Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2012-10-15 23:50:56 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-01-02 01:14:22
Posty: 86
Lokalizacja: Nurnberg/Białystok
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ8 Fazer
Witam,
Sezon skończyłem, moto sprzedane, zaczynają się długie nudne wieczory to naskrobałem małą relację z wakacyjnego wyjazdu:)
Wyruszyliśmy z Białegostoku w pięć osób na trzy maszyny. Ja solo na FZ6N, Piotrek z Gosią na TDM 850 i Marcin z Wiolką na Varadero.
- Wyjeżdżamy w sobotę 4 sierpnia o 6 rano. Mamy przed sobą 540 km. Pogoda dopisuje, jazda spokojna, przelotowa ok. 120.
Załącznik:
1.JPG [151.68 KiB]
Pobrane 526 razy


Dojeżdżamy ok. 16 do pierwszego i jedynego zaplanowanego noclegu (reszta już na spontanie), Pokoje gościnne Sabi w Goczałkowicach Zdrój. Zdecydowanie mogę polecić, za osobę płacimy 35 zł, pokoje na zaskakująco wysokim poziomie.

- Dzień drugi to 740 km. Wyjazd na spokojnie po śniadaniu o 9 i niespodzianka. W Piotrka TDM-ie skończyła się benzyna. Więc jadę na najbliższą stację i biorę dwa litry paliwa w butelkę do kufra :wink: Coś z Piotrka motongiem nie gra bo zużycie paliwa na trasie wychodzi ponad 7 litrów.

Kolejne schody, w Czechach łapie nas deszcz i znowu problem z TDM-em. Zaczyna przerywać i po zjechaniu z autostrady gaśnie. Zamokła instalacja?? Po chwili postoju (w deszczu) instalacja przeschła od gorącego silnika i moto jakoś odpala, choć nie daje się wkręcić na wyższe obroty. Na szczęście deszcz przestaje padać i Yamaha mknie dalej jak dzika :)
Załącznik:
2.JPG [107.6 KiB]
Pobrane 520 razy


Późnym popołudniem dojeżdżamy do Zell am See. Wjeżdżamy na pierwszy camping i za 23 euro rozbijamy namioty na mocno podmokłej łące.
Załącznik:
3.JPG [102.96 KiB]
Pobrane 512 razy


- Następny dzień przywitał nas pięknym słońcem :) Wymarzona pogoda do śmigania po Alpejskich drogach. Dziś plan jest bardzo lajtowy, wjeżdżamy na Grossglockner i robimy full zdjęć. Popołudniu zamierzamy się wykąpać w alpejskim jeziorku ale pogoda w Alpach zmienna jak kobieta. Po powrocie z winkli robi się zimno i zaczyna padać.
Załącznik:
4.JPG [150.15 KiB]
Pobrane 514 razy


Załącznik:
5.JPG [148.98 KiB]
Pobrane 512 razy


Załącznik:
6.JPG [106.47 KiB]
Pobrane 509 razy


Załącznik:
7.JPG [110.98 KiB]
Pobrane 503 razy


- Ostatnia noc nad Zell am See jest zimna i mokra, rano pakujemy się i jedziemy na południe czyli do Chorwacji.
Po drodze na Villach i później na Ljubljanne są dwa płatne tunele i to nie mało, jeden 10 euro, drugi 6 euro.
W planie mieliśmy dojechać do Makarskiej 820 km, oczywiście magistralą adriatycką, ale już w miejscowości Senj dziewczyny wymiękają, namawiam ich na jeszcze 60 km i tak dojeżdżamy do Karlobag. Szybko znajdujemy prywatną kwaterę za 15 euro od osoby i reszta dnia upływa z piwkiem na plaży.
Załącznik:
8.JPG [175.23 KiB]
Pobrane 520 razy


- Piątego dnia planowałem już dojechać do Czarnogóry, ale biorąc pod uwagę niską wytrzymałość kobiecej pupy musieliśmy zmodyfikować plan i tego dnia chcemy tylko dojechać promu w miejscowości Ploce by przepłynąć na półwysep i tam już w zależności od zmęczenia szukać noclegu.
Załącznik:
9.JPG [131.06 KiB]
Pobrane 503 razy


