Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Thundercat, ocena
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=4&t=15206
Strona 1 z 1

Autor:  cycek123 [ 2014-01-28 21:59:02 ]
Tytuł:  Thundercat, ocena

http://tablica.pl/oferta/yamaha-thunder ... 1e90ca5733

Co powiecie o powyższym Thundercacie? Wart swojej ceny? 7500zł to w sam raz, czy za dużo, za mało? Zarysowany karter, to nie plastik, tylko taka osłona np. silnika?
Z góry dzięki za pomoc.

Autor:  Podkopnik [ 2014-01-28 22:22:12 ]
Tytuł:  Re: Thundercat, ocena

Cały malowany jeżeli Ci to nie przeszkadza oczywiście. Jak jeździ prosto i technicznie też dobry to warto zwrócić uwagę. Osobiście nigdy nie kupiłbym moto w nieoryginalnym malowaniu :)

Autor:  cycek123 [ 2014-01-28 22:52:30 ]
Tytuł:  Re: Thundercat, ocena

Jest podobne malowanie oryginalne, no ale na baku mi się właśnie nie podobało, że jest takie proste odcięcie kolorów.
Wiem, że tam napęd może być do wymiany w tym albo następnym roku, że opony w miarę ok, że skrzynia biegów też ok. Ten kuferek jest w zestawie, a to zawsze z 500zł. Ten wydech jest chyba dobry, co nie?
Jak się ociepli, to myślę jechać, tylko mam tam 400km i nie chciałbym wpakować się na minę albo przepłacić (ale to chyba jak każdy)

Autor:  cezary1808 [ 2014-01-28 23:46:43 ]
Tytuł:  Re: Thundercat, ocena

jest podobne malowanie ale nie z tego rocznika (naklejka na ramie była do 97 r a jest - sprawdź czy rama nie malowana... ) Przebieg mały nawet jak na mile :)
Jeśli technicznie jest ok, prosto jeździ to może być :)
Podkopnik - ten motocykl ma prawie 14 lat - oryginalny lakier może już nawet wyblaknąć :D W sumie jak już ktoś maluje to dlaczego nie "po swojemu"- nic nie ukrywa a że malowany to da się poznać - a jak w oryginał to jakby ktoś coś ukrywał ;)

Autor:  Podkopnik [ 2014-01-29 01:02:29 ]
Tytuł:  Re: Thundercat, ocena

Wiek nie ma nic do rzeczy widzialem wiele starszych motocykli o oryginale ktore mialy bardzo ładny lakier. Sam miałem takiego gs-a nawiasem mowiac:)

Autor:  mib_ns [ 2014-01-29 03:57:32 ]
Tytuł:  Re: Thundercat, ocena

tarcze licznika lekko dziwne bo nie widzialem jeszcze skalowanych w samych milach

Autor:  Nav [ 2014-01-29 08:22:08 ]
Tytuł:  Re: Thundercat, ocena

Tarcza jest wyskalowana w km/h. co tam robi to 'mph' to jest dobre pytanie ;)

Autor:  cycek123 [ 2014-01-29 09:45:47 ]
Tytuł:  Re: Thundercat, ocena

Też się zdziwiłem tą tarczą, ale już nie chciałem Was głowy zawracać. Będę jechał 150mph. To byłby rekord prędkości.
Dzięki za rady. Mam czas na przemyślenia, bo jeszcze zimno, to się pomyśli.

Autor:  cycek123 [ 2014-01-30 10:42:05 ]
Tytuł:  Re: Thundercat, ocena

Myślimy nad tą zamianą, tylko sprzedający mówił, że oryginalne malowanie thundercata. Znalazłem temat, gdzie jest takie malutkie zdjęcie thundercata malowania z 2000 roku, i widać jak nic, że nawet naklejka YZF jest inna. Bo na pewno malowane, co nie? Miałbym przyjechać do Niego i tam moglibyśmy sprawdzić u jakiegoś mechanika te motocykle, tylko czy to ma sens, bo ja będę 400km od domu, a On może mieć zaprzyjaźniony, przekupiony serwis :D Czy się za bardzo dopatruję oszustw?

