i miało zdrowe serce. Chociaż dobrze było by gdyby nie był poobijany. Lecz myślę że nie można zbyt wiele wymagać od 15sto latka.

Przebieg motocykla to 29252mil czyli około 47000km. (taki jest stan licznika na zdjęciach).
Widocznie zwykła literówka.

Autor:  wojtek_lbn [ 2013-05-20 21:46:35 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocene YZF 600R THUNDERCAT 98rok

Rzadko zapisuje sie przebieg do ostatniej cyfry w raportach z napraw... Także szczegół.
Skoro ma ślady leżenia to leżał już po malowaniu- bo malowany był cały albo przynajmniej częściowo.
W przebieg jakoś szczególnie bym nie wierzył- nie za dużo na ten rocznik. Ale może się okazać że taki jest. Zdarza się w końcu.

Jak chcesz konkretne info to wrzuć te zdjęcia co dostałeś, wtedy moge coś napisać bo te z linku to o kant kuli potłuc...
Jeśli silnik chodzi dobrze, dwójka nie wypada i ogólnie jeździ ok to może być wart ceny- szczególnie jakbyś dostał też te ciuchy itp

Autor:  wbubicz [ 2013-05-20 21:56:46 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocene YZF 600R THUNDERCAT 98rok

a co do tych wymian to ja w takie rzeczy nie wierze bo kto pcha kase w moto które chce sprzedać :?:

Autor:  cezary1808 [ 2013-05-20 22:17:53 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocene YZF 600R THUNDERCAT 98rok

a ja wierzę... Sam staram się dbać o swego Kotka najlepiej jak to możliwe - bo to w sumie ma przełożenie na bezpieczeństwo (moje) i to że mogę uniknąć przez zaniechanie większych wydatków...
Jedź, przejedź się, zabierz mechaniora który go osłucha i zastanawiaj się wtedy czy brać :)
Co do malowania - sorry ale przy tym wieku to ciężko znaleźć coś co nie leżało stąd jak sam pisałeś jeśli dobrze się prowadzitobez strachu a burdel w owiewkach to raczej będzie widać :)
sprawdź też stan i grubość tarcz hamulcowych, stan napędu i rur lag bo to pierdoły które droogie są:)
Jeśli oddaje kombi, kask i buty to albo rezygnuje z moto albo jak pisze szuka coś innego gdzie taki strój się nie przyda :D

Autor:  wojtek_lbn [ 2013-05-20 23:38:43 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocene YZF 600R THUNDERCAT 98rok

wbubicz napisał(a):
a co do tych wymian to ja w takie rzeczy nie wierze bo kto pcha kase w moto które chce sprzedać :?:

Zasada jest prosta- jeśli nie ma jakiegokolwiek potwierdzenia (rachunek, faktura, raport, cokolwiek) to wtedy dopiero można podważać takie informacje.
BTW, "zajeżdże i sprzedam" to nasze, polskie, typowe podejście. Tylko że łatwiej sprzedać moto gotowe do jazdy niż trupa który wymaga nowych opon, napędu, kompletu regulacji itp... Dlatego mnie by nie zdziwiło że ten też jest po serwisie.

Autor:  Siojek [ 2013-05-21 04:41:54 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocene YZF 600R THUNDERCAT 98rok

Ale pakiet do moto dokłada fajny tylko czy będzie kombi pasował na ciebie :D . Jak dla mnie propozycja ciekawa obejrzenia wszystko okaże się na miejscu. Pozdro i powodzenia w oględzinach

Autor:  mib_ns [ 2013-05-21 07:50:40 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocene YZF 600R THUNDERCAT 98rok

wojtek_lbn napisał(a):
wbubicz napisał(a):
a co do tych wymian to ja w takie rzeczy nie wierze bo kto pcha kase w moto które chce sprzedać :?:

Zasada jest prosta- jeśli nie ma jakiegokolwiek potwierdzenia (rachunek, faktura, raport, cokolwiek) to wtedy dopiero można podważać takie informacje.
BTW, "zajeżdże i sprzedam" to nasze, polskie, typowe podejście. Tylko że łatwiej sprzedać moto gotowe do jazdy niż trupa który wymaga nowych opon, napędu, kompletu regulacji itp... Dlatego mnie by nie zdziwiło że ten też jest po serwisie.


ale kazdy woli kupic sprzet za grosze jak najtaniej nie liczac ze za chwile dolorzy kilka kilkanascie tys zl.