Tempo mamy bardzo kiepskie, TDM i Wiadro strasznie się wloką, skutery nas objeżdżają a prom mamy o 15:15. Więc przyspieszam licząc, że może przyspieszą jak będą mnie gonić :) Dojeżdżam do Ploce i czekam 40 minut na resztę. Niestety dziewczyny spacyfikowały swoich facetów i oznajmiły mi, że dalej nie jadą i zostają w Chorwacji. I tu nasze drogi się rozchodzą, ja jadę sam zgodnie z pierwotnym planem do Czarnogóry a reszta towarzystwa zostaje w Chorwacji.
Załącznik:
10.JPG [139.64 KiB]
Pobrane 502 razy


Na styk zdążyłem na prom i zdecydowałem, że jak już jestem sam to mogę się spiąć i dojadę do Czarnogóry do miejscowości docelowej czyli Petrovac.
Załącznik:
11.JPG [88.29 KiB]
Pobrane 514 razy


Załącznik:
12.JPG [123.35 KiB]
Pobrane 506 razy


Tego dnia robię 630 km i o godzinie 22 docieram na Auto Camp Maslina w miejscowości Buljarica. Rozbijam namiot za 8,5 euro i idę spać, nie mam siły już nawet na piwo. Na tym campingu zostaję 10 dni i traktuję go jako bazę wypadową do zwiedzania kraju, stąd wszędzie jest blisko.
Załącznik:
camp.JPG [201.9 KiB]
Pobrane 508 razy


- Następnego dnia, już lekkim motongiem, bez zbędnych gratów jadę do Mauzoleum Niegosa i sławną drogą z Cetynii do Kotoru. Super winkle, mały ruch i przepiękne widoki :) robię ok. 150 km
Załącznik:
13.JPG [116.7 KiB]
Pobrane 515 razy


Załącznik:
14.JPG [100.63 KiB]
Pobrane 505 razy


Upał niesamowity, 36 stopni w cieniu. Jadę w pełnym kombi, ale moja modeka z wypiętymi wszystkimi membranami jest jak siatka z protektorami więc nie ma tragedii. Najgorzej jest w butach ale już się przyzwyczaiłem do codziennego prania bielizny :)
Załącznik:
15.JPG [198.2 KiB]
Pobrane 500 razy


Załącznik:
16.JPG [121.19 KiB]
Pobrane 517 razy


Załącznik:
17.JPG [147.06 KiB]
Pobrane 509 razy


Załącznik:
18.JPG [212.26 KiB]
Pobrane 506 razy


- Kolejny dzień jadę na Monastir Ostrog, klasztor wykuty w skale (w obydwie strony ok. 250 km). Wyjeżdżam z samego rana by uniknąć tłumu turystów i upału. Niestety wszyscy myślą tak samo i wjeżdżając w góry wąską na jeden samochód drogą jest duży ruch, puszki, autobusy, korki, jakaś masakra. Miejscami nie ma asfaltu, żwir, jamy, dziury, ostre nawroty, wąskie tunele wykute w skale. Mimo wszystko warto było, na górze duży parking, wszystko za darmo. Zwiedzam monastir, parę fotek, powrót na camping i na plaże.
Załącznik:
19.JPG [153.55 KiB]
Pobrane 500 razy


Załącznik:
20.JPG [103.89 KiB]
Pobrane 498 razy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-10-15 23:50:56 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2012-10-16 00:03:41 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-01-02 01:14:22
Posty: 86
Lokalizacja: Nurnberg/Białystok
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ8 Fazer
c.d.
Załącznik:
21.JPG [97.77 KiB]
Pobrane 496 razy


- Weekend spędzam na kąpielach morsko – słonecznych i piwku. Należy się trochę odpoczynku :)

- Od poniedziałku zaczynam dalszą eksplorację Czarnogóry. Jadę nad kanion rzeki Tary, nad którym jest niesamowity stary most, dalej kanion rzeki Moracy i powrót.
Załącznik:
most na tarze.JPG [150.61 KiB]
Pobrane 494 razy


Wyjeżdżam z samego rana, w górach jest mi nawet chłodno :) Kieruję się na Żabljak ale w tamtych terenach jest trochę nowych dróg i nawigacja pokazuje, że jestem po za trasą. W pewnym momencie ze znaków znika alfabet łaciński i zaczyna się cyrylica :) Na szczęście dróg nie ma na tyle dużo by się zgubić i po kilkudziesięciu kilometrach niepewności docieram do celu.
Załącznik:
kanion tary.JPG [120.75 KiB]
Pobrane 507 razy


Załącznik:
kanion tary2.JPG [178.76 KiB]
Pobrane 505 razy


Załącznik:
kanion tary3.JPG [217.91 KiB]
Pobrane 509 razy


Kanion jest piękny, są na nim organizowane raftingii pontonowe. Droga wzdłuż kanionu też niesamowita, choć nie ma miejsc postojowych a krajobraz zachęca do robienia zdjęć. Na szczęście yamaszka mieści się na każdym skrawku pobocza. Tego dnia robię 400 km. Jeśli się tam wybierzecie to musicie wiedzieć, że nie ma tam żadnych stacji benzynowych.

