Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Plany na 2021
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=5&t=24043
Strona 4 z 13

Autor:  sfazowany [ 2021-02-01 21:18:59 ]
Tytuł:  Re: Plany na 2021

Tuzmen, wody w zalewie nie testowałem a deszczówka była zzzzzimna :) słońce wyszlo tylko na pare godzin i bylo wtedy może z 15 stopni, jak tylko ubraliśmy się do wyjazdu to zaczęlo lać. W pokoju był klimatyzator z funkcją grzania, był zbawieniem dla mokrych ciuchów. Nawet grzałki do butów narciarskich miały użycie :)

Co do picia to mi to nie przeszkadzało, nie jadą - ich sprawa :) biorąc pod uwagę że to nie był wyjazd na 2 tygodnie z obcymi tylko raptem niecałe 3 dni, to wytrzymam pewne niedogodności. I tak sie dobrze bawiłem ;)

Wyrzuciłbym parę zdjęć z tego hotelu Maria Antonina, ale funkcja uploadu przez tapatalk działa teraz fatalnie.

Chyba, że uda się nie jako zdjęcia, tylko jako załączniki...

Załącznik:
IMG_20200523_100011.jpg [131.32 KiB]
Pobrane 274 razy
Załącznik:
IMG_20200523_100953.jpg [127.3 KiB]
Pobrane 273 razy
Załącznik:
IMG_20200524_083408.jpg [152.4 KiB]
Pobrane 270 razy
Załącznik:
IMG_20200524_091208.jpg [150.17 KiB]
Pobrane 273 razy
Załącznik:
IMG_20200524_083420.jpg [96 KiB]
Pobrane 275 razy

Autor:  misiakw [ 2021-02-02 09:33:50 ]
Tytuł:  Re: Plany na 2021

sfazowany napisał(a):
ostatnio mieliśmy wypad z 2 noclegami, piątek dojazd 6 osób z Wawy, sobota objazd okolicy, niedziela powrót.

idealnie w moje plany, może z tą tylko zmianą że ja piąteczek już musze wziąć wolny żeby dolecieć nie katując sie autostradami, ale dla mnie bajeczka, wchodzę w to jesli tylko nie masz nic przeciwko. Z resztą i tak cel mam inny więc dolot i powrót bym zaliczał po swojemu :P

sfazowany napisał(a):
Na miejscu podzieliliśmy się na dwie grupy, na tych co pili całą noc i się nie nadawali do jazdy i na tych co jezdzili, mimo cholernego deszczu i mgły. Generalnie wszystkie pozniejsze wycieczki grupowe były w deszczu więc już sie z tym pogodziliśmy i jeździmy raczej bez względu na pogodę, nawet jak wali gradem.

Dla tego właśnie pisałem że nie widzę problemu w dzieleniu się na podgrupy. Ja też wiem że nie zawsze komuś musi pasować mój styl jazdy, a że na moto siedzisz sam to nie widze problemu w ustaleniu punktów na trasie (jakies atrakcje, obiad) na których się spotykamy, i jeśli ktoś woli powoli leci swoim tempem, a jeśli ktoś nie potrafi inaczej niż na pełnym odwinięciu, to też nie ma problemu. Podoba mi sie opcja "motocyklowego potopu szwecji" który organizuje któryś z przewoźników promowych. masz prom do szwecji w 2 strony, masz nocleg w szwecji, masz 2-3 propozycje tras, ale t tylko propozycje, całość realizujesz jak chcesz.

a co do miejsca - całkiem fajnie wygląda, choć własnie zastanawiające jest to że jak widzę gdzieś takie wyprawowe sprzety, z 3 kuframi, GPS'em i masa innych "wyprawowych" udogodnień, to nierzadko okazuje się że sam motocykl jedzie tylko na miejsce i potem wraca z właścicielem, a i ten powrót stoi pod znakiem zapytania z powodu prędkości trzeźwienia...

marcingda napisał(a):
uwielbiam samotne wyjazdy, nie jestem wówczas od nikogo zależny, kilka dni jestem wolny

no ja najchętniej opcja mieszana, opisana wyżej. Lubię polatać samemu, jak spotkam fajne wi kle to zawrócić, i 3 razy je przelecieć, nie być przez nikogo hamowanym i nikomu nie zwalniać trasy. Ale nie lubię samotnych wieczorów. nie chodzi o to żeby się skuć jak świnia, ale jednak kończe trasę i... jakoś tak nudno się robi. Owszem, moge wyciągnąć konsolę z kieszeni i pograć w coś, ale jednak nie o to chodzi. Bawiłem się cały dzień dobrze i chętnie z kims na ten temat porozmawiam. W sumie to ani ze mnie ślimak, ani ścigant więc jest spora szansa że się z grupą zgram i jazda z nimi będzie równie przyjemna co samemu :)

Autor:  marcingda [ 2021-02-02 12:07:46 ]
Tytuł:  Re: Plany na 2021

misiakw napisał(a):
chętnie z kims na ten temat porozmawiam.

