Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

kotek z warszawy
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=4&t=5742
Strona 3 z 3

Autor:  Luterq [ 2010-11-15 16:38:04 ]
Tytuł:  Re: kotek z warszawy

misza napisał(a):
mój miał 28000km

Czyli jednak :lol:

Wszyscy którzy się zastanawiacie nad kupnem moto, dajcie sobie na wstrzymanie do wiosny, wtedy wszystkie moto będą miały ok 25-29 tyś...

Autor:  matekvw [ 2010-11-15 16:45:33 ]
Tytuł:  Re: kotek z warszawy

:sniper: :sniper: :sniper: :sniper: :sniper: :sniper:

czytając posty zauważyłem że wszyscy tylko malowany niemalowany nikt niepodpowie co i jak sprawdzić tylko srututu.... jak ktoś robi 12 tuś w sezonie to super ale poco odrazu skreślać moto ktore ma mniej ach tam szkoda gadać więcej sie o nic nieporadze o kupnie bo niema sensu i czasu dzięki wielkie za pomoc :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

:twisted: niewypowiada się nikt kto ma jakieś pojęcie o motocyklach tylko sami lakiernicy

przepraszam poniosło mnie ale ciężko jest znaleść coś dobrego piwko dla wszystkich na zgode :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer:

Edytuj swoje posty !!!
Nastepnym razem bedzie ostrzezenie
Nemo

Autor:  miąchal [ 2010-11-15 17:21:51 ]
Tytuł:  Re: kotek z warszawy

matekvw napisał(a):
srututu..


Wybacz kolego ale dla laika - pociągnąć na 2-ce do odcinki na pełnej manecie to gwarantowane pełne spodnie i w okolicach 150km w jakieś 6 sekund - nie wiem jaki z Ciebie kozak - nie generalizując - sporo z kupujących będzie miało z tym problem. - test na wyskakiwanie 2-ki... bądź nie...
Stan sprzęgła - ilość regulacji już zużytej na lince, stan sprężyny od popychacza pod deklem i efekt w postaci ślizgania się na wysokich biegach...
Co tu pitolić się pytam - skoro wiedzy technicznej nie zdobędzie się od pstryknięcia paluszkami - a szczegółów i niuansów jest bez liku - pomijam fakt iż niektórych defektów nie nauczysz się rozpoznawać jeśli nie będziesz miał z nimi do czynienia.
Tego jest za dużo by napisać klucz - jak do oznaczania roślinności... - swoją drogą wyje... pomysł 8)

Do meritum... daj dwie stówy mechanikowi i od razu masz z głowy przegląd po serwisie - bo już przy kupnie będziesz sporo więcej wiedział co kupiłeś - rada ode mnie. :wink: , przy okazji możesz się podpytać, itp.
Zakup moto - w Polsce - to jak zakupy w Media M... - :wink:
Ps - ja tam nie kupuję bo drogo :lol:

Autor:  Luterq [ 2010-11-15 18:15:57 ]
Tytuł:  Re: kotek z warszawy

matekvw napisał(a):
kto ma jakieś pojęcie

Dajesz zdjęcia i pytasz to kto ma odpowiadać jak nie lakiernicy... :lol:

Każdy sprzęt jak trafia w łapy handlarza albo przekracza granicę jest:
rozbierany z plastików,
myty,
nacierany silolem,
spawany, plastiki, rama
prostowane lagi, pułki, ośki.
ma ustawiany przebieg wg. panującej mody, (25-36 tyś)
odtwarzaną dokumentację, (na ebay-u są książki serwisowe do Kota, u nas na forum jest link do oryginalnego User Manuala.
skracany o jedno ogniwo napęd jeśli jest wyciągnięty,
zakładane stare kołkowane opony jeśli oryginalne są gołe
lakierowany albo polerowany jeśli nie był jakimś cudem połamany. W mieszalniach Dupont są dokładne receptury lakieru do motocykli a w Grafnecie idealne kopie naklejek.
i sprzedawany jako "używany turystycznie z (Niemiec, Francji, Włoch, Anglii, etc.) po wymianie oleju i napędu, nowe opony, świece i filtr powietrza co jest bzdurą.
Dlaczego tak jest ? bo aby handlarz miał zarobek musi kupić tanio i sprzedać drogo... a zachodnia Europa to nie Laponia... tam nikt nie robi prezentów. Tanie są motocykle rozbite, wycofane z ruchu, kradzione, zajechane itp a nie serwisowane perełki, polecam Ebay jeśli ktoś wierzy, że dobre motocykle za pół-darmo dają.

Więc, nie jesteś w stanie stwierdzić jaki moto ma przebieg ale na bank jest większy, czy moto leżało ale na bank leżało wiele razy.

