Majowa dzida Bałkańska 27.04-05.05

arkham · **Napisane:** 2013-04-22 21:01:48

Z Warszawy ciurkiem nad wybrzeże Adriatyku nie dojedziesz.
A z Krakowa i owszem i to wcale nie cisnąc.
900km z czego 90% to autostrady.
Przez to, że cała pensja idzie mi na serwis BMW, mogę sobie siurnąć nawet i 1200km :lol:
Ani to przyjemne, ani podniecające - prawda, bo taka jest jazda autostradą. Monotonna, ale docelowa.
Moim sprawdzonym zdaniem warto poświęcić te 2 dni dojazdowy i wyjazdowy na taką gehennę, by potem rozkoszować się winklowaniem bocznymi dróżkami.

Ada · **Napisane:** 2013-04-22 21:01:48

chester240 · **Napisane:** 2013-04-22 23:37:00

Jako ze ja wybijam 26 rano to mam na dojechanie 2 dni wiec moze i bym sie skusił i dogonilibyscie mnie gdzies po drodze.
Masz moze jakas orientacyjna mapke dojazdu co by ewentualnie byc na tej samej drodze.

osa · **Napisane:** 2013-04-23 19:24:08

Jeśli uda się z urlopem to może się doczepię :) Chociaż mój osobisty distance travelled to raptem ok. 900km więc chyba 1200km to bym nie ryzykował :P

chester240 · **Napisane:** 2013-04-23 19:28:05

2x po 600 to mi sie uda. dlatego wybijam 1 dzien wczesniej.

osa · **Napisane:** 2013-04-25 16:04:01

Mam urlop jupi! Arkham ---->dołączę chętnie ale o której start i skąd? Mogę być na rano w Krakowie przenocuję w Pszczynie
Proszę pilnie o nr kontakt.

arkham · **Napisane:** 2013-04-26 09:26:14

Osa już w Terror Squad :twisted:
A kto przespał, ten koza :lol: 8)
Trzymajta się Waszmościowie / Waszmościówny :wink:

arkham · **Napisane:** 2013-05-06 12:51:16

Wiecie już, lub jeszcze nie wiecie...
Dzida mimo iż, wypicowana na cymes, podłamała się nieco z mojego powodu pod koniec wypadu.
TAK, TAK :!: Moja BUMA strzeliła focha i storpedowała końcówkę wyjazdu.
Musiałem odpuścić i wrócić wcześniej, a chłopaki na własnych kołach w dniu wczorajszym.

Coż się nie działo, czego się nie widziało, co się robiło - sam jeden Pan Bóg Wszechmogący oraz uczestnicy wiedzą sami najlepiej.

BYŁO EPiCKO - zresztą slogan ten towarzyszy nam od Parku Velebit i pamiętnego Caterpillara :wink:

Dzidy, gleby, mijanki na lusterka, kradziony boczek z frytkami, chipsy z kosza, tunele w śniegu, upadki z wysokości, ekstatyczne widoki, totalny offroad, epickie upodlenie, skręcone kolano, spadający z lawety motocykl, pivo i rakija lejące się strumieniami, fantastyczni ludzie, niesamowita ekipa i poznani nieznajomi, oraz heroiczna walka o moją szybkozłączkę do pompy paliwa to tylko niektóre z wymienionych.
Serdeczność, skur...ństwo, złość, śmiech, ból, cierpienie, pajęcze zmysły, ekstaza, relaks...

Ludzi którzy ze mną pojechali, poznałem w dniu wyjazdu.
Ludzi których poznałem, zapamiętam na zawsze jako tych, z którymi mogę WSZYSTKO i ZAWSZE.
Jeden za wszystkich - wszyscy za jednego.
EPiCKA drużyna.

:arrow: ZAPRASZAM NA FOTORELACJĘ Z TEGO, CO UDAŁO SiĘ PRZEJECHAĆ

Robert_312 · **Napisane:** 2013-05-06 15:28:20

Coś WSPANIAŁEGO!!!

osa · **Napisane:** 2013-05-08 16:17:10

Distance travelled - 4835km + ok. 10km na luzie z górki jak zabrakło wachy, powrót z Slavonski Brod przez Budapeszt, Nowy Sącz, Kraków do ZG w jeden dzień - personal best ok. 1300km :D

arkham · **Napisane:** 2013-05-09 08:11:45

No przecie mówiłem, że jechały ze mną chłopaki-kozaki :!:
Jeszcze raz cieszę się, że wszystko w zespole potoczyło się, jakby nie było, szczęśliwie...
Nie ma tego złego...
Dzień po naszym powrocie, dowiedziałem się, że podczas tej majówki, w Chorwacji, zginął na motocyklu mój kolega z Forum BMW :cry:
[*][*][*]
Wszędzie dobrze, ale w domu... Najlepiej.
Pamiętajcie.

Robert_312 · **Napisane:** 2013-05-10 19:06:49

[*] przykre :( grunt że Wy cali zdrowi itd.

arkham · **Napisane:** 2013-05-11 20:20:04

W tzw międzyczasie, zapraszam na pierwszy sklecony na chybcika filmik z wypadu:

:arrow: Climbing up SV.JURE; 1762m; Biokovo National Park; Croatia 8)

Tym razem na backgroundzie wyłącznie drący ryja Akrap.
Nie godziło się beszcześcić jego pieśni godowej :twisted:

Zbyszek · **Napisane:** 2013-05-11 22:00:29

Gratki:) Trzymałem za Was kciuki. Gdzieś ty taką dróżkę znalazł? Księżycowy krajobraz jak w Norway i zero ruchu. Ja już tak miałem serdecznie dość tej ich Via Adriaticia że marzyłem o odludnych ścieżkach, nawet o takiej średnio dobrej nawierzchni.
Drugie pytanie: gdzie kolesie? Nie widziałem nikogo w twoich lusterkach. Ostatnie: kto ci pozwolił podnieść szczękę w czasie jazdy? Hę? Super traska, ekstra zdjęcia. Pozdro, arkh:)

arkham · **Napisane:** 2013-05-11 22:27:08

HA :!:
Trza się było do listy dopisać - zobaczyłbyś Bałkany oczami starego wyjadacza Cevapci i pijaka Rakiji, @RKHA.
Via Adratica jest piękna, lecz mój drogi, to jedynie koronkowa bielizna Bałkan.
Siadajcie wygodnie, albowiem wkrótce czeka Was filmowy odpał :D
Pozdro...

Robert_312 · **Napisane:** 2013-05-12 22:55:57

Czekamy na więcej, więc gdzie była reszta? :P

Majowa dzida Bałkańska 27.04-05.05

Off-topic

Zloty i Spotkania

Dookoła świata

Off-topic

Zloty i Spotkania

Dookoła świata

Kto przegląda forum