Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2021-09-14 19:14:45 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-11-27 00:42:06
Posty: 20
Lokalizacja: Gliwice/Wiedeń
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600
Dzięki za miłe słowa.
Silnik mam wrażenie że chodzi jak w chwili zakupu 14 lat temu (miał wtedy 28 000 km).
Teraz 600-tka trochę odpocznie bo w FZS1000 mam dopiero 108 000 km hehe

Pozdr :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-14 19:14:45 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2021-09-14 20:11:24 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2312
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Na pętli Bieszczadzkiej choćby dziś widzialem sporo fzs 600 i 1000, tak że sporo tego nadal jeździ, zresztą czemu się dziwić, to solidny sprzęt :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-14 23:58:20 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3816
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
ale aż się łezka w oku kręci jak pomyślisz że tak jak ja - 8 lat temu kupowałem motocykl z 22 albo 27 tys km (nie pamiętam), takie toto ledwo raczkowało. a teraz dorosły solidny wiek, 92 tys km. Jak te moto szybko to nawijają*. swoją drogą DawidC jeśli mając lytra trzymasz w garażu 600 to chyba tak samo jak ja masz problem mentalny z sobą, przywiązujesz się do motocykli i nie potrafisz się od nich odciąć. szanuję i cieszę się że nie jestem sam



* nie tyczy się motocykli marcina, ten wciąga nosem kilometry jak Popek koks.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-15 09:16:55 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
misiakw napisał(a):
* nie tyczy się motocykli marcina, ten wciąga nosem kilometry jak Popek koks.

hehehehe, cieszę się że mogę motocykl wykorzystywać zawodowo, za chwilę jadę do Bydgoszczy a droga powrotna jak zwykle przez Kaszuby :D

Jeśli chodzi o przebieg fazera Dawida, to jestem pod wrażeniem. W końcu to niewielki, wysokoobrotowy silnik. Silniki w moich motocyklach przy tych przebiegach powoli już się kończyły a były to pojemności 1000 i 1100.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-15 09:45:37 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2312
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Jest też kilka aspektów jak obciążenia w okresie eksploatacji, reżim serwisowy i warunki. No i punkt widzenia, silnik który dla jednego się kończy, dla drugiego moze być okazem zdrowia :) Sprzęty używane do niedzielnych przejażdżek z olejem zmienianym co roku bez względu na przebieg mają szansę przeżyć właściciela.

To 29-letnie Virago 250 które zdobyłem, miało w sobie 9-letni olej i opony z lat 90tych i dla mnie fakt, że ten silnik pali od razu, nie kopci i daje radę bezboleśnie jechać 110kmh to jest szok. Zerkałem teraz na olej po 1000km i wygląda idealnie. Mam wrażenie, że opinia o wyżyłowanych rozsypujących się silnikach w sportowych motocyklach to opinia na podstawie wyeksploatowanych złomów ściąganych do kraju w czasach masowego importu wszelkich pojazdów, braku wiedzy jak o te sprzęty dbać i dojeżdżania ich na wiejskich wyścigach ulicznych, upalania itd.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-15 20:58:47 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-11-27 00:42:06
Posty: 20
Lokalizacja: Gliwice/Wiedeń
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600
misiakw napisał(a):
DawidC jeśli mając lytra trzymasz w garażu 600 to chyba tak samo jak ja masz problem mentalny z sobą, przywiązujesz się do motocykli i nie potrafisz się od nich odciąć. szanuję i cieszę się że nie jestem sam

Heh... :) nic dodać nic ująć. Mam tak samo, litrem jeździ się cudnie, zrobiłem nim 85 tys km ale mimo wszystko chętnie wsiadam na 600. Mam spory sentyment do tego motocykla, zwiedziłem nim sporą część Europy od Gibraltaru po Turcję no i zawiózł do ślubu

marcingda napisał(a):
W końcu to niewielki, wysokoobrotowy silnik. Silniki w moich motocyklach przy tych przebiegach powoli już się kończyły a były to pojemności 1000 i 1100.

To prawda - 95KM z 600cm3 też jestem mile zaskoczony bezawaryjnością tej jednostki

sfazowany napisał(a):
Sprzęty używane do niedzielnych przejażdżek z olejem zmienianym co roku bez względu na przebieg mają szansę przeżyć właściciela.