- We wtorek jadę nad jezioro Szkoderskie i bajeczną drogą z Virpazar na Vladimir. Chyba najbardziej wąską droga ze wszystkich w Czarnogórze ale mały ruch i kierowcy trąbią zza zakrętu :) Dużo zatoczek do mijania się samochodów więc jest gdzie się zatrzymać na fotkę.
Załącznik:
jezioro.JPG [133.54 KiB]
Pobrane 504 razy


Załącznik:
jezioro2.JPG [157.99 KiB]
Pobrane 512 razy


Załącznik:
jezioro3.JPG [121.55 KiB]
Pobrane 518 razy


Załącznik:
jezioro4.JPG [103.52 KiB]
Pobrane 509 razy


Wracając zwiedzam stare miasto Bar, ale upał jest okropny i chodzenie po murach odwadnia mnie totalnie więc wracam na camping.
Załącznik:
bar.JPG [148.13 KiB]
Pobrane 495 razy


- Środa to znowu plaża i odpoczynek, w czwartek też lajtowo, jadę tylko zwiedzić Budvę i wyspę Św. Stefana. Budva jest miastem bardzo rozrywkowym, tu życie zaczyna się po zachodzie słońca :)
Załącznik:
budva.JPG [90.18 KiB]
Pobrane 498 razy


- W piątek jadę objechać dookoła zatokę Kotorską i zwiedzić Herceg Novi. Zatoka Kotorska jest przepiękna, wysokie góry schodzą do lazurowej wody, to trzeba zobaczyć.
Załącznik:
zatoka.JPG [68.85 KiB]
Pobrane 501 razy


Załącznik:
herceg novi.JPG [91.38 KiB]
Pobrane 516 razy


Załącznik:
zatoka2.JPG [107.28 KiB]
Pobrane 494 razy


Załącznik:
zatoka3.JPG [142.21 KiB]
Pobrane 493 razy


- Sobotę spędzam na plaży regenerując siły przed powrotem do domu.

- W niedzielę wstaję o 5 rano, szybkie śniadanie, pakowanie i w drogę. Wracam przez Bośnię i w Chorwacji lecę najdroższą autostradą, może po za polskimi :) Za 490 km płacę ponad 90 zł. Ale było warto, w 12 godzin robię 1120 km. O 18 rozbijam namiot na campingu w Wiedniu.

- Noc była zimna i rano niespodzianka, wysiada bateria. Na szczęście sympatyczny Rumun ma przewody rozruchowe i odpalamy yamahe z akumulatora jego Range Rovera :D

Trasa Wiedeń – Białystok przebiega już bez problemowo. Docieram do domu na 19.

Podsumowanie:
Przejechałem 5700 km w 17 dni.
W sumie na paliwo, noclegi, winiety i jedzenie wydałem 3600 zł.
Policję widziałem tylko w Czarnogórze, jest jej pełno z suszarkami ale tylko nad morzem, w górach ich nie ma. Zatrzymują głównie turystów. Biorą w łapę 20 euro i jedzie się dalej. Mnie na szczęście ta przyjemność ominęła :)


Ostatnio edytowano 2012-10-16 14:51:56 przez marciniak, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-10-16 00:43:23 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2011-11-18 19:30:31
Posty: 454
Lokalizacja: PL- opolskie/Klb | CH- raj dla motocyklistów:)
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Galaxy S6
Obecne moto: FZ1 S
Fajna relacja i wyprawa. Tylko pozazdrościć :moto:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-10-16 10:11:26 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2011-11-03 14:41:16
Posty: 261
Lokalizacja: Poznań
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha MT 09
O kurde, ale się rozmarzyłem ;-) Super relacja!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-10-16 10:20:40 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2011-07-12 09:40:11
Posty: 948
Lokalizacja: wawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 512 386 jedensześć5
Obecne moto: nowe
spoko trip, czyli...przesiadamy się na turystyka?;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-10-16 10:45:58 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-08-16 19:46:14
Posty: 487
Lokalizacja: Wwa/B-stok
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: TnT
Pikne góry i trasy. Nic tylko planować następne takie :)
Sorrrrry, że się czepiam Marciniak, nie wiedziałem, że Rumuni podłączają się do aq przewodami wysokiego napięcia ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-10-16 14:51:06 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-01-02 01:14:22
Posty: 86
Lokalizacja: Nurnberg/Białystok
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ8 Fazer
zielony napisał(a):
czyli...przesiadamy się na turystyka?;)