Edycja: To jest original
http://www.grwp.co.uk/Thundercat-2000-11.JPG
http://img264.imageshack.us/img264/163/yzf1ou6.jpg

Autor:  bartek-keks [ 2014-01-30 10:50:34 ]
Tytuł:  Re: Thundercat, ocena

Zalezy od myslenia. Ja np stawiam w pierwszej kolejnosci na stan silnika i ogolnie techniczny. I nie mialo dla mnie znaczenia jak kupowalem swojego tysiaca ze byl caly malowany oprocz przedniego błotnika. Bo wiedzialem ze rama prosta lagi tez i silnik chodzi jak nóweczka zadnych stuków i puków .

Lakier Cie wozil nie bedzie tylko silnik i koła:-P zastanow sie

Autor:  cycek123 [ 2014-01-30 12:33:36 ]
Tytuł:  Re: Thundercat, ocena

Pan powyżej dobrze mówi :) Najważniejsze, aby był bezpieczny.

A co powiecie na temat tych dwóch:
http://tablica.pl/oferta/yamaha-yzf-600 ... c51c34cf7a
http://allegro.pl/show_item.php?item=3918780980

Wiem, że malowane, ale tak bardzo ładnie, niespotykanie.
W tym z Tarnowa, była zmieniana skrzynia i sprzęgło, to dobrze czy źle?
Opłacałoby się jakoś nawet taniej sprzedać moją hondę (bo nie Ci sprzedawcy chcą zamiany) i zakupić któryś z tych powyższy, czy jechać bo tą srebrno-złota-czarną? Z wyglądu najbardziej mi pasuje ta z Tarnowa, potem ta z niebeiskimi felgami i na końcu ta z tego tematu. Ale biorąc pod uwagę to najważniejszą opcję, o której mówił Pan powyżej(bezpieczeństwo) to ta z tego tematu jest niby najdroższa, to i może najlepsza, rocznikowo też. Nie wiem.

Autor:  bartek-keks [ 2014-01-30 13:38:53 ]
Tytuł:  Re: Thundercat, ocena

Ja bym Ci polecił raczej tego zlotego z pierwszego wpisu. Przebieg napewno był kręcony ale wydaje mi sie ze jest najlepszy z tych trzech.

Autor:  wojtek_lbn [ 2014-01-30 17:54:05 ]
Tytuł:  Re: Thundercat, ocena

Do tego drugiego bym się nie fatygował, zdjęcia są zrobione tylko z prawej strony i z dużej odległości- jakby było coś do ukrycia... Chociaż na pierwszy rzut oka mimo przemalowania wygląda nieźle.
Pierwszy dla odmiany wygląda paskudnie :mrgreen: ale to już kwestia gustu. W każdym razie nie jest źle, napęd jest, tarcze nie najgorsze, tylko opony do wymiany więc warto się targować. Poza tym wygląda że ktoś nie oszczędzał na niego i chyba w miare dbał.

No ale to wizualnie, a jak już było wspomniane- ważniejszy stan techniczny silnika i podwozia ;)

A co do pytania czy dobrze jeśli sprzęgło i skrzynia zmienione- gdyby były naprawione to dobrze, jak zmienione to już nieco gorzej bo pewnie wrzucone używane w bliżej nieznanym stanie...

Autor:  cycek123 [ 2014-01-30 20:25:31 ]
Tytuł:  Re: Thundercat, ocena

No też mnie zaciekawiło czemu tylko z prawej, choć są duże zdjęcia i z tej strony świetnie wygląda.
Co to tego z niebieskimi felgami, to ciężko zobaczyć stan opon, ale dzwoniłem i któraś do zmiany, czyli się Pan wyznał.

Czyli nie ma co żałować, tak i siak chcą gotówkę. Czyli myślę, że posiądę tego złotego, jak tylko temperatura będzie w oscylowała w granicach 5 stopni :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/