Dokładnie. U mnie olej co 6000km, raz miałem dobry sezon o olej 6 razy wymieniałem ale robiłem 35000 km na rok


Załączniki:
0443_zmień rozmiar.JPG [231.26 KiB]
Pobrane 167 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-16 07:38:47 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Zdjęcie super, fajna pamiątka :D
Co do oleju to już sam nie wiem. W moim motocyklu ma być wymieniany co 10tyś. Ostatnio olej wymieniłem chyba po 8900km, po 2 miesiącach. Miał kolor taki jak w dniu zalania go do silnika. Wydaje mi się, że przy takich przebiegach nie ma sensu skracać interwału, podejrzewam że można śmiało zrobić w takiej sytuacji 12 czy 13 tyś.

Na trwałość silnika na pewno w pierwszej kolejności wpływają materiały z których został wykonany. Mała pojemność i 4 cylindry to niewielkie wymiary poszczególnych elementów i ich masy ale za to wysokie prędkości i obciążenie cieplne.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-16 07:44:03 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2312
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
DawidC, imponujące przebiegi i fajne foto ślubne :) 35kkm w rok to naprawdę ogrom km i ciekaw jestem czy zawodowo dojeżdżasz notocyklem? Po pracy hobbystycznie to ciężko zrobic takie przebiegi... ;)

Marcin, w Twoim skrzynia też pracuje w oleju silnikowym, czy tylko sprzęgło? U mnie w k25 olej silnikowy smaruje jak w aucie tylko silnik, sprzęgło jest suche a skrzynia ma swój płyn przekładniowy więc olej silnikowy też nieco wolniej się zużywa. Właśnie czekam na kuriera z olejem bo przejechałem 10500 od zakupu a czeka mnie jeszcze powrót z Bieszczad i wyjazd na zlot na Kotlinę Kłodzką, nie przeholuję do przerwy zimowej.


Ostatnio edytowano 2021-09-16 08:00:13 przez sfazowany, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-16 07:56:37 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Ja mam (chyba niestety) sprzęgło mokre. Moto guzzi miało suche, tarcza była chyba od fiata 126 :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-16 14:09:47 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2312
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Na bank masz mokre, to była cecha zmiany z olejaka na wodniaka. Dostęp do sprzęgła masz od strony przedniego koła pod deklem, u mnie trzeba rozpołowić cały motocykl. Wolałbym mieć mokre, bardziej odporne na częstą jazdę na pół sprzęgle w terenie.

DawidC, jakie duze serwisy musiałeś robić w swoim fzs? Jakieś większe naprawy?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-17 08:04:49 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-09-07 17:54:43
Posty: 697
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Street Triple 675
DawidC napisał(a):
Ale fakt - tak jak piszecie, jak dbasz tak masz. Jeszcze kilka lat temu byłem przerażony gdy Fazer dobijał do 80 czy 100 tysięcy - jeździłem z obawą że zaraz coś padnie bo dużo przejechane ma itp. Potem strach minął i tak jeżdzę i jeżdzę hehe mam nadzieje że do 200 wytrzyma 8)


To teraz update - zapewne masz nadzieję, że do 300 wytrzyma? :D :D :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-10-12 19:46:59 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-11-27 00:42:06
Posty: 20
Lokalizacja: Gliwice/Wiedeń
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600
sfazowany napisał(a):
DawidC, imponujące przebiegi i fajne foto ślubne 35kkm w rok to naprawdę ogrom km i ciekaw jestem czy zawodowo dojeżdżasz notocyklem? Po pracy hobbystycznie to ciężko zrobic takie przebiegi...

Dzięki :D Mam do pracy niecałe 400km w jedną stronę (Gliwice - Wiedeń). W zależności od pogody w sezonie latam co tydzień tam i spowrotem.

sfazowany napisał(a):
DawidC, jakie duze serwisy musiałeś robić w swoim fzs? Jakieś większe naprawy?

Luzy zaworowe według serwisówki co 42000km, u mnie sprawdzane były przy 47000, 90000, 125000 (wtedy był też wymieniany łańcuszek rozrządu, czyszczenie gaźników), 172000.
Sprzęgło przy 190000 km :mrgreen: ale np linka sprzęgła zerwała się po 130000km
Teraz czas na wymianę oleju po raz 29-ty :lol:
bierny napisał(a):
To teraz update - zapewne masz nadzieję, że do 300 wytrzyma?


Heh... raczej nie, choć kto wie. Teraz 600 będzie odpoczywać a ja chce więcej na FZS1000 polatać - tam mam dopiero 109 tys km


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org