Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

PIERWSZA POMOC
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=40&t=6376
Strona 4 z 4

Autor:  marcelli [ 2010-05-09 13:52:57 ]
Tytuł:  Re: PIERWSZA POMOC

Leśmian
fajnie by było jakbyś na zlot przygotował jakiś pokaz jak to udzielić pierwszej pomocy, teoria teorią, a ja i tak wzrokowcem jestem :)
Z tego co wyczaiłem to arkham chyba w podobnym temacie co ty, więc mogli byście coś razem wykombinować.

Ja nawet mogę manekinem być :D

Autor:  Żuku [ 2010-05-09 14:27:19 ]
Tytuł:  Re: PIERWSZA POMOC

Nie szkoda ci żeberek?

Ja kiedyś na młodszego ratownika jak miałem zajęcia, to tak bawiliśmy się w RKO, przesadnie często zwana reanimacją. Oczywiście bez dmuchanka :D

I powiem, że boli jak cholera, a i łatwo przesadzić i połamać żebra.
Od tego są manekiny pokazujące, czy coś łamiesz, czy wprowadzasz powietrze do płuc, a nie do żołądka.

Autor:  iundex [ 2010-05-10 19:49:26 ]
Tytuł:  Re: PIERWSZA POMOC

prawidłowo wykonane RKO poznaje się po złamanym mostku...ale raczej na zlotach pokazówka nie musi być aż tak realna:-)))
No ale jak ktoś ma fantoma, to zawsze można pokazać co, gdzie i jak powinno wyglądać.

Autor:  Leśmian [ 2010-05-11 10:38:49 ]
Tytuł:  Re: PIERWSZA POMOC

Prwidłowo wykonane RKO , a później reanimacje, rozpoznaje sie po tym że gość wychodzi ze szpitala na własnych nogach a nie nogami do przodu na łóżku...



Panowie co to w ogóle za film z wykonywaniem RKO na przytomnej osobie?

Jak ktoś chce poćwiczyć to niech sie zapisze na kurs... Dużo to nie kosztuje a napewno mniej niż leczenie w szpitalu kolegi z połamanymi zebrami, odmą lub z NZK na skutek radosnych ćwiczeń RKO.


Zuku nie wiem kto cie szkolił na MRW ale współczuje skoro ktoś wam kazał cwiczyć na sobie - musiałbyć wyjątkowo głupi. No chyba, że to była własna inwencja - wybacz pozostawie to bez komentarza.

Autor:  iundex [ 2010-05-11 18:39:50 ]
Tytuł:  Re: PIERWSZA POMOC

Racja, po pierwsze nie szkodzić; ale nie o to mi szło aby gościu po otrzymaniu jednej pomocy wymagał kolejnej chirurgicznej...
Tylko o to, że złamanie mostka podczas reanimacji może się zdarzyć i nie jest to błąd (po pierwsze ratować życie, a powrót do pełni sił później). No ale pewnie źle mnie uczyli, może liczy się styl, a nie efekt...dawno temu pobierałem nauki z pierwszej pomocy, to pewnie nie pamiętam...

A skoro uszkodzenie mostka może się zdarzyć, to nie polecam ćwiczenia RKO na sobie nawzajem. ot tyle.

Autor:  Żuku [ 2010-05-11 22:03:47 ]
Tytuł:  Re: PIERWSZA POMOC

Leśmian Kursik był ok... w WOPRze, a ćwiczenia to własna ciekawość :), a raczej młodzianowy brak wiedzy :D (jeszcze wtedy człowiek myślał, że jest z gumy )

Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Autor:  Leśmian [ 2010-05-12 11:16:38 ]
Tytuł:  Re: PIERWSZA POMOC

Iundex - dobrze napisałeś, żebra moga sie połamać, mostek moze pęknąć - nie jest to wyznacznikiem ani dobrej ani złej resuscytacji. Kości nie są z gumy wytrzymują okreslone naprężenia i tyle. ;]


