Maszyna ta ma swoje lata i oczywiście ślady używania, ale opis wydaje się być zgodny z tym co widać na zdjęciach, sprzedający robi dobre wrażenie. Mam tylko wrażenie, że sprzedaje go po takiej samej cenie jak kupił w 2014 :)
Jeżeli by Ciebie to interesowało (i chcesz kota który nie był pałowany) to mogę podesłać Ci zdjęcia mojego Tcata ('98). Powoli przymierzam się do sprzedaży i przesiadki na litrowego enduro. W zasadzie mógłbym powiedzieć o moim to samo co pan z ogłoszenia, z tym, że nie mam tak zarysowanego boku i dodaję do tego zacne kufry mojej roboty :P Cena powiedzmy, że taka sama.
|