Jeszcze nie wiem ile kasy nazbieram do wiosny ale chciałbym się przesiąść na fazera 8.
Jak nie nazbieram to będzie fz6 s2 z owiewką. Fazer jest super, dynamiczny, mało pali i do podróżowania solo zdecydowanie wystarczy:)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-10-16 14:53:16 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-01-02 01:14:22
Posty: 86
Lokalizacja: Nurnberg/Białystok
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ8 Fazer
Żuku napisał(a):
Sorrrrry, że się czepiam Marciniak, nie wiedziałem, że Rumuni podłączają się do aq przewodami wysokiego napięcia ;)


miałem na myśli przewody rozruchowe,
dzięki Żuku, już poprawione:)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-10-16 14:57:13 
Chop-luftmysza

Dołączył(a): 2012-09-20 09:21:17
Posty: 1337
Lokalizacja: Piaseczno
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 609siedem46cztery51
Obecne moto: KiloFaza
Gratki, dorzucił byś jakąś mapkę przejazdu ect...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-10-22 22:16:06 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-01-02 01:14:22
Posty: 86
Lokalizacja: Nurnberg/Białystok
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ8 Fazer
Toperz napisał(a):
Gratki, dorzucił byś jakąś mapkę przejazdu ect...


Właśnie chciałem coś wrzucić ale forum już więcej nie przyjmuje :evil:
wyskakuje taki komunikat:
"Przekroczono maksymalną przestrzeń na dysku zajmowaną przez załączniki."


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-10-23 08:54:34 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2011-07-12 09:40:11
Posty: 948
Lokalizacja: wawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 512 386 jedensześć5
Obecne moto: nowe
wez pan przez google mapę może i wklej linka-powinno zadziałać;)

ogolnie chyba tu sa limity na uzytkownika i jakbys chcial cos wiecej zapodac trzeba skasować stare


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-10-24 21:50:01 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2009-12-16 12:56:07
Posty: 344
Lokalizacja: Gród Kraka
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Szajsung
Obecne moto: BMW R1200GS ADV LC
Nooooo Panie :!:
Pogratulować jedynie słusznej decyzji z tripem do Czarnogóry.
Zaiste piękny kraj.
Aż mi się łezka w oku zakręciła ze wspomnień.
Szkoda że nie pojechałeś nad Jez. Pivskie i ogólnie w stronę gór Durmitoru, zwł. do końca kanionem Moracy (ale wtedy wiązałoby się to z powrotem przez Serbię (co i tak szczerze polecam).
Droga Podgorica - Kolasin (E65 > E80) to opad kopary i 33 tunele wzdłuż pięknego kanionu. Na przebiegu 70km, różnica wzniesień jest ponad 1km.
Buljarica z campingiem Maslina to dobra baza wypadowa, ale polecam podjechać też bardziej na południe do Ulcinja, a nawet w okolice Doni Stoj. Piaszczysta plaża i dobra baza wypadowa do Albanii i jeziora Plav.
Ogólnie zajebiście wspominam tam swój wypad i tym bardziej gratuluję.
@RKH


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-10-25 10:09:15 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-05 15:51:48
Posty: 521
Lokalizacja: Opole
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 01
No nie ma to jak czytanie relacji z wypraw moto gdy za oknem idzie zima ...
Jak czas i fundusze pozwolą to w 2013 roku być może też skuszę się na tamte rejony 8)
marciniak napisał(a):
Wracam przez Bośnię i w Chorwacji lecę najdroższą autostradą, może po za polskimi :) Za 490 km płacę ponad 90 zł

To wybierz się do Italii: w tym roku można przyjąć przelicznik 100km = 10euro, za 340km zapłaciłem 34eur
Chyba, że pisałeś w sensie, że najdroższa w Chorwacji :p


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-10-25 15:58:19 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2011-12-21 09:38:16
Posty: 52
Lokalizacja: Gliwice
Płeć: Mężczyzna
Zaiste relacja super. Naprawdę pozazdrościć. :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-10-25 19:01:34 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2009-12-16 12:56:07
Posty: 344
Lokalizacja: Gród Kraka
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Szajsung
Obecne moto: BMW R1200GS ADV LC
Naści ode mnie jeden z moich filmików na zachętę:
:arrow: THE KOTOR BAY :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org