Każdy z nas inaczej wypoczywa, ja co do zasady lubię być sam. Te wyjazdy motocyklowe to taki czas tylko i wyłącznie dla mnie. Wieczory zwykle spędzam w jakieś knajpce, we Włoszech można błyskawicznie znaleźć towarzystwo do pogadania jeśli ma się taką potrzebę. Mam swoje ulubione miejsca gdzie mogę godzinami siedzieć sącząc wino i podziwiać widoki. Każdy dzień takiego wyjazdu staram się maksymalnie wykorzystać w sensie jeżdżenia a między czasie delektuję się dobrym jedzeniem. W praktyce wygląda to tak że cały dzień jeżdżę z przerwami na jedzenie :lol:

Autor:  sfazowany [ 2021-02-02 12:24:09 ]
Tytuł:  Re: Plany na 2021

Misiek, z przyjemnością sie spotkam i pojadę w Twoim towarzystwie ;) tez bierzemy wolny piątek i startujemy koło 10 z jakiegoś punktu zbornego. Jedziemy bokami bez ekspresówek i w miarę mozliwości rownież bez krajówek z tirami, sam dojazd od razu traktujemu jako przygodę. W tej naszej grupie względnie jezdzimy spokojnie, takie rozsądne 90-120, raz na "dziesiąt" kilometrów ktoś z przodu rozerwie peleton na winklach, pobawi się i zwalnia żeby reszta grupy dogoniła zanim dojedziemy do rozjazdu na którym możemy się pogubić. Do hotelu dojechała druga grupa z okolica Krakowa i Rzeszowa, w sumie 12 osób wiec wzięliśmy chyba 2 duże domki. 8 czy 9 osób nadawało się do jazdy i spokojnym tempem objechaliśmy trasę, ze wzgledu na deszcz, mgłę, kamienie na zakretach wypłukane ulewami i liscie nikt nie fisiał, tak sobie jechaliśmy tak na 70-80%. W grupie mieliśmy nowicjuszy więc jechaliśmy tak zeby oni nie jechali na 100% ryzykując jakiegoś paciaka w lesie. Hotel był pełen bmw gotowych na co najmniej Maroko ponieważ miała w tym czasie odbyć się impreza bmw "gs challenge". Imprezę odwołano ze względu na covid ale hotel funkcjonował więc mnóstwo ludzi i tak przyjechało. Zgodnie z opisem w poście powyżej, 90% tych alu kufrów stała w deszczu cały weekend :) a my jako zbieranina różnych wynalazków pojechaliśmy mimo wszystko. To był chyba pierwszy raz w karierze jak mi na koniec dnia chlupało w butach.

Wieczorem pogoda ograniczyła możliwe rozrywki więc posiedzieliśmy w restauracji a później na dużych balkonach w domku. Do kolacji wypiłem normalne piwko a później już zerówki, większość podobnie.

Przy tylu osobach zawsze znajdzie się ktoś do rozmowy :) nasza grupa jest daleka od burd z tłuczeniem szkła i darciem ryja na cały powiat, siary nie ma ;)

Autor:  misiakw [ 2021-02-02 12:33:16 ]
Tytuł:  Re: Plany na 2021

sfazowany napisał(a):
raz na "dziesiąt" kilometrów ktoś z przodu rozerwie peleton na winklach, pobawi się i zwalnia żeby reszta grupy dogoniła zanim dojedziemy do rozjazdu na którym możemy się pogubić

z tego powodu zazwyczaj staram się być "ostatnim". Wtedy widząc na nawi faje winkle pokazuję temu przede mną że olece po swojemu, odpuszczam i dopadam ich za winklami :) Przydaje sie to bo nie mam problemu z wyprzedzaniem i leceniem ostrzej, więc już nie raz "goniłem" grupę bo komuś z tyłu coś się sypnęło, ale po drodze do prowadzącego trafił sie jakiś baran nie znający zasad, grupa się rozpadła i trzeba było poleciec jako "goniec" :)
sfazowany napisał(a):
tez bierzemy wolny piątek i startujemy koło 10 z jakiegoś punktu zbornego.

