Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 141 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Plany na 2022
PostNapisane: 2022-01-09 13:09:27 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1068
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Zastanawiam się nad moim corocznym wyjazdem motocyklowym. Od kilku lat było to północ Włoch. W tym roku chcę dojechać do Saint-Tropez więc nie osiądę nigdzie na dłużej. Niestety do dyspozycji mam tylko tydzień. Postaram się dojechać z Gdańska bezpośrednio do Włoch, nocleg w okolicach Trydentu lub nad Gardą. Następny dzień (poniedziałek), jeżdżę wokół Gardy. Wtorek wyjazd do San Remo, jestem tam cały dzień i nocleg, Środa - Monaco, nocuję tam, Czwartek- Nicea, Saint-Tropez, nocleg czwartek/piątek/sobota- Saint-Tropez. Sobota wyjazd w kierunku Polski, nocleg może Bolzano albo Innsbruck. Niedziela wieczorem przyjazd do Gdańska. Trip dość ambitny i wymagający, zobaczymy co z tego wyniknie :D
Gdańsk- Trydent; 1460km
okolice Gardy; 350km
Garda- San Remo; 510km
okolice San Remo; 350km
San Remo- Monaco; 50km
Monaco- 200km
Monaco- Saint Tropez; 140km
Saint Tropez; 200km
Saint Tropez- Gdańsk; 2000km / dwa dni
łącznie zrobię pewnie około 5500km

Macie już jakieś plany?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Plany na 2022
PostNapisane: 2022-01-09 13:09:27 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2022-01-09 15:39:30 
Niemowlak

Dołączył(a): 2021-08-12 16:36:10
Posty: 30
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZS 600 Fazer
Ja w związku z Covidem i pracą nauczyłem się nie planować "na sztywno" dalej niż na dwa tygodnie. Jeśli sytuacja pozwoli, to mamy z bratem luźny temat, że on gdzieś w okolicach lata zjedzie ze Szkocji na kontynent i odwiedzi rodzinkę jadąc południem Europy. Holandia->Belgia->Francja->Włochy->Słowenia->Węgry->Słowacja->Polska. Ja postaram się wyjechać naprzeciw i gdzieś we Włoszech/Słowenii się spotkamy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-01-09 18:01:16 
Niemowlak

Dołączył(a): 2014-08-21 18:40:53
Posty: 30
Lokalizacja: Leźno
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XT1200Z
Mi po głowie chodzą trzy kierunki: Hiszpania, Norwegia lub Gruzja. Zależy ile czasu uda się wygospodarować i czy ktoś będzie chciał dołączyć. Do Gruzji raczej sam się nie wybiorę. Ogólnie planuję 3 tyg. wyjazd.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-01-09 18:04:41 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1068
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Mi na szczęście Covid planów nie pokrzyżował a jedynie opóźnił wyjazd wiosną 2020r, za to praca w konfrontacji z urlopem przegrywa.
Bardzo chciałbym wybrać się wiosną do Czarnobyla, może na forum zorganizujemy jakąś ekipę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-01-09 19:28:28 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2008-02-24 19:17:18
Posty: 263
Lokalizacja: Poznań
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Nikon
Obecne moto: XV535-XJ600-FZS600
Niczego nie planuję. Po prostu, jak mogę, to jadę ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-01-09 19:50:42 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2016-03-01 21:03:14
Posty: 1466
Lokalizacja: Warka
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ready to remont
Pierwszy dzień w planie to szaleństwo, chyba że w busie 2 kierowców na zmianę


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-01-09 20:06:06 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2017-04-19 17:48:32
Posty: 62
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: V-STROM 1050
Plany to jedno a jak wyjdzie to inna bajka :) ale, planuję pod koniec czerwca Czarnogórę, kawałeczek Albanii, Serbię. Mam nadzieję że obostrzenia Covidowe złagodzą na wakacje. Bardzo bym chciał też Szwecję i Norwegię ( Droga Troli) z namiotem, ale obawiam się że Skandynawska pogoda z końcem lata może nie być już spoko (jestem ciepłolubny) i, że nie wystarczy mi na to wszystko czasu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-01-09 20:07:39 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3805
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
toooomelo napisał(a):
Niczego nie planuję. Po prostu, jak mogę, to jadę

