Dołączył(a): 2016-01-21 21:48:34 Posty: 14
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6N S2
|
Witam Kolegów
Podam sposób, w jaki ja rozwiązałem problem z wentylatorem i obyło się bez kupna nowego, a raczej używanego sprawnego, bo nowego raczej się nie dostanie, chyba ze w serwisie za bagatelną cenę. Dwa tygodnie temu kupiłem FZ6 S2 2007 rok, okazało się, że wentylator tylko tylko się kręci z dużymi oporami i można go swobodnie zatrzymać palcem, oczywiście temperatura osiągnęła już ponad 100 stopni. Wentylator wymontowałem i rozebrałem na części pierwsze, całe szczęście jest taka możliwość. Na pierwszy rzut oka jedna szczotka do wymiany, ponieważ była wyrobiona i nie odbijała ja sprężynka w gnieździe, do wymiany były też łożyska ze względu na spory luz. Łożyska dostałem bez problemu w najbliższym sklepie, bo są standardowe. Ze szczotkami był większy problem, ale zmierzyłem suwmiarką starą szczotkę i dobrałem coś na allegro, gdy przyszły lekko podpiłowałem i pasuje jak ulał. Wentylator złożyłem i podpiąłem na krótko do akumulatora, działa aż miło. Dzisiaj został zamontowany w motocyklu, czekam tylko jak pogoda się poprawi i włożę akumulator, żeby przetestować na odpalonym silniku. Co do samej wymiany wentylatora największy problem był z wyciągnięciem na zewnątrz kostki połączeniowej, a później jej włożenie. Przy ponownym montażu najlepiej wypiąć styki i przeciągnąć sam przewód, a dopiero później przez otwór w ramie nałożyć i podpiąć kostkę. Przy spokojnej pracy czas ok 1,5-2 godziny na demontaż i później tyle samo na montaż. Niestety nie zrobiłem zdjęć czego teraz żałuję, ale jeżeli ktoś będzie potrzebował pomocy pisać śmiało. Samemu spokojnie można zregenerować wentylator oczywiście jeżeli wirnik jest w dobrym stanie.
mail: olej1989@o2.pl
Pozdrawiam :moto:
|
|