Forum Motocykli Yamaha :: Kotek dla szefa.. :)

Jery napisał(a):

Co znawcy sądzicie o Tym sprzęcie?
http://moto.allegro.pl/item342675259_ya ... wisie.html
Malowanie wygląda ok, warto jechać obejrzeć?

Oglądalem tego kota osobiscie. Caly opis mija sie z rzeczywistoscia. Motor lezal na obu stronach i to podejrzewam, ze nie raz. Na bank malowane byly obie owiewki, czacha i przedni blotnik. Na jednym z zadupkow bylo pekniecie lakieru (podobnie na przednim blotniku) co sugerowalo, ze byl szpachlowany. Lewa kapa byla spawana i nosi slady wywrotki. Cale tylne nadkole jest wymienione na jakies dziwne, stad tez brak blotnika nad tylnym kolem a tylne kierunki ktos umiescil wewnatrz otworow w zadupkach... dziwne rozwiazanie tymbardziej, ze slabo widoczne z tylu.
Motor mial robiony serwis hmmm powiedzmy... mial wymieniony olej, filtr i plyn hamulcowy oraz synchro gaznikow. Owszem silnik pracowal rowno jak sie rozgrzal, tlumik ladnie basowo mruczal.
Ale po jezdzie probnyj bylo jeszcze gorzej... przedni hamulec praktycznie nie istnial... i według znajomego, ktory na nim jechal silnik byl slaby...

Wiem, ze kot lapie konkretna moc dopiero na wysokich obrotach ale przy 7-8 tys na 1-2 biegu powinien ciagnac az milo.... a ten jakos nie chcial :(

Wole podzielic sie informacjami.... po co kto inny marnowac ma czas i pieniadze na jazde, wystarczy ze ja zmarnowalem ;/

Autor:	chudy [ 2008-04-08 18:40:47 ]
Tytuł:
Wysłany: 2008-04-08 14:41:40 Temat postu: -------------------------------------------------------------------------------- Jery napisał(a): IT napisał: Jery o tego ostatniego pytal juz koznik, przejrzyj kilka postow nizej. Właśnie zadzwoniłem i usłyszałem "nieaktualne".. Pewnie mi kozik podkupił.. _________________ Nic nie wiadomo :D

Autor:	Nemmo [ 2008-04-11 15:33:45 ]
Tytuł:	Re: Kotek dla szefa.. :)
Jery napisał(a): Co znawcy sądzicie o Tym sprzęcie? http://moto.allegro.pl/item342675259_ya ... wisie.html Malowanie wygląda ok, warto jechać obejrzeć? Oglądalem tego kota osobiscie. Caly opis mija sie z rzeczywistoscia. Motor lezal na obu stronach i to podejrzewam, ze nie raz. Na bank malowane byly obie owiewki, czacha i przedni blotnik. Na jednym z zadupkow bylo pekniecie lakieru (podobnie na przednim blotniku) co sugerowalo, ze byl szpachlowany. Lewa kapa byla spawana i nosi slady wywrotki. Cale tylne nadkole jest wymienione na jakies dziwne, stad tez brak blotnika nad tylnym kolem a tylne kierunki ktos umiescil wewnatrz otworow w zadupkach... dziwne rozwiazanie tymbardziej, ze slabo widoczne z tylu. Motor mial robiony serwis hmmm powiedzmy... mial wymieniony olej, filtr i plyn hamulcowy oraz synchro gaznikow. Owszem silnik pracowal rowno jak sie rozgrzal, tlumik ladnie basowo mruczal. Ale po jezdzie probnyj bylo jeszcze gorzej... przedni hamulec praktycznie nie istnial... i według znajomego, ktory na nim jechal silnik byl slaby... Wiem, ze kot lapie konkretna moc dopiero na wysokich obrotach ale przy 7-8 tys na 1-2 biegu powinien ciagnac az milo.... a ten jakos nie chcial :( Wole podzielic sie informacjami.... po co kto inny marnowac ma czas i pieniadze na jazde, wystarczy ze ja zmarnowalem ;/