u mnie podobnie. Są miękkie plany dotyczące zmiany motocykla i polatania sobie. a gdzie? to się zobaczy, jak co roku ambicje są tak wybuchane, że na pewno nie wypalą wszystkie. Jak zmiana się nie uda się to pewnie będę znów Polskę orał w te i z powrotem, z jednym lub dwoma wypadami do Czech podczas zlotu Virago w Kletnie, jak wypali to... no z Kletna z "tatusiem" nie zrezygnuję bo to taka fajna tradycja, ale w zależności od tego co mi się trafi (i czy przypasuje ta forma jazdy) albo będe dalej orał Polskę, tyle że szutrami, albo zacznę w końcu skakać gdzieś dalej na dłużej (na razie niestety nie mam takiego zaufania do 18 letniego motocykla z przebiegiem pod 100 tys). Mam w głowie od 2 lat trasę łotwa, litwa, estonia tak na 4 dni, przeleciałbym sie po zamkach w dolinie Renu, skoczył na piwo do klienta w Guernsey (wyspa Angielska u wybrzeży Francji) a wracając przeleciał przez aAlpy. No i niezmiennie ciągnie mnie na północ, do Skandynawii. Chciałem kiedyś zajechać aż pod koło podbiegunowe, ale to w tym roku raczej na 99% nie wypali. Kurde, jak 1/3 wypali to będę zajarany jak joint u hipisa. Ale z drugiej strony - moje 15 tys km wykonane w zeszłym roku po Polsce, podwójne okrążenie jej, kilka weekendowych wypadów z nad morza w góry, kilka weekendów na mazurach i inne takie "tripy" też uważam za udany sezon i nie mam nic przeciwko "powtórce z rozrywki":P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-01-09 20:51:52 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1068
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
tuzmen napisał(a):
Pierwszy dzień w planie to szaleństwo, chyba że w busie 2 kierowców na zmianę

Już kilka razy tak jeździłem, jeśli jest się wypoczętym i ma się odpowiednie nastawienie to nie ma większego problemu.
Skandynawia jest piękna tylko niestety można trafić na deszczową pogodę. Przejazd nad Sundem motocyklem robi duże wrażenie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-01-10 10:10:45 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2284
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Marcin, na takim przelocie kilka krajów w 1 dzień, jaką utrzymujesz średnią prędkość? To może być kluczowe w kwestii czasu spędzonego w siodle :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-01-10 10:17:24 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2019-05-29 12:25:15
Posty: 89
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ1
plan jest dojechac na poludnie Grecji, ale co z tego wyjdzie :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-01-10 17:14:37 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2020-01-05 20:24:48
Posty: 481
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
Też nic nie planuję z dużym wyprzedzeniem. Jak będzie czas to gdzieś pojadę


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-01-11 13:11:15 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1068
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Janusz81 napisał(a):
Marcin, na takim przelocie kilka krajów w 1 dzień, jaką utrzymujesz średnią prędkość?

Na autostradzie staram się utrzymywać około 140km/h, jest to dla GS-a względnie ekonomiczna prędkość. Największy problem to przemieszczenie się z Gdańska do Monachium, tu rzeczywiście przydałby się bus do transportu motocykla- 1100km monotonnej autostrady. Żeby uprzyjemnić sobie dłużącą się drogę, na odcinkach po parę kilometrów, jadę znacznie szybciej zmuszając się celowo do większej koncentracji. Prędkość nie jest tak istotna jak zbyt częste zatrzymywanie się. Praktycznie do Bayreuth czyli jakieś 220/250 km przed Monachium, zatrzymuję się w odstępach koniecznych na tankowanie. Później ze trzy razy z odpoczynkiem po 10/15 minut. Już praktycznie od Monachium zaczyna się fajna trasa mimo, że to nadal autostrada. Tu już nie czuje się zmęczenia, przy szybszej jeździe trzeba zachować ostrożność bo niektóre łuki czy zakręty mogą zaskoczyć. No i jest coraz więcej pięknych widoków. Po wjeździe do Włoch na A22 można zapomnieć o wszelkich ograniczeniach i cieczy się super wyprofilowanymi zakrętami na mega przyczepnym asfalcie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-01-11 13:52:11 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2331
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
marcingda napisał(a):
z Gdańska do Monachium, tu rzeczywiście przydałby się bus do transportu motocykla- 1100km monotonnej autostrady

odkąd raz zawiozłem busem moto do Chorwacji to już nie wyobrażam sobie takich przelotów 1000 po prostym ;) Szczególnie że mając busa - to różnica kosztowa nie jest jakaś ogromna. A jak masz 5dni na jazdę to lepiej nie mieć w tyłku 1000km przelotu i świadomości 1000km do domu ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-01-11 15:29:14 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1068
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
rhazz napisał(a):
odkąd raz zawiozłem busem moto do Chorwacji to już nie wyobrażam sobie takich przelotów 1000 po prostym

to wszystko zależy od podejścia
mógłbym pojechać autem, a moto zabrać na przyczepkę ale jazda motocyklem nawet autostradą jest dla mnie przyjemniejsza niż samochodem


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 141 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org