Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2020-05-04 14:00:27 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2285
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
marcingda napisał(a):
Woow, Moto Guzzi - muszę tam kiedyś zajechać.


Jesli dobrze zapamiętałem to za 3 miesiące mają już się stamtąd wynieść, nie wiem jak długo będą jeszcze funkcjonowali tak, żeby wpaść na kawę i pogadać. W sumie to przed planowanym wypadem można do niech przedzwonić i zapytać czy będą czynni, jeśli nie będą mieli ruchu to będą otwierali sklep tylko jak ktoś zadzwoni że chce ich odwiedzić. Miejscówka jest bardzo ładna, wśród zabytkowych budynków fabrycznych, w innych budynkach mignęły mi chyba mini galerie sztuki.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Re: Ciekawe trasy
PostNapisane: 2020-05-04 14:00:27 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2020-05-04 15:49:28 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3805
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
sfazowany napisał(a):
na moto wolę nie słuchać tego co wymaga uwagi - w sensie skupienia się na tekście żeby go zapamiętać, myślę że to podobnie rozprasza co rozmowa przez telefon.

U mnie z tymi audiobookami jest tak, że nie słucham ich latając po bocznych drogach, czy nawet wojewódzkich, bo tak jak mówisz - rozpraszają, u mnie natomiast jest inaczej - skupiam się tak na drodze że i tak nie wiem co mi tam gadali w słuchawkach. Natomiast jak lecę po Autostradach i prostszych drogach wojewódzkich, szczególnie tych dwupasmowych to kompletnie mnie nie rozprasza słuchanie książki. Z rozmową przez telefon jest jednak inaczej - musisz skupić się na tym co do ciebie mówią i na odpowiedzi, czasem nawet bardzo bo sam temat wymaga uwagi. Na moto wrzucę sobie jakaś książkę z fantastyki czy inną przygotówkę i tak jakoś wchodzi do ucha, zajmuje mózg na tyle że się ine nudzę, ale nie na tyle że nie starcza mi uwagi na drogę. powiem więcej - dzięki temu że się nie nudzę droga staje się mniej monotonna i mam wrażenie że po jakimś czasie nie spada mi tak koncentracja. Może to kwestia tego że tu, w 3mieście praktycznie każda dłuższa trasa gdziekolwiek an południowy-cokolwiek zaczyna się ud 400 nudnych kilometrów A1 która może nie jest prosta jak w mordę strzelił, ale do zbyt krętych też nie należy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-05-04 16:30:58 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1068
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Jaką prędkością podróżujecie autostradą? Ja zawsze za szybko. Na początku jest założenie, że będzie ecodriving a później jest coraz szybciej.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-05-04 17:26:28 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2331
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
marcingda napisał(a):
Jaką prędkością podróżujecie autostradą? Ja zawsze za szybko. Na początku jest założenie, że będzie ecodriving a później jest coraz szybciej.

jak już muszę tam wjechać - to zależy ile nią jadę - jak wiem że muszę w dany dzień przejechać 400-500km to staram się jeździć do 140 bo powyżej nie słyszę muzyki w kasku. Jak jeżdżę na zasadzie dolot A4 Katowice - Kraków - 25-30min autostradą - to wtedy 160-180.
Raczej nie lubię jeździć szybko. Jak jechaliśmy z Chorwacji 1000km to 900km jechaliśmy 120-130 a ostatnie 100km w Polsce 160-170 :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-05-04 21:33:53 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1068
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Żeby w miarę ekonomicznie jechać Tracer-em trzeba by było otrzymywać prędkość do 120/130, przy wyższych prędkościach ma już spore obroty, litrowy silnik będzie miał przy wyższych prędkościach niższe obroty. Jak dla mnie tracer ma źle dobrane przełożenie 6 biegu, skoro na 5 biegu osiąga prędkość maksymalną to po co jest 6-tka?! Rożnica między 5 i 6tką to tylko tysiąc obrotów. Ostatni bieg powinien być tylko do utrzymywania prędkości. Jak dla mnie maksymalna podróżna prędkość dla Tracera to nie więcej niż 150/160.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-05-05 08:03:26 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3805
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
marcingda napisał(a):
Jaką prędkością podróżujecie autostradą?

słowo klucz to "naked". Jak lecę gdzieś niedaleko to się schowam za licznik i ogień żeby jak najszybciej to minąć, ale jeśli mam w planie jazdę cały dzień to i tak więcej niż 150 nie ma sensu, za bardzo się zmęczę, a i spalanie wtedy nieproporcjonalnie rośnie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-05-05 09:08:41 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2285
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Zgadzam się z Wami, jeśli autostrada to tylko w wyniku przymusu bezpośredniego! Jeśli tylko kawałek, to dzida 160+, jeśli dłużej to 120-130 tak żeby tylko mnie hurtowo auta nie wyprzedzały...
Nawet jeśli taka ekspresówka jest fajna kręta jak gdzieś w górach, to jednak trzeba myśleć o tym, że jeśli na zakręcie będzie rozlane paliwo, syf albo zwyczajnie jakaś dziwna sytuacja to możemy wyglebić przy bardzo dużej prędkości. Wtedy sam upadek nie jest tak niebezpieczny jak to, na co możemy wpaść ślizgając się po asfalcie. Wolę zabawę przy prędkościach przy których w razie czego zdążę na dupie wyhamować chociaż trochę przed spotkaniem z poboczem.