To nawet spoko godzina, jak bym wystartował z domu o 5 to udało by mi się dolecieć do was na 10, ewentualnie nocleg w wawce tez spoko bo tam to po pracy w czwartek bym zajechał na luzie :)

to jak będziesz miał jakieś szczegół pisz mi PW, o ile weekend nie będę miał wcześniej zajęty to chętnię, piwko max dwa w wieczorem wysiobać i porozmawiać to właśnie mój styl wypoczywania na moto.

Autor:  sfazowany [ 2021-02-02 13:00:09 ]
Tytuł:  Re: Plany na 2021

Jak wpadniesz w czwartek to znajde Ci nocleg :) napisz mi w wolnej chwili na priv swoj nr telefonu to zgadamy sie przed wyjazdem na jakims whatsappie czy signalu.

Autor:  marcingda [ 2021-02-03 11:38:59 ]
Tytuł:  Re: Plany na 2021

Ja już zaplanowałem wyjazd. Jeśli nic się nie zmieni to z Gdańska wyjadę 18 maja (wtorek) pewnie jak zwykle około 4.30, z przystankami, kawami i jedzeniem w Monachium będę około 16stej. Później jedzenie, w pobliżu Viktualien markt jest restauracja gdzie są najlepsze sznycle. Następny dzień wyjazd około 5.30/6.00 w kierunku Kaprun i dalej Grossglockner str., następnie przez Lienz do Bolzano i dalej do Trento (szybki przejazd). Następnie Norge, Lagalo, Vigo do Riva del Garda. Trzeci dzień (odpoczynek, jeżdżę wokół Gardy), piątek- Stelvio i Garda, sobota Garda- Monaco- Garda (nad Monaco są piękne drogi i widoki)- blisko sklepu Yamaha jest super restauracja z *** michelin , niedziela- odpoczynek być może że bez motocykla :lol: , poniedziałek- Garda, około 16/17 wyjazd do Monachium, Wtorek- wieczorem powrót do Gdańska.

Autor:  strażak [ 2021-02-03 19:50:42 ]
Tytuł:  Re: Plany na 2021

Marcingda zacny plan :thumbup: .
Po wydarzeniach ubiegłego roku mam lekkie obawy przed planowaniem :D

Autor:  marcingda [ 2021-02-03 20:51:41 ]
Tytuł:  Re: Plany na 2021

Muszę planować ze względu na pracę żony, jak gdzieś wyjeżdżam to jest problem opieki nad dziećmi :(

Autor:  darekfz1 [ 2021-02-16 22:56:57 ]
Tytuł:  Re: Plany na 2021

Witam
Jakby ktoś był chętny, ja się wybieram na IOM TT, wprawdzie nie 2021, bo odwołane, ale w 2022...
a w 2021, to Chorwacja, w ramach wakacyjnego grzania dupska i pomniejsze wycieczki. W planach jeszcze transfogarska i transalpina, ale to przedłużony weekend czerwcowy bądź lipcowy

Załączniki:
aaaa.jpg [58.57 KiB]
Pobrane 203 razy

Autor:  sfazowany [ 2021-02-16 23:14:30 ]
Tytuł:  Re: Plany na 2021

Słyszałem że w Rumunii w czerwcu jeszcze śnieg potrafi zalegać na tych górskich drogach, ponoć bezpieczniej planować lipiec-sierpień...

A chu..k wie co będzie w 2022 :) może nie lepiej niż teraz?

Autor:  darekfz1 [ 2021-02-18 01:20:01 ]
Tytuł:  Re: Plany na 2021

sfazowany napisał(a):
Słyszałem że w Rumunii w czerwcu jeszcze śnieg potrafi zalegać na tych górskich drogach, ponoć bezpieczniej planować lipiec-sierpień...

A chu..k wie co będzie w 2022 :) może nie lepiej niż teraz?

Dlatego czerwiec lub lipiec - w zależności od pogody.
Co do TT 2022 to nie było wyjścia, bo bilety były od 8.30 dnia16.02.2021 i po kilku godzinach już ich nie było.
Jeżeli odwołają, jak w tym roku, to zwrot kasy.

Autor:  marcingda [ 2021-02-18 14:19:48 ]
Tytuł:  Re: Plany na 2021

to też może być ciekawa forma wypoczynku

https://www.yamaha-motor.eu/pl/pl/experiences/

Autor:  maciej_pk [ 2021-02-18 17:47:07 ]
Tytuł:  Re: Plany na 2021

Ja myśle o Track Północ lub Zachód.

Autor:  marcingda [ 2021-02-19 13:58:06 ]
Tytuł:  Re: Plany na 2021

25 lutego w Gdańsku ma być 13stC :D wiem, że to wróżenie z fusów ale gdyby było >10 to można wyjechać, tylko jeszcze deszcz musi zmyć sól

Strona 4 z 13 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/