Autor:	Jery [ 2008-04-12 00:05:57 ]
Tytuł:	Re: Kotek dla szefa.. :)
Nemm napisał(a): Jery napisał(a): Co znawcy sądzicie o Tym sprzęcie? http://moto.allegro.pl/item342675259_ya ... wisie.html Malowanie wygląda ok, warto jechać obejrzeć? Oglądalem tego kota osobiscie. Caly opis mija sie z rzeczywistoscia. Motor lezal na obu stronach i to podejrzewam, ze nie raz. Na bank malowane byly obie owiewki, czacha i przedni blotnik. Na jednym z zadupkow bylo pekniecie lakieru (podobnie na przednim blotniku) co sugerowalo, ze byl szpachlowany. Lewa kapa byla spawana i nosi slady wywrotki. Cale tylne nadkole jest wymienione na jakies dziwne, stad tez brak blotnika nad tylnym kolem a tylne kierunki ktos umiescil wewnatrz otworow w zadupkach... dziwne rozwiazanie tymbardziej, ze slabo widoczne z tylu. Motor mial robiony serwis hmmm powiedzmy... mial wymieniony olej, filtr i plyn hamulcowy oraz synchro gaznikow. Owszem silnik pracowal rowno jak sie rozgrzal, tlumik ladnie basowo mruczal. Ale po jezdzie probnyj bylo jeszcze gorzej... przedni hamulec praktycznie nie istnial... i według znajomego, ktory na nim jechal silnik byl slaby... Wiem, ze kot lapie konkretna moc dopiero na wysokich obrotach ale przy 7-8 tys na 1-2 biegu powinien ciagnac az milo.... a ten jakos nie chcial :( Wole podzielic sie informacjami.... po co kto inny marnowac ma czas i pieniadze na jazde, wystarczy ze ja zmarnowalem ;/ Dzięki za info! Oszczędziłeś mi kłopotu i kilometrów. Pewnie to Ty byłeś tym klientem który zaklepał sobie moto koło czwartku.. :) Chciałem podjechać tam, ale moto "zaklepane" i nie ma zmiłuj.. :)

Autor:	Nemmo [ 2008-04-12 07:52:52 ]
Tytuł:
To moja rezerwacja byla do czwartku :) Ciesze sie, ze moje wypociny okazaly sie pomocne 8)

Autor:	koznik [ 2008-04-12 11:12:11 ]
Tytuł:
chudy napisał(a): Wysłany: 2008-04-08 14:41:40 Temat postu: -------------------------------------------------------------------------------- Jery napisał(a): IT napisał: Jery o tego ostatniego pytal juz koznik, przejrzyj kilka postow nizej. Właśnie zadzwoniłem i usłyszałem "nieaktualne".. Pewnie mi kozik podkupił.. _________________ Nic nie wiadomo :D rozwieje te pogłoski :lol: mi fireblade przekazuje swojego sprzęta:p

Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/

Kotek dla szefa.. :) https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=4&t=923	Strona 2 z 5

Autor:	delta [ 2008-04-12 13:29:04 ]
Tytuł:
Fireblade sprzedaje ci kota? P.S uzupełnij miejscowośc w profilu.

Autor:	Jery [ 2008-04-12 19:09:47 ]
Tytuł:
Już mi ręce opadają.. Gdzie nie zadzwonię to słyszę "sprzedany". :/

Autor:	Koma600 [ 2008-04-12 19:32:31 ]
Tytuł:
sezon się zaczął wszyscy biorą jak ciepłe bułki

Autor:	beznicku [ 2008-04-13 17:33:06 ]
Tytuł:
w moich okolicach nawet przed sezonem bylo slabo

Autor:	fireblade [ 2008-04-13 19:48:02 ]
Tytuł:
tak dokładnie dogadałem się z koznik, mam nadzieje że obie strony bedą zadowolone... reszta info to tajemnica :lol:

Autor:	Radekx [ 2008-04-13 22:36:08 ]
Tytuł:
koznik gdzie ty ze Szczytna aż do Wrocławia kotka powleczesz :twisted: :twisted: :twisted:

Autor:	fireblade [ 2008-04-14 14:51:28 ]
Tytuł:
Po dobrego kota mozna jechac i na drugi koniec swiata 8)

Autor:	Jery [ 2008-04-20 02:48:24 ]
Tytuł:
Eh.. Dzisiaj oglądałem sztukę.. z wierzchu niby super - na fotach. Na miejscu plastiki też idealnie, silnior mruczał.. a rama tak zardzewiała że strach wsiadać było.. Za tą samą cenę - 9k - była naprawdę ideał stan ninja. Ale gdyby nie moje "napalenie" na kota.. :)

Autor:	Jery [ 2008-04-20 03:48:09 ]
Tytuł:
Panowie (i Panie), a co sądzicie na ninję zx-6r? Za dużu hardcore na świerzaka?

Autor:	fireblade [ 2008-04-20 11:00:00 ]
Tytuł:
Jery napisał(a): Panowie (i Panie), a co sądzicie na ninję zx-6r? Za dużu hardcore na świerzaka? nie lubie juz tego motocykla... nie wiem w czym taka hardcorowa? :shock: kolega ma z 98r i z pod swiateł jak do tad ja wygrywam. Zx6r jest torowym motocyklem i takie jest jego przeznaczenie, a kot to sport- turystyk. za zadne pieniadze nie kupie tej kawy...

Strona 2 z 5	Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/