Z autostrad i ekspresówek to jedynie lubię boczne drogi techniczne które bardzo często są z dobrym asfaltem, kręte, ciekawe i mało uczęszczane. Jeśli tylko tiry nie wywalą z pobocza żwir na jezdnię ścinając zakręty to można tam sobie fajnie ćwiczyć zakrętaski!

Podzielę się tym jak szukać w swojej okolicy tras których nie znamy a mogą być ciekawe; w mapach Google można planować trasę od punktu do punktu, standardowo ok 10 punktów maks na jedną trasę. Niestety Google trzeba trochę oszukiwać bo jeśli wytyczymy drogę z A do B to bedzie próbował wytyczyć najszybszą drogę, nie ma trybu wytyczania "turystycznego". Przez to może nas zachęcać do ciągłych powrotów na drogi główne. "Przeciąganie" trasy na inne dłuższe drogi też działa tylko do momentu kiedy nie ruszymy bo zaraz nas będzie namawiał żebyśmy jednak pojechali szybszą drogą. Zatem wytyczam punkty ABCD itd na tyle gęsto żeby pomiędzy nie próbował już kierować na drogi główne, ale na tyle rzadko żeby starczyło mi punktów na jak najdłuższą wycieczkę bez dzielenia na mniejsze wycieczki. Gotową wycieczkę można wysłać na maila, lub SMSem, np koledze z którym jedziemy lub żeby zapisać na później. Po dojechaniu do punktu trzeba kliknąć na ekranie "nawiguj dalej", inaczej będzie nas ciągle zawracać do tego punktu - warto zatem punkt wybrać po koniecznym manewrze a nie tuż przed, bo informacja o dotarciu do punktu zasłoni mam info czy na skrzyżowaniu mamy jechać prosto czy skręcać ;) przy planowaniu często podglądam na street view jakie w danym miejscu są warunki, widoki, jaka droga. Szukam najmniejszych dostępnych dróg bocznych, najlepsze są wzdłuż rzek, lasów, pasm górskich. Jeśli mamy głównie pola pocięte prostymi to szukam zagajników leśnych, jadę zygzakami często zmieniając kierunki..

Poniżej przykładowa trasa z niedzieli, Warszawa - Łódź, głównie bokami ale z paroma szybkimi odcinkami, okazało się że wyszła bardzo fajna, zapisuję ją sobie na przyszłość.

SMS wysłany na koniec planowania na telefon:

Zobacz w Mapach Google trasę z BP do Znikad Donikad / Nowhere To Nowhere przez 52.231356,20.638788, Gawartowa Wola i jeszcze 6 innych miejsc (https://goo.gl/maps/Thna8g68Ca3XbNtJ8).

Czasem nawigacja po osiągnięciu punktu pośredniego wraca mnie na główne drogi ale wtedy ignoruję monity o zawrócenie i jadę dalej bocznymi aż po paru kilometrach przedstawi się na te boczne, czasem też nie starczy punktów na całą trasę więc albo rozbijam na mniejsze trasy, albo zostawiam ostatni kawałek bez planu, wtedy po dojechaniu do ostatniego punktu wyznaczam nową nawigację do domu... przykład takiej trasy:
https://maps.app.goo.gl/iuUxW7nqPKNcgsHc7

A teraz wersja dla leniwych, mapy TomTom w wersji na urządzeniu TomTom mają funkcję wytyczania trasy ekscytującej, działa to całkiem nieźle. Kolega dostał takie coś na testy, jeździliśmy tymi trasami na Mazury i wyszła całkiem spoko wycieczka. System na tyle mu się spodobał, że po testach kupił sobie taką nawigację prywatnie.

Tu jest info o sposobie wyszukiwania tras ekscytujących:
http://pl.support.tomtom.com/app/answer ... road-trips

Dla mnie to rozwiązanie ma zasadniczą wadę, nie kontroluję wtedy gdzie jestem i ile czasu zajmie mi jazda (nie w takim stopniu jak wtedy, kiedy sam zaplanuję wycieczkę). Nawigacja TomTom kilka razy puściła nas drogami które okazały się nieprzejezdne, to też da się ogarnąć klikając objazd.

Druga wada to dodatkowe urządzenie na kierownicy i ewentualne zamieszanie z podłączeniem dźwięku w taki sposób żebyśmy słyszeli wskazówki, np w interkomie.

Generalnie, planowanie wycieczek może być równie fajne co później ich przejeżdżanie, satysfakcja z zaplanowania fajnej trasy jest wtedy podwójna. Szczególnie jeśli kumple mówią Ci że trasa była super.

Czy ma ktoś z Was opracowany lepszy system wyznaczania tras? Np z większą ilością możliwych punktów pośrednich?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-05-06 14:51:46 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1068
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
ja jak jest to sprawdzam street view :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-05-07 10:56:05 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3805
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
apropo audiobooków - jak widać na bardzo nudne amerykańskie, proste autostrady są nawet lepsze rozwiązania :twisted:
[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-05-07 11:36:08 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2285
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
No grubo...

Mnie trzesie jak widze ze ktos w aucie ogląda filmy na telefonie, to juz nie jest glupota tylko kurestwo. Włącza mi się tryb madmax i chciałbym takiego delikwenta potraktowac zderzakiem z szyny kolejowej.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-05-07 12:51:43 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1068
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
sfazowany napisał(a):
jak widać na bardzo nudne amerykańskie, proste autostrady są nawet lepsze rozwiązania

chyba najlepsze rozwiązanie to samolot lub ew. szybki pociąg

u nas też widuje się dużo takich osób do tego zestaw obowiązkowych słuchawki na uszy i bluza z kapturem :D :D :D


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org