Możesz sprawdzić:
Odpal wrzuć jedynkę i tocz się bez gazu wyczujesz nierówno wyciągnięty łańcuch, zasyfione gaźniki, problemy z zapłonem,
wrzuć II, zrób kilka hamowań silnikiem i obciążeń z rozsądkiem.
przy 50-60 km/h puść kierownicę, jeśli się odchyli w którąś stronę, jest krzywy. Pozwól mu zwolnić, , jeśli zacznie skręcać, krzywe lagi, nieosiowe koła itp. Jeśli zacznie się walić na którąś stronę powyżej 26-30 km/h to padnięte łożysko główki ramy. po przejażdżce spaliny powinny być niewidoczne
na postoju odciągnij łańcuch od zębatki do tyłu, powinien odejść max 0,5 cm
zmierz grubość przedniej tarczy hamulcowej, min serwisowe 4,5 mm

Jak masz jakieś pytania to pisz. Tylko nie "czy lepiej kupić starsze moto z przebiegiem 25 tyś czy młodsze z przebiegiem 40 tyś" bo obydwa mają od 50 do 160 tysięcy 8)

Pozdrawiam

Autor:  Nemmo [ 2010-11-15 21:50:42 ]
Tytuł:  Re: kotek z warszawy

W polsce panuje dzwina moda, ze przebieg jest najwazniejszy.... w motocyklach przebieg jest ostatnia rzecza na ktora bym zwracal uwage. Zadbane odpowiednio serwisowane i faktycznie uzywane turystycznie moto z przebiegiem 100 tys moze byc w znacznie lepszym stanie niz mlode z przebiegiem 10-20 tys jesli kierownik o nie nie dbal.

Poza tym patrzac na zdjecia gowno mozna o motocyklu powiedziec. Trzeba zobaczyc na zywo i tyle.

Autor:  miąchal [ 2010-11-15 22:02:52 ]
Tytuł:  Re: kotek z warszawy

Nemmo napisał(a):
patrząc na zdjęcia gówno można o motocyklu powiedzieć


Amen :mrgreen:

Autor:  misza [ 2010-11-16 09:15:38 ]
Tytuł:  Re: kotek z warszawy

Nemmo napisał(a):
W polsce panuje dzwina moda, ze przebieg jest najwazniejszy.... Poza tym patrzac na zdjecia gowno mozna o motocyklu powiedziec. Trzeba zobaczyc na zywo i tyle.


racja, ale taka prawda że ludzie nie znający się i zresztą ci "znający się" też co po niektórzy kupują, oczami :roll: jak jest ładny piękny i wypucowane to na pewno będzie miał mały przebieg, od dziadka z Niemiec, użytkowany przez kobietę ;) a jest tak jak piszą poprzednicy. Wszystko robione na sztukę.

Autor:  Maciek [ 2010-11-16 12:51:03 ]
Tytuł:  Re: kotek z warszawy

fakt że w przebieg cięzko uwierzyć ale miąchal troche przesadzasz, ja w tym roku zrobie własnie z 5000 tylko i wcale tak mało nie jeździłem, najwiecej zrobiłem w pierwszym sezonie posiadania moto i było to niecałe 7000. A w między czasei moje przebiegi były jakoś pomiędzy czyli ok 6000. I i cała rodzinka moja robi podobne. z tym że to i tak wychodzi ponad 70tys na 12 lat:)

Autor:  Nemmo [ 2010-11-16 21:34:10 ]
Tytuł:  Re: kotek z warszawy

Maciek no wlasnie o to chodzi ze nawet jak czlowiek malo jezdzi w sezonie to te kilka tys ukula.... ja moim zdaniem smigam malo a niecale 20 tys przez 3 sezony zrobilem kotem :roll:

I jak tu porownac z moto co ma 13 lat i 25 tys ukulane? (juz w ogole pomijam fakt, ze z wloch gdzie sezon trwa caly rok!):>

Fakt raz na jakis czas zdarzy sie perelka z faktycznym niskim przebiegiem ale gro prz3ebiegow to krecone az milo :roll:

