Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

rada
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=4&t=212
Strona 1 z 1

Autor:  acrobata [ 2006-07-31 00:32:43 ]
Tytuł:  rada

Witam!!
Zwracam sie do was z prozba nawet i rada.Nigdy nie jezdzilem moto, tyle co jak mialem z 6 lat to na motorynce :p!Pytanie moje jest nastepujace, na pirwszy motocykl chcialbym wlasnie thundrcata!duzo poczytalem na temat tego moto i wydaje mi sie ze byl by on dla mnie najlepszy ale to tylko teoria nic w praktyce!Chodzi mi tu wlasnie o turystyke, szybkie wypady z zona za miasto itp itd!I wlasnie chcialbym uzyskac porade czy dal bymn sobie rade na takim motocyklu jako pierwszym?!?.

serdecznie pozdrawiam

ps:mam prawko na "B" a na "A"-nie :( !jak by mnie zlapali to zabieraja prawko czy tylko kolegium i jakies punkciki??

Autor:  Gość [ 2006-07-31 10:49:52 ]
Tytuł: 

Moje zdanie jest takie – na pierwszym moto nie ma siły wyglebisz sie jak nic, dlatego polecał bym jakiegoś golasa bo w kocie plastiki strasznie drogie.
Po roku sam zobaczysz, co chcesz i jaki styl jazdy preferujesz, jaki typ motocykla i co Cię rajcuje.
Ja na moje pierwsze moto strasznie chciałem kupić sobie Honde Shadow ale mnie odwiedli od tego znajomi i kubiłem ER5 i sie strasznie z tego cieszę bo bym wtopił jak nic :)
Ja kupił bym mniejsze moto (500cm) i golasa z gmolami.

Co sie zaś tyczy prawka – to nie wiem jak wy ale ja w tym sezonie odnotowałem straszne zwiększenie kontroli motocyklistów, wiec nie radzę jeździć bez papierów bo mogą być z tego tylko problemy.
Pozdrawiam

Autor:  CAN2 [ 2006-07-31 15:47:26 ]
Tytuł: 

Witam
Moim zdaniem TCat jako pierwszy motocykl jest calkiem ok. Sam zrobilem prawko 3 lata temu i od tam tej pory az do tego roku nie jezdzilem na zadnym moto... W polowie czerwca kupilem TCata jako moj pierwszy motocykl i jak narazie zyje... malo tego zadnej gleby tez nie zaliczylem... Wiele zalezy od tego ile rozumu ma sie w glowie i czy potrafii zapanowac sie nad adrenalina
pozdrawiam Grzegorz

Autor:  Pytek [ 2006-07-31 21:51:29 ]
Tytuł: 

A moje zdanie takie. Pierwsze duże moto. nie ważne jakie. Wyglebisz się. Bylebyś był bez żony, szkoda na ciałku obtarcia mieć. Jak pierwszy raz wyglebisz. Kup se kota. A poza tym, może zmienisz zdanie co do preferencji tak jak móci smerda

Autor:  Gość [ 2006-08-01 16:15:24 ]
Tytuł: 

CAN - przed tobą jeszcze bariera 10K czyli jestem mistrzem :))) wielu to przerabiało ja tez :D Pozdrawiam

Autor:  CAN2 [ 2006-08-02 15:12:57 ]
Tytuł: 

10k JUZ PRZEZYLEM (I TROSZKE WIECEJ).... teraz staram sie uniesc kolo do gory... ale kapa nie wychodzi mi... ale sie nie poddaje... moze za duzo jeszcze strachu we mnie
pozdrawiam (PS jak ktos ma jakies fajne rady co do wykorzystania kotka to byl bym wdzieczny)

Autor:  acrobata [ 2006-08-02 21:33:52 ]
Tytuł: 

witam!!!

z gory dziekuja za wszystkie rady... , musze sie jeszcze gleboko nad tym zasanowic co wybrac bardzo chcial bym juz kota bo mi sie strasznie podoba :D, no ale coz pomysle... , ale cos mi sie wydaje ze jednak kupie :P

pozdrawiam

ps:a prawko jednak zrobie :evil:

Autor:  Gość [ 2006-08-03 13:23:44 ]
Tytuł: 

CAT – nie wyraziłem się precyzyjnie, chodziło mi o barierę 10 000 km nawiniętych na moto po których większość z początkujących motocyklistów uważa sie za mistrza kierownicy. To miałem na myśli :) Pozdrawiam

Autor:  suzukiman [ 2006-10-24 13:40:02 ]
Tytuł: 

rok temu kupiłem Gs 500 w jeden sezon nawinąłem 12000 tyś . Niedawno rozstałem się z nim bo chce kupić kociaka.
ps. po takim przebiegu uwarzam że jeszcze sporo sie musze nauczyć Nie rozumiem gości któży zrobili 10 000 tyś km i uważają się za mistrzów

Autor:  Gość [ 2006-10-26 20:06:03 ]
Tytuł: 

Witam
Ja zaczynałem od FZR 600 starszy brat Kociaka. Uważam że jak na piersze moto wybór dobry, ale dla rozsądnych bo kotek potrafi pokazac pazurki. Przemawia za nim to że swietnie wchodzi w zakręty, a to ważne dla początkującego.
P.S. Gwiady na niebie mowią mi że chyba bede musiał sprzedać Kociaka jak bedziesz zainteresowany daj znać, bo chciałbym go oddać w dobre ręce. pozdro

Autor:  aczky [ 2014-04-21 21:43:23 ]
Tytuł:  Re: rada

sam startuje od Tcata i wydaje mi sie ze da sie go opanowac odkopalem staroc :)

Autor:  cezary1808 [ 2014-04-22 08:35:43 ]
Tytuł:  Re: rada

da się wystartować od Kota ale tylko ostrożnie;) trzeba jednak uważać bo jest dość ciężki i ma sporo mocy, a zaczynając od 500tki (np.) masz dużo więcej frajdy z jazdy, wiem bo kupiłem przed zeszłym sezonem Kota a na ten sezon kupiliśmy Honde CB500S mojej żonie i na cebulce można się fajnie pobawić :) Tak wiem da się na Kocie ale jak na początku wspomniałem nie na moim levelu :)

Autor:  aczky [ 2014-04-28 20:06:21 ]
Tytuł:  Re: rada

co racja to racja ale sadze ze jezdzac z glowa ciezkim motorem bedzie latwiej sie przerzucic na lżejszy :)

Autor:  Iroszek [ 2014-04-29 10:00:13 ]
Tytuł:  Re: rada

Masakra 2006 --> 2014 to jak ożywić dinozaura :D

Autor:  aczky [ 2014-04-29 15:59:16 ]
Tytuł:  Re: rada

hahahaha polac dobrze prawi :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/