Autor:  cezary1808 [ 2013-05-21 08:12:54 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocene YZF 600R THUNDERCAT 98rok

up - nie każdy, zwlaszcza teraz w sezonie, jak ktoś już miał jakiś używany motocykl to wie, że takie niby pierdoly kosztują sporo...
lukasz - napisz jak tam oględziny :)

Autor:  thomsonik [ 2013-05-21 08:42:33 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocene YZF 600R THUNDERCAT 98rok

z drugiej strony jak się kupuje używany sprzęt, pewne rzeczy po prostu należy zawsze zrobić...

Autor:  Siojek [ 2013-05-21 09:02:13 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocene YZF 600R THUNDERCAT 98rok

cezary1808 napisał(a):
lukasz - napisz jak tam oględziny :)


No czekam na raport z akcji "ocena" los przyszłego kociarza nie jest nam obcy :D

Autor:  lukasz6451 [ 2013-05-21 20:45:34 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocene YZF 600R THUNDERCAT 98rok

Witam wszystkich. :D
Niedawno wróciłem z oględzin motocykla.
Motocykl wygląda dobrze, delikatnie przerysowana czacha, oraz wydech i lusterko. Dodatkowo czacha była już malowana, ale szczerze mówiąc byłem przygotowany na nieco gorszy widok. Silnik ładnie chodzi, na zimnym odpala bezproblemowo, nie wydaje dziwnych dźwięków. Nie kopci. Biegi wchodzą płynnie. Dekle silnika nieporysowane. Moim zdaniem jak na 15sto latka jest to najlepiej utrzymany motocykl jaki byłem oglądać, (poprzednie Fazer 600 2002, oraz Suzuki Bandit 2005) dużo różniły się od stanu opisywanego w ogłoszeniu. Plastiki oznaczone numerami, na każdym numerek jest taki sam. Większość napraw potwierdzona fakturami/paragonami.
Motocykl spodobał mi się na tyle, że po krótkim namyśle postanowiłem go zakupić.
Cena za moto: 7000PLN.
A i tu mały psikus, wszystkie dodatki miały być dorzucone, jednak nie za darmo:)
Za dopłatą 700Pln otrzymałem:
- Kombinezon jednoczęściowy w ładnym stanie firmy RST
- Buty Daytona
- komplet Nowych opon
- Kask w ładnym stanie, firmy LS2
- akcesoryjna szybka, nieco wyższa, przyciemniona
- rękawice motocyklowe
- i kilka pierdółek typu termostat, kierunkowskaz itp.

Powrót 90km na kołach do domu, bez najmniejszego problemu.

Jedynie co pozostało mi do zrobienia, to uzupełnienie profilu, ponieważ na pewno będę bywał tutaj częściej;)
Pozdrawiam.

Autor:  Undisput [ 2013-05-21 23:09:11 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocene YZF 600R THUNDERCAT 98rok

Gratuluje i witamy w rodzinie Kotów
LwG!

Autor:  Siojek [ 2013-05-22 16:50:34 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocene YZF 600R THUNDERCAT 98rok

No to dobrze. Jak silnik gra to wporzo plastik to rzecz tania a z tymi dodatkami to chamstwo ale za 700 to się opyla same opony by cię wiecej kosztowały. A strój pasuje ?
A i powitać w żadnym gronie kociarzy :D

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/