Autor:  MR POTATO [ 2010-12-15 00:42:45 ]
Tytuł:  Re: kotek z warszawy

Nie wiem czy jeszcze aktualne ale ja mam moto do sprzedania z 1998 roku. Oryginalne malowanie biale czarne i czerwone. Jestem z wawy, moto ma 25 tys mil i jest to realny przebieg, wymienione w tym sezonie uszczelniacze na lagach i olej wiec nie ma mowy o zadnym poceniu, mam je ustawione dosc twardo ale tak chcialem, olej w silniku na castrol power1 racing, wymieniony plyn chlodniczy i wyplukany dokladnie,wyczyszczony uklad chlodniczy i zalany nowym plynem, wymienione klocki z przodu, czysczone gazniki wraz z regulacja, wymienione swiece, wymieniony filtr powietrza na nowy, zalozone nowe crashpady (na szczescie nie uzywane i mam oryginalne suby od mocowania silnika jakbys chcial je zdjac) do tego zalozone bixenony z xenonowe.pl z mala przetwornica, nowe opony Pirelli diablo strada, tyl Dot 2010, przod koniec 2009. Dwojka nie wyskakuje co moge zaprezentowac,testujacemu dam przetestowac jak polozy kase na stol i ma prawo jazdy.Nie bede sie potem ciagal po psach itp. Skrzynia jest jak w najlepszym porzadku, pasowalo by podciagnac troszke lancuch ale juz mi sie nie chce. Zadna filozofia, kazdy moze to zrobic. Dodam ze lancuch to zloty DID. Akumulator nie jest padlina. Wydech REMUS kompletny z kolektorami dolotowymi. Gdzies tam sie jakies drobiazgowe ryski znajda ale przeciez to jest moto 12letnie, lakier matowieje i starzeje sie co widac, nie jest to malowane moto (owiewki sa znakowane przez pierwszego wlasciciela). Mam do niego troche paierow, ksiazki jakies, KSIAZKE do napraw za 120zl, i jakies tam drobne duperele, o obejzenia za lomiankami, stoi w ogrzewanym garazu teraz. Moto w tym sezonie zrobilo 6 tys km. Przelicz sobie ile kosztuje to co Ci podalem tutaj, popytaj i zobaczysz ze wiele zaoszczedzisz kupujac doinwestowae moto. Tu nie ma zadnej sciemy i nic do ukrycia. Czesc wymian robilem samodzielnie a czesc w MOTO GUZZI w Wawie na Wawrze. Znajda sie jakies rachunki. OC jest, przeglad jest. i tuningowa szyba sie znala jest jeszcze zalozona w kolorze ciemny grafit> W razie pytan 608296219 lub lochness1@wp.pl. Rafal

PS: jesli masz ochote sprawdzic moje moto w jakims serwisie to nie ma problemu, ty wybieraj kto ma sprawdzic moje moto, mozesz przyjechac z mechanikami, wujkami dobra rada, forumowiczami itp. :)Ja sie nie powstydze bo dbalem o kota lepiej niz o siebie, jestem pewien ze kazdy oceni je dobrze. Przebieg dokladnie sprawdze jak pojade do tego garazu bo wydaje mi sie ze ma ze 2 tys mil wiecej, niz wczesniej podalem, ale to mala roznica. Sprzedaje bo kupuje FZ6 S2 z 2008 roku w nastepnym tygodniu. Pozdro

Edytuj posty
Nemo

Autor:  OZI [ 2010-12-15 18:36:31 ]
Tytuł:  Re: kotek z warszawy

Kolega powyżej dał Ci dobrą propozycję. Jedziesz do zaufanego serwisu, tam sprawdzasz i sam decydujesz czy warto zostać posiadaczem oferowanego sprzętu. Sam teraz poszukuję dla siebie Hondy SC44 i jak tylko będzie okazja pojadę ją sprawdzić. Niestety koledzy mają rację , większość motocykli z zachodu to nie okazja. "Dobry handlarz łysemu grzebień sprzeda. " Przede wszystkim nie napalaj się. Ja swojego kota szukałem ok 2 lat, teraz oddaje go w ręce zufanego kolegi i zaczynam się sam obawiać czy w ogóle znajdę coś interesującego dla siebie... na rynku dużo złomu :? Powodzenia w poszukiwaniach!

Autor:  matekvw [ 2010-12-16 21:03:18 ]
Tytuł:  Re: kotek z warszawy

kolego dzięki za propozycje jeszcze cena i pare fotek by się zdaje a ten którego prezentowałem będzie w polsce w poniedziałek i jade go oglądać bo szkoda żeby zaliczka przepadła a może to będzie właśnie ta pierwsza miłość hahahahaha :lol: browarek dla wszystkich :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer:

Autor:  MR POTATO [ 2010-12-16 23:00:35 ]
Tytuł:  Re: kotek z warszawy

jutro postaram sie zrobic fotki i jak cos zapraszam w weekend. Dodam ze moje moto jest zarejestrowane i oplacone i gotowe do jazdy...

Autor:  MR POTATO [ 2010-12-16 23:02:30 ]
Tytuł:  Re: kotek z warszawy

a cena to 9000, a jak mamy sie targowac to zaczniemy od 9200zl:) Na glupie opony nawet mam gwarancje i paragon. Wymieniane w maju... koszt 800zl z zalozeniem, klocki EBC zakladane w lipcu, 120zl w larssonie, crashpady 200zl, xenony 320zl, regulacja gaznikow i czyszczenie, zrobione lagi, wymieniony plyn hamulcowy w MOTO GUZZI za 650zl, szyba dymiona na ciemny grafit 140zl, ksiazka Haynes o Kocie 120zl, swiece 100zl, filtr powietrza 60zl, olej castrol power racing1 170zl, filtr oleju 25zl, wiecej na ten moment nie pamietam, ale dodaj sobie wszystko i jak dolozysz tylko polowe tej kwoty do moto ktore kupisz to bedzie super. Pozdro

PS rejestracja to 400- 500zl

Strona 3 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/