Żuku - to chyba, że tak. ;]

Autor:  Szprota [ 2010-05-14 13:31:19 ]
Tytuł:  Re: PIERWSZA POMOC

Ja bym wolał taki kurs pierwszej pomocy:
http://supersexycpr.com/cpr.html
:D

Autor:  Leśmian [ 2010-05-14 16:06:56 ]
Tytuł:  Re: PIERWSZA POMOC

Pomysł niegłupi. Tyle że mogliby chociaz poprawnie pokazać :P

Autor:  marcelli [ 2010-05-17 18:53:32 ]
Tytuł:  Re: PIERWSZA POMOC

Każdy facet by pomógł :D

http://www.wykop.pl/ramka/366279/lekcja ... obejrzysz/

Autor:  Leśmian [ 2010-05-17 19:35:42 ]
Tytuł:  Re: PIERWSZA POMOC

marcelli filmik dwa posty wyżej to mógłbyś obejrzeć.... Nie było to na 6 stronie wstecz a na tej samej. Chyba można by looknać ;]

Autor:  marcelli [ 2010-05-17 20:04:03 ]
Tytuł:  Re: PIERWSZA POMOC

ALE wtopa :oops:

jeszcze na tej samej stronie :D

nie mogłem się powstrzymać przed wrzuceniem tego :D

Autor:  Kivan [ 2010-06-29 21:05:57 ]
Tytuł:  Re: PIERWSZA POMOC

Ja osobiście jestem instruktorem pierwszej pomocy w pewnej drużynie w ZHP, jestem po kursie Maltańskim i BORM'ie (ale z BORM'u nie mam papierka bo robiłem go mając lat 17, a trzeba być pełnoletnim), a także mam w swoim dorobku sporą ilość zwycięstw w rajdach PP, zawodach itp. Zacząłem się nawet dokształcać z ratownictwa wysokogórskiego, ale zmieniłem plany na przyszłość i przestałem. Z drugiej strony było to spowodowane innym incydentem, po którym przestałem się wspinać.

I uważam, że każdy powinien znać podstawy pierwszej pomocy i obowiązkowo zrobić reorganizację w apteczce pojazdowej, mowa tu o wyposażeniu prosto ze sklepu.

A tak odnośnie połamanego mostka, priorytetem w udzielaniu pierwszej pomocy przedmedycznej jest zachowanie podstawowych funkcji życiowych czyli oddechu i pracy serca. Ale ważniejszą zasadą jest bezpieczeństwo osoby ratującej. Lepiej mieć jednego trupa niż dwa, bądźmy realistami ;).

Autor:  Leśmian [ 2010-06-30 01:13:30 ]
Tytuł:  Re: PIERWSZA POMOC

Jako że są juz wakacje i seozn jezierny i morski otwraty jako RW apeluje:


1. NIE SKAKAĆ NA BANIE - nigdzie. (no dobra 3 metry wody i szczegółowa inspekcja dna przed każdymi skokami)


2. Nie włazić do wody nad morzem jak jest czerwona flaga - wierzcie mi też byłem kozak i właziłem. Raz wystarczył na szkoleniu jak mnie wyciągnelo za 2 przybój z tonącym i mnie wyleczyło szybko z kozaczenia.


3. Nie pchać sie dalej jak za drugą rewe w morzu (Rewa - górka) w morzu jak diziecie jest głebiej i płycej jak prejdziecie za drugie płycej to już dalej sie nie pchać zwłaszcza jak jest spore falowanie

4. PILNOWAĆ DZIECI jak ktoś ma swoje, a jak nie ma to niech czasem spojrzy na cudze jak widzi że mamusia i tatuś leża za parawanem i maja w dupie że dziecko jest nad wodą bez opieki.


Dziękuje dobranoc, koniec imprezy ;] Zycze udanych wakacji.

Strona 4 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/