Dalekie dystanse w niskiej temperaturze?

matzec · **Napisane:** 2013-03-21 00:27:32

Cześć wszystkim,
za tydzień czeka mnie podróż z Gandawy w Belgii, do Wiednia, 1150 km po autostradach. Prognozy na tę chwilę przewidują temperaturę maksymalną na tej trasie rzędu 5-7 stopni i słoneczną pogodę. Zastanawiam się, czy podejmować się takiej trasy na moto? Czy ktoś ma doświadczenie z dłuższą jazdą w tych temperaturach? Ciepłe motocyklowe ciuchy niby mam, ale przez tyle godzin w zimnie wszystko się podda...

Ada · **Napisane:** 2013-03-21 00:27:32

sasza7 · **Napisane:** 2013-03-21 01:34:04

Może jakaś odzież ogrzewana elektrycznie? Trochę mało czasu na zakupy. Nie jeździłem nigdy długo w takich temperaturach, ale współczuje. A i mam nadzieje, że to wiesz ale często się zdarza, że na nasypach czy wiaduktach wiatr wychładza asfalt i tworzy się tam cienka warstwa lodu, szczególnie wieczorem. Powodzenia i dużo ciepła!

matzec · **Napisane:** 2013-03-21 01:47:39

Jestem w na tyle komfortowej sytuacji, że jak będzie trzeba to mogę sobie odpuścić temat, przejechać samochodem i wrócić po motocykl za jakiś czas. No ale myślę sobie że z odpowiednio grubym ubraniem i częstszymi przerwami powinno dać radę... Ludzie jakoś dojeżdżają na Elefantentreffen ;)

michal.m · **Napisane:** 2013-03-21 12:49:02

W marcu pojeździłem sobie po mieście, 2x po ok.75km i napiszę jedno: w trasę fazerem nikt by mnie nie namówił w taką temperaturę. Co prawda ja tam ciepłolubny jestem ;p Ale w trasę to dla mnie absolutne minimum +10

Nawet trasa autostradami taki dystans fazerem to z przerwami na tankowanie i odpoczynek to jakieś 10h jak nie więcej.

Fazer moim zdaniem ma za małą osłonę przed wiatrem. Wyjedź sobie teraz na małą traskę wokół domu. Pośmigaj ekspresówkami prędkościami przelotowymi. Oczywiście ubierz się tak jak na tą planowaną trasę. I sam się przekonaj czy dasz radę tak jechać godzinami....

już mi się zimno zrobiło...

kris 1990 · **Napisane:** 2013-03-21 13:13:06

w trase to minimum + 10 stopni. i przydałoby sie jakies elektryczne ogrzewanie + grzane manetki

Żuku · **Napisane:** 2013-03-21 13:19:53

Na ciepłe ubrania pomaga jeszcze założenie gumiaka. Zatrzyma wiatr.
Ale wychłodzenie gwarantowane, przynajmniej do szczękościsku :)

Okolice 5st. są mało komfortowe do dłuższej jazdy.
1kkm to bardzo dużo, nawet jak na autostradę.
Czym większa prędkość tym szybsze wychładzanie. W pewnym momencie manetka sama się zamyka :)

Jak nie zmarzniesz, to się nie nauczysz :D

jaquzie · **Napisane:** 2013-03-21 13:39:42

koledzy mają rację. często jeżdżę przy temperaturze 5 stopni do roboty - ale to kwestia 20km w obie strony - i cieszę się bardzo jak docieram już do garażu ;)

odległości, o których piszesz, przy takiej tempraturze bym sobie darował 8)

rhazz · **Napisane:** 2013-03-21 13:53:50

Myślę, że dać radę dojechać dasz, tylko co to będzie jak tam już dojedziesz ;D Pewnie stwierdzisz że był to najgłupszy pomysł w Twoim życiu.
Jeździłem teraz na wiosnę - zrobiłem 100km po trasie przy 7st, Pełne kombi z podpinkami, pod kurtką jeszcze bluza. Było mi ciepło cały czas, chociaż wiadomo że największy problem to marznące dłonie.
Jak opatentujesz coś, żeby było Ci bardzo ciepło w dłonie to spokojnie zajedziesz na miejsce ;)

rybka1001 · **Napisane:** 2013-03-21 13:56:42

Ja bym odpuściła, szkoda zdrowia... Poza tym opona przy takim temperaturach nie bardzo klei się asfaltu, jak dla mnie to troche za dużo ryzyka :)

matzec · **Napisane:** 2013-03-21 14:19:02

Dzięki za odpowiedzi. Martwi mnie jedynie chłód, przyczepność niekoniecznie.
Generalnie jeżdżę po mieście przy temperaturach nawet do zera, a ostatnio tarłem podnóżkami przy temperaturze poniżej 10 stopni, opony były nieszczególnie rozgrzane... Także czynnikiem ograniczającym jest raczej psychika niż przyczepność opon ;) Jak mówiłem martwi mnie chłód. Zamierzam sprawdzić się na krótszej trasie w weekend i ocenić czy pomysł jest realny, czy nie. No i śledzić prognozy pogody z nadzieją, że coś się jednak poprawi...

rhazz · **Napisane:** 2013-03-21 14:20:51

No to skoro martwi Cię tylko chłód to ja bym jechał ;) Jak się dobrze ubierzesz i będziesz robił krótkie przerwy co 200-300km to spokojnie zajedziesz no ale musisz liczyć 10h że Ci to zajmie ;)
Jak w całości po autostradzie to powinno się udać - wiadomo że nie polecisz >130 bo zamarzniesz w ciągu 20min :)

estewes · **Napisane:** 2013-03-21 15:23:35

A ja jezdze caly rok.czy to snieg,deszcz czy zawierocha wsiadam i jade.Robie tygodniowo 700 km + wycieczki przynajmniej 7 godzinne i zyje.W ostatnia niedziele bylo -5 i 4 godziny z przerwa na tankowanie i spowrotem 3 godziny.cieplo sie ubrac na tzw.cebulke,dobre rekawice+oslony oxfordu.dobry kombinezon przeciwdeszczowy tez powstrzymoje wyziebienie.Wieczorem wkleje fotki i lepiej cos napisze.sorki za pisownie ale z telefonu

misiakw · **Napisane:** 2013-03-21 15:46:22

dłonie, zadbaj o ciepło dłoni. zrobiłem 120 km ostatnio, połowę przy 0, połowę przy -2 i tu był problem, coś co by chroniło dłonie przed wiatrem dało by radę, nawet "tymczasowe" handguardy z butli po płynie do spryskiwaczy mogły by pomóc...

Piniu · **Napisane:** 2013-03-21 16:48:12

Patrząc na temperatury na trasie może być różnie, od śniegu, deszczu po słońce.
Przemyśl sprawę czy "gra jest warta świeczki"
[ img ]

Uploaded with ImageShack.us

Brodzins · **Napisane:** 2013-03-21 17:17:50

jaquzie napisał(a):

koledzy mają rację. często jeżdżę przy temperaturze 5 stopni do roboty - ale to kwestia 20km w obie strony - i cieszę się bardzo jak docieram już do garażu ;)

Mam podobny dystans i zgadzam się z przedmówcą :D

Swoją drogą, ja po 140 km przy temp. -2 i coś na plusie... miałem dość moto na kilka dni... od tamtej pory mam awersję do zimna... :)
Ubrany byłem jak najlepiej się dało :)

Dalekie dystanse w niskiej temperaturze?

Off-topic

Zloty i Spotkania

Off-topic

Zloty i Spotkania

